zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ech xD
    Aha, poczytałam różne newsy o tej planowanej podwyżce u Intela (tak a propos twojego przeglądania forum na telefonie) - wygląda na to, że Intel już któryś raz z rzędu robi taki numer, żeby się pozbyć nadmiaru zapasów.
    Jest to zagrywka o tyle ryzykowna, że detaliści, którzy teraz rzucą się kupować przed podwyżką, później długo nic nie kupią, więc koniec roku może być słabszy.
    Dodatkowo mądrzy ludzie twierdzą, że podwyżka będzie krótkotrwała, byle do Black Friday ;)
    No ale ty pewnie aż tyle nie wytrwasz bez kompa - a zresztą skutki podwyżki w PL będą pewnie trochę inne.

    Biedny Zgredzio :cry:xD
    A tak serio, to kiedy wreszcie wyruszasz w drogę (i przestajesz zaglądać na forum)...? ;)
    W każdym razie życzę ci jak najmniej komarów, niedźwiedzi, złoczyńców i ulewnych opadów atmosferycznych...
    ... a do tego wygodnych konfesjonałów oczywiście 8)xD

    No i czekam na fotorelację - pamiętaj, że ja najbardziej lubię zwierzątka przyłapane w warunkach naturalnych.
    Hmm... niedźwiedzia w sumie też 8)xD

    Super urlopu Zgredziu :)

    ***

    Znalazłam dla Ateny bardzo łatwy chlebuś na kwaśnej śmietanie, o taki:

    [​IMG]
    Idę testować, jeśli okaże się mniam, to może wklepię tu przepis dla Władzy 8)xD
     
  2. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Trasa nie jest łatwa.
    Właśnie z niej wrócił pewien komandos. Szedł w odwrotnym kierunku.
    Powodzenia.
     
  3. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Zastanawiałem się nad kierunkiem, ale wybrałem ten, żeby jako cel mieć powrót do domu :)
    Idę z nastawieniem, że jak się uda, to super. A jak się nie uda, to też świetnie.
    Trasa łatwa nie jest, ale to są Beskidy, infrastruktura turystyczna jest bogata, w dolinkach też pełno wsi i w razie jakichś problemów można stosunkowo szybko dostać się do cywilizacji.
     
  4. SMOD_Atena

    SMOD_Atena S-Moderator Team Farmerama PL

    Ach jak miło, dziękuję za wzięcie mnie pod uwagę, ten chlebuś też zapewne jest pyszny i przepis jak na moje możliwości, tylko ja tak szczerze mówiąc w ogóle nie powinnam jeść pszennego pieczywa ale może jak mnie coś najdzie to się kiedyś skuszę :p
    A jak u Ciebie testowanie?

    Zgredku podziwiam Cię i miłych wędrówek Ci życzę :music:
     
  5. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O masz ci los, to trzeba było tak od razu ;)
    Zajrzałam do Yammie, od której dawniej podbierałam sporo przepisów do testowania.
    Yammie jest bezglutenowa i ma specjalny dział z takimi specjałami.
    (W międzyczasie Yammie dorobiła się już czwórki dzieci, kiedy ostatnio tam zaglądałam, było tylko jedno i drugie w drodze. Ech.)

    No i fajnie, znalazłam cudny chlebuś bez tego glutenu, zobacz jaki śliczny:

    [​IMG]
    W dodatku jest bez wyrabiania :p
    Taa... a później sobie poczytałam składniki 8)
    Rany boskie, tapioka i brązowa mąka ryżowa (albo mąka z brązowego ryżu, nie znam się)...?!
    A do tego...
    ... hmm, bezglutenowcy, wy naprawdę jadacie gumę...? o_O
    Gumę ksantanową...
    ?
    To ja wam bardzo współczuję, brr :eek:
    Poczytałam gdzie indziej i wyszło mi, że zamiennie możecie jadać łuskę z babki płesznik :eek:

    Ale chlebuś wygląda w sumie mniam, więc jeśli masz dostęp do tej dziwnej gumy, do tapioki (chyba gdzieś to widziałam w PL) i do brązowej mąki ryżowej, chętnie spolszczę przepis, choć bez testowania tym razem xD

    A tak sobie myślę, że wypieków GF (gluten free czyli bez glutenu) do próbowania w PL najlepiej byłoby chyba szukać na polskich blogach, bo autorki (autorzy też bywają, a co) lepiej wiedzą, co jest lokalnie dostępne.

