Województwo Małopolskie

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika krysia9090, 4 listopada 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. MRT_Greg

    MRT_Greg Stary wyjadacz

    No ja bym się nie chwalił, że na co dzień tak przy autostradzie :p
    No dobra - przyznaj się - prowadzisz zajazd "U Mańka"?
     
  2. MOD_Erator

    MOD_Erator Weteran forum

    "Gospoda pod rozciapanym ślimakiem"

    Małopolska!




    Chyba wyjechała na wakacje :p
     
  3. polnygryzoń

    polnygryzoń Hrabia forum

    Witam wszystkich Małopolan. Pozdrowienia z Beskidu Niskiego - ale z części należacej do województwa małopolskiego. Jeżeli chcecie wypocząć od zgiełku i hałasu zapraszam w okolice Radocyny, Czarnego. Urokliwe spokojne miejsca. Konieczny namiot. Czasem można otrzymać zakwaterowanie w Radocynie - coś w rodzaju dawnego hotelu robotniczego lasów państwowych. Niestety farma nie będzie działać, no chyba, że na romingu ze Słowacji. Można sobie pospacerować w kierunku Magurskiego Parku Narodowego ( administracja parku w Krempnej) Tam już trochę więcej wygód. Gwarantuję niezapomniane wrażenia.
     
  4. Bajka

    Bajka Zaawansowany

    Witam:)
    To ja pomacham łapką z Andrychowa:)
     
  5. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Byłam w tym roku w okolicach miejscowości "Izby", jeśli o Beskid chodzi ;D ogólnie planuje kilka weekendów jeszcze spędzić w tych okolicach, ale już dalej od cywilizacji, bo to pierwsze podejście takie testowe było :) przyglądnę się na mapie tym miejscowościom, które wymieniasz :)

    A ogólnie to tarnowianka wita nowych Małopolan ;D
     
  6. .diabeł.

    .diabeł. Czeladnik forum

    Zator koło wadowic :p
     
  7. gadek

    gadek Fanatyk forum

    Co tak mało ludków z Małopolski:eek:

    Obecnie mnie tam,znaczy w Małopolsce,nie ma,ale wiekszość życia pilnowałam Okocimia zza miedzy ,co by im się warzenie złocistego napoju nie popsułoxD
    Najblizej to mam chyba do Agi,bo jakieś 26 km,po trasie A4:)

    Witajcie:)
     
    TrissMerigold. lubi to.
  8. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    15 minut drogi przy dobrych wiatrach :D Brzesko poznałam przy okazji biegania za skrzynkami związanymi z czymś w rodzaju gry terenowej ;) aaa no i do Intermerche tam jeżdżę :cry: bo u nas nie ma, a lubię pare produktów, które tylko tam spotykam :p
     
  9. MOD_Kirito

    MOD_Kirito Guest

    Witajcie,

    Czyżby coś związanego z współrzędnymi ? Coś co najłatwiej można nazwać poszukiwaniem skarbów ?
     
    TrissMerigold. lubi to.
  10. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Dokładnie tak ;) skarby, w których trzeba się podpisać ;)
     
  11. MOD_Kirito

    MOD_Kirito Guest

    To wiem o co chodzi :) Jak miałem trochę więcej czasu też w to się bawiłem :)
     
    TrissMerigold. lubi to.
  12. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Też miała sporą przerwę :) kilka lat temu potrafiłam w środku nocy biec do lasu z ekipą, żeby zgarnąć FTFa* xD:cry: teraz już czysto rekreacyjnie raz na jakiś czas :) Ogólnie zabawa jest bardzo pomocna np przy odwiedzaniu nowych miast, bo zawsze zaprowadzi do najciekawszych miejsc :) głównie w takiej formie ostatnio mi służyła :D
     
  13. MOD_Kirito

    MOD_Kirito Guest

    Takich zabaw jest jeszcze trochę, pokazują tez jak odszukać ciekawe miejsca u siebie w mieście. Dzięki takiej zabawie odkryłem że nie znam swojego miasta aż tak dobrze jak sądziłem :)
     
  14. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Tak tak :D czy to współrzędne i skrzyneczki, czy to podążanie za smartfonem (niekoniecznie za pokemonami) w tarnowie akurat mimo, ze to malutkie miasto - jest sporo entuzjastów takich gier, więc mam tu co robić ;)
     
  15. MOD_Kirito

    MOD_Kirito Guest

    Każdemu taką zabawę polecam. Jednak trzeba mieć też zdrowy rozsądek, czasem są trudniejsze skarby do zdobycia i do nich trzeba podchodzić z głową :) Ja jak zaczynałem to się zaopatrzyłem w łopatkę, rękawice ogrodowe i latarkę. Oraz jak się szło do tych trudniejszych to zazwyczaj z kimś :)
     
