W oczekiwaniu na kolejne GT

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika TETUNIA, 4 stycznia 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. Marrylan

    Marrylan Chodząca legenda forum

    Bry :)

    Monia super :D Gratuluję ;)
    Piątunio a ja zostałam porzucona przez mojego kierownika, który właśnie wziął urlop na żądanie i się oddalił i tyle go będę już dziś widzieć, główny szef też nieobecny i sobie rządzę w biurze tralalala [​IMG]
     
  2. Agata00755

    Agata00755 Chodząca legenda forum

    To kicha jak urlop bezpłatny....nam na szczęście płacą za urlop.

    No, ale ja mam normalną umowę o pracę, fakt, że jest dopisek tymczasową i 3/4 etatu (przynajmniej tak jest na umowie), bo tak praktycznie to na cały pracuje (moje 3/4 + reszta to dopełnienie do pełnego etatu).

    Monia gratulacje:)


    Bry:)
     
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O depresji, tak ogólnie, bo widzę, że zaszło tu małe nieporozumienie.
    Jak dotąd mamy tu następujące propozycje terapii: przyjaciele, ćwiczenia fizyczne, optymizm oraz gry przeglądarkowe.
    Zwłaszcza to zalecenie optymizmu jest dość kuriozalne.
    Ja pod pojęciem "depresji" rozumiem coś, co całkiem uczciwie i wyczerpująco opisano na wiki, a mianowicie taką sobie jednostkę chorobową, na którą ani przyjaciele, ani przysiady, ani farmerama nie pomaga, a "optymizm" jest niedostępny.
    Może to wszystko bywa przydatne - ale tylko (ewentualnie) w profilaktyce.
    Więc zamykam się w temacie "depresji" - piszemy o zupełnie innych sprawach, więc i tak nigdy się nie dogadamy.

    Gratki :)
    To teraz dwie dobre rady:
    1. Jeśli uznasz, że taka praca ci odpowiada, natychmiast zacznij szukać / nawiązywać znajomości, żeby po stażu wygrać też konkurs na etat.
    2. Jeśli tylko zbierasz doświadczenia, a zależy ci na innym rodzaju kariery zawodowej - i tak nawiązuj znajomości... przydadzą się ;)
     
  4. Kasialka

    Kasialka Generał forum

    Ja ostatnio dowiedziałam się o czymś takim, jak psychogeriatria. Starsze osoby mogą być agresywne lub lękliwe, bo zwyczajnie ich mózg przestaje normalnie funkcjonować. Kochająca żona może zacząć grozić śmiercią mężowi, z którym żyje od ponad 60 lat.

    Dzień dobry. W oczekiwaniu na słońce.
     
  5. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Dokładnie.
    To jest zresztą poważny problem... biedne zwapniałe synapsy przestają funkcjonować, pamięć słabnie albo całe fragmenty tego twardego dysku znikają i zostają na przykład tylko jakieś przebłyski z dzieciństwa, przez większość życia "zapomniane" (a podobno mózg nigdy niczego nie zapomina tak naprawdę... po prostu czasem nie potrafi się dobrać do starszych albo niezbyt lubianych baz danych).
    No i nagle okazuje się, że tego autentycznie kochanego (od 60 lat) męża/żonę postrzegamy jako obcą osobę. Stąd lęk i agresja.

    Cóż, osobiście wolałabym więcej badań nad ludzkim mózgiem, a mniej tych nad kosmosem... ale rozumiem, że te kosmiczne są bardziej medialne i lepiej się sprzedają.
     
  6. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    Nie wiem czy lepiej się sprzedają ale dla mnie kosmos jest równie fascynujący jak ludzki mózg i bardzo interesują mnie badania kosmiczne.Osobiście wolałabym więcej badań nad kosmosem niż nad nowymi rodzajami broni..
    Monia-gratulacje.
     