    ***
    Chlebuś (pszenny, bez gumy 8)) na kwaśnej śmietanie całkiem mniam, ale dziś przetestuję jeszcze taki na maślance i zdecyduję co lepsze.

    ***
    A Zgredka też podziwiam i trzymam kciuki, żeby te agroturystyczne konfesjonały okazały się komfortowe xD
     
  6. SMOD_Atena

    SMOD_Atena S-Moderator Team Farmerama PL

    Nie, nie mam alergii na gluten a przynajmniej nic o tym nie wiem i jak widzę mam szczęście bo nawet nie wiedziałam o istnieniu jakiejś gumy ksantanowej, ale poszukałam i problemu z zakupem raczej nie ma w PL, a dokładnie na jednym takim znanym portalu jest tego trochę ;)
    A nie powinnam jeść pszennego pieczywa raczej z uwagi na moją masę całkowitą :D te razowe chlebki czy grahamki podobno są dla mnie korzystniejsze ;)
    Ale ten chlebuś bezglutenowy też ciekawy jest, szczególnie, że wyrabiać go nie trzeba, tylko ta guma jakoś do mnie nie przemawia a tu jeszcze mąka z tapioki i brązowego ryżu, za dużo tego :eek:
    Ale znalazłam też "łatwy" przepis na takiego przystojniaka xD

    [​IMG]

    Tylko, że tutaj też mąka pszenna to podstawa ale można ją zastąpić jakąś żytnią czy owsianą. No ale ja do pieczenia, do gotowania zresztą też podchodzę jak pies do jeża. Kiedyś dawno temu lubiłam i nawet potrafiłam piec różne różności ale jak kilka razy mi ciasto nie wyszło to przeszłam na gotowce :p
     
  7. tigre

    tigre Fanatyk forum

    U nas ostatnio teściowa zabrała się za pieczenie chleba - jakiś prosty przepis na bo bardzo szybko toto ogarnia i nawet w moim piekarniku wyszedł. Przepyszny....przenny :) Przepisu nie znam ale zapytać mogę jak coś
    Biorąc pod uwagę moja masę całkowita (bardzo mi się ten tekst spodobał) to ja nawet patrząc w stronę tego pszennego pieczywka nie powinnam ....ale ono takie pyyyyyszne....
    Ostatnimi czasy natomiast podejście zmieniłam do czasu i ilości wchłanianych (już nie śniadaniebo 18 po pracy bo czasu nie było) ale łatwe to nie jest - jakoś ciągle w biegu to wszystko :(
    Latem spokojnie da się z dietami bo i produktów sporo a ja np pomidory w sezonie mogę zamiast wszystkiego innego jeść, gorsza zima :(
    Zdjęcia kontrola kilkudniowego mam ale marne - znaczy niewiele widać, motel czarny, tło ciemne - jak jakimś cudem na tablet z tel przeniosę to wrzucę (bardzo analogowa jestem - może nieletnia poproszę bo nawet nie wiem gdzie jakiś kabel czy inne fifi tu powlaczac ;))
     
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A to super, że nie jesteś bezglutenowa ;)
    Myśl o tym, że mogłabyś szamać gumę, jest przykra 8)xD
    Ale jakby co, to w moim ulubionym polskim markecie online znalazłam taką mieszankę tych różnych dziwactw typu tapioka z dodatkiem wspomnianej wyżej babki płesznik (co za pomysł, zupełnie jak nazwisko) zamiast gumy.
    Zawsze lepiej brzmi xD

    Ogólnie to te chlebki bezglutenowe płesznikiem napędzane wszystkie są bez wyrabiania, okazuje się, że wyrabianie im szkodzi.
    Ech, są rzeczy na niebie i ziemi, o których się nie śniło waszym filozofom (Szekspir, William skądinąd).
    A co do zbijania masy całkowitej (zgadzam się z tigre, piękne określenie xD), to podobno najbardziej odchudzającym chlebkiem jest taki z mąki ze skiełkowanego ziarna (o_O).
    Nic tylko ten cytat z Szekspira wypadałoby powtórzyć xD

