Kuchenne tajemnice

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika Zła_Kobieta, 10 grudnia 2016.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. marzena5275

    marzena5275 Chodząca legenda forum

    Najpierw przeczytaj przepis potem pisz
     
  2. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    No więc... pytań brak :)
    Koffani jesteście:inlove:

    EDIT: Jakby ktoś interesował się kuchnią chińską :)

    Pierożki wonton wg "Maszy i niedźwiedzia"
    Czas przygotowania: 1 godzina

    Składniki na 20 pierożków:
    350 g mąki pszennej pierogowej
    1 szklanka ciepłej wody
    300 g mielonej wołowiny
    2 ząbki czosnku
    1/2 cm posiekanego imbiru
    5 łyżek sosu sojowego
    1/2 łyżeczki chilli
    2 łyżki posiekanej kolendry

    1. Czosnek i imbir drobno siekamy. Przekładamy do miseczki razem z wołowiną, sosem sojowym, chilli i posiekaną kolendrą.
    2. Mieszamy ręką, aż składniki się połączą, a masa będzie delikatnie kleista - około 3 minut.
    3. W oddzielnej misce przygotowujemy ciasto na wontony. Do miski wsypujemy mąkę i wolno dolewamy ciepłą wodę. Wyrabiamy ciasto, aż będzie elastyczne i będzie odchodziło od rąk. Jeśli ciasto będzie miało konsytencję błota, dodajemy mąkę. Jeśli pod palcami będziecie czuć grudki, dodajemy wody. Uwaga! Po dodaniu wody przez pierwsze 2 minuty wyrabiania ciasto może mieć zbyt luźną konsystencję, ale dopiero po dokładnym wyrobieniu możemy stwierdzić czy dosypujemy mąkę czy nie. Jeśli ktoś posiada mikser planetarny, ciasto wyrabiamy końcówką hakiem.
    4. Ciasto wałkujemy na placek grubości 3 mm i szklanką wykrawamy kółka o średnicy około 7 cm. 5. Na środek dajemy 1 łyżeczkę farszu i chwytając ciasto od spodu zawijamy boki ku górze. Zobaczcie, jak to robili w bajce.
    6. Gotowe wontony wrzucamy do delikatnie osolonej, wrzącej wody.
    7. Gotujemy na małym ogniu, aż pierożki wypłyną. Jeśli ktoś ma obawy czy mięso będzie ścięte, można je pogotować kolejne 2 minuty.
    8. Wyciągamy z wody i podajemy.
     
    Ostatnie edytowanie: 9 lutego 2016
  3. Zła_Kobieta

    Zła_Kobieta Chodząca legenda forum

    Widzę, że ten sam termin imprezy mamy :)


    Mam nadzieję, że się nie pogniewacie, jeśli skorzystam również z tych pomysłów.
    Bo ileż można karmić gości marchewka i kabanosem z sosem czosnkowym?

    A przepisu na domowy sos czosnkowy jeszcze tu chyba nie było.

    Sos czosnkowy:
    Składniki:

    Główka czosnku świeżego
    Mała kwaśna śmietana
    Mały jogurt naturalny
    Mały majonez (najlepiej kielecki, bo już doprawiony)
    Pieprz ziarnisty
    Zioła prowansalskie

    W naczyniu mieszamy jogurt z majonezem i śmietaną. Dodajemy przepuszczony przez praskę czosnek. W czasie dodawania należy kontrolować moc, żeby za mocny nie był. Pamiętajcie, że on się przegryzie i będzie mocniejszy za kilka godzin.
    Dodajemy pieprz według upodobań i zioła prowansalskie.

    Smacznego

    Tak, jak kiedyś pisałam nadaje się świetnie do maczania kabanosów, surowych warzyw, paluchów chlebowych, chrupek, czy chipsów.
     
