zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. BA_Marion

    BA_Marion Board Administrator Team Farmerama PL

    O tak, proszę:inlove: Mleko skondensowane, nie wpadłam na to... Zastąpi umyślone przeze mnie masło, przez co całość nie będzie taka tłusta, a zapewni wilgoć kokosowej masie:music:
     
  2. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    Spolszczyć ;) :p
    Wiadomo jak 8) Niestety takich miejsc jest mnóstwo... ale tu było konkretnie o covidzie a nie o czystości w kuchni. Nie chciałabym brnąć w jakiekolwiek sugestie czy domniemania, bo faktycznie stan naszej wiedzy jest zerowy i tu już myszka212 miałaby powód słuszny do czucia się urażoną . Jeśli o mnie chodzi to cisza w tym temacie bo naprawdę nie mam na celu urażania kogokolwiek.
    Nareszcie czuć wiosnę :music: Jabłonki mi na działce kwitną cudnie. mrrr :inlove:
     
    Ostatnie edytowanie: 11 maja 2021
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A wiesz co, zajrzyj po prostu do dorotus z Moich Wypieków - tam jest dokładnie to, o co ci chodzi, i to nawet z rumem ;)
    Wabi się "Tarta Bounty", wujaszek znajdzie, jak spytasz o te Moje Wypieki ;)
    Nie przepadam za przepisami dorotus, ale taką tartę akurat zrobiłam i jest naprawdę spoko (i nie wymaga zwyrodniałych składników typu wiórki wilgotne plus wiórki suszone).
    Jak nie znajdziesz, przepis wkleję ;)
     
  4. BA_Marion

    BA_Marion Board Administrator Team Farmerama PL

    Dzięki, namierzone:) Teraz tylko zebrać się w sobie i przygotować lekarstwo na kokosowo-czekoladowego "bóla"xD Namierzyłam tam parę przepisów z kokosem i chyba będę się leczyć rajskimi batonikami. Proste i szybkie i chyba lepsze od sklepowych batoników, które są dla mnie trochę za słodkie...
     
  5. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ech te kokosy ;)
    Mnie do kokosa (czyli wiórków) najbardziej pasuje to słodzone mleko skondensowane - ale to się najlepiej sprawdza w domowych batonikach Bounty (nie pamiętam, co tam dorotus wymyśliła, ale mój przepis to 3 szklanki wiórków, 2/3 szklanki tego mleka, 1/2 szklanki pudru i sporo czekolady, mlecznej - bo mleczna mi bardziej pasuje do kokosa).
    A te tarty - ta ze zdjęcia tam wyżej, z dekoracją w stylu "okręt pieprznął w górę lodową i co teraz będzie", jest z mlekiem skondensowanym, ale pieczona, znalazłam też taką z farszem gotowanym z kaszką manną, żeby zagęścić... w ogóle coś mi się wydaje, że na spód z okruszków (albo ten z mojego ciasta, o którym za chwilę) jednak nie można dać takiej surowej masy na bazie samego słodzonego mleka skondensowanego, bo weźmie i rozmoczy ten spód na amen. Choć w sumie spróbować może i warto, przemyślę to (lato idzie, a kokos jest idealny na lato, bo zawsze chłodny, ciekawe jak on to robi).

    A teraz to ja sobie wrócę do mojego ciasta z dżemem, bo się uparłam - jest tak dobre, że nie mogę się nie podzielić przepisem. I wcale nie musi być z tym dżemem.
    Focia na poprzedniej stronie.

    Więc tak: dział kulinarny mojej ulubionej gazety, czyli New York Timesa, zamieścił ostatnio (wśród propozycji na Dzień Matki zresztą) przepis na wypiek o nazwie Gâteau Basque, ciasto baskijskie. Proste, w miarę szybkie, takie swojsko-sympatyczne z wyglądu, więc spróbowałam.
    Co kto lubi, ale jak dla mnie – mniam, i to bardzo.

    (Ciekawostka taka: choć historyczny Kraj Basków leży okrakiem na terytorium dzisiejszej Hiszpanii i Francji, głównie Hiszpanii, Muzeum Gâteau Basque ma siedzibę we Francji. Uroczy pomysł, prawda? Jak twierdzi założyciel tego muzeum, każda rodzina ma własny przepis na to ciasto i oczywiście każda uważa, że jej przepis jest najlepszy. Przepis poniżej charakteryzuje się tym, że wymaga supermarketowych składników, czyli da się zastosować w dowolnym kraju.)