  7. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Mam niejasne wrażenie, że w dzisiejszych czasach badania (zwłaszcza te kosztowne, jak kosmiczne) prowadzi się niezupełnie dlatego, że temat wydaje się komukolwiek (z badaczami włącznie) fascynujący. Mogę sobie wyobrazić co najmniej kilka powodów finansowania takich badań, przy czym względy poznawcze plasują się zdecydowanie na ostatnim miejscu.
    Skądinąd badania nad ludzkim mózgiem też trwają w najlepsze, a jakże - tyle, że tu z kolei głównym motywem będzie (jak podejrzewam) dążenie do osiągnięcia pełnej programowalności / sterowalności (sorry za te śliczne słówka - tak najłatwiej to określić). Poznanie mechanizmów powstawania rozmaitych problemów, czy nawet samego działania mózgu, to tak tylko przy okazji... a poznanie tego po to, żeby ulżyć ciężkiemu losowi np staruszków z demencją, znajdzie się na szarym końcu listy (dopóki ktoś jej radykalnie nie skróci dla wygody użytkowników i nie wykasuje tych staruszków, którzy i tak się już na nic nie przydadzą).
    Ponure to i oczywiście trochę przesadzone, ale moim zdaniem coś w tym jest.

    A co do badań nad nowymi sposobami wytłuczenia połowy ludzkości przez drugą połowę (i odwrotnie), to obawiam się, że na to nie ma proszka.
    Takie badania są przecież motywowane główną cechą człowieka (tego, co to brzmi dumnie) - żądzą władzy.

    Piątunio ma swoje prawa. Odwaliłam całość roboty na dziś i teraz - jeśli nie spadnie mi na kark coś panicznie pilnego - mogę sobie radośnie pozorować porządkowanie papierów na biurku.
    Nie mam żadnych papierów na biurku 8)xD
     
  8. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    Moim zdaniem jeśli nie znajdzie się miejsce gdzie można by częśc ludzkości przemieścić to będą rozwijać się badania nad bronią bo po prostu za chwilę będzie nas za dużo. [​IMG]
     
  9. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Słyszałam takie opinie - ale nie szukałam danych, które by je mogły potwierdzić.
    Myślę, że jednak póki co pomieścimy się na naszej planecie ;)
    Owszem, warto mieć rezerwowe miejsce na wypadek jakiejś solidnej katastrofy w Układzie Słonecznym... ale na razie o niczym takim nie słychać.
    A nowe sposoby zabijania będą obmyślane tak czy tak - i naprawdę nie z uwagi na konieczność przetrzebienia stada ;)
     
  10. Sekme

    Sekme Generał forum

    Dzień dobry :)

    Czy ja wiem... od blisko 70 lat jest znana przepowiednia św. Ojca Pio na temat zmniejszenia liczby ludzi o 1/3 w 3 dni i 3 noce... ;) Dorzucić do tego jeszcze inne... Obejrzeć przez pryzmat obecnej sytuacji geopolitycznej, tego, że ludzie zdecydowanie na głowę upadli, skoro tak się zachowują, to w sumie można dojść do wniosku, że do przeludnienia nie dożyjemy ;)

    Co do badań, to niestety się zgadzam. Większość badań zawsze była robiona na zlecenie wojska, a że przy okazji coś odkryli, co można było zastosować w cywilu, to taki tam "efekt uboczny", a nie cel sam w sobie.


    Jak dobrze, że dziś piątek... Ufff... :inlove:


    Jak pacyfikujecie ból głowy?
    Rano się obudziłam z gwoździami w skroniach i ledwo zipię... a standardowa kawa z przyprawami niestety dziś nie pomaga :(
     
  11. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    Często ból głowy to objaw ...zbyt małej ilości wypitych płynów. Czasem 2 szklanki wody (bez tabletki) wystarczą..
     
