Zła_Kobieta

Mariola, dziękuję za życzenia i super bukiet.
Wprawdzie jutro się urodziłam, ale już dzisiaj mogę świętować wigilię tego dnia
A bukiet jest superancki

Odmi, ja zawsze twierdzę, że urodziłam się zmęczona i całe życie powinnam odpoczywać . Jednak jeść trzeba, a jak się do tego dorzuci moje hobby, to mam dwa wyjścia: kraść, albo robić tą straszną rzecz na "p"
Kraść nie będę, pozostaje to drugie

 

Znaczy "Pić [ciach] nie żałować, bida musi pofolgować "

Ale podobno według starego powiedzenia "wstyd to kraść i z baby spaść" Oglądając wiadomości i to co robi nasza "elita" to już aktualne tylko spadnięcie z baby to wstyd, a kraść to teraz duma, byle by więcej.

Post edytowałam, wykropkowany tekst usunęłam. Proszę pamiętaj, że forum czyta dużo dzieci.Upominam słownie.
Mod Czekolada.

 

Oj, spodobałby Ci się "Hymn toporników"
Niestety wykonanie w sieci jest masakrycznie pijane, ale jest również tekst
Jest to ulubiona piosenka naszych chłopaków

 

Zetka sto lat z tortem przylazłam

 

Wszystkiego dobrego Samych udanych dni ​

​

 

To i ja jakieś życzenia przesyłam z okazji urodzinów
ale zamiast ciasta lepiej trochę zdrowych owoców

 

100 LAT ZetKa

 

Zetko kochana nie mogło mnie tu zabraknąć w takim dniu
przytachałam torcik

​

oj....................kurka.................
chyba ktoś z Twoich gości nieco nadużył procentów i wpadł twarzą w tort

​

 

Troszkę napoju przyniosłam, żeby nie zaschło Wam w gardłach od tego śpiewania

 

już porywam jeden kieliszek
Twoje zdrowie

 

Tortu mi się nie chciało dekorować, ale za smak gwarantuję

 

Dobry wieczór.
Proszę przyjmij również ode mnie serdeczne życzenia

zdrowia oraz wszelkiej pomyślności i samych radosnych chwil w życiu.

 

mniam,mniam,pyszny torcik

 

Witaj
chciałam Ci życzyć wszystkiego najlepszego
100 lat

 

coś naszej wczorajszej jubilatki nie widać

czyżby był potrzebny ?????

 

Cześć

Jestem i żyję.
Z kacuniem nawet nie było tak źle, ale musiałam się jeszcze dzisiaj uporać z rodzinnym obiadem. Sami wiecie, jak to wygląda...
Do tego kumulacja, że wczoraj imprezka ze znajomymi, dzisiaj rodzinna posiadówka

Teraz miesiąc przerwy i kolejny cyrk, znaczy się Święta.
Nie mam nic przeciwko świętom, ale te będą u nas szczególne i z dużą ilością gości, z pompą i różnymi takimi. Że też misię zachcia,ło podtrzymywać rodzinne tradycje...

 

"szczególne i z dużą ilością gości, z pompą i różnymi takimi" brzmi bardzo intrygująco, czyżby jakies wesele się szykowało????

 

Prawie wesele.
Mamy z moim śubnym 25 rocznicę ślubu. U mnie w domu zawsze to była okazja do świętowania. Ja sobie coroczne obchodu odpuszczałam, ale ćwierćwiecze uczcimy należycie, chociaż nie tak hucznie, jak u mich rodziców

W piątek trzymam kciuki za Ciebie, Ewuniu