zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Na w każdym razie,to jedyna oferta spotkania w sprawie pracy od pół roku...-.- A dziś 13 i piątek,to może...:p
    Nawet,jeśli korzysta,to chyba wie,co tam robić ;)
     
  2. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Sama jesteś sobie winna, że pierwsza oferta dopiero teraz, bo nie rozsyłałaś CV ze zdjęciem 8)
    Tym z sygny 8)xD
    Ale piątek trzynastego to jest bardzo szczęśliwy dzień ;)
     
  3. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Już widzę minę potencjalnego pracodawcy,jakbym na prawdę CV z tym zdjęciem wysłała xDxDxDxD
    Otóż moje CV jest bez zdjęcia...Starczy tam,że wpisuję prywatne dane...-.- Na modelkę nie startowałam,to po kiego moją gębę mają oglądać?o_O
     
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No więc powiem ci, że mnie ta moda na CV ze zdjęciem tak ogólnie średnio pasuje - chyba że właśnie o wygląd chodzi najbardziej ze wszystkiego.
    Mieliśmy w firmie paru takich brzydali, że głowa mała - a przy tym to byli doskonali fachowcy, cenny nabytek.
    Gdyby ktoś dobierał wg zdjęcia, to by pewnie nie zatrudnił właśnie tych ludzi... ze stratą dla firmy.
    Słit focia to ewentualnie (poza tymi modelkami, ale modelki to wpychają całe portfolio) na takie stanowiska, jak np recepcjonistka w bogatej firmie (bo już sekretarka zarządu czy prezesa to na ogół bywa dobierana wg zalet profesjonalnych, nie wizualnych).
     
  5. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    No więc własnie dlatego nie dodaję zdjęcia...Albo komuś na pracowniku zależy albo na -no nie mogę napisać -.- -ale mi to jakąś dyskryminacją zalatuje...:( W ogóle nie mam żadnego zdjęcia w sieci...(w sensie także,że chwalić się już nie ma czym :cry: )
     
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No idiotyczna ta moda jest i tyle.
    A co do wieszania własnych foci gdzie się da na necie, to ja tego nie robię i w sumie dziwię się ludziom, którzy nie mają przed tym oporów.
    I nie chodzi o to, czy jest się czym chwalić, czy nie (skądinąd zawsze jest, jeśli focia dobrze zrobiona, w każdej twarzy jest coś fascynującego, pięknego, niepowtarzalnego) - po prostu nie wiadomo, do czego te zdjęcia mogą zostać wykorzystane.
    Do tego focie z jakimś otoczeniem mogą naprowadzić nieciekawych ludzi na twój ślad... odpada i tyle.
     
  7. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Najbardziej mnie irytują nagminnie wstawiane zdjęcia dzieci-w dobie nieciekawych pań i panów -.- Zdjęcie przed przedszkolem,przed szkołą,przed domem...A do tego-gdzie jesteśmy,co jedliśmy,gdzie idziemy albo gdzie planujemy iść... itd...Masakra i pełne zaproszenie do złego...:( Zła na syna byłam,jak wstawił zdjęcie wnuczki...-.-
    No dobra,pukiel mnie trochę boli,farma obrobiona,to spadam,bo czas :pDobranoc.:music:
     
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O tak, zdjęcia dzieci to zupełnie osobna i wyjątkowo paskudna bajeczka.
    I wyjątkowy brak wyobraźni ze strony rodziców.

    Pukiel cię boli...?
    To odpoczywaj, należy ci się :)
    Kolorowych :)


    EDIT: Gosia śpi, to się nie zdenerwuje, że ja tu znowu podkopuję te jej ogórki w miejscu na piekarnik.
    Takie coś bardzo polecam, właśnie kończymy pierwszą porcję:

    [​IMG]
    Mniam :inlove:xD
     
    Ostatnie edytowanie: 13 grudnia 2019
  9. fkamil

    fkamil Komandor forum

    Nie chciałem już zaśmiecać wątku eventowego to sobie pozwolę tutaj odpowiedzieć :).
    Tak gram od marca, ostatni event grałem tylko 5 razy (te pierwsze darmowe wejścia co się dostaje na początku).
    "Plansze z dodatkiem wystroju "gwiazdkowego" wszyscy widzą po raz pierwszy w życiu.
    Plansze bez tego dodatku już były.
    Co oczywiście niczego nie zmienia, tak tylko dla porządku przypominam."- myślałem, że co roku był taki event z takimi samymi planszami dlatego tak napisałem.
    Co do dróg na skróty jeśli nagroda jest cenna- zbyt ubogo u mnie abym mógł zawalczyć o najlepsze nagrody. Po drodze i tak zbieram całkiem dobre rzeczy więc na razie tym się muszę zadowolić, ale przyjdzie mój czas ;). Pozdrawiam Cię i życzę dobrej nocy i miłego weekendu i rzecz jasna powodzenia w evencie jeśli robisz.
     