  12. zagma

    zagma Chodząca legenda forum

    Na gwozdzie w skroniach stosuje akupresure: nacisk 10 sek, przerwa 10 sek, nacisk itd az poczuje ulge.
    Polecam jeszcze natarcie skroni spirytusem- stary, rodzinny sposob, zazwyczaj pomaga;)
     
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O, dzięki za cenną radę :)
    Przy najbliższej okazji wypróbuję :)

    Co do przepowiedni, to ja - skrajna racjonalistka - podchodzę do nich jak pies do jeża.
    Moja ulubiona przepowiednia to oczywiście ta o końcu świata, regularnie przekładana o kilka lat ;)

    Z tym przeludnieniem to w sumie ciekawa sprawa jest. Ostatnio nasiliły się te obawy (wraz z całą serią innych quasi-naukowych twierdzeń, od których może się zrobić słabo)... ale z drugiej strony w dobrych dawnych czasach nie tylko przed komputerami i netem, ale nawet przed elektrycznością i penicyliną, były takie naturalne metody kontroli liczby ludności w postaci epidemii dżumy, cholery (uwaga dla Gwiazdozbioru: to jest taka choroba, nie brzydkie słowo) i innych skutecznie działających przypadłości. No i co jakiś czas lokalne (albo i mniej lokalne) wojny też się przyczyniały.
    Teraz możemy już tylko liczyć na te mamusie święcie przekonane o szkodliwości szczepionek (odra wraca, słyszeliście?), no i na egzotyczne wirusy, które w skrajnych przypadkach wywołają zastoinowe zapalenie płuc u osób tak przejętych zagrożeniem, że spędzających 24 godziny na dobę pod pierzyną. Na solidną wojnę się nie zanosi, bo żadna ze stron nie podejmie aż takiego ryzyka... chociaż jak się tak zastanowić, mięso armatnie w postaci fundamentalistów różnej maści tylko czeka na sygnał od żądnych władzy przywódców. Ale ja tu jednak jestem optymistką (czyli depresja mi nie grozi, według tutejszej definicji... dobra, sorry, już się przestaję nabijać).
    Więc jeśli ludzkość nadal będzie się mnożyć mimo wysiłków niejakiego Zika i wspomnianych fundamentalistów, to... cóż, to po prostu dumnie brzmiący człowiek wytnie kolejne połacie lasów, wyrąbie w pień kolejne gatunki "braci mniejszych" i skolonizuje te resztki zieleni na naszej planecie. Od biedy można jeszcze rozważyć zasypanie niektórych mórz i oceanów, na co komu tyle słonej wody.
    Aż tak źle, żeby nie było gdzie wcisnąć jeszcze jednego noworodka, to za naszego życia na pewno nie będzie. A po nas... po nas choćby potop, rzecz jasna.
     
  14. agula38

    agula38 Chodząca legenda forum

    Super :D wielkie gratulacje i powodzenia ,nie daj się tam i pokaż co potrafisz :Ducz się ,poznawaj ludzi ,zawieraj znajomości ,bo to ważne i przyda się na przyszłość :)
     
    ross2 lubi to.
  15. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    Fundamentaliści sami wkładają wiele wysiłku w rozmnażanie rodzaju ludzkiego 8)
    A jak już wszystko się wytnie i osuszy to zginie też ludzkość. Może po nas rozwiną się gatunki bardziej rozumne.
     
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Jasne, że wyginiemy, jak sobie zrobimy jedno wielkie osiedle mieszkaniowe (hmm, a jak funkcjonowała planeta Coruscant...? ;)).
    Już teraz zagrożenie jest spore, ileż tych lasów zniknęło i zwierząt też... więc w pewnym sensie budzimy się z ręką w nocniku ;)

    Co do talentów rozrodczych fundamentalistów, to oczywiście pełna zgoda 8)

    A co do tych gatunków po nas, to ja typuję oczywiście karalucha. Wszystko przetrzyma xD
    I są jeszcze takie różne drobne robale (zwłaszcza te spod mikroskopu), którym też nic nie potrafi zaszkodzić.
    Godni następcy będą xD

    EDIT: o ten koleś na przykład:

    [​IMG]
    Mój faworyt, niesporczak.
    Na wiki można sobie przeczytać, co ten niesporczak potrafi wytrzymać.
     
