W oczekiwaniu na kolejne GT

G&T pozwala podkarmić Miecia
czy jest ważne...pewnie jak dla kogo....jako, że TS to losowość i to bardzo dziwna, więc G&T pozwala tą losowość "wyprostować"....no bo jak ktoś dostaje 5 wilki a nie dostał koguta, to chętnie w trakcie G&T wymieni ...
dla mnie G&T to jeszcze przyjemność obdarowywania początkujących dodatkowymi zagrodami ułatwiającymi zrobienie Arki
no i polowanie na okazje
czasem za coś co mnie nie jest potrzebne można zdobyć coś czego brakuje

 

Czyli aby kasę zwrócili trzeba wysłać liścik polecony do Hamburga?

 

Wysłałam na PT, juz dostałam odpowiedź. że niestety nie mogą mi pomóc, mam napisać do PT ze strony gry, co wiemy. że to chyba na nic. Nie będzie łatwo.
Napisałam do naszych.Zobaczymy. Czarno to wszystko widzę, chyba że ten pierwszy @ był wysłany nie w to miejsce co trzeba.

-Marku- tu chodzi o zasady. W tym konkretnym przypadku nie interesuja mnie wartości itemów.

 

Też sobie właśnie pomyślałam o tym, że od kiedy mam te itemy z pnącza na wyspie i TPD sobie lecą to trochę szkoda mi będzie je oddać. Pnącza od momentu zmiany bonusów nie uruchamiam i straszy szarzyzną, ale itemy przydały się chociaż dla punktów. Chyba nie będę się domagała zwrotu florków, bo wydam je na jakieś TSy, z których i tak pewnie same Xlki wyjdą. Jeszcze się zastanowię i poczekam aż inni przetrą szlaki
A jedyna rekompensata ze strony BP, która byłaby w stanie wyrównać nieco straty to np. item dający dużo TPD, albo jedną SP dziennie Tylko niestety mojej niechęci i nerwów już nic nie zrekompensuje

A jeśli chodzi o GT to kilka edycji miałam przyjemność przeżyć, ale jeszcze z nikim się nie umawiałam na wymianę. Jakoś nigdy nie wiem co bym chciała mieć, a nawet jeśli wiem co bym chciała, to nie stać mnie żeby to za uczciwą cenę wymienić. Wolę grzebać u Pana Balonika mimo jego wad
Póki co: CZEKAM - na GT i na ruchy w sprawie pnącza....... aha i jeszcze na 52 wypadajki

 

Niemcy pisza,ze wszystko odbywalo sie poprzez maile wiec list polecony nie jest potrzebny
a doczytalem teraz ,ze jeden z userow dostal zwrot po korespodencji z PT
tu pisze ze z nimi koresponduje..i oferta florkowa padla z ich strony,,

Nachdem mir vom Support für die Rückbuchung der Valentins-WL TG angeboten wurden,
meine Frage nach wie viel TG vom Support seit Tagen unbeantwortet blieb, mach ich
mich hier mal auf die Suche und frage:
a tutaj pisze,ze juz je ma..i prosi o zamkniecie watku..

Valentins-Wolkenlinie ade - vorhin wurden mir die 190 TG für die WL gebucht

Thread kann somit geschlossen werden!
http://de.bigpoint.com/farmerama/bo...rückbuchung-valentinswolkenlinie.23706/page-2

 

Dobry wieczór

A ja nie chcę zwrotu florków za pnącze ......chcę zachować go dla siebie, z różnych powodów.
Co do zwrotu florków dla tych, którzy tego chcą .... uważam (widząc, że BP zdecydowało się na taką możliwość), że powinny te zwroty być przeprowadzane poprzez PT, po ukazaniu się stosownego OO w tej sprawie.

 

Aha, czyli koleś dostał florki na farmę.
Fajnie, będzie sobie mógł kupić super kupkę na wyprz
Myślałam, że komuś realną kasiejkę przelali na wskazane konto

 

Czyli 1 meil nie załatwi sprawy?
Niemieckiego nie znam więc musiałbym sobie jakiegoś tłumacza wykombinować
Chyba, że zdecyduje itemy na wyspę skarbów postawić...sam nie wiem...z drugiej strony zasady...ale takie puste pnącze byłoby dla mnie taką przestrogą na przyszłość...