    A najfajniejszy chlebuś bez wyrabiania, jaki znam (niestety tuczący - chyba że się go niedużo zje), to jest taki chlebuś z lodówki od Rosemary z Włochem w kuchni.
    Wystarczy wymieszać łyżką i wstawić do tej lodówki, nawet na tydzień xD
    Przepis chyba tu kiedyś podawałam (ech, rzeczywiście przydałby się spis treści -.-).
    A jest jeszcze kapcioszek czyli ciabatka, też do wymieszania tylko :inlove:

    Dawaj przepisa od teściowej xD
    (A swoją drogą wyłącz autouzupełnianie w fonie - rozumiem, że kontrola oraz motel to miał być kot/kotełxD)

    Fifi (xD) to pół biedy, najgorszy był SinyZąbek 8)
    Tego, chciałam napisać: BlueTooth xD
     
  9. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Ja od nieletniej tablet wypożyczam - ktoś tak analogowy jak ja ma wiedzieć gdzie tu się słownik wyłącza?! Bladego pojęcia nie mam :( a ten słownik to koszmar - czasem kilka razy edit a i tak jak wyżej pokazała rzeczywistosc- przegapić udaje się koncertowo.... Liczę na wyrozumiałość ;) już tego nie poprawiam.
    Kurcze GT za pasem a ja znów pewnie będę poza zasięgiem internetu (dziwnie wtedy jest ale i zupełnie sympatycznie -w tym roku już dwa razy odpoczynek i od netu i od telefonu miałam ) i.... uwielbiam moje dziecko- ja nie wiem skąd ona pomysły bierze ale genialny tok rozumowania dziesiecioprawielatka posiada :)
    Dzieć nie był na wakacjach poza granicami naszego pięknego kraju
    "Wszyscy" z klasy byli
    Dzieć chce też ...i
    tu problem bo nie bylo tego w planach, paszportu niego, kasy na taki wyjazd niet
    Matka kombinuje - może Praga na 2-3 dni, może gdzieś coś.....
    Pudło - tanie zajęte terminy, tam gdzie wolne to na jedną dobę mnie nie stać
    No to dopytuje pannę - czy ta zagranica to taka ważna? Tak!
    A to tak na długo tam trzeba...? No nie.
    A tak jeden dzień? No oki. (i uśmiech od ucha do ucha u dziecka)
    A musimy tam mieszkać w hotelu? A nie, po co?
    Hmmm a tak na frytki i spowrotem? Pewnie - chodzi o to by "przekroczyć granicę" - cytat :)
    Znalazłam w całkiem przystępnym pensjonacie miejsce (2h wydzwaniania dziś) w Kudowie Zdroju - w piątek jedziemy na 3 dni i biegamy na knedliki do sąsiadów - nieletnia kocha te buły
    I niech mi ktoś powie, że dzieci są wymagające. ....
     
  10. SMOD_Atena

    SMOD_Atena S-Moderator Team Farmerama PL

    Hehe, no ja też się cieszę, choć nie wiem czy gdyby mi przypadkiem jakieś testy zrobili to nie okazałoby się, że jednak ten gluten też mi nie służy bo w dzisiejszych czasach prawie wszystko jakieś takie niekorzystne dla zdrowia człowieka jest ;)
    No ale ja bez chlebka czy innych kapcioszków nie umiem jeść :eek:
    Ten przepis, który wrzuciłaś tutaj na ciabattę znalazłam: #4513 ale na ten chlebuś z lodówki od Rosemary z Włochem w kuchni (zastanawia mnie ten Włoch - co on w tej kuchni robi, też piecze?) nie mogę namierzyć :(
    A mamy taki fajny (nawet ze spisem) i niestety już zapomniany wątek: Kuchenne tajemnice :inlove:
    Chociaż ja to tak jak pisałam, rzadko kiedy mam z kuchnią po drodze, zaglądam do niej tylko z przymusu, ale może kiedyś mnie coś najdzie i zajrzę z przyjemnością, nigdy nic nie wiadomo :p;)


    tigre sympatyczna ta Twoja nieletnia, moja w jej wieku nie była taka zgodna, ale jak to zawsze mówiła "po kimś to mam", zapewniam jednak, że nie po mnie xD:p
     
