Wsioki wszystkich farm - łączcie sie!!!

Oj zabije Ci na pewno, bo więcej was w rodzinie.
A niespodzianki się zdarzają
Skądinąd wiemy, że bociany kochają Polskę, bo nigdzie nie dba się tak o ich gniazda jak my

 

Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy. Nie wiem, co powinienem przynieść na taką okoliczność.
Flaszka to będzie na weselu, więc może tu zostawię coś na później

 

kiszone!!!!! Ponad wszystko!!

 

Synowa udala sie jak zadna inna, kocham to dziewcze i chyba byym mu nie wybaczyla gdyby sie z nia nie ozenil

Blisko wody jestem wybudowana(dokladne tlumaczenie z niemieckiego)..czyli szybko sie wzruszam...poplakalam sie ladnie...
Juz w domku jestem ..dzis tylko w malym gronie, slub cywilny i sniadanie w restauracji...wesele i koscielny bedzie dopiero za rok.

dzis byl szampan..wodeczke weselna przytargam po weselu

 

To super,mam nadzieję że mój syn też kiedyś przyprowadzi wspaniałą dziewczynę,która będzie moją synową

 

Nie wiedzieć czemu w inwentarzu wolę mieć zięcia niż synową
Ale może to się kiedyś zmieni

 

Mimo, ze jestem nowoczesna i bardzo tolerancyjna...wole jednak synowa(mam dwoch synow)

 

Jako, że mam córkę, to też wolałabym jednak zięcia.
Chociaż córkową (nie wiem, jak nazwać) pewnie też bym zaakceptowała.
Tylko o wnuki by było ciężko...

 

Dobry zięć nie jest zły, ale do wnuków nie jest niezbędny - zwłaszcza w dzisiejszych, nowoczesnych czasach

 

W sumie masz racje..nie wazne jak, byle dziecko bylo zdrowe.
Probowka, , laboratorium, strzykawki, mikroskop...to takie troche odstraszajace, jednak chyba o wiele przyjemniejsza jest stara , wyprobowana metoda

 

ale w końcu nie chodzi o potomstwo, każdy ma swój sposób, ale o...... teściowe. Tu bądź mądry i pisz wiersze

 

Ale się wszyscy mrocznym sianiem zajęli. Nawet świeżo upieczona teściowa
Chyba, że Młodych pilnuję, żeby do wnuka się przyłożyli

Piękna jesień do nas zawitała, to i za stodoła miło posiedzieć

 

Hej ZK !!
Mlodych to ja przeprowadzalam (zmieniali mieszkanie , zeby do pracy blizej i spokojniejsza okolica ). Do wnuka to mi sie przyloza najwczesniej za 2 lata, takie maja plany..poczekam jeszcze troche.Posiedze za stodola dzisiaj, moze cos chlapniemy?Ja mam teraz urlop, ale spedzam go w domu, na przeprowadzkach i lataniu po lekarzach(mam kilka terminow tu i owdzie, przebadac sie trzeba i zdrowym byc, zebym tego wnusia doczekala). Pogoda u mnie rowniez przepiekna, sloneczko, w miare cieplo i kolory jesieni w pelnej krasie...cudownie.

 

No i przesiedziałam pół wieczoru w kuchni, bo jutro do pracy jednak idę, a miało być wolne.
A tak liczyłam na bimberek albo inną naleweczkę...

 

taka naleweczka wisniowa...dobra na wszystkie smuteczki i zgryzoty(nawet jak trzeba isc do roboty). Pamietam, moja babcia taka robila, a ja z kuzynkami rzucilysmy kura te wisienki (babci nie bylo w kuchni a wlasnie naleweczke przecedzila i do butelek wlewala). Kury padly, dziadek myslal , ze jakas choroba je dopadla az sie zorientowal, ze wisieniek sie nadziobaly i po prostu pijane byly
Kury po paru godzinach wytrzezwialy, a nam sie upieklo, bo babcia i dziadek smiechu mieli z tego zdarzenia co nie miara
Do dzisiaj w rodzince kraza opowiesci o smaku rosolu z tych pijanych kur

 

Miałam iść już spać, ale mówię sobie, że jeszcze zerknę za stodołe i warto było
I opowieść cudna i wiśnióweczka
Od razu mi się humor poprawił

Na szczęście jutro dniówka powinna być spokojna i niezbyt ciężka

 

To przynajmnie tyle dobrze, ze spokojnie bedzie..przeleci raz dwa i juz po robocie, a pare groszy zawsze wpadnie.
Ja wlasnie przeliczam wartosc mojej stodoly, bo czytalam o dozynkach..hmm. Jak sie wszystkiego pozbede to moze sie do TOP -u zalapie.Ciekawa jestem jakie w tym roku bedzie minimum.

 

Ja sobie spokojnie w loży szyderców..., a nie przepraszam wśród kibiców posiedzę.
Strój przygotowany, odprasowany w szafie wisi, gardło się szykuję i oliwi, a ćwiczenia gimnastyczne też się odbywają

Za stodołą powitam TOPowiczów bimbrem i zagrychą

 

Ach bardzo wszystkich serdecznie witom

 

Witaj kwiecie u nas pustawo ostatnio, ale rozgosc sie i czuj sie jak u siebie w domu.Zerknij za stodole i wypij kielicha(samoobsluga ).