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Hmm.
    Śmiało mogłeś zaśmiecać eventowy, to jest temat w sam raz, dotyczy eventu przecież.
    Tutaj na ogół nie rozmawia się o grze, tyle jest innych wątków, gdzie można to robić.

    Nie wiem, skąd ci się biorą te pomysły, że cokolwiek w tej grze powtarza się cyklicznie akurat co rok.
    Tak było już i z tym sezonem zimowym - a przecież wystarczy zajrzeć do FAQ, pójść pod linka... w przypadku tych łowów pod kolejnego linka... i kolejnego... i prześledzić cała historię.
    Ja zawsze tak robię - no ale ja wolę info wyszukiwać samodzielnie, tak już mam.

    Co do dróg na skróty - mocno się narażę paru osobom, ale napiszę: wyobraź sobie, że do sukcesu w tej grze jednak jest winda, i to jaka, wręcz ultraszybka. Napędzana realną kasiejką, nie tak znowu wielką... no, chyba że ktoś celuje bardzo wysoko.
    Wchodzenie po schodach jest równie dobre, w każdym razie dla ludzi bez przesadnego parcia na ten sukces (wśród zagonów sałaty), choć czasem wdrapując się po tych schodach można stracić szansę na coś autentycznie cennego i potrzebnego.

    W przypadku obecnego eventu tym cennym fantem są - teoretycznie - nawozowce.
    Dlaczego teoretycznie...?
    Bo wiesz, taki jeden nawozowiec to bardzo niewiele daje.
    Tego trzeba mieć na maxa, na wszystkie pola - odpuszczasz jakiś nudny event, ustawiasz te nawozowce na parę dni, odpalasz stosowny bonusik... i masz zapas na parę miesięcy komfortowej gry na skróty (za to bez inwestycji).

    Póki co nawozowce są pierwszy raz w nagrodach... jeśli teraz już w co drugim evencie będą się pojawiały, to oczywiście warto byłoby je gromadzić tak pomalutku.
    Ale... no i tu jest haczyk.
    Firma musi jakoś zarabiać (tak to już jest w przypadku spółek z o.o.), więc eventy z nawozowcami w nagrodach będą... cóż, nawozożerne i w ogóle kosztowne (czyli baaardzo trudne do zrobienia tak zupełnie bez inwestycji, zwłaszcza dla nowych graczy, którym zapewne najbardziej zależy).
    I kółeczko się zamknie: chcesz mieć drzewka, musisz kupić nawozy, czasem pewnie i wypadajki, a już koniecznie - te święte imprezówki.
    Nie daj sobie wmówić, że nikt tu tego nie robi.

    A ja eventu nie robię oczywiście, ponieważ mi się nie chce.
    Mam spory zagajnik nawozowców (załapałam się na ostatnią edycję), ale stoją sobie niezbierane od miesięcy.
    Gdybym mogła, chętnie bym się ich pozbyła - nie mogę, więc stoją i czekają, żebym się wreszcie przestała logować.

    Ech, jak ja nie lubię rozmawiać o grze xD
    Może dlatego, że za dużo o niej wiem... i za stary ze mnie cynik 8)xD
     
  11. fkamil

    fkamil Komandor forum

    Dzień dobry, byłem już zbyt śpiący żeby odpowiedzieć od razu i zostawiłem sobie na rano.
    Czasami widzę, że posty są usuwane przez moderatorów jak temat zbytnio odbiega od głównego wątku więc nie chciałem tam pisać bo może nie byłoby to na temat.
    Skoro tutaj (w Twoim domku- tak zrozumiałem) nie rozmawia się o grze no to obiecuję, że to ostatni raz ;).
    Może nie myślę, że każdy event powtarza się co rok, ale spotkałem się już z wieloma które w poradniku były opisane "mechanika eventu jest taka sama jak X". Daje mi to do zrozumienia rzecz jasna, że już to było, działa to jak kiedyś tylko dodaliśmy kilka nowości.
    Też lubię szukać sobie rzeczy sam, ale wydaje mi się, że po to jest też forum aby móc pytać, są ludzie którzy chętnie odpowiedzą, podpowiedzą, sam często pomagam ludziom w dziale pomoc jeśli pytają o coś z poradnika.

