MRT_Greg

Temat na forum 'Kto jest kim - gracze' rozpoczęty przez użytkownika MRT_Greg, 4 października 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. SMOD_Casino

    SMOD_Casino S-Moderator Team Farmerama PL

    ...oj nie czaruj, nie czaruj :pxD
     
    waderówek i alekar lubią to.
  2. onkapinka

    onkapinka Nadzorca forum

    Trzymam ci za slowo, ze pojawisz sie na dluzej. ..a jak "onegdaj" to juz TU chyba nigdy nie bedzie..."to se nie wraci Panie Havranek"
    Jakos mi sie to forum z 2 sortem kojarzy;)

    to juz nie wroci panie Havranku
     
    waderówek, alekar oraz Kasialka lubią to.
  3. MRT_Greg

    MRT_Greg Stary wyjadacz

    Nie dajesz się nabrać na słówka? To dobrze - niech milczą usta i ustaną słowa, przekujmy słowa w czyny, nim je wspomni głowa


    Onka - panie to sie nie da - to słyszałem od kierownika na budowie - ja Ci rzeczę, jakem ja, że choć sorry taki klimat mamy to jednak jeszcze się nieraz poszturchamy...
    Ty patrz! Zaczynam rymować! - to chyba ten urok Casino :oops:
     
  4. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Może sprawdź, czy gdzie nie ma zwarcia :p
     
  5. BA_Czerwona

    BA_Czerwona Board Administrator Team Farmerama PL

    Hm... to ja może przekażę Krewetce... ;)
    Kangurzyca sprawdza Ci billingi?
     
  6. MRT_Greg

    MRT_Greg Stary wyjadacz

    Kangurzyca zagląda tylko do furgona czy aby między siedzeniami nie zapodziała się jakaś chitynka :p Poza tym - Krecik to zwierzak robotny więc amory tylko mu wiosną w głowie...

    ...zaraz... przecie to tera...

    ...mrrr... :D

    Cóż, nie doszło do połączenia... jeśli o to Ci chodziło :D
     
    alekar, waderówek oraz grakula16 lubią to.
  7. BA_Czerwona

    BA_Czerwona Board Administrator Team Farmerama PL

    ech, to jak amory mu w głowie tylko 3 miesiące w roku to biedna ta Kangurzyca ;)
     
    alekar, waderówek oraz grakula16 lubią to.
  8. MRT_Greg

    MRT_Greg Stary wyjadacz

    Kangurzyca już swoje wyperswadowuje kiedy jej się zachce :p
    Krecik ma na okrągło roboty po pachy, więc nawet jak mu się coś zamarzy, to zaraz coś się znajduje do zrobienia...:sleepy:
     
    alekar, waderówek oraz grakula16 lubią to.
  9. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    A czymże ten Krecik sobie tak zasłużył u Kangurzycy?
     
    waderówek i grakula16 lubią to.
  10. MRT_Greg

    MRT_Greg Stary wyjadacz

    - I co? I co było dalej? – mały Kotek zagryzał łapkę w ekscytacji.
    - Następnego dnia wszyscy poszli na wycieczkę – zaczął Koń obmyślając, co by tu powiedzieć zgormadzonym wokół ogniska, ciekawskim zwierzakom farmerskim – Pasikonik z Wilczycą, Ryś obok Nory a Krecik tuż koło Krewetki. Poszli daleeeko, aż za las a potem jeszcze dalej, gdzie pośród kniei lśnią blade skały. I gdy wszyscy zachwycali się pięknymi widokami, Krecik podstępnie porwał Krewetkę do pobliskiej jaskini i tam korzystając, ze jest ciemno, wykorzystał…
    - … latarkę – pospiesznie wszedł mu w słowo Bóbr – i oświetlając mokre od wilgoci skały pokazał Krewetce rysunki…,
    - … które niedwuznacznie sugerowały... – Koń podniósł głos.
    - … obecność innych istot w dawnych czasach – Bóbr już prawie krzyczał. Spojrzał wyzywająco na Konia, po czym kontynuował nieco spokojniej – Krewetka była zachwycona. Przytuliła się do Krecika, ten zaś skromnie spuścił łepek, by nie zobaczyła jak się zaczerwienił.