 

Chociaż mnie sprawa nie dotyczy to jednak uważam,że polscy gracze powinni mieć możliwość napisać po prostu do polskiego pt..I w każdym innym kraju tak samo..

 

Oczekujesz jakiegoś radykalnego zwrotu w sprawie po oddaniu kasy graczom, którzy się będą tego domagali...?
Taka drobna zemsta Varuna...?
Hmm... ta "nieodwracalność decyzji" faktycznie daje do myślenia

 

Pewnie, że masz rację - przedstawiłem tylko alternatywne spojrzenie na sprawę do interpretacji własnej Ja ich florenów nie chcę

 

Akurat jest okazja,bo lata balon super kupkowy A na poważnie,to jestem chyba pierwszy raz zadowolona,że dysponuję ograniczonymi środkami do inwestowania w farmę Pnącza nie mam,super popsutego młyna nie mam-wydaje mi się,że wszystko poprawnie u mnie działa.Tylko z lekkim zażenowaniem kod wbijałam. No i mam nadzieję,że nie "naprawią"oaz i BB chociaż w miarę po staremu działało będzie.Z brakiem baobabów już się pogodziłam,pewnie nie będzie już nigdy pociągu.

 

Anka golab Ci przysiadl na plocie. Azikowo daj znac czy sztuka Ci sie podobala, nie przepadam za Walach, ale chetnie sama bym sie wybrala na jakas komedie. Pechowo w Krakowie bede w wakacje, a bagatela ma wtedy przerwe.

Dzien dobry Panie Marku
Czepiamy sie Kaczuchy czy Marka Twaina?

Mam nadzieje, ze mimo wszystko gt wypadnie przed 30 kwietnia. Nie wyobrazam sobie na wakacjach buszowac w balonie. W najgorszym wypadku ominie to cale zamieszanie.

 

Już się boję Genialne są te Twoje manipulacyjne narzędzia czasami, ale doskonale rozumie, że lubisz jak się coś dzieje.

 

Biorę i taki "wariant" pod uwagę (chociaż mówić tu o radykalnym zwrocie, to troszkę za dużo według mnie ).... ale, akurat w mojej decyzji, nie on jest najważniejszy.

 

A jest ktoś, kto lubi, jak się nic nie dzieje...?
Zresztą pewnie są i tacy, których jedynym marzeniem jest spokojne, niczym nie zakłócone sianie marchewki
Ja akurat marzę o czym innym, czego najlepszym dowodem jest fakt, że niczego nie sieję (ani nie zbieram)
Ale tak sobie tylko pomyślałam, że zemsta w postaci oddania ludziom florków i później kolejnej zmiany działania tego nieszczęsnego pnącza, tym razem na lepsze, byłaby pomysłem zaiste szatańskim.
Nikomu tego nie życzę, oczywiście... i nawet po cichu bym nie rechotała, gdyby firma wpadła na taki pomysł

 

to ja mam pytanie do Marka ,Norbijasa i Oreczki

mozecie mi wyliczyc bo ja sie juz pogubilam ile powinna sie krecic SP 1szt w mlynie,10% bonus z pnacza + 50% bonus z młyna=...i teraz czy te 10% to jest od podstawy,echh,u mnie pokazuje 4,03h 1szt

 

Rechotałabyś,znam Cię troszkę Pewnie tylko zupełnie cichutko...

 

No... pewnie troszkę tak.
Taką większą troszkę.
Taką bardzo dużą troszkę.
Gigantyczną.
Ale tylko pod nosem i tak, żeby nikt nie zauważył

 

No niestety to żeby oddali fl to marzenie ściętej głowy. Zresztą chyba czytałaś, że niektórym pasuje i nic robić nie będą, no i gitarra.
Chciałabym żebyś miała rację z tą zmianą na lepsze i za to trzymam kciuki, ale raczej tak się nie stanie. Sianie marchewki nie jest takie złe kiedy można na niej dobrze zarobić i pomocnicy za Ciebie pracują, chociaż marzeniem tego bym nie nazwała.