    Co do windy to zdążyłem już zauważyć, że w zadaniach nie ma po 100 imprezowych wejściówek i skąd trzeba je brać. Nie rozumiem tylko dlaczego miałabyś się komukolwiek narazić mówiąc o tym głośno. Wydaje mi się, że każdy gra w Farmeramę jak lubi i robi ze swoimi funduszami co uważa. Nie ukrywają tego na forum, a wręcz odwrotnie, chwalą się wynikami oraz rzeczami które użyły (200/300/400 imprezowych wejściówek na jeden event). Może się mylę i można w grze wyciągnąć tyle bez żadnego problemu na każdy event, czytałem sporo o pnączach, skrzynkach w których jest mnóstwo wejściówek, super nawozu itp, więc jest to realne moim zdaniem, ale czy na każdy event to nie moja już sprawa. Pilnuję swojego podwórka i gram tak jak lubię. Pewnie masz rację i grając o takie nagrody jak w teraźniejszym evencie jest dużo do stracenia jeśli się nie przyłożę na 100%. Może kiedyś będę żałował, że nie poświęciłem wszystkich zapasów nawozu, ale nadal to tylko gra. Nie muszę mieć wszystkiego najlepszego, wystarczy mi średni pułap który pozwoli mi brać udział w eventach, tak abym mógł wykonywać zadania, zbierać gwiazdki, banany, paszę- po prostu nadal się cieszyć grą w granicach moich możliwości. W innych eventach staram się grać jak najlepiej, ale tu event jest trudny i tak jak słusznie @-norbijas- zauważył już w momencie wrzucenia poradnika było wiadomo, że jest to raczej masa imprezowego kołowania w młynie.
    Przechodzę więc obok niego trochę obojętnie (nie koło norbijas-a, a eventu oczywiście:)). Sieję z podstawowymi rzeczami które mam dostępne w grze "za darmo" i ile zdobędę to tyle będę miał. Cieszy mnie każdy krok do przodu i tu postawię kropkę:).

    Nie wiem jak samego siebie określić mając na myśli czy jestem nowym graczem. Od marca tego roku minęło już trochę czasu i powinienem coś tam liznąć wiedzy, mechaniki. Wiem, że osoby które grają po 10 lat uśmiechają się w tym momencie i tu ich pozdrawiam ;). Nadal mam jednak duże braki, brakuje mi logicznego myślenia co i kiedy użyć, w jaki sposób przyśpieszyć no i przede wszystkim poziomu i wszystkich ulepszeń które codziennie stosujecie żeby przyśpieszać event 1sekundowymi roślinami, 1 sekundowymi neonowymi niedźwiedziami itp itp. Może wydawać się to irytujące, że ciągle mnie widać pod każdym wydarzeniem pytając jak ty to zrobiłeś, co siać, ile wypadło, z czym siejecie, ale muszę trochę kombinować podczas robienia eventów bo moje możliwości są trochę gorsze niż możliwości weteranów. Dzięki poradom i wskazówkom mogę bez problemu kończyć event bez konieczności wstawiania po nocach.

    I na koniec skoro nie lubisz rozmawiać o grze no to postaram się już nie kontynuować :), cynizmu nie wyczułem;).
    Pozdrawiam Cię i życzę miłej soboty.
     
    grakula16, olgs3 oraz gosiagosia60 lubią to.
  12. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    Sorki Zuzka ,ze bedzie o grze...odniose sie tylko do tego fragmentu....
    Wiesz Kamil mozna przeznaczyc i 1000 darmowych imprezowych wejsciowek tylko,ze jest jeden problem...mianowicie taki ,ze ich codzienny przyrost nie jest ,az tak duzy by na kazdy event sypac z nimi jak z rekawa....w moim przypadku dobowy ich przyrost wynosi ok 12,a posiadam wszystkie pnacza etc dajace ten luksus....a druga sprawa oparta na moich obserwacjach krecen...od pewnego czasu koszt(wejsciowki) bonusu +100 oraz +200 do stodoly zwiekszyl sie...bywalo,ze wystarczylo mi 100-120 by miec np +400 a teraz z takiej ilosci jak dostane +100 to jestem happy...
     