    I gdy wkrótce dołączyli do grupy byli już zdecydowanie blisko siebie, co oczywiście nie uszło uwagi innych towarzyszy. Mimo jednak ogromnej ochoty by być jeszcze bliżej Krewetki, Krecik postanowił zachować dystans. Coś w tym jego małym móżdżku mówiło mu, że Kangurzyca gdyby się dowiedziała o romansie z Krewetką, zapewne urwała by mu…
    - … ogon – tym razem w słowo wpadł Niedźwiedź – a przecież Krecik bez ogona to nie Krecik, czyż nie? – spytał patrząc spode łba na Bobra.
    - … Co jednak nie przeszkodziło mu tego samego wieczora wpaść do pokoju Krewetki i ujrzawszy jej smukłą kibić… - Koń już palił się do dalszej części opowiadania.
    - … rzec: „Masz dzisiaj na sobie bardzo ładną sukienkę” – Kózka czym prędzej wpadła w słowa Konia – Krewetka usłyszawszy to, zarumieniła się, robiąc się czerwona jak nigdy dotąd. „Wiesz, nikt nie zauważył” dodała po chwili…
    - …Bo każdy wyobrażał sobie, że przyjdziesz tak!” – Koń aż się palił by kontynuować – Krecik doskoczył do Krewetki i sięgnął…
    - … ku jej walizce, wyjmując stamtąd białą etolę – szturchaniec Kózki zwalił Konia z siedzenia – zarzucił ją na jej ramiona, spoglądając z podziwem.

    - Dasz mi skończyć? – Koń już wściekły, mielił w zębach suchą trawę.
    - Nie! – zaperzyła się Kózka – Bo ty robisz z Kreta drania, który by tylko zdradzał Kangurzycę!
    - Ja?! Przecież ona sam…
    - Nieprawda! Krecik nigdy by czegoś takiego nie zrobił – głos gdzieś z boku przebił się przez rosnący harmider.
    - Akurat – zarżał Koń – pierwsze co, to gdy tylko zostali sam na sam wziąłby ją…
    - … i posadził na kolana. – mruknął rozbawiony Bóbr.
    - A może sam zainteresowany opowiedziałby historię do końca? – spytał nieśmiało Kotek
    - A po co? – warknął Koń – My wiemy lepiej!
    - Aha… - kotek powoli zbierał się do odejścia – A w ogóle to gdzie Krecik jest?

    Wrzawa ucichła. Wszyscy spojrzeli po sobie. Koń podrapał się po grzywie, Niedźwiedź poczochrał kudły. W całym tym zamieszaniu…

    NIKT NIE WIEDZIAŁ GDZIE SIĘ PODZIAŁ KRECIK!!!
     
  11. BA_Czerwona

    BA_Czerwona Board Administrator Team Farmerama PL

    Stare czasy można powspominać, ale co będzie?
    P.S. Czemu oni temu Krecikowi nie dali dokończyć... zdania?
     
    alekar i waderówek lubią to.
  12. MRT_Greg

    MRT_Greg Stary wyjadacz

    No też się zastanawiam. Ale widać taka już zwierzęca natura, że świnia wychodzi z każdego :p