  11. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No to teraz dzieć się będzie mógł przechwalać, że przekroczył granicę aż trzykrotnie... no a jeśli liczyć powroty, to sześciokrotnie.
    Wątpię, czy ktokolwiek w klasie to przebije xD
    (Swoją drogą minimalistka ta twoja nieletnia - niewiedza czy charakter? Oby charakter ;))

    Teraz to jest tak, że jak już zaczną diagnozować, to wszystko mogą znaleźć, w tym alergię na gluten ;)
    (Mam niejasne wrażenie, że niezdiagnozowana alergia na gluten może powodować wzrost masy całkowitej 8))

    ***

    Włoch w kuchni Rosemary głównie spożywa i ocenia, a do tego (jak podejrzewam) ma decydujący wpływ na menu - ech ci tradycyjni faceci w tych tradycyjnych kulturach.
    Rosemary jest Kanadyjką, która jakieś 30 lat temu poznała tego Włocha w Toronto, zakochała się... no i na fali tej miłości z wielkiej (kanadyjskiej) metropolii trafiła do małej (włoskiej) wioski.
    Chyba słusznie zrobiła, bo wygląda na zadowoloną ;)

    ***

    O Kuchennych tajemnicach to ja się wolę nie wypowiadać, mam niejasne wrażenie, że przyczyniłam się do ich smutnego końca.
    Stare dzieje.
    Zemsta za Zbyszka Wodeckiego 8)

    ***
    Genialny ten tekst twojej (byłej) nieletniej, "po kimś to mam" xDxDxD
    Wielka szkoda, że nie mogę go podkraść i zastosować :cry:xD

    ***

    A chlebuś z lodówki to banał jest, 845 g mąki (pszennej niestety), 1 łyżka soli, 1,5 łyżki suchych drożdży i 720 g (łatwiej zważyć, niż zmierzyć) letniej wody. Wymieszać łyżką do połączenia (od spodu zagarniać, żeby na dnie miski nie została mąka), przykryć luźno folią, niech sobie postoi w temperaturze pokojowej przez dwie godzinki i myk do lodówki.
    Może tak czekać w tej lodówce max 2 tygodnie, można podbierać po trochu tego (niezbyt apetycznie wyglądającego) ciasta na chlebuś, focaccię albo takie placki typu pita (Gosia, jesteś tam...? pitę się robi na patelni).
    No w każdym razie cztery składniki, 10 minut roboty - tyle że trzeba mieć sporą lodówkę, bo ciasto z prawie kilograma mąki wymaga dużej michy.
    Chlebuś wychodzi bardzo mniam 8):inlove:
     
  12. .Magda.

    .Magda. Cesarz forum

    Chyba wszyscy na G&T, więc coś skrobnę.
    Zrobiłam ten chleb z serem (u mnie almette z ziołami i dorzuciłam pieprzu. Po wykonaniu nie wyglądał jak na zdjęciu, które wstawiłaś;), ale wyszedł smaczny. Przepis zachowuję, Zuza podziękowania, ale już nigdy go nie zrobię sama, roboty od groma:p
    Zrobiłam z Twojego przepisu jakiś czas temu bułkę paryską, u nas nazywa się to weka, na śląsku chyba wek a np. w Łodzi baton.
    I taka dygresja: moi znajomi ileś tam lat wstecz pojechali do Wa-wy do pracy, mieszkanie mieli,ale jedzenie we własnym zakresie.
    Poszli do piekarni , poprosili o 6 bułek i właśnie dostali te paryskiexD Po wyjaśnieniach, że oni chcą takie małe, okazało się, że mają prosić o kajzerki. Potem w w warzywniaku poprosili o "jarzynę" (tak u nas się nazywa ta porcja warzyw do rosołu), a pani im kazała wybierać z koszy co chcą i też po wyjaśnieniach okazało się , że proszą o "włoszczyznę":p Potem już chyba kupowali w markecie to co widzieli na oczy.xD
    A jakby do rozmowy posadzić górala z kaszubem to byłaby nić porozumienia? A my jeden kraj8)
     
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Uff dobrze że się odezwałaś, już się zaczynałam martwić (zapominając na chwilę o Wyspie Wiecznej Szczęśliwości 8)).
    I w ogóle szlachetna z ciebie dusza, jako jedyna pamiętasz o przerywnikach :inlove:xD

    ***
    No ten chlebek to może faktycznie wymaga nieco pracy ;)
    Ale za to mogłabym wam dzisiaj dać... hmm... chleba naszego powszedniego 8) (treści niezupełnie niezamierzone), tyle że po pierwsze nie pamiętam, czy przypadkiem nie powiesiłam już tutaj tego przepisu, a po drugie najpewniej nikt nie będzie chciał spróbować, ech. (Chleb powszedni - po angielsku everyday bread czyli naprawdę dokładnie to samo - charakteryzuje się totalnym brakiem wyrabiania, trzeba natomiast mieć widelec. Za to miejsce w lodówce nie jest potrzebne.)