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A niech was.
    Wiedziałam.
    Ludzie, litości.

    No ale w tanecznym rytmie spróbuję jakoś to skwitować, zanim padnę.

    1. To nie jest mój "domek", brr - nie jestem infantylna, to jest mój wątek.
    2. O imprezówkach - to już ci Norbi napisał, że nie da rady ich bezgotówkowo zgromadzić tyle, żeby wystarczyło na kolejne eventy.
    3. Średni pułap, żeby brać udział w eventach - mam ten lvl 90 i naprawdę mogę zrobić absolutnie każdy event. Oczywiście w razie czego dokupując co trzeba za realną kasę... ale równie oczywiście nie ściemniając publicznie, że ot tak mi się udało.
    4. Co i kiedy użyć - wybacz, to są banalne info, bez których nie wbiłbyś tego lvl 114. Czy wspominałam, że za ściemą nie przepadam?
    Sekundowe rośliny - szklarnia plus duuużo super nawozu, sekundowe niedźwiedzie - z tym będzie gorzej, trzeba mieć bodajże 20 itemów Neonowy niedźwiedź, do zdobycia co najwyżej podczas G&T i tanio nie będzie (no, ty jako ten młody i ambitny niewątpliwie jakieś tam zgarniesz).
    5. Cieszyć się grą można na wiele różnych sposobów. Jeśli twoim sposobem na radość z gry jest gonitwa za gigantami, to cóż - będzie drożej.
    6. Cynizmu było w tym moim poście tyle, ile się tylko dało w nim upchać bez narażania się na bana. Nie były to komentarze adresowane do ciebie, więc nic dziwnego, że dla ciebie ten cynizm jest niewyczuwalny. Tak trzymaj.

    I tyle.

    Norbi, wrrr.
    Umówmy się otwarcie - zakupy są konieczne.
    Coraz bardziej konieczne, niezależnie od tych rozmaitych darmowych pomysłów.

    Idę spać, jak wstanę, podam kilka przepisów na ciasteczka.
    Jak wspomniałam, nie lubię rozmawiać o grze, bo nie urodziłam się wczoraj i słodkiej dziecięcej naiwności niewiele we mnie zostało.
     
  14. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    Zuzka ja tez to wiem;)..nie znosze tylko jak ktos chce wcisnac bajer,ze gromadzi ,oszczedza a kolo z pieciu krecen daje szesc bonusowxD..zeby utrzymac swoj poziom grania trzeba niestety kupowac
    i teraz czas na ciasteczka;):)
     
    gosiagosia60, olgs3 oraz grakula16 lubią to.
  15. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Zgadzam się z tobą i Zuzką w 200 %, kropka8)

    ====
    Zuzka, jak wstaniesz, to poproszę o przepis, ciasteczka wyglądają smakowicie :):p
     
    olgs3, -norbijas- oraz gosiagosia60 lubią to.
  16. fkamil

    fkamil Komandor forum

    Obiecałem, że nie będę już kontynuował o grze w "wątku", ale na to jeszcze odpowiem bo może nie sprecyzowałem. Żeby wbić 114 czy 120 czy 200 poziom w zasadzie nie potrzebujesz żadnej wiedzy. Postaw sobie ozdoby na każdym możliwym polu i zbieraj je codziennie.
    Chodzi mi, że nie ma jednego, stałego przepisu na robienie eventów i gracze używają różnych roślin, zagród i warsztatów do osiągnięcia celu. Doświadczenie podpowiada im co się kiedyś sprawdziło, znają na pamięć swoje paski i możliwości, u mnie tego doświadczenia jeszcze brak, ale nadrabiam.

    No i koniec tematu z mojej strony bo to Twój wątek i Twoje zasady tu obowiązują. Życzę raz jeszcze miłego dnia.
     