    To się powinno właściwie piec w formie na tartę. Pięknie, niestety korzystając z takiej formy trzeba upieczone, jeszcze gorące ciasto dwukrotnie obrócić do góry nogami (wiem, że ciasto nie ma nóg, w każdym razie nie powinno – ale co poradzę, taki idiom), a to (przynajmniej dla mnie) wiąże się ze sporym stresem. Więc upiekłam moje gâteau basque w tortownicy i naprawdę nie widzę, w jaki sposób miałoby ono utracić przez to swój baskijski charakter.

    Proporcje na formę o średnicy mniej więcej 20,5 cm – w komentach pod przepisem jakiś szlachetny osobnik przeliczył składniki dla formy 23 cm, jeśli komuś będzie to potrzebne, podrzucę ten przeliczony skład.

    Składniki:
    • 2 szklanki/256 g mąki
    • ¾ łyżeczki proszku do pieczenia
    • ½ łyżeczki drobnej soli morskiej
    • 142 g masła w temperaturze pokojowej, plus jeszcze trochę do wysmarowania formy
    • ¼ szklanki/55 g brązowego cukru
    • ¼ szklanki/50 g zwykłego białego cukru
    • 1 duże jajo w temperaturze pokojowej
    • ½ łyżeczki ekstraktu waniliowego (spoko, uczciwy cukier waniliowy też będzie ok)
    • ¾ - 1 szklanka/180 - 240 g gęstego dżemu (powinien być wiśniowy, ja dałam mój ukochany z czarnej porzeczki, z którym robię pleśniaczka)
    • 1 jajo wymieszane z łyżeczką zimnej wody (czyli myjnia do jaj) do posmarowania ciasta
    Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i solą.
    W innej misce utrzeć masło z dwoma cukrami na gładką masę (trzy minuty). Dodać jajo i ucierać jeszcze przez dwie minuty. Domieszać wanilię. Wsypać od razu całą mąkę i wymieszać na niskiej prędkości miksera do połączenia składników.
    Ciasto wyłożyć na blat, uformować kulę i podzielić na połowy.
    Każdy kawałek spłaszczyć (ciasto jest dość lepkie, ale nie dramatycznie) i umieścić między dwoma arkusikami papieru do pieczenia. Rozwałkować przez papier tworząc krążek o średnicy takiej, jak forma, czyli 20,5 cm (albo i 21, chyba polskie formy mają trochę inne wymiary). Włożyć do lodówki (razem z tym papierem do pieczenia oczywiście) na co najmniej 3 godziny (a maksymalnie na 3 dni).
    Piekarnik rozgrzać do 175 celsjuszy. Dokładnie wysmarować masłem formę 20,5 cm. Ciasto wyjąć z lodówki i zostawić na blacie na jakieś 10 minut, żeby zmiękło. Usunąć papier (a jeśli pieczemy w tortownicy, papier pod jednym krążkiem posłuży do wyłożenia formy - proszę, jak praktycznie).
    Jeden krążek umieścić w formie - jeśli się połamie, zlepić palcami. Ewentualny nadmiar ciasta można odkroić albo zawinąć na wierzch, nie przejmując się zbytnio wyglądem czy precyzją. Na wierzchu rozsmarować dżem pozostawiając wolny brzeg o szerokości 2,5 cm.
    Przykryć drugim krążkiem ciasta, lekko dociskając wzdłuż brzegu i w miarę możliwości podwijając nadmiar ciasta pod spód. Ale też nie przesadzajmy z tą starannością wykończenia.
    Posmarować wierzch ciasta tym jajkiem z wodą i wydrapać wzór ząbkami widelca (jeśli dobrze rozumiem, ten nierówny wzorek to jest znak rozpoznawczy gâteau basque).
    Piec 40 - 45 minut na złoto.
    Przenieść ciasto w formie na kuchenną kratkę, po 5 minutach ostrożnie okroić dookoła nożem, obrócić do góry nogami, żeby wyjąć z formy, po czym ponownie obrócić umieszczając na innej kratce, żeby wzór był na wierzchu. (Brr. Albo piec w tortownicy.)
    Wystarczy wystudzić do temperatury pokojowej i już można jeść (wcześniej też, ale dżem będzie się trochę wylewał, póki nie wystygnie), a ciasto starannie owinięte folią spokojnie przetrwa (nie w lodówce) przez dwa dni.
    Ciasto jest zaskakująco pyszne i takie inne niż wszystkie. Naprawdę warto :)

