Opinie Serce Mórz II

Zajrzałam do poradnika z poprzedniego eventu z tą mechaniką, tam kaczka była "nowością":

"Nowością jest "dzika karta", czyli tęczowa kaczka, którą można włączać w łańcuchy tworzone z każdych stworzeń.
"

Informacji o tym, że będą na każdej planszy lub też nie na każdej tam też nie widzę a niestety nie pamiętam już jak to z tymi kaczkami było, czy były na każdej planszy, czy tylko na niektórych. Pamiętam jednak, że niektórzy narzekali wtedy na te kaczki.

 

To jest zachęta aby jednak robić event bo kaczki może się pojawią? Nie kupuję tego,bo jest kruczek-losowość i BP powie mi było napisane i robisz event na własną odpowiedzialność.Nie chcę być wyróżniana ,traktowana lepiej i czuć się wybrana chcę aby wszyscy mieli równe szanse a wcześniejsze ukończenie eventu ma zależeć tylko od Gracza.Jeśli Go stać na dopalacze ma swoje zasoby Jego prawo .BP nie ma prawa niczego narzucać,może Nam zaproponować.Decyzja należy do Nas.

 

Zamierzony, producent uznał?
A Wy to przyklepujecie?
No ludzie!
Brak mi słów.

Kurka, gdyby były wtedy jakieś problemy z kaczkami, to by był szum na forum.
Ja nie znalazłem.
Sprawdź:
https://board-pl.farmerama.com/threads/serce-mórz.92040/

No nie mogę tego pojąć, że wg Ciebie wszystko jest OK.
Jeśli taka jest pro graczowska postawa ekipy, to ja wysiadam.

Ciekawe jak dalej BP będzie pogrywać, a Wy będziecie im przyklaskiwać i zapodawać durne (jak dla mnie) tłumaczenia.
Do jakiej nieczystej zagrywki BP jest w stanie się posunąć, a Ekipy będą to kryć?
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziękuję Ci za wyczerpujące informacje na temat tego żałosnego i nieuczciwego zagrania BP.

Mam serdecznie dosyć.

 

hlnrys wszystko co dzieje się w grze jest decyzją Producenta, jedno mi się podoba, drugie nie, podobnie jak Graczom, Wasze jak i swoją opinię również przekazuję ale co z tym zrobi Producent to już niestety nie od nas zależy.
Niestety nie mam czasu wertować całego wątku z poprzedniego eventu, na początku z tego co widzę większy problem był z poprawnym działaniem gry a nie z kaczkami, a później widzę jednak pojedyncze głosy:

Jak zawsze opinie (nie tylko na naszym forum) są różne.

 

Tylko że w żadnym cytowanym poście z poprzedniej edycji ewentu, nie ma skargi na brak kaczek na planszach.
Mowa tylko o nowości jako takiej.
Ech...
'Gracze, nic się nie stało'.
Spadam.

 

Nie ma, ale nie mam czasu na wszystkie posty i być może nawet bym nie znalazła. Ale tak szczerze to tak jak już ktoś też napisał, raz te kaczki pomagają, innym razem przeszkadzają. Ja mam np. teraz ostatnią turę i na planszy 7 kaczek, i co ja mam z nimi zrobić? do niczego mi akurat tutaj się nie przydadzą:



To nie pierwszy raz takie "nieużyte" i jakby mnie ktoś pytał czy wolę z kaczkami czy bez ale więcej takich samych stworków to wolę stworki

 

A ja dopiero rozsiewam mimo, że wstałem trzy godziny temu i dobrze mi z tym Co innego z niewyspaniem/ziewaniem przez te męczące upały (a raczej przez to, że od 7 rano dzień w dzień ktoś postanowił robić remont)

 

Jak Joker może przeszkadzać? że tak zapytam ??? - kaczka ułatwia układanie pętli, żeby to udowodnić (co samo w sobie jest absurdalne - no bo jak joker ma utrudniać układankę, skoro zastępuje każdy wariant) powinniśmy obliczać średnie z gier "z kaczkami" i "bez" - u mnie (nie liczę skrupulatnie) - z kaczkami średnia powyżej 60tys. , bez kaczek (na razie) ok. 40tys.
Nie jestem na tyle zaangażowana aby liczyć do końca eventu. Na bank producent byłby to w stanie zweryfikować.
Pierwsza edycja tej mechaniki to były kulki - tam średnią miałam powyżej 68 tys., a najwyższy wynik powyżej 120tys. więc mam porównanie (wtedy było chyba 12 ruchów) - co piszę aby uzasadnić własną opinię na swój temat, że umiem w układanie kulek/potworów/cokolwiek. Edycja z Jokerem radykalnie ułatwia zadanie.
Kaczki miałam w dwóch pierwszych układankach, w kolejnych nie było żadnej.

 

Napisać do PT?