  4. KaBeUK

    KaBeUK Analityk forum

    Czyli conajmniej 3 Farmerki będą się bawić tego sobotniego wieczoru :D ja swoją imprezę też zaplanowałam na 20-stego xD

    A takie cudo stworzyłam ostatnio dla wspomnianej wyżej mojej osobistej bratowej ;) :

    [​IMG]
     
  5. Sekme

    Sekme Generał forum

    Czy to będzie impreza z ograniczoną/zaplanowaną/itp. liczbą gości? Czy raczej nie jest to określone?
    To jest ważne o tyle, że przy określonej liczbie osób można też zaplanować jakieś konkretniejsze rzeczy i ilości albo coś w porcjach. Goście będą Cię uwielbiać, jak w odpowiedniej chwili im podasz coś na ciepło np. chilli con carne albo najzwyczajniejsze pierogi :) Tzn. coś, co zrobisz wcześniej i potem tylko podgrzejesz. Ale bez fanatyzmu. Temat przewodni "3 minuty i Ty bogini" ;)

    Najprostszą rzeczą na ciepło na takiej luźnej towarzyskiej imprezie mogą być najzwyklejsze zapiekanki :)
    Bagietki, ser, pieczarki itp., co tam uznasz za stosowne i co towarzystwo zaakceptuje... wszystko kroisz zawczasu i zamykasz w pudełkach. W odpowiedniej chwili odpalasz piekarnik, bierzesz zaufaną kumpelę do kuchni i metodą taśmociągu w kilka minut ładujecie do piekarnika zapiekanki. Najtrudniejsze - nie zagadać się i nie spalić zapiekanek (przećwiczone 8) ) ;) Wcześniej sprawdź, czy Twój piekarnik piecze, gdy ustawisz dwie blachy na raz.

    Z rzeczy na zimno...
    O paluszkach z ciasta francuskiego już było - to był pierwszy kierunek, w którym poszły moje myśli :) Pod wszystkim, co było na ten temat napisane - podpisuję się. Dorzucę tylko jeszcze jedno nadzienie.

    Kruche paluszki z fetą z oliwkami
    - feta
    - oliwki (kolor wg gustu, polecam czarne)
    - natka pietruszki
    - białko jajka (albo 2 - zależy od ilości nadzienia i wielkości jajek)
    - ciasto francuskie
    Fetę drobno pokruszyć. Oliwki i natkę drobno posiekać. Wymieszać wszystko z białkiem jajka.
    Nadzienie rozsmarować na płacie ciasta francuskiego, przykryć drugim płatem, delikatnie przewałkować. Pociąć na paski ok. 1,5 cm. Starać się nie rozciągać ciasta. Każdą sztukę zwinąć spiralką. Upiec.

    Poza tym z ciasta francuskiego można zrobić "ślimaczki-zawiajczki".
    Na płacie ciasta francuskiego układamy różne składniki - szynkę, oliwki, ser itp. Ciasto zwijamy jako roladę i tniemy na plasterki. Plasterki układamy na płasko na blasze (polecam podłożyć papier), smarujemy rozbełtanym jajkiem i pieczemy.

    Podobne ślimaczki-zawiajczki można zrobić z ciasta drożdżowego "pizzowego", wyjdą takie mini pizze/bułeczki.

    Wariacją na temat są np. parówki w cieście. Parówki przecinasz wzdłuż na kilka części, owijasz ciastem (najprościej francuskim), zapiekasz. To wszystko można zrobić przed imprezą, a potem tylko wstawić do piekarnika. Dla dużej grupy osób się nie nada - są zjadane migiem ;)

    Poza tym przyszły mi na myśl różne pasty, które można podać w misce, a obok krakersy/grzanki/chleb/itp. Smarować zawczasu nie polecam, bo podkład rozmięknie. Lepiej osobno, aby każdy sam sobie mógł posmarować. Coś w stylu podawania smalcu - smalec sobie, a chleb i ogórki sobie + samoobsługa. Swoją drogą dobry smalec uratował nie jedną imprezę :) Wszyscy się od niego odżegnują, ale rzeczywistość jest taka,że nikt nigdy jeszcze nie odmówił - ani w akademiku, ani w kancelarii premiera ;)

    Taką smaczną, niecodzienną (można robić konkurs na zgadywanie, z czego jest ;)) kompozycją jest pasta z fasoli i tuńczyka. Inną, bardziej spokojną wersją jest pasta jajeczno-szprotkowa. Albo pasta z wędzonej makreli z chrzanem, pisałam o niej już w tym wątku.
    W wersji lekkiej "kobiecej" zamiast na podstawie "chlebowej" pasty można podawać np. w łódeczkach cykorii. Cykoria jest pyszna, ale specyficzna, więc warto "przećwiczyć" przed.