  16. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Ja akurat w tym alternatywnym serwisie działam gdzie nie potrzeba łopatek ;) za to ostatnio w naszych terenach jest moda na skrzynki wysokościowe, więc wszyscy łażą po drzewach/kominach i takich tam z całym zestawem do wspinaczki :D a ogólnie najbardziej mnie cieszą takie trudne terenowo, gdzie trzeba gdzieś wleźć na jakiś most, czy inne ustrojstwo, albo przedrzeć się przez jakiś busz ;P na szczęście zabawa nieszczególnie popularna (w porównaniu do takich pokemonów np) więc ludzie o bardzo małym rozumku rzadko się trafiają, więc o niebezpiecznych sytuacjach raczej się nie słyszy
     
  17. MOD_Kirito

    MOD_Kirito Guest

    Wiesz ja powiem tak :) Ten zestaw skompletował się sam nie zależnie od miejsca szukania. Też osobiście lubię te trudniej dostępne, bo większa jest frajda z ich odszukania. Chociaż pewnie wysokościowe skrzynki bym odpuścił :p Nie jestem fanem wspinaczki.
    A co do buszu, to nadal pamiętam jak mnie ochrona zakładu tak zgarnęła :p Jedna skrzynka była w lasku, i żeby dojść do drugiej trzeba było przez lasek przejść. Do tej pory nie wiem gdzie tam był jakiś płot ale okazało się że wlazłem na tereny zakładowe. Notabene już nie czynne(ten rejon został opuszczony z powodu ograniczeń w produkcji), może temu płoty nie było. Ale ochrona pilnowała, cóż trochę tam było tego złomu :p Zapytano mnie co robię, toja grzecznie że fotografuje tereny i budynki przemysłowe. Trochę pogadaliśmy ale mnie puścili(chyba uznali że nie wyniosę żadnej belki metalowej w plecaku :p). Kiedy pojechali wróciłem do poszukiwań, znalazłem to czego szukałem pod kamieniem. Wpis zrobiony zdjęcie pamiątkowe zrobione, czas wracać. Kiedy wracałem zobaczyłem że panowie ochroniarze wrócili aby sprawdzić co robię 8). A ja potulnie do domku się wybrałem. Zabawa fajna tylko czasem trzeba umieć się wyłgać z dziwnych sytuacji. Przecież nikt mi by nie uwierzył że tam coś jest schowane tylko dla wtajemniczonych, skrzynka szybko by znikła :(
     
    TrissMerigold. lubi to.
  18. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Taak, sama pamiętam jak się tłumaczyłam policji co właściwie kombinuję tam za cmentarzem w środku nocy :cry: a takie opuszczone tereny przemysłowe też są fajne :D u nas jest seria "urbex" ze skrzynkami właśnie w takich starych budynkach pofabrycznych itp :) Niedawno była też genialna skrzynka zmuszająca do zwiedzenia całego kompleksu bunkrów/zabudowań starej bazy wojskowej z czasów wojenno-powojennych. Niesamowite miejsce.. ruiny wysokich bloków, tunele podziemne, cały mix genialnych miejsc do zwiedzania... niestety... jakiś rok temu przyjechał walec i wyrównał >:(
     
  19. MOD_Kirito

    MOD_Kirito Guest

    Takie sytuacje na początku stresujące a potem zapadają w pamięć jako niezła przygoda :) Oj do tych zabudowań bazy wojskowej to bym wszedł z miłą chęcią :) Do ruin bloków czy budynków cóż z doza ostrożności, ale i tak pewnie bym pozwiedzał.
    Ale też są pozornie łatwe skrzynki do zebrania ale za to diabelnie trudne do wykonania. U mnie w mieście jest skrzyneczka na dworcu głównym PKP :) Wiem gdzie jest, wiem że tam jest bo kilka razy już ją dotykałem. Ale albo za dużo ludzi postronnych jest, albo kamery -.-. W sumie nie jest ciężka to złapania ale trzeba się tak ugrać by był na tyle tłum by kamera nie zauważyła( a z logów wiem że już była taka wpadka, po czym zmieniono jej miejsce). Trzeba zebrać się w większą grupę wtajemniczonych i około 1 albo 2 w nocy nawiedzić miejsce. Ale na to już czas nie pozwala.
     
    TrissMerigold. lubi to.
  20. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    hihi strategie podejmowania też są dobrym tematem ;P najczęściej tak jak wcześniej pisałeś - z aparatem ;D tutaj rzeczywiście najłatwiej by było chyba większą grupą zasłonić to miejsce i wtedy jedna osoba z tył by mogła coś pokombinować ;) poza tym nieśmiertelna strategia na wiązanie buta często odchodzi xD no i np. "siedzę na ławce i macam coś z tył" o maaamoo, ile ja się pająków nadotykałam w ten sposób xD:cry:

    ale czasem i maskowanie skrzynki jest fajne :D patrzysz centralnie na nią i jej nie widzisz :D a potem jest tylko "eeee aaa aha, serio?"