    *************​

    - Jak go znam, to pewnie zapił ostro! – rzucił Królik, gdy cisza przedłużała się już nie do wytrzymania.
    - Zabił? Ostro? Krecik to spokojny zwierzak – Kurka wytchnęła spod liścia łopianu – on krzywdy…
    - Cicho głupia – syknął Koń – Królik powiedział: „zapił” i w sumie to też się skłaniam ku tej opcji.
    - Ale dlaczego? – Indyk nie posiadał się ze zdumienia – Przecież jeszcze wczoraj widziałem, go jak hasał wesoło po łące.
    - Pewnie zdążył coś zjarać – mruknął Bóbr – pamiętacie jaka chryja była poprzedniej wiosny, gdy spłonęła cała łąka trawy? Wszyscy chodzili jak zombie i tylko Krecik był dziwnie wesoły.
    - Bo nikt mu nie udowodnił, że to on. Zresztą ja też nie wierzę, by był zdolny do takiego czegoś – Kura nie dawała za wygraną.
    - Krecik? Niezdolny?! Ha! Hahaha! – Niedźwiedź aż przysiadł z wrażenia – A kto wyżarł cały miód z barci pod nieobecność pszczół i potem…
    - To chyba akurat podobno ciebie widziano wtedy w okolicy? – przerwał mu Bóbr.
    - Yyy… Co? Nie… skąd… - Niedźwiedź powiódł wzrokiem po zebranych i aż się zgarbił, widząc karcące spojrzenia – No co wy…?
    - Dobra, dobra – Koń machnął kopytem – wszyscy wiemy, że masz słabość do miodu.
    - A kto nie ma? Może Ty? Kto wrąbał cały, gdy odwiedzaliście mnie pod pretekstem poznania potrawy wigilijnej?
    - Ej no! Ja się tylko poczęstowałem. To…
    - No właśnie..
    - To Krecik… - Koń spuścił łeb – …wychlał wszystko, nim dotarliśmy do ogniska.
    - Ha! Więc następnym razem…
    - Niedźwiedź! Chcesz nam wmówić, że nie kosztujesz swoich wyrobów?
    - Dobra. Ja się już nie odzywam. Cokolwiek bym nie powiedział to wy, mordy, zawsze przerobicie to po swojemu, wywracając kota ogonem.
    - Przepraszam bardzo! – zaperzył się Kotek – Ja ci pod futro nie zaglądam, więc wara od mojego ogona!
    - Patrzcie go jak się zjeżył! Haha! – Koń odsunął się na bok, prezentując nastroszoną kocią kulkę.
    - Dobrze, że nie skocił… – zachichotał Bóbr.
    - Albo okocił – Koń ledwo panował nad sobą – Żywcem!
    - Phh!

    - Ej no! Żartowaliśmy – Koń krzyknął w ślad za odbiegającym Kotem, po czym pokręcił łbem i dodał jakby do siebie – Ta dzisiejsza młodzież.
    - Nie to co kiedyś, Koniu, nie?
    - No. A pamiętacie jak pierwszy raz na farmę zjechał Renzo ze świtą? Krecik zaraz tego samego dnia wystąpił z manifestem o ochronie Kretów, sprzeciwiając się zabawie w ubijaka.
    - O tak! Pamiętam. A następnego dnia Renzo przyszedł z pretensjami do gospodarza, że Krecik wypuścił na wolność wszystkich pobratymców i przy okazji króliki.
    - I tylko wtajemniczeni wiedzieli, że to Królik sprosił wszystkie dziewczyny do siebie.
    - Haha! Dobre! Pamiętam! – Królik przerwał na chwilę obgryzanie marchewki, lecz zaraz zmarkotniał – I jedna z nich została…
    - Owinęła cię wokół łapki! – Koń parsknął śmiechem – Nie smuć się jednak przyjacielu. Kiedyś to wszyscy byliśmy szaleni, zapalczywi, dziewczyny młode, figlarne! A teraz…
    - No… - Królik podniósł łepek i spojrzał na przyjaciela – Koniu? Coś się stało?
    Siedzący obok Bóbr szturchnął długouchego, wskazując postać, która pojawiła się ni stąd ni zowąd. Królik podążył spojrzeniem w tamtym kierunku. Oparta o drzewo Krowa aż kipiała ze złości. Podparłwszy się pod boki racicami, wbiła w Konia spojrzenie, które spopieliłoby nawet kawał skały.

