W oczekiwaniu na kolejne GT

Kiedyś pewnie wymyślą.
Ale coś im to sporo czasu zajmuje... i się nie dziwię, bo tu nie ma dobrego rozwiązania.
Ci, którzy kiedyś tam klepnęli ten pomysł z nawozowcami, zapewne wiszą już od dawna na jakichś okolicznych latarniach.
Nieźle zarżnęli firmowe przychody

 

Albo mają nadzieję,że posiadaczom drzew gra się znudzi Bo robią bardzo wiele w tym kierunku(patrz-ostatnie dożynki-swoja drogą tafna nazwa )

 

A wiesz, że może i tak...
Likwidacja tego bonusu dla graczy premium, tego 5 x PD z drzew czy jak mu tam, to z pozoru działanie na szkodę firmy.
A może rzeczywiście chodzi o to, żeby odstraszyć starych farmerów z nawozowcami...?
No, jeśli tak, to ja kupuję pomocników i ruszam ostro do siania...
... na złość firmie

 

Już teraz wszystkiego się można spodziewać,dobrze,że od kilku miesięcy to mnie bawi a nie wkurza

 

A mnie w sumie nie bawi - bo co w tym zabawnego, że sobie firma tak pogrywa z klientami, i to bezkarnie.
Za to zaczyna mnie wkurzać, tak w ramach solidarności z ludźmi, którzy autentycznie lubią w to grać i wkładają w grę dużo wysiłku (i pewnie równie dużo kasy).

 

Chytry dwa razy traci-w piętę sobie strzelaja-ich sprawa.Zawsze mnie nachalnośc odpychała(nie oglądam reklam np.) Piszą ludzie w róznych watkach,że coraz mniej starych graczy...

 

Z drugiej strony ta malejąca liczba weteranów nie musi być spowodowana działaniami firmy.
Po prostu każda gra kiedyś się człowiekowi nudzi... farma jak na taką statyczną strategię ma wyjątkowo dużą siłę przyciągania, ale trudno oczekiwać, że ktoś zostanie w grze przez całe życie.
Pewnie, że rozmaite posunięcia firmy mogą przyspieszyć decyzję o porzuceniu gry - ale myślę, że to jest głównie naturalna wymiana pokoleń... no, prawie pokoleń

 

Po tych,już wczorajszych,rewelacjach,pozostaje tylko czekać co tam nam wymyślili.. I jak się dalej gra rozwinie(albo zwinie...) Pokoleń mówisz?Tu raczej starsi wiekiem wszyscy-kto młody się pokaże,to miesiąc,dwa i tyle go widzimy A starsi(mówię o sobie np.),to raczej stali w uczuciach

 

Farmerskich pokoleń
Są krótsze trochę od tych realnych, choć w tej grze wyjątkowo długie (co stanowi sukces, tak na marginesie).
A młodym się to szybko nudzi, bo wszystko podane na tacy, za to wymagania finansowe coraz większe, a rodzice pewnie w jakimś tam momencie zakręcają kurek. No to młodzież idzie eksplorować inne możliwości.
Wtedy oczywiście tłum starych farmerów, którzy skwapliwie rzucili się wspierać młodego gracza, czuje się - by tak