Klub Nałogowców

najnowszy
https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/ucz-się-i-dorastaj.41033/

 

Szukam sąsiadów? może toś sie przyłączy?

 

skończyłam evencik

 

Najlepiej poszukać w ogłoszeniach https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/ogłoś-się-tutaj-23-11-2016.41182/

Nie wiem ile mi brakuje dokładnie, ale 40 sztuk papieru
Grateczki Chrumcia

 

Gratki
Kalina - faktycznie dowalili Chyba nie będę robił - a Ty?

około 240 kropelek a mi 288 przed zbiorami i idę to zbierać

 

Dziękuje

U mnie ładnie poszlo

 

Czemu nie?
Nie zawsze trzeba skończyć cały event (Ci, którzy grają tak długo jak ja to wiedzą, bo pamiętamy pierwsze eventy )
Ale chyba jeszcze nigdy nie było tak jasno powiedziane, że na 100% nie skończę...

Zbieram o 18:30...
Chciałabym liczyć 10 papierów po każdym zbiorze, ale 60 kamyków to dużo, zwykle koło 50 wypada
To będę miała dziś 2 zbiory, rano może 2, bo i tak bede musiała wstać już o 6...
Może jak szczęście dopisze- uzbieram Chociaż rzadko zdarza się 60 kropelek na zbiór... Ale mam na stanie 15 kamyków, coś może od sąsiadów i się uda
Szkoda mi już SN, za 2 godziny pomyślę, bo jeden dodatkowy zbiór by się przydał

 

Hej Nałogi, Hej Michał
fajnie, że się odezwałeś, bo tak to tylko widzę zieloną, a najczęściej to czerwoną kropeczkę ...

Tosiu, a Ty przypadkiem to nie powinnaś już się podzielić?
Tak coś mi się majaczy, że pisałaś, że druga połowa listopada to będzie gorący okres .


Nałogi - skończyłam event. To było niczym brnięcie w butach narciarskich po pustyni....
Masakra po prostu. Oby więcej taka formuła nie zagościła, bo wymięknę .
Bardzo Wam dziękuję za sąsiedzką pomoc rosową .
Trzymam kciuki, żeby wszystkim Wam się udało skończyć i gratuluję tym co to dziadostwo mają już za sobą. Mamciu, chrumciu -

Idę czytać nowy poradnik, bo przelotem widziałam, że coś nowego jest.
Już coś czuję, że znowu będzie jakiś psikus .


I jeszcze z ostatniej chwili - wysłałam młodą do sklepu po 2 kg mąki do ciasta i tyle samo cukru.
Wróciła z drobniutkim cukrem i razową mąką do wypieku chleba... Wszystko dużo droższe od zwykłych, no i oczywiście nie wzięła paragonu....
Mam nauczkę, żeby zawsze bardzo dokładnie wytłumaczyć co i jak

 

no powiem szczerze, że nie słyszałam takiego powiedzenia ale zapamiętam je teraz

 

To taka moja inwencja twórcza .

Słuchajcie, przeczytałam poradnik, ale widzę, że będę musiała powtórzyć tę czynność .
Rzemiosło nie będzie działać, tyle zapamiętałam
Ale cel szczytny, bardzo ładnie .

 

jakbyś miała jeszcze jakieś narciarskie porównania to ja słucham

Ja przeczytałam 2 razy, mniej wiecej kumam, ale nie do konca zobaczymy w praniu
ide sie zbierac na trening

 

Mi brak 240, ale zbieram o 22:45

Pamiętam, pamiętam Ale to przeszłość a ja żyję teraźniejszością a teraz BP ma (tak jak wcześniej Chińczycy) zbyt duże parcie na kasę

 

kochani ten nowy event,to masakra............................nie działają żadne bonusy,nie skończysz eventu bez zakupu choć jednego koszyczka.................
choć cel szczytny,to nie każdego stać..................
trudno,zrobię ile się da............

 

Ja też !!!

 

O właśnie, mniej więcej, ale jakieś takieś to dziwakieś, że do końca to sie okaże w praniu
Co trenujesz?

 

[

Że tak powiem: ŻE-NU -A-
ja tego do końca dowlec się mogę. ten nowy potraktuję chyba z ..
Charytatywnie to się udzielam u córki w szkole a i tak nie jestem pewna. Ale to chociaż swoje środowisko. Ostatnio jak kupiłam studnie to mi konto zajumali.

 

ja i tak z trudem ciągnę w realu
cel szczytny,20 zł. nie majątek,ale ja w tym momencie nie mam.................................
gdybym lepiej przędła,pewnie bym jeden koszyk kupiła..............

 

Witam Nałogi

Niestety też koszyka nie zakupię, bo mam ciężki miesiąc i każdy grosz się liczy. A jeszcze do córki do szkoły trzeba było na "Zdrowy Piątek" zakupy zrobić. Też cel szczytny

Chyba nie skończę obecnego eventu Niedobre wypadajki nie chcą wylatywać z kalli

Chyba wezmę przykład z Chrumci i poćwiczę, to zaraz się lepiej poczuję

EDYCJA: muszę sięgnąć po słownik i sprawdzić, jakim słowem można zastąpić "chyba", bo widzę, że mam z tym problem

 

witaj gosiaczku
nie poddawaj się,jest jeszcze trochę czasu

 

A ja źle policzyłam, a dokładniej zapomniałam, że mam jeszcze w młynie 20 papierków, wiec myślałam, że ledwo skończę, a okazuje się, że brak mi już tylko jednego kamyka
59 kamyków na stanie, nie chce mi się już kalii siać...
Rzuci ktoś kamieniem za płot? plz

Ps. kto jeszcze potrzebuje? Gosia, do Ciebie już leci
edit: ale musisz mi wysłać sówkę, bo jak wpisuję nick z forum, to "nie ma takiego gracza"