    - Tak…? - zaczęła z lekką kpiną – Dokończysz? Kiedyś dziewczyny były młode a teraz…?
    Koń przebierał kopytem w zagonie, bojąc się nawet podnieść wzrok. Czuł, że nie ma co w takiej sytuacji szukać oparcia w przyjaciołach. Każdy z nich borykał się z podobnym, jeśli nie identycznym problemem.
    - No! – Krowa zaczynała się niecierpliwić – Miejże odwagę skończyć, jakżeś zaczął!
    Koń podniósł łeb i spojrzał na nią hardo.
    - …Teraz jesteśmy starzy, nasze pociechy dorastają i wkrótce staniemy się zgorzkniałymi, przewrażliwionymi tetrykami, widzącymi wroga w każdym obiekcie miłości naszych latorośli.
    W miarę jak mówił, Krowie rzedła mina. Jeszcze przed chwilą jej pysk wykrzywiał grymas złości, teraz jej spojrzenie stało się miękkie i pobłażliwe.

    - Nie jesteście starzy – rzekła spokojnie – jesteście w sile wieku. Teraz właśnie potraficie dokonać najwięcej, teraz macie szansę pokazać światu, że nie liczy się tylko mocny łeb ale także wielkie serce. Macie ogromną wiedzę i doświadczenie, potraficie dogadać się z każdym kto choć w minimalnym stopniu wykaże się zainteresowany dialogiem. Teraz, jak nigdy, potraficie robić rzeczy, które kiedyś wydawały wam się niemożliwe. Wykorzystajcie tę chwilę, nie zmarnujcie szansy, bo może już nigdy nie nadejść. Szanujcie się nawzajem, pamiętajcie o bliźnich, tych co są i co byli między wami. Niech wasze słowa świadczą o waszej szczerości i życzliwości. Nie przejmujcie się obecną młodzieżą, bo jesteście ponad nimi, róbcie to do czego jesteście stworzeni, co sprawia wam radość, dzięki czemu zostaniecie zapamiętani. Przekujcie słowa w czyny, wystawcie pomnik swojej doskonałości, mądrości i miłości. Ale nie zapominajcie, by w trakcie wieńczenia dzieła pozwolić sobie na relaks, zabawę, w gronie najbliższych, odpoczynek, wyciszenie, uspokojenie. Dzielcie czas na równo, by na wszystko go starczyło, nie odkładajcie na później niczego, cieszcie się chwilą i nigdy, przenigdy, nie opuszczajcie przyjaciół w potrzebie.

    Zaskoczony Koń spojrzał na swoją ukochaną i, nie wiedząc co powiedzieć, przytulił ją kopytem.
    - A teraz idźcie poszukać Krecika! On jest waszą spójnią – dodała Krowa na koniec, zbierając się do powrotu.
     
  13. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Hop hop, Kreciku, gdzie jesteś?
     
    alekar, waderówek oraz grakula16 lubią to.
  14. onkapinka

    onkapinka Nadzorca forum

    Madra ta Krowa.... milo madrego posluchac :))
    Szczerze mowiac, troche sie nawet wzruszylam, czytajac jej wypowiedz.:)
     
    alekar, waderówek oraz grakula16 lubią to.
  15. MRT_Greg

    MRT_Greg Stary wyjadacz

    Och... Koniowi pierwotnie też pociekło... ale szybko się podtarł i zostało mu tylko przytulenie... :p
     
    waderówek, grakula16 oraz onkapinka lubią to.
  16. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Jak znam Konia, to jemu mogło pociec co najwyżej z nosa ;)
     
    waderówek i grakula16 lubią to.
  17. MRT_Greg

    MRT_Greg Stary wyjadacz

    Słyszałem, że się w końcu odnalazł... :D
     
    waderówek, grakula16 oraz draculik34 lubią to.
  18. draculik34

    draculik34 Chodząca legenda forum

    Grześ no troszkę szkoda, że oddałeś mundurek ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło :)
    Witaj po jasnej stronie mocy :D
    Pzdr.
     
    waderówek, Marrylan oraz grakula16 lubią to.
  19. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Może znowu krecik przemówi....:inlove::)
     
  20. MRT_Greg

    MRT_Greg Stary wyjadacz

    Przemówi? Wrzeszczy mi już od rana... Takie historie... ;)
     
    waderówek lubi to.