    Aha, gâteau basque można też robić z taką masą budyniową, coś jak w babeczkach śmietankowych. Jeszcze nie próbowałam.
    (Była tu mowa o rumie – jakaś dziewczyna w komentach wspomina o takim właśnie kremie z solidną domieszką rumu. Żeby nie było, że nie ostrzegałam: podobno przez taką wersję gâteau basque przytyła pięć kilo w miesiąc.)
     
    bona53, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
  6. aisunel

    aisunel Generał forum

    Myszko, jestes wspaniala i inteligentna dziewczyna o szerokiej wiedzy na temat plandemii i tego co bedzie dalej,a w pazdzierniku sie dopiero zacznie i zadne oazy izolacji nie pomoga.Jezeli gwalci sie zasady rozumnej nauki i szczepionkami niewiadomego pochodzenia zabija sie istniejace przeciwciala ozdrowiencow,kara bedzie z pewnoscia,oby minimalna w co watpie.
     
    alexander31 i myszka212 lubią to.
  7. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Ty tak serio?o_O Kara za co?o_OChyba za nie szczepienie...Rozumna nauka-to skąd?o_OO losie...:D
    Edycja: Odpowiedziałam, i teraz żałuję,bo na taki bełkot nie powinnam w ogóle odpowiadać-Jasny gwint,w jakim my wieku żyjemy,że takie słowa może ktokolwiek napisać?o_O Oglądam któryś raz Outlandera i wtedy by to może pasowało-18 wiek...
     
    Ostatnie edytowanie: 12 maja 2021
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ech.
    No i za co mnie to spotyka, niech mi ktoś powie.
    Całe szczęście, że wydarzenia z końcówki 2020 i początku 2021 nauczyły mnie niereagowania na niektóre wypowiedzi, i to wcale nie tylko na tym forum.

    A tak poważnie to wręcz powinnam wyrazić wdzięczność za umożliwienie mi wklepania kolejnego postu.
    Więc niniejszym tę wdzięczność wyrażam.

    Czekałam, aż ktoś tu coś napisze, bo mam bardzo sympatyczny pomysł na medaliony (piękna nazwa moim zdaniem) ze świńskiej polędwiczki. Medaliony podwójnie smażone mianowicie.

    [​IMG]
    Polędwiczkę (posypaną solą i pieprzem oczywiście) obsmażamy ze wszystkich stron na 2 łyżkach masła albo oliwy (albo pół na pół).
    Po 4-6 minutach zdejmujemy z ognia i przekładamy na talerz, żeby sobie mięsko odsapnęło.
    Następnie kroimy w poprzek i te pokrojone medaliony smażymy ponownie z obu stron na rumiano (na kolejnych dwóch łyżkach masła/oliwy) przez 2-3 minuty.
    Przekładamy na półmisek, a na patelnię wlewamy pół szklanki wody, zagotowujemy mieszając, dolewamy 1/4 szklanki śmietanki (kremówki) i podgrzewamy do lekkiego zgęstnienia.
    Na koniec dodajemy (opcjonalnie i do wyboru): musztardę Dijon, sok z cytryny albo Calvados (1 łyżka każdego, ale nie razem, tylko co kto woli).
    Sosikiem polewamy mięsko.
    Mniam :inlove:

    ***
    Gosia, nie warto ;)
     
    Ostatnie edytowanie: 12 maja 2021
  9. agucha31

    agucha31 Chodząca legenda forum

    Bry wieczorowe
    Oj tylko tak sobie czytałam i czytałam w tych krzaczkach i milczałam ale teraz aż mnie z nich wyrzuciło
    To tak na poważnie? A czy po wszystkich poprzednich szczepionkach kogoś pokarało przez te lata? Od lat nas szczepiono na różne choroby i co jakoś zyjemy do dziś, tylko raptem pojawili sie ci anty... jak dla mnie mało mądre mamuśki które stwierdziły ze szczepionki to zło. To właśnie większość takiego grona jest nastawiona anty do każdej szczepionki i nie ważne na co i jaka.
    Nie ukrywam tez jeszcze nie byłam szczepiona i mam jakieś obawy ale to chyba bardziej przez wzgląd własnej historii zdrowotnej i przejść szpitalnych itp ale mam zamiar sie zaszczepić aby chronić nie tyle siebie tylko też innych których codziennie spotykam na drodze, sklepie, komunikacji i każdym innym miejscu a szczególnie dla bliskich
     
  10. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Dobrze że mówisz o plandemii a nie o pandemii.
    Może do niej jest jakaś rozumna nauka.
    Skąd się tacy biorą.
     
