Opinie Królowa Karnawału 2020

Dyskusja (?!) na szczęście już wygasła, więc ja tylko tak nostalgicznie - rany boskie, pamiętasz to eldorado z królową, Norbi...?
Szaleństwo totalne... no i fakt, maskowanie zakupów zapewnione na długie miesiące, u niektórych to chyba nawet na lata

Hmm, jak już mowa o zakupach... w sumie to nigdy nie podliczyłam, ile tak naprawdę kosztowały te super pasze i inne dobra od królowej... bo zakupy przy okazji tego eventu całkiem spore człowiek robił, ciekawe, czy to się w ogóle zwróciło

(O hakerach, tak przy okazji: dobrzy hakerzy są rozrywani na rynku. Żadnemu programiście nie płaci się tak dobrze, jak byłemu hakerowi, zwłaszcza z tej górnej półeczki. Ale nawet początkujący haker też spoko znajdzie zatrudnienie... oni po prostu najlepiej się znają na rzeczy, ponura prawda.)

 

róże posiane, na noc wstawię superpola

 

jak bylo Zuzka to doskonale pamietam...bylo tego duzo chociaz takiej np sp to ja mam miesiecznie tyle samo co wtedy i chyba nie tylko ja z kola

 

Dobry wieczór,
Może mi ktoś to wytłumaczyć o jaki newsletter chodzi?
Item "Autowieniec 2000"

5.000 PD/TPD co 10 h; 4 małe pola.
Item można było też zdobyć wykorzystując kod przesyłany w Urodzinowym newsletterze.

 

Urodzinowy newsletter

Jak ktoś ma niepotwierdzony mail, to newslettera nie dostał... pewnie dlatego teraz dali drugi egzemplarz tego Autowieńca.

 

ojej, wszyscy juz pnacze powiesili, aja jeszcze czekam na roze do ostatniego srebrnego
i dopiero jutro sprawdze co tez za resztki po Was ta bunia dla mnie zachowala
to pisze ja, najpowolniejszy slimak krolewskiego eventu

 

ja tego nie potwierdzałam ,myślałam ze nie muszę ,a tak swoją drogą jak to mam zrobić

 

https://board-pl.farmerama.com/threads/newsletter.72797/

 

Uff Rysiu dzięki
Ja już zaczęłam to streszczać z pamięci, bo nie wiedziałam, gdzie to teraz siedzi

 

Samo potwierdzenie maila nie wystarczy, trzeba jeszcze wyrazić zgodę na otrzymywanie informacji o grze czyli Newslettera i nie mieć przypadkiem zastrzeżonego adresu, ale to wszystko opisane jest w podanym wyżej poradniku.

A co do królowej to faktycznie Bunia nie jest taka hojna jak oryginalna Królowa z zamierzchłych czasów, ta moja o skrzynkach chyba zapomina bo rzadko kiedy jakąś rzuci ale nie narzekam, inne dobra typu PD czy TPD wpadają w zacnych ilościach. Nie przypominam sobie żebym w jakimś evencie tyle punktów zdobyła, więc jak dla mnie może przyjeżdżać co tydzień

 

No właśnie. Niech ktoś mi napisze sensowny argument za tym, ze powrót królowej w starym formacie, przyczyniłby się do czegoś innego poza powiększaniem dysproporcji pomiędzy Graczami. Owszem, teraz ze skrzynek miesięcznie wypada tyle dobra starym Graczom, że mają tego po 2-3 miesiącach więcej niż wyłapali z pierwszych edycji tego "legendarnego" eventu. I to dzięki tym zapasom (i nawozowcom) im najwięcej udałoby się wyłapać z kolejnych. Nowi (jeżeli by się postarali) zarobiliby na królowej może z 1000-2000 SN kilkaset SP, co nikogo nawet na miesiąc by nie "ustawiło" -a takie wtedy były przeciętne "wow" zyski z królowej (no chyba, że ktoś już wtedy posiłkował się nawozowcami i/lub zakupami poświęcając mnóstwo czasu na latanie z koszyczkiem).
Nagrody chyba tylko ze względu na nowość i całkiem inną dynamikę gry i zapotrzebowania robiły wrażenie (kogo teraz cieszą ZB czy miliony PD).Teraz starzy nałapaliby kilka razy więcej od pozostałych(chyba po to by zapisać dzieciom...albo wnukom), a Bp byłoby w plecy...Nie jestem zwolennikiem powrotu tamtej królowej. No dobrze, jedyną zmianę na większą opłacalność jaką widzę, to jakaś sensowna różnica w ilości zdobywanego PD, dopasowanego do poziomu Gracza.

Pnącze zdobyte, misja skończona. Chyba to mi wystarczy.