    ***

    Te różne nazwy produktów i potraw są fascynujące.
    Układamy słownik...?

    ***

    Aha, jak już mowa o Wyspie Wiecznej Szczęśliwości, skąd (podobno) na amen przegnano pandemię, to zawiadamiam że tam, gdzie się ta sztuka nie udała, nasz znajomy BA.5 nawiązuje do tradycji - zaczął mianowicie powodować utratę węchu zupełnie tak, jak jego (naprawdę bardzo już daleki) kuzyn z 2019. Badacze póki co nie za bardzo wiedzą, skąd mu się to wzięło - w każdym razie jeśli ktoś uważa, że sytuacja została opanowana, to niech pomyśli jeszcze raz.
    Oczywiście mieszkańców wspomnianej Wyspy to nie dotyczy, oni myśleć nie muszą i wręcz nie powinni, tak będzie lepiej.

    A tu w moich okolicach pięknie się rozwija (i rośnie w siłę) nowinka w postaci małpiej ospy.
    Niezbyt fajna jest ta małpia ospa - ale należy mieć nadzieję, że turyści powracający z tej czy innej egzotyki nie przywloką jej na Wyspę (w każdym razie oficjalnie).

    ***
    A propos turystów - ciekawe jak tam Zgredziowa wyprawa ;)

    ***

    Aha, powinnam chyba coś tu napisać o skretynieniu (spoko, nikogo nie obrażam - o własnym skretynieniu).
    Ale to może następnym razem 8)xD
     
  14. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    W PL jak do tej pory odnotowano kilkadziesiąt przypadków małpiej ospy - ile nie odnotowano - nie wiadomo.
    Ale roczniki do 1980 były szczepione obowiązkowo na ospę prawdziwą, więc możemy spać spokojnie....8):p
    ... chyba, że ktoś jest młodszy, to ma problem, tu już maseczki twarzowe nie pomogą;)

    ***
    Za wypiekanie chlebków wezmę się dopiero jesienią,, teraz jest za gorąco, a potem będzie podwójna korzyść, chlebuś i podgrzana chałupaxD:p;)
     
  15. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No to przynajmniej raz starsi górą 8)xD
    (Ja też, ja też, hurra xD)

    Swoją drogą info, że ospa (ta prawdziwa) wraca, pochodzi sprzed ładnych paru lat, ech.
    W PL jak rozumiem nikt teraz nie pomyślał o doszczepianiu tych nieszczęsnych czterdziestolatków i młodszych...?
    Bo szczepionka na to jest oczywiście, już zatwierdzona przez właściwe organy europejskie.
    No ale w sumie po co, co to jest tych kilkadziesiąt przypadków (plus powracający turyści, plus dzieci w szkołach za 3 tygodnie).
    A to naprawdę nie jest miła choroba, ta małpia ospa 8)

    ***

    Co do chlebków, to niby rozumiem, ale -
    Chlebuś wymagający widelca, nieco kapcioszkowaty, o taki:

    [​IMG]
    ... piecze się przez calusie 20 minut.
    No ja nie wiem, czy tak się da ogrzać całą chałupę (bo chyba nie rezydujesz w lepiance...? 8)).