  17. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ech.
    Ależ oczywiście znam ten sposób, rewelka zaiste.
    A później pewnego pięknego dnia okazuje się. że człowiek nie tylko nie ma żadnych niezbędnych zapasów, ale nawet grać nie umie.
    Współczuję, jeśli tak wbijałeś te levele... nie wszystkim autorytetom powinno się bezgranicznie (i bezkrytycznie) ufać.
    Gorzej, że próbując teraz nadrobić czas tak naprawdę stracony, masz marne szanse dogonić kogokolwiek.

    I jeszcze taka ponura prawda: nie licząc tych roślin sekundowych, u różnych graczy sprawdzają się bardzo różne rośliny/drzewka/zagrody.
    Nie ma tu absolutnie żadnych reguł.
    Kto gra, zamiast zbierać expa (tutaj się to nazywa PD) z itemów, ten z czasem sam się może połapać, jak i z czym warto próbować.
    Kto wybiera itemy – ten ma przed sobą znacznie dłuższą i bardziej mozolną drogę najeżoną testami.


    I teraz to już naprawdę tyle, z takimi autorytetami to ja nie walczę.
    Nauczyłam się tak dużo od prawdziwych znawców, że mam już własne zdanie na wiele tutejszych rzekomo kontrowersyjnych tematów.

    Miłej gry i owocnego G&T, na pewno będziesz miał super urobek. Ambitni początkujący (choćby nawet mieli lvl 114) zawsze się tu mogą nieźle obłowić.

    ***

    No dobra, wracając do spraw istotnych, czyli ciasteczek.
    Ciasteczka na foci tam wyżej to są zwykłe Sugar Cookies (tłumaczenie Ciasteczka cukrowe jest bardzo mylące – to jest taka bardziej miękka wersja ciasteczka kruchego).
    Nazywają się Cherry Pie Cookies, czyli mniej więcej "wiśniowa szarlotka w postaci ciasteczek". Czego to ludzie nie wymyślą, nie...?

    A nadzienie… ogromna dowolność w temacie.
    Na foci (i u mnie) było coś z puszki, czyli gotowy farsz do Cherry Pie (odpowiednika amerykańskiej szarlotki - Apple Pie - tyle że z wiśniami). Taki farsz to są owocki (jeśli większe, to pokrojone) podsmażone na maśle z dodatkiem cukru i zagęszczone (używam mąki - skrobi - ziemniaczanej, bo tutejszego standardu czyli kukurydzianej nie lubię). Przed użyciem trzeba to wystudzić.

    Farszem (w każdym razie tym owocowym) nadziewa się ciasteczka niedługo po upieczeniu, mogą być jeszcze lekko ciepłe. A na wierzchu - np topiona biała czekolada (tak było w oryginale), ale ja użyłam zwykłego lukru.

    Zamiast tych wiśni mogą być oczywiście jabłka (drobno pokrojone w tym przypadku), jakieś jagody (każde owocki - po takiej obróbce termicznej, jak wyżej, bo surowe rozmiękczyłyby ciasto na amen)... masa kajmakowa, masa makowa, solony karmel, coś z masła orzechowego, krem z nutelli... co się komu zamarzy.

    Poniżej obrazkowy proces produkcji:

    [​IMG]

    No i wreszcie przepis, taki podstawowy jako baza wszystkich tego rodzaju drobiażdżków:

    - 1 szklanka cukru (zwykłego, nie pudru)
    - 113 g miękkiego (ale nie stopionego) masła
    - 1 jajko
    - 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (albo zwykły cukier wanilinowy)
    - 1/3 szklanki kwaśnej śmietany
    - 1/2 łyżeczki soli
    - 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
    - 2 szklanki mąki

    Szklanka ma 240 ml, czyli taką zwykłą polską trzeba napełniać tak niezupełnie pod sufit.

    Piekarnik nagrzać do 175 celsjuszy (z termoobiegiem dałabym jakieś 160).
    Formę na mini muffinki (taką na 24 sztuki) wysmarować masłem (bo ja wiem, czy to konieczne, zależy chyba od jakości powłoki tej formy). Myślę, że można też wyłożyć formę papilotkami.

    Mikserem utrzeć masło z cukrem, dodać jajko i wanilię.
    W osobnej misce wymieszać śmietanę z solą i sodą.
    Dodawać do masy maślanej na zmianę z mąką.
    Ucierać dalej, żeby powstała gładka masa.