 

No właśnie.
Odniosę się tylko do twojego ostatniego zdania.
Taka królowa tzn. taki event i nagrody, że jak się zdobędzie pnącze, to pomimo, że event trwa dalej to nie warto go robić.
Chyba, że komuś bardzo zależy na PD, to może siać dalej, bo z jednego zbioru przy dobrym nadstawianiu koszyczka może ok 700 tys. PD wpaść. Mnie to jednak nie interesuje.

 

Jeden jedyny - może i dziwaczny - argument za przewagą pierwszej królowej nad tymi późniejszymi wersjami.
Tamta królowa to była świetna zabawa.
Te elementy ludyczne jak widać poszły się czesać.
Jak dla mnie - szkoda.
Bo ja myślałam, że ta gra ma bawić

 

To zależy od punktu widzenia. Na początku zapas 1000-2000 sn to bardzo dużo, spokojne rozsiewy na ok 20 eventów, więc pisanie, że to nic to dla mnie jakieś nieporozumienie, może dlatego, że pamiętam, jak to jest nie mieć tego 1000. O super paszy liczonej w setkach nie wspomnę (to też kilka eventów).

 

Ja właśnie "wyjeździłam"ostatni koszyczek i szczerze mówiąc,strasznie się tym razem wynudziłam... Coś tam nałapałam jednak,więc takie połowiczne zadowolenie posiadam.

 

A tak napisałam? Pomiędzy "minimalnym komfortem" gry, a ustawieniem na miesiące jest różnica.Da się bez tego żyć i "spokojnie" wysiać (pierwszy rozsiew?) badyla. Super pasza liczona w setkach to kilka eventów? hmmm...pewnie kiedyś. Im coś jest łatwiej dostępne, tym bardziej traci na wartości. A jeżeli jeszcze poszerza się różnica w łatwości zdobywania tych dóbr - przez teoretycznie tego samego odbiorce... to szybki przepis na ból głowy. Wspomnienia... Ja tez pamiętam, jak myślałam że 50k Sianogroszy ustawia mnie w tej grze

 

zgadzam się z Wami;
strasznie nudna ta Królowa poza tym ciągle się tnie; cały czas siałam i oddawałam do misji, nawet nie zauwazyłam że mam za dużo koszyczków; teraz sie męcze bo biegam za tą małpą ale tak strasznie tnie, że nie wiem czy wszystkie koszyczki wyrobie....

 

witajcie

bardzo bym się cieszyła, jakbym nałapała tyle ile wtedy, bo jak piszesz, należę do starych i za mój staż w grze oczekiwałabym jednak powrotu pierwszej królowej....a młody powinien zaczynać tak jak my kiedyś, od sałaty , ulewy i ręcznego siania.....może wtedy inaczej by na to spojrzał

 

O nie, nie, nie. Będę dosadna. Z tego co wiem, ta gra nie jest usługą subskrypcyjną, więc za staż w niej, nic materialnego się nikomu nie należy. A jeżeli coś przez ten czas wydałaś, to był to twój wolny wybór, który zresztą przyniósł ci obiecane korzyści... Więc oczekiwania lepiej by nie wychodziły poza strefę nikłej nadziei (pobożnych życzeń) na miły gest ze strony BP. Zresztą lepiej uważać o co się prosi....
A młodzi nigdy nie będą zaczynali jak my, bo i gra nie jest taka sama. Może zróbmy osobne eventy dla starych i młodych z dopasowanymi do "stażu" wymaganiami, by było "sprawiedliwie"? Albo dajmy (tylko) tym młodych eventy które kiedyś były...lepszą królową i zielony ekspres? Jestem za (pewnie tylko ja... a zresztą nawet ja się waham czy ekspres to dobry pomysł). Był już event, który wprowadzał podział na poziomy i względem nich ustalał wymagania...i było w nim dużo płaczu- tych "starych" oczywiście.

Oj tam, oj tam. Po 200 koszyku człowiek szczerze nienawidził tej mini gierki. A to,że ludzie się świetnie bawią, przy każdej okazji, gdy w grę wchodzą pieniądze rzucane w tłum to dość powszechny obrazek. Nie lubię tłumu...
Nadal można się świetnie bawić w tej grze. Ja czekam na zioła...nagrody mnie nie obchodzą i tak wiem,że będą miała używanie i świetną zabawę

 

To zdecydowanie najgorsza krolowa jaka wpadła do nas do tej pory...ta graz coraz szybciej zchodzi na psy ...tylko kasa sie liczy ...smutne to bo szkoda przestac a ciagniecie tego dalej wydaje sie bezsensowne...
pnacze wisi zrobilam nawet kilka nadprogramowych gier ...żałuję ze wywalilam SN i zoske na badyl zeby takie gnioty od krolowej zbierac ... ehhh lipa totalna