    A taki chlebuś na maślance (który najwygodniej jest wyrabiać w tym sprzęcie, który o ile dobrze pamiętam posiadasz), idealny na tosty:

    [​IMG]
    ... wymaga aż 30 - 35 minut.
    Trochę lepiej niby, ale też nie za bardzo, całej chałupy piekarnik nie ogarnie xD

    (Żeby nie było: rozumiem wstręt do pieczenia podczas upałów, ale gdybym cierpiała na taką przypadłość, niczego bym tutaj nie upiekła. Klimy nie używam, bo i tak wszystkie drzwi pootwierane - no najwyżej taki nawiew sobie odpalam, żeby było chłodniej w okolicach kuchni. Ale 20-30 minut to i bez nawiewu da się wytrzymać.
    Z tym że ja tu oczywiście nikogo nie zmuszam 8)xD)
     
    bona53, olgs3, .Magda. i dalsza osoba lubią to.
  16. tigre

    tigre Fanatyk forum

    W moim mieszkanku gdybyś dowaliła piekarnikiem jeszcze w te upały to z nas byłyby nieco podpalone bułeczki :( Na takim metrażu mocno odczuwalne...
    Wróciłam z eskapad - jeszcze zostało 2 dni urlopu - tym razem nie od weekendu do weekendu ale w sumie okazało się to całkiem sympatycznym wyjściem
    Dzieć zaliczył "zagranicę" - okazuje się, że Czesi to z angielskim na bakier ;) ( próbowała sił;)) ale co tam się martwić jeśli kelnerka przyprowadziła inną kelnerkę - nasza okazuje się, a potem się okazuje, że właścicielka też nasza i nawet w PLNach można sobie płacić za tą granicą jak właścicielka nasza...ot ciekawostki wyjazdowe :)
    Ale z okna na trasie widziałam Zgredkowe drzewo.......no wypisz wymaluj dokładnie ono.... dziwnie mnie rodzinka kochana zmierzyła bo mi się jakowyś hihot chyba wyrwał a dziwnym trafem nie bardzo im umiałam wytłumaczyć o co mi chodzi z tym samotnym drzewem między polami łakami i ...kukurydzą ;)
     
  17. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    W moim ostatnim warszawskim mieszkaniu kuchnia była taka jednoosobowa - dwie osoby mieściły się tam wyłącznie mocno przytulone do siebie (co nieszlachetnie wykorzystywał Marco, kiedy u mnie pomieszkiwał pięć lat temu - rany boskie, to już pięć lat).
    Piekłam normalnie, tyle że przy otwartym oknie ;)

    No daj spokój, a po co Czechom angielski przy polskiej granicy?!
    Polacy jak wiadomo z angielskim bodajże jeszcze bardziej na bakier 8)xD
    W Pradze po angielsku można się spokojnie dogadać na Złotej Uliczce :inlove: i w innych takich miejscach ;)

    Ja to jednak mam nadzieję, że Zgredzio na takie drzewo nie trafi, zwłaszcza podczas burzy... te osmalone wiewiórki niewątpliwie zniszczyłyby mu śpiwór xD
    Już lepszy ten konfesjonał 8)

    ***
    Zaczynamy kolejną przebudowę naszej siedziby :cry:
    Wszystko przeze mnie, uparłam się, że nie życzę sobie mieszkać nigdzie indziej 8)xD
    Za to ohydny ciemny łupek na frontowej elewacji wreszcie zostanie zastąpiony czymś jasnym i optymistycznym 8)
    Tylko optymizm może nas (mnie) uratować xDxDxD
     
  18. .Magda.

    .Magda. Cesarz forum

    Zuza, ten chlebek to ja raz upiekłam ( dawałaś już przepis), w domu owszem spróbowali, ale powiedzieli, że chleba z powietrzem to nie chcą, ma być miąższ zwarty:p Chyba lepszy byłby ten na maślance.
    Tak czytam te Twoje wpisy i nie bardzo rozumiem w jaki sposób przyczyniłaś się do wygaśnięcia "kuchennych" i co ma z tym wspólnego Wodecki, ale ja ostatnio ciężko myślę, bo od tej rehabilitacji to już prawie nie żyję:p
    Nasi znajomi wrócili z Zakopanego z omikronem, dwoje jakoś znosi, ale jeden fatalnie, ma wszystko co można było chwycić + jelitówka:cry:

    =====
    Gosia , u mnie córka parę lat po 1980, więc pewnie nie była szczepiona. Mam nadzieję, że nie chwyci małpy, chociaż od września każą im wracać do pracy stacjonarnej, a tam załoga mocno międzynarodowa i stale się przemieszczająca:sleepy:

    =====
    Iwona i zaliczyłaś dziecku "zagranicę", będzie miało co opowiadać w szkole;) A swoją drogą, która to klasa? Trzecia chyba.