  11. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Wiem ale mnie szlag trafia a polędwiczki,jak człek wkurzony mogą nie smakować wtedy;)(swoją droga kiedyś ów pan nawet mi się sympatyczny wydawał...)
     
  12. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Doszukałam się i teraz wiem czemu tak piszą

    plandemia

    [​IMG]
    DEFINICJALudzie negujący istnienie pandemii koronawirusa nazywają ją plandemią, chcąc podkreślić, że informacje o niej są rozpowszechniane w wyniku działań światowego spisku i mają na celu jedynie wywołanie wśród ludzi strachu, co z kolei ma się przyczynić do zwiększenia zysków koncernów, głównie farmaceutycznych.
    PRZYKŁADY UŻYCIANapisy mogą wskazywać na grupę osób, które nie wierzą w pandemię i zagrożenie koronawirusem, a wierzą w teorie spiskowe z tym związane. Pojawienie się napisów na naszym budynku zbiegło się w czasie z sobotnim protestem w Warszawie pod hasłem „Zatrzymać plandemię”
     
  13. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    Lenusia weź idź ty człowieku z tą swoją plandemią zobacz czy cię na kurzej nie ma. Jak dobrze pamiętam nie byłeś tu mile widziany i raczej nic się nie zmieniło. Nie trolluj tutaj bardzo cię proszę bo mi ziemniaki w piwnicy gniją jak czytam takie mądrości.
     
  14. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Zyczę wtedy im,żeby nie doświadczyli w najbliższym lub dalszym gronie skutków tej"plandemii"-.- Ale co tu gadać-ja sama,dopóki się nie przekonałam,ze kostucha się czai,nie wierzyłam...Chwała komuś,w co tam wierzycie,że w dalszym gronie poszło...
     
  15. MOD_Zła

    MOD_Zła Forum Moderator Team Farmerama PL

    Spokojnie dziewczyny. Wdech, wydech i jeszcze raz duży łyk wody i ew. kawałek czekolady.
    Wina nie polecam, bo podnosi ciśnienie i w zbyt dużej ilości umysł zaciemnia.

    Ktoś wsadził kijaszek i cieszy się Waszymi reakcjami. Jeszcze bardziej się ucieszy, jak będzie trzeba ciachać. Nie róbcie, proszę komuś radochy. A mnie nie dokładajcie niemiłej roboty.
     
  16. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    No i mówisz i masz-spać idę,nic więcej nie napiszę,dobranoc ;)
     
  17. aisunel

    aisunel Generał forum

    Jaka szczepionka to jest wksperyment medyczny,nie potwierdzony jakimikolwiek badaniami nawet na zwierzetach,bralem wiele szczepionek,ktore ratuja zycie ale to byl czasokres conajmniek 5 lat z gwarancja jej skutecznosci,obecnie podpisujac lojalke szczepienia nikt nie bierze na siebie odpowiedzialnosci za skutki uboczne?.Na chwile obecna na swiecie jest ok.10 szczepionek,kazda skuteczna?.Najgorsze jest to,ze nikt tej przyszlosci nie moze powstrzymac,globalny plan ma juz algorytmy ustalone.?.Aha statyski smiertelnosci na calym swiecie w granicach 3 mln. sa stale i nic sie nie zmieniaja,niestety teraz bede troszke wyzsze,ze wzgledu na brak dostepu do szpitali i strachu przed wychodzeniem z domu?Mam nadzieje,ze ktos za to odpowie?.
     
    myszka212 i alexander31 lubią to.
  18. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Gosiu nie chciało się do końca wierzyć i to nie dziwne.
    Jednak po tak długim czasie trwania i takich żniwach dziwię się że jest tyle osób co nie wierzy.
     
  19. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ludzie, posłuchajcie MODki i nie reagujcie.
    To jedyny rozsądny sposób.
     
  20. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    Wiem Zła ;) Dlatego grzecznie podeszłam do tematu. No na tyle ile się dało...:sleepy: Staram się. Widać ? :p
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.