    Ostatnie edytowanie: 26 lutego 2016
  17. Sekme

    Sekme Generał forum

    Dziękuję, Dziewczyny, za sposoby przeciwbólowe.

    O powiązaniu nawodnienia z bólami głowy różnego pochodzenia wiem, ale to na pewno nie to. Z wodą nie mam problemu i przestrzegam ilości +/- 30 ml/1 kg. Zresztą ten rodzaj bólu rozpoznaję bezbłędnie ;)

    Udało mi się odnaleźć wietnamski balsam Złota Gwiazda i w połączeniu z przyprawioną kawą zadziałał. Już jest ok. Myślałam, że go zgubiłam, a przecież "smarkaty" sezon idzie... :)


    O tym spirytusie nie widziałam. Przeciekawy sposób. Kiedyś spróbuję :)
    A akupresura działa, to wiem i wielokrotnie sprawdziłam. Dobra metoda.
    Zresztą instynktownie przyciskamy skroń, przez co ból się zmniejsza. Bardzo ciekawy przyrząd do tego mają w krajach arabskich - taki jakby klocek na długiej taśmie, który ciasno przywiązują w odpowiednim miejscu, by stale naciskał :)


    A propos Zika... Słyszałaś, że to małogłowie u dzieci nie ma żadnego związku z wirusem Zika? ;)
    Podobno problemem jest larwicyd pewnej wrednej korporacji zaczynającej się na Mon... Za tą teorią argentyńskich bodajże lekarzy-naukowców przemawia statystyka i obserwacje, że problem z małogłowiem występuje tylko na tych terenach, gdzie powszechnie do wody jest dodawany ten środek mordujący larwy komarów (najwięcej w Brazylii, gdzie w całym kraju używa się tego środka). Przy czym zwiększona liczba dzieci z tą chorobą zaczęła się rodzić już kilka lat temu, czyli długo przed epidemią Zika. Natomiast w Kolumbii mimo szalejącej epidemii Zika wcale nie ma problemu z małogłowiem - tam nie dodają tego larwicydu do wody.
    Kolejną ciekawostką jest fakt, że epidemia Zika wybuchła w miejscu, gdzie wcześniej pewna brytyjska korporacja wypuściła na wolność genetycznie zmodyfikowane komary (taaa, kolejne zabawy w Boga...). Celem tego działania było stopniowe wytępienie tego naturalnego gatunku komarów, który przenosi wiele chorób. Owszem populacja tych naturalnych komarów drastycznie zmalała, ale za to wybuchła epidemia Zika ;)
    A no i żeby nie było - sama tego Zika nie badałam, czytałam ino o tym ;)


    I na koniec jeszcze jedna ciekawostka. IMHO warta jak najszerszego upublicznienia, bo edukacyjna i zmuszająca do myślenia. Człowiek zawsze jest najsłabszym ogniwem! Nie dajcie się złapać ;)



    Uciekam klonować.... buhaha... Życzcie mi powodzenia! ;)
     
    Ostatnie edytowanie: 26 lutego 2016
  18. {Monia}

    {Monia} Komandor forum

    Gdyby się uprzeć to nawet lekki uśmiech się pojawił na jego twarzy? pysku? facjacie? Co on właściwie ma?
     
  19. Sekme

    Sekme Generał forum

    O tak! Niesporczak jest debeściak! (to żeby po polsku było... xD:cry:)
     
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Uśmiech jest niewątpliwie szyderczy ;)
    Gość, który wytrzymuje temperaturę zera bezwzględnego, ma pełne prawo do takiego uśmiechu 8)
    A tę jego facjatę lepiej nazywać twarzą, z pełnym szacunkiem... kto wie, czy to nie będzie następny władca świata 8)xD
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.