    A generalnie nie znoszę dziatwy w w wieku przedszkolnym wychowywanej bezstresowo w domu i przedszkolu:cry:
    To taka dygresja:p
     
  19. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Tak nie po kolei bo ciągle zapominam nazwę tej szczepionki, więc zanim znowu zapomnę:

    Preparat się nazywa imvanex i został ostatnio oficjalnie zatwierdzony w UE jako szczepionka na ospę prawdziwą i małpią.
    Ma wszystkie certyfikaty i dopuszczenia wymagane prawem unijnym.
    Nie wiem, co na to pan od systemów (ten ze Szkoły Pieszczot i Snów), który w PL zajmuje się ponoć intensywnie sprawami z branży, ale wiem, że ludzie z tzw Starej Europy urodzeni po 1980 mogą się zaszczepić.
    Moim zdaniem warto, może twoja córka mogłaby gdzieś dopytać jak to jest z tym imvanexem.

    No popatrz, a ja kocham takie dziurawe czyli z powietrzem xD
    (Dodatkowo, ponieważ standardowe powietrze, w każdym razie w niektórych regionach, ma zero kalorii, taka dziurawa kromka siłą rzeczy mniej tuczy - to taka info dla osób zmagających się z własną masą całkowitą.)
    Chlebek na kwaśnej śmietanie chyba jednak lepszy, sprawdzę jeszcze raz i przepis powieszę, jeśli się trafi parę chłodniejszych dni (żeby już nikt mi tu nie marudził na temat grzania piekarnikiem).

    To nie ty ciężko myślisz, tylko sprawa jest... hmm... skomplikowana.
    Spróbuję wyjaśnić, choć podejrzewam, że dyskusje na temat wymiaru kary są tu zakazane by tak rzec bezterminowo 8)xD
    No cóż, w razie czego wylecę, nie pierwszy raz zresztą (za to z powodu równie dziwacznego, jak wtedy za Zbyszka W.) xD
    [ciach]

    Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa (czy moja wina, i to bardzo wielka) 8)xD

    No dobra, wróciłam z zesłania po tym miesiącu i stwierdziłam, że współpraca akurat z Kuchennymi przestała mi odpowiadać.
    Więc zabrałam stamtąd wszyściuteńkie moje przepisy, a co xDxDxD
    (Jeśli nadal nie rozumiesz związku, to rozpatrz sprawę personalnie 8))

    Naraził ci się jakiś przedstawiciel dziatwy...?
    Oj to współczuję :cry: (i rozumiem, też za dziatwą nie przepadam - no, moje stado jakoś toleruję 8)xD).
    Ale co do tego "bezstresowego wychowania", to tak mi się coś wydaje, że dorobiono do tego pojęcia jakąś definicję zupełnie inną od oryginalnej, żeby bronić świętego (w PL i paru innych podobnie "tradycyjnych" krajach) prawa rodziców do znęcania się nad dzieckiem.
    Osobiście jestem za wychowaniem totalnie bezstresowym - ale takim prawdziwym, nad którym rodzic musi się nieźle natrudzić.

    Treści nieregulaminowe (dyskusja o karze) usunęłam i proszę nie kontynuować,
    SMOD_Atena
     
    Ostatnio edytowane przez moderatora: 9 sierpnia 2022
  20. .Magda.

    .Magda. Cesarz forum

    Niestety nie umiem odpowiadać jak prawie tu wszyscy na te poszczególne zdania. Jestem na farmie dopiero od 12 lat i jakoś pewnie się nie nauczyłam, widać nie było mi potrzebnexD Najwięcej to mnie w tym światku nauczyła Gosia Grakula, może i tego też, widać zapomniałam:p
    Nie będę komentować za co dostałaś bana, bo to niepojęte, ale zrozumiałam już całokształtxD

    Imvanex doczytałam tylko tyle, że jest bardzo ograniczony w UE, jutro pogrzebię dokładniej w necie.

    O dziatwie przedszkolnej napiszę jutro, bo mnie dziś aż targa, a chyba pora na spanie się zbliża;)
    Będzie przerywniczek jakby ktoś zapomniał napisaćxD

    Dobrej nocy ( dla mnie oczywiście, u Ciebie dzień);)
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.