    Pasta fasolowo-tuńczykowa z oliwkami
    - puszka białej fasoli (albo kupić suchą i ugotować - polecam, ugotowaną fasolę można mrozić)
    - puszka tuńczyka w oleju (w kawałku, nie rozdrobiony)
    - czarne oliwki (8-10 szt.)
    - natka pietruszki
    - sok z cytryny
    - sól, pieprz
    Fasolę miksujemy z tuńczykiem, na początku bez całości oleju, a potem dodajemy, jeśli będzie zbyt gęste. Można miksować nie na gładko, a tylko trochę, chociaż ja wolę na gładko. Oliwki i natkę drobno posiekać. Wszystko wymieszać, doprawić sokiem z cytryny, pieprzem i solą (jeśli będzie potrzebna). Dobrze komponuje się z ciemnym chlebem albo w drugą stroną - z chrupiącymi grzankami np. z bagietki.
    Uwaga: tuńczyk w oleju, ponieważ olej też ma smak "tuńczykowy", więc kilka dodatkowych kalorii niech nikogo nie odstraszą ;)

    Pasta jajeczno-szprotkowa
    - puszka szprotek w oleju
    - 4-5 gotowanych jajek
    - majonez
    - pieprz
    Jajka posiekać, dodać szprotki bez oleju i całość rozdrobnić widelcem. Dodać 1 skąpą łyżkę majonezu i pieprz, porządnie wymieszać, spróbować, dosmaczyć itp. Jak będzie zbyt suche, trochę dodać majonezu. Pasta dobrze się komponuje z razowym chlebem. Można upiększać/dosmaczać natką pietruszki.

    Do tego można zamarynować oliwki. Najprostsze zielone i czarne oliwki całkowicie zmieniają oblicze przy odrobinie przypraw, oliwy itp. Kilka dni wcześniej zamarynujesz, a potem tylko wyłożysz. O ile to będzie się komponowało do całości imprezy. W razie potrzeby służę przepisami. Deska serów z kilkoma serami też może się przyjąć (wcale nie muszą być zagramaniczne, polskie sery dojrzewające/wędzone/itp. nie są drogie, a smak mają :) ). Chociaż to kwestia gustów towarzystwa.

    Oprócz wszystkiego można pomyśleć o najprostszych sałatkach, które każdy będzie mógł sobie nałożyć. Smaki trzeba dopasować do towarzystwa.


    Można pomyśleć o tartach. Niektóre można upiec wcześniej i podać na zimno.

    Ciekawostką mogą być własnoręcznie przygotowane orzeszki albo ciecierzyca zapiekane z przyprawami - taka przegryzka.

    Generalnie pole jest duże, ale ważnym elementem jest liczba gości, wtedy można zacząć planować :)

    A co planujesz na deser? :)
     
  6. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Ja też mam imprezkę w tą sobotę, zasiadaną i bez tańców:p
    na deser będzie tort bezowy z masą mocno kawową z koniaczkiem
     
    Anetta41 i marzena5275 lubią to.
  7. KaBeUK

    KaBeUK Analityk forum

    A ja planuję tort tiramisu :D uwielbiam wszystko co z kawą więc przepis poproszę na ten Twój :)
     
    Anetta41 i marzena5275 lubią to.
  8. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Wstawię wieczorkiem
     
    Anetta41 i KaBeUK lubią to.
  9. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Zapiekanki i ślimaczki chyba wykorzystam, pasty też brzmią smacznie, na pewno coś pokombinuję z nimi i jakimiś dipami. Dziękuję!
    Na słodki akcent jeszcze nie mam pomysłu, ale czuję, że pójdę w stronę czegoś owocowego.

    Spodobał mi się też pomysł zrobienia jakiejś słonej tarty z dodatkami w stylu pizzy. Ma ktoś pomysł na jakieś sprawdzone ciasto pasujące to takiego cuda?
     