    Napełnić foremki – podobno do każdej wchodzi ok. 2 łyżek ciasta, ja nabierałam taką łyżką niby to do lodów, kiedyś już ją tu chyba pokazywałam (widać ją zresztą na tym zdjęciu z opisem procesu produkcji).
    Ciasta nie trzeba wyrównywać, samo się wyrówna.

    Piec 15-18 minut (termoobieg - moim zdaniem max 8-10 minut) uważając, żeby się za bardzo nie zrumieniły - jeśli zaczną się rumienić, wyjąć wcześniej.
    Od razu po wyjęciu z piekarnika zrobić wgłębienia w tych mini muffinkach – gorące będą, więc raczej nie kciukiem, małą łyżeczką/metalową miarką albo np. zakrętką od jakiejś flaszki, może lepiej nie plastikową.
    Podstudzić w formie jakieś 10-15 minut, wyjąć na kratkę, napełnić farszem i ewentualnie ozdobić tą czekoladą czy lukrem.

    Wbrew pozorom to wcale nie jest taka wielka robota, a efekt mniam: bardzo fajne, efektowne i nie za słodkie "ciasteczka", takie orzeźwiające – no i maciupeńkie, więc pojedynczo nie tuczą. Zatem polecam.
     
  18. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Bry wieczorowo.Ciasteczka widać pyszne,bo wszyscy zajadają i nic nie piszą...:pJa w zasadzie też nic mądrego nie mam do napisania dzisiaj ale wpadłam odkurzyć-wprawiam się xD:cry:xD
     
  19. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Bry :) sąsiad widzę zawitał - sąsiad wpadaj pogadać nie o grze ;)
    Za pd to on nie goni raczej bo mi na GT wypaśne itemy podrzucał zamiast sam na coś fajowskiego wymienić i zamiast torped króliki zbierał ;) i rozdawnictwo stosował choć wiem, że sam tam jeszcze niewiele ma :) poza zapałem dużym i tak trzymać :)
    Gosiu jutro koniecznie daj znac
    Ja już stety czy raczej niestety do pracy po leniuchowaniu wracam....ale mi się nie chce.... brrrr
    Muszę te Twoje ciacha porobić bo mi smaka narobiłaś - zaraz poczytam co tam potrzebne - może jutro się wyrobię .....na razie znów robiłyśmy cukrowe cuda na kiermasz - chyba mogę cukiernię zakładać bo to już prawie taśma produkcyjna idzie - proste toto jak się 50-tego aniołka z cukru robi....i w sumie fajna zabawa ...a ile radości jak się wszyscy zachwycali....no fajne uczucie ;)
    Zuza masz jakieś ciekawe zamówienia na GT? ktoś np bez mrówek żyć nie może? Bo mi się trafiły właśnie z tajemniczych ;) mam nadmiar sztuki jednej jak by coś ;)
     
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    To jak, jutro rano potwierdzasz i od popołudnia już codziennie zasuwasz...?
    Nie przesadzaj z tym odkurzaniem, tutaj często bywa cisza i spokój, jak się akurat temat nie trafi ;)

    Twój sąsiad powoduje u mnie ostry dysonans poznawczy, więc lepiej powstrzymam się od dalszych komentarzy.
    Ale swoją drogą wątpię, czy byłby zainteresowany rozmowami o ciasteczkach, instrukcjami obsługi słodkich maleństw czy innymi takimi tutejszymi sprawami.
    Co gorsza, tu można co najwyżej dostać diagnozę, leczenia się nie przewiduje... no i z uwagi na mój brak zacięcia pedagogicznego na światłe rady też nie ma co liczyć.
    Uczyłam kiedyś dzieci z końcówki gimnazjum oraz z liceum - ale uczyłam prawa, nie farmerskiego przedszkola 8)xD

    Zamówień na G&T nie mam - myślę, że wszyscy już tak się mnie boją, że nawet się nie zgłoszą z zamówieniami 8)

    A z serii ciasteczek - amerykańskość do kwadratu, czyli na zewnątrz Chocolate Chips Cookie, a w środku Brownie, takie jak trza: niedopieczone. Mniam.

    [​IMG]

    Apel do Władzy: przyjdźcie i zażądajcie tłumaczenia, wtedy doklepię.
    Rozleniwiłam się okrutnie xD
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.