Wierszem o życiu

Kolorowa polska jesień

Jesień cichutko przez park sunęła
Liście krzaczków i drzew musnęła
Płaszczem zarzuciła i...
Kolory w parku pogubiła.
Jaki tu odpoczynek miły.

Jedne drzewa przybrały się w złto
Aż wiewiórka zdziwiona pisnęła co to
Krzaczki przybrały kolor czerwieni
Wszystko się w oczach mieni.
Piękny ten bajkowy świat.

Słoneczko jeszcze przygrzewa
Jak się złota polska jesień miewa.
Babie lato powiewem wiatru płynie
Zatrzymaj tę chwilę... niestety minie.
Jesień wspomnień dorzuci kropelkę
i pójdzie dalej w świat.

/moja refleksja/

 

Cierpienie

Każde cierpienie uczy pokory,
I pewność siebie nagle gdzieś znika,
Nasze myślenie zmienia swe tory,
Do świadomości wkracza logika.

Nic nie zależy już od nas samych,
Nagle czekamy na czyjeś ręce,
Niczego w zamian przecież nie mamy,
Dajemy uśmiech i nasze serce.

Tyle jest wszędzie wokół cierpienia,
Modlitwa często też nie pomaga,
Nagle zjawiają się przemyślenia,
Czy nie za wiele było wymagań.

Zawsze wszystkiego ludziom za mało,
Niszczy ich zazdrość, że ktoś ma więcej,
Ciągle przez życie idą na całość
I przedkładają żądze nad serce.

A kiedy w końcu coś się wydarzy,
Ogarnia nagle wielkie zdziwienie
Fałszywy uśmiech znika z ich twarzy,
Nagle go głosu wkracza sumienie.

 

Rozmyślania.

Gdy byt traci kolory, a świat w miejscu staje ,
Nie pytaj mnie wcale , czy noc wytchnienie daje.
Łatwo dawać porady , gdy szczęście do drzwi stuka ,
Nikt nie rozumie smutku i przyczyn nie szuka.

Tylko kij ma dwa końce , w życiu tak nie bywa ,
Kamień rzucony do wody wiele fal rozmywa.
Czarne - białe , dać - nie dać , coś było i nie będzie ,
Nie wysiądziesz z pociągu , gdy jest w pełnym pędzie.

Cieszyć się trzeba życiem , bo radości czas krótki ,
Młodość , zdrowie przemija , reszta to same smutki.

Kea27

 

Wkoło same białe ściany
Tylko w rogu jedne drzwi
Sufit jest pomalowany
A podłoga w miejscach drży
Zero okien, dwie firany
I nikt nie wie, po co są
Wisząca sobie tam samotnie
Przypalone z obu stron
Pokój duży, cztery ściany
Drzwi zamknięte na klucz mały
Lampa duża, zwisająca
Trochę tylko odstająca
A na środku stolik mały
Uśmiech jest namalowany
Wezmę jakąś kredkę stąd
Dorysuję buźkę złą
Ciągła cisza ani drgnie
I samotność zbliża się
Smutek jest niespodziewany
I do płaczu się zbliżamy…”

 

Samo życie .

Nie zamykaj drzwi na klucz ,
gdy ktoś do nich puka.
Może to szczęście Twoje ,
drogi do Ciebie szuka.
I nie wiesz skąd będzie ,
z daleka czy bliska.
Jaka będzie jej postać,
wysoka czy niska.
Kiedy człowiek spragniony ,
i szuka bliskości ,

Gdy nadejdzie bądź gotów,
na przyjęcie miłości.

Kea27

 

Nowy tydzień nie zaczyna się ślicznie,
miało być tak pięknie, ale skończy się tragicznie,
Ten przedział jest jak życie w przestarzałym stylu,
jak imitacja pereł i podróbka kaszmiru.
Teraz już wiem, że to nie jest pisane nam,
Teraz już wiem, że to był ten straszny sen,
który miałem nadzieję, że nigdy nie spełni się nam,
Ale myliłem się on właśnie spełnił się,
wszystko się zawaliło nam.

 

Sens życia.

Szukając szczęścia i sensu życia ,
Nie mamy zwykle nic do ukrycia,
A otwierając się przed innymi ,
Otwarte serce na dłoni wnosimy.

Życie się toczy , a świat się zmienia,
Człowiek sam siebie też nie docenia,
A ten szczęśliwy , kto szczerze wierzy,
Że od nas samych ono zależy.

Tyle radości przed sobą masz ,
Ile drugiemu w swym sercu dasz .