Przecież nie o to chodzi.
Chodzi o to, że ważna zmiana nie została zakomunikowana.
Chodzi o to, że wprowadzenie kolejnej losowości do gry, znowu daje nierówne szanse.
Tylko tyle i aż tyle.

Może niech BP od razu otworzy kasyno z prawdziwego zdarzenia i tam będziemy 'robić' ewenty.
Kasyno zawsze wygrywa.
Niech nie robią tej całej ewentowej otoczki, tylko dadzą jakieś żetony czy skrzynie ewentowe w mini ewencie - 'wyprzedaż'.
I będzie to samo, tylko bez siania.
Kupujemy, otwieramy skrzynię, i:
Jeden trafi 'zrobienie ewentu' w pierwszym podejściu, drugi w dziesiątym, a inny wcale.
Chyba to zapodam w 'pomysłach'.


Nie wiem jak do tego ewentu mam teraz podejść.
Nie podoba mi się cała ta kacza zagrywka.
Dzisiaj skończyłem rozsiew i zbiorę raz na małych.
Do rana mam czas na przemyślenie.

 

Jednym pomagają, innym już nie bardzo. Opinie są różne tak jak i Gracze.
Pierwszy event z tą mechaniką to Halloweenowe polowanie na potwory. Tam było 12 tur i nie było "jokera" czyli tej nieszczęsnej obecnie kaczki, ta pojawiła się jako "nowość" dopiero w poprzednim evencie i tam już było o ile się nie mylę też 8 tur.

Taką opinię trzeba koniecznie przekazać priorytetem
Ja też nie lubię losowości, nie ma chyba nikogo kto ją lubi, no chyba, że ma wyjątkowe szczęście i nawet kogut mu "jaja znosi" ale taki już niestety jest urok tej gry i pomimo naszych narzekań nic się w kwestii tej losowości na lepsze nie zmienia.

Do końca lewej strony brakuje mi jeszcze 9 minigier i na tym skończę. Przydałyby się pręgowce, bo Piccolo u mnie też losowo kiepskie i dla tej jednej zagrody chyba nie warto męczyć oczu, pomyślę jeszcze

 

koniecznie
***
Event się zrobi kwa kwa
uff dobrze że obejdę się bez kaczek
lecę minimum

 

Ja nie mogę.
Wiek już nie ten.

 

Joker nie może przeszkadzać w osiągnięciu lepszego wyniku. Kaczka, jako element gry bardzo kolorystycznie wymagającej, dla niektórych może być utrudnieniem jakby to nazwać "wizualnym" - i to jest kwestia osobnicza. Matematycznie joker pomaga w uzyskaniu lepszego wyniku. Jedni potrafią to wykorzystać inni nie - stąd różne opinie, do których każdy ma prawo i ja tego nie kwestionuję. Komu ta mechanika nie pasuje z uwagi na kolorystykę i logikę, to istnienia kaczki ani jej braku nie wykorzysta.
Po pierwsze chodzi o równe szanse dla każdego z graczy i unikanie nadmiaru "losowości", po drugie chodzi o zmianę zasad w trakcie gry - tym razem ewidentnie na niekorzyść graczy.

 

Dlaczego po zrobieniu 3 gier nie mam kaczek? Przez kolejne 3 gry ani jednaj nie było

 

bo druga nazwa tego eventu to "witamy w kasynie"

 

Oj, nie zawsze [ciach]

Pierwszy rozsiew za mną, drugi za moment będzie na polach.

Ciekawa historia ale niczego to tematu eventu nie wnosi,
SMOD_Atena

 

Ano dlatego:

https://board-pl.farmerama.com/threads/serce-mórz-ii.96251/page-6#post-2646284

 

A jak tam u was lecą Rybne ciasteczka? bo u mnie nagle przestały rano po zebraniu Listkowca z głównej i dzikiej wypadło 89 szt, a przed chwilą z tego samego zbioru wyskoczyło 38 szt nawet na jedną grę za mało

 

Nie rozumiem w czym te kaczuchy przeszkadzają, przecież one zastępują każdego stworka
jakiego chce się w danym miejscu widzieć- więc ja się pytam co za problem czy to jest kaczka czy co innego.
Mnie osobiście jak najbardziej pomagają w uzyskaniu pętli- oczywiście nie zawsze ale nie mam z tym problemu.
No ale niektórym to majtki na życi potrafią przeszkadzać bo są w kropeczki.
Ostatnie cztery gierki miałam bez kaczek i uzyskałam wynik gorzej niż mierny 8k-15k, a z kaczkami to około 40k do 80k było.
O czymś to świadczy, czyż nie?. Teraz to już na pewno kaczuchy się u mnie nie pokażą- złośliwe ptaszyska

 

W poprzednim takim evencie Tobie też niezbyt się podobały:

Ale oczywiście można zmienić zdanie, tyle, że te opinie są przekazywane i brane pod uwagę przy następnych eventach.