    Anetta41 i marzena5275 lubią to.
  10. KaBeUK

    KaBeUK Analityk forum

    Tartę też chyba zrobię. W gwiazdkowym prezencie dostałam (a jakże!) ciekawą książkę kucharską, gdzie widziałam pare fajnych przepisów na tarty :) zaraz sprawdzę co mówią o cieście :)

    Edit:
    125 g zimnego twardego masła
    1 szklanka mąki orkiszowej
    1 szklanka płatków owsianych górskich zmielonych grubo w młynku (lub 1 szklanka mąki orkiszowej typu graham)
    1 żółtko
    3 łyżki lodowatej wody
    sól kamienna lub morska

    Składniki wymieszać, a następnie powstałą masę posiekać i szybko zagnieść w kulę. Nie wyrabiać ciasta. Rozłożyć ciasto równomiernie w formie. Ponakłuwać widelcem całą powierzchnię. Chłodzić ciasto przez 1/2 - 1 godz. w lodówcelub 15 min w zamrażarce. Piec w temp. 200 st. ok. 20 min.
     
    Ostatnie edytowanie: 10 lutego 2016
  11. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Przepis na tort bezowy
    6 białek
    36 dkg cukru pudru
    białka ubić na sztywną pianę dodawać po trochę cukru, cały czas ubijając, piana powinna zrobić się błyszcząca,
    czasem dodaję 2 łyzki tartych migdałów - niekonieczne
    upiec z tego 3 placki,
    żeby placki były mniej więcej jednakowe na blachę do pieczenia daję papier do pieczenia i ustawiam obręcz tortownicy,wlewam pianę i zdejmuję obręcz piec najpierw na ok 150 st, aż zacznie lekko zmieniać kolor na zloty, zmniejszyć na 80 st i dosuszyć, placek powinien być twardy przy dotknięciu
    Masa: 2,5 kostki masła
    20 dkg cukru pudru
    1 całe jajko, 3 żółtka
    filiżanka espresso + 7-8 lyżeczek nescafe - rozpuścić kawę rozpuszczalną w espresso
    z cukru, jajka i żółtek ubić krem na parze, ok 10 min,, schłodzić lekko w zimnej wodzie, (nie może być gorący, bo masło się stopi)
    dodać masło i dalej miksować do uzyskania jednolitej masy, nastepnie dodać przygotowaną kawę i alkohol do smaku
    przełożyc bezy masą i udekorować
    można przełożyć dzień wcześniej, a bezy upiec 2-3 dni wcześniej
     
  12. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    kochana jesteś - muszę wypróbować w najbliższym czasie:inlove:
     
    grakula16 lubi to.
  13. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Napisz, czy smakowało:)
     
    Anetta41 lubi to.
  14. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Dobrze;) Jak tylko mama się zgodzi cokolwiek zrobić w kuchni:music: Ale alkohol mnie niepokoi... A jak się nie uda to u babci to zrobimy w wakacje :)
     
  15. KaBeUK

    KaBeUK Analityk forum

    Ojoj prawdziwa kaloryczna bomba! :D Ale musi być pyszne :)
     
    Anetta41 lubi to.
  16. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Mi się kaloryczna bomba przyda:p
     
  17. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Ja mam już rezerwację na tydzień później. Ostatnia taka impreza była 4 lata temu i niewiele z niej pamiętam - nie tylko z powodu upływu czasu xD
    Na szczęście mam tylko status gościa ;)

    A skoro pisałem o boczusiu, to mi przyszła do głowy jeszcze jedna możliwość. Trochę nie na czasie, ale w sezonie grillowym rewelacja. Zaczyna się podobnie. Też trzeba się zaopatrzyć we wspomniany boczek i również go poplasterkować. Ale oprócz boczku dobrze jest mieć zielone szparagi. Zawijamy takiego szparaga w boczek i dajemy z nim na grilla - jak pogoda kiepska to ewentualnie może być na ruszt w piekarniku.
    Smażymy aż będzie dobre, czyli boczek chrupiący, a szparag miękki :)
     
  18. KaBeUK

    KaBeUK Analityk forum

    W moim towarzystwie ostatnio na imprezach furorę robi "dżem ze świni" czyli dobry, staropolski smalec z dodatkami (np. cebulka i/lub jabłko). Do tego świeży chlebek i ogórek kiszony... pycha :D
     
  19. anndyj

    anndyj Nadzorca forum

    Ha! A nie mówiłam :D Jest smalec jest impreza i nie potrzebne te wszystkie nowomodne wymysły xDxDxD
     
  20. MOD_DaMa

    MOD_DaMa Forum Moderator Team Farmerama PL

    zuza1972

    Twój post usunęłam ,pomyliłaś watki ,tak myślę
     
    marzena5275, 122qwazi oraz zuza1972 lubią to.