 

“ja i czas”

Mój wzrok nadzieją przepełniony
Mój oddech modlitwą o szczęście
Moje ręce wciąż twoich szukają
Moje serce z żalu pęknięte
Moje wspomnienia to ty
Moje sny pocieszeniem moim
Moje słowa do ciebie skierowane
Moje myśli wołaniem o ciebie
Czas płynie powoli, a ja czekam
Na szczęście…
Na miłość…
Na zapomnienie…

 

Szczęście

Mnoży się samo
szczęście,
które innym
podarowano...

Chodzi jak chce
po drogach
i ścieżkach,
co wybiera serce...

Puka jak może
radością chwili
z wielu powodów,
Ciebie nim obłożę...

Ten wspaniały
dar niech będzie Twój,
wiele zrobię,
by niczym uśmiech

zakwitł wiosną i lśnił...

JESTEŚ WYJĄTKOWA


Przy Tobie z zimy zrobiła się wiosna
Nie ma śniegu i deszcz ciepły pada
Ptaszki w parkach wesoło śpiewają
To pogody genetyczna wada.

Drzewa też okryły się pąkami
Z zieleniała trawa i pachną kwiaty
Motyle latają na błękicie nieba
Chyba oszalały nasze klimaty.

I Ty jesteś też jakaś inna
Jak mówią do rany przyłożyć
Jesteś taką o jakiej marzę
Serce chcę w Twe dłonie złożyć.

Miłość i przyjaźń to słowa co łączą
Więc bądźmy dla siebie uprzejmi i mili
Starajmy się zawsze uczciwi być
Byśmy wzajemnie szacunku nie stracili.




Przyjdź do mnie nocą

Przyjdź do mnie nocą,
przytul wspomnienie.
Bądź wiatrem ciszy,
bądź światła cieniem.

Przyjdź do mnie nocą,
zachwyć się łzami.
Zdobądź mą przestrzeń,
zawiń w aksamit.

Przyjdź do mnie nocą
w ciszy oddechu.
Zagarnij drżącą
w pragnień pośpiechu.

Przyjdź do mnie nocą
i zabij niemoc!
Oddaj mnie świtu
i mnie już nie budź...

Podlinkowanie usunęłam i bardzo proszę zamieszczać tytuły bez podlinkowań.
Posty połączyłam,

SMOD_Atena

 

Do przyjaciela.

Na siłę nikt nie pokocha,
i nikt nie nauczy marzyć.
Spełni się tylko to wszystko ,
co w życiu musi się zdarzyć .

Zerwijmy tylko chwil najsłodsze grona,
może będziemy mogli kiedyś paść sobie w ramiona.
Z uśmiechem razem wschód słońca powitać,
dane przez los szczęście razem schwytać.

A jeśli znudzenie nawiedzi Twe serce,
dostaniesz ode mnie jedną łzę w podzięce.
Może kiedyś , gdy będziesz stary , po latach wielu,
Wspomnisz mnie jeszcze z uśmiechem mój przyjacielu.

Kea27

 

Każdego dnia
gdy w oczach łza
zapomnieć cię
boję się

Nie kochać cię
tak ciężko jest
twych oczu żar
tęsknie tak

Nie miałem cię
to przykre jest
lecz zapamiętam
pierwszy uśmiech

Gdzieś w moim śnie
zabawa trwa
razem jesteśmy
Ty i Ja

Przytulam cię
tańczyć wciąż chce
lecz czemu sen
tak krótki jest

Tak trudno mi
pogodzić się
z tym że cie
nie ma obok mnie

Znów smutna twarz
gości co dnia
zapomnieć nie chce
i tego mi żal

Serce wciąż kuje
gdy cię zobaczy
ono wciąż walczy
bo nie chce cie stracić.

 

Patrzę w twoje piękne oczy
może wskażą mi drogę do twej duszy
a ich blask, mur między nami skruszy
i nic już nas nie zaskoczy

Żadne błyskawice , żadne gromy
ani ulewa niepożądanych słów
ni grad złych spojrzeń wrogich głów
co burzą spokojne domy

Otworzysz je - tam się schowam
zamkniesz je - w nich utonę
ich żarem jak świeca spłonę
swoje serce w nich pochowam!

Kobiety są jak powietrze znajdują wszędzie
przez nie znajdujemy się często w obłędzie.
Dla Was tracimy głowę oraz często pieniądze
Kochamy je bo są urocze i pięknie pachnące.

Chcemy się spotykać z wami o każdej porze dnia
bo każda kobieta w sobie to coś ma.
Kupujemy wam kwiaty , róże , tulipany
zęby was przekonać "jaki on kochany"
Chcemy was zdobywać, walczyć o was chcemy
bo my tak wami się fascynujemy.

I dlatego jeśli mężczyzna cię podrywa
prawdopodobnie wielkie uczucie w sobie już ukrywa.
I daj się zaprosić jeśli on będzie chciał
bo może akurat to jest na męża materiał.


Posty połączyłam,

SMOD_Atena

 

Nadzieja

Nieprzyjaciół mych lista długa,
Pierwsza na liście osoba druga,
Potem na liście złych ludzi wielu,
Że nie dasz wiary mój przyjacielu.

Uśmiech na ustach, a w sercu żal,
Spokój na twarzy , lecz to nie bal,
Tylko przyjaciel w sercu zostaje,
I ukojenie w czas trudny daje.

Przyjaźń przedsionkiem bywa miłości,
Nikt nie zna czasu kiedy zagości.
Chcesz nową miłość , ufaj do końca,
Kiedy nadejdzie będzie gorąca.

Kea27

 

Gdy przychodzi czas kiedy musze opuścić Ciebie
Łzy zaczynają świecić niczym gwiazdy na Niebie
Nadchodzi czas pożegnania, smutku i rozpaczy
A serce sie pyta, kiedy Cie znowu zobaczy

Kiedy nastaje czas przebywania z dala od Siebie
Szarość pojawia sie na naszym wspólnym Niebie
Wielki smutek ogarnia nasze dusze, serca i ciała
Bo przecież nasza Miłość nie jest wcale taka mała

Tak bardzo za Tobą tęsknię i po nocach szlocham,
Do tego z dnia na dzień coraz bardziej Cię kocham
Kocham mocno i puki oddycham kochać nie przestanę
Bo przecież światem mym jesteś i niech tak zostanie

I tak w wielkim smutku w okresie chwilowego rozstania
Trwa odliczanie dni do naszego następnego spotkania
A aby przetrwać te szare bez Ciebie przebyte mile
Wspominam w myślach razem wspólnie spędzone chwile

 

Jeśli kiedyś zatęsknię...tak jak Ty tęsknisz...
odnajdę Cię nawet na końcu świata.
Jeśli będziesz skakać...skoczę za Tobą..
jeśli nie skoczymy razem.
Kiedy zapłaczesz...obetrę Twe łzy.
Jeśli kiedyś zapomnisz moje imię...sama się przypomnę.
Jeśli kiedyś upadniesz...upadnę razem z Tobą..
i podniesiemy się razem.
Jeśli Cię ktoś zrani...to tak...
jakby zranił Ciebie i mnie.
Jeśli kogoś pokochasz...tak bardzo...jak kochasz PRZYJACIELA...
to kochaj go do końca życia.
Jeśli kiedyś umrzesz...i pójdziesz do "naszego" nieba...
umrę i JA...i przyfrunę do Ciebie.
Ale jeśli nie zatęsknię...to Ty mnie odszukaj.
Jeśli upadnę...to pomóż mi wstać.
Jeśli mnie ktoś zrani...przytul mnie mocno.
Jeśli zapłaczę...pociesz mnie.
Jeśli kiedyś Cię zranię...wybacz mi.
Jeśli umrę...Ty nie umieraj... żyj dla mnie!!

ewela

 

Jesteś teraz daleko ode mnie.
Rozmyślam o naszej przyjaźni.
Czy patrzysz teraz jak ja w niebo?
I czy widzisz ten sam księżyc i gwiazdy?

Pragnę Cię mieć przy sobie.
Uczucia kłębią się we mnie.
Próbuję je pojąć i stłumić,
Lecz czynię to nadaremnie.

Moja miłość jest tak wielka,
Jak wielkie są do raju wrota.
I tak ogromna jak miłość
Jest moja za Tobą tęsknota.

Lecz dręczy mnie jedno pytanie
I ciągła niepewność dokucza.
Czy myślisz choć trochę o mnie
I podzielasz moje uczucia?

Czasami mi się wydaje,
Że jestem Ci obojętna,
Że myślisz „Ach, ona jest taka
W swoich uczuciach natrętna.”

Częściej jednak teraz czuję,
Że Ci na mnie zależy.
Widzę to dosyć wyraźnie
I bardzo chcę w to wierzyć.

Boisz się okazywać uczucia.
Widać to nawet z oddalenia.
Sądzisz, ze to niebezpieczne,
Bo może przynieść cierpienia.

Ale przełam się, proszę!
Wyciągnij do mnie swe ramię.
Pokaż mi, powiedz, co czujesz.
Proszę Cię, zrób to dla mnie!

Wiem, to jest trudne dla Ciebie.
I naprawdę nad tym boleję.
Lecz czekam, że to nastąpi.
Ciągle mam taką nadzieję.

Chcę rozumieć Twoje problemy,
Poznać Twe smutki, radości,
Bo gdy się je komuś powierzy,
Wierz mi, jest wiele prościej.

Pragnę też czuć Cię blisko siebie,
Bo tylko Ty wysłuchać mnie umiesz.
Chcę do końca otworzyć swe serce,
Bo wiem, że naprawdę mnie rozumiesz.

I dlatego tęsknię za Tobą.
Widzę czarno-biało prawie wszystko.
Wzdycham, męczę się i czekam.
Proszę, bądź już przy mnie blisko!

 

Po księżyca srebrnym promieniu
Spłynął anioł, przysiadł na kamieniu
Twarz w dłoniach skrył
Nad losem swym zapłakał

Skrzydła zwisały tak smutno
Pióra opadały na wąwozu dno
Mały motylek mu je opatrzył
Łzy skrzydełkami osuszył

Choć sam z bólu konał
Anioł wkrótce się przekonał
Dwojgu raźniej na świecie
Co go pokryło szczęścia kwiecie

Zrządzenie losu splotło dwa istnienia
Tak różne, niby nie do pogodzenia
A jednak w tych ciałach dwóch
Jedno serce biło, jeden żył duch

Dziś anioł znów samotnie fruwa
Motylek na kamieniu na niego czeka
By skrzydełka połamane uleczył
Łzy z czułością osuszył, scałował, utulił

Dusza go boli na pół rozdarta
I serca krwawi połowa marna
Czeka na cud, na przychylność losu
Czeka wiernie ... nie zadaj mu ciosu ...


mami72, 14.02.2013

 

Bądź moją Panią
Bądź mi światem,którego jeszcze nie poznałem.
Bądz łąką pełną wiosennych kwiatów,
których zapachu nie zasmakowałem.
Bądż mi milością,ktorej jeszcze nie spotkałem.
Oddechem moim bądź,którym
w pełni wchłaniał będę
Obłokiem nieba,który zasłania
wszystkie czarne życia chmury.
Bądźmoją damą,której
tak bardzo jeszcze nie kochałem,
bądz mi poprostu wszystkim,czego pragnie
moja dusza.
Porywem letniego wiatru,który każde natchnienie
porywa.
Burzą namiętności bądz kochana.
wszystkim tym bądz moja miła.
Lecz najbardziej bądz mi wiecznością,
której nie zatrzyma żadna obca siła...
To dla Ciebie kochanie....

Gdziekolwiek spoglądam
Niezależnie gdzie jestem
Będąc w domu czy w podróży
Wszędzie ciebie widzę
Ze mną jesteś
Wchodząc do domu
Uśmiechem mnie witasz
W kuchni gdy się krzątasz
Czy mi smakuje pytasz
Patrząc mi w oczy
Tak w siebie zapatrzeni
Tuż obok jesteśmy
Sercami połączeni
A jednak daleko
Bardzo tęsknię
Za wspólną chwilą
Nierozerwalnie łączącą
Za ciepłym uśmiechem
Gorącym jak słońce
Wciąż marzę
Szara codzienność
Nostalgią mnie dopada
Deszcz za oknem
Wiatr szemrząc
Opowiada że jesteś
Nieustannie bądź
W serca mego komnatach
Zasiadaj na tronie mej miłości
Dusz radości berła strzeż

Kiedy wieczór nadejdzie
mrokiem ziemie ogarnie,
cisza zapada wkoło
a ulice oświetlają latanie.
spójrz do góry na niebo
tam gdzie gwiazdy się zjawią,
w pięknym blasku spokojnie
sny nam sobą zostawią.
Księżyc kołysankę zanuci
cichym szeptem tak miło,
by gdy oczy już zamkniesz
marzeń w snach wiele było…

Posty połączyłam,

SMOD_Atena


Posty w wyniku usunięcia postów znalazły się jeden pod drugim, więc łączę.
BA_Czerwona

 

Czasem płacze tylko dusza udręczona
Bo łez już zabrakło oczom ...
Z bólu, słowami pokaleczona ...
Patrząc jak szczęśliwi obok kroczą ...

Los jej uchylił szczęścia rąbek
Dał się nim chwilkę cieszyć
A potem zburzył cały porządek
Choć mógł się aż tak nie spieszyć ...

Na ustach uśmiech nie gaśnie ...
Przylepiony, wręcz sztuczny ...
Nikt się nie dowie jak cierpi właśnie ...
I czeka ... na losu uśmiech kapryśny ...

Motylek

 

Co dzień w tym samym miejscu
spotykają się zakochani.On i ona są wierni jednemu sercu,
którego nikt nigdy nie zrani.
On obejmuje ją spokojnie
wpatrując się w jej powieki.
Ona obrzuca go spokojnie, hojna.
On chciałby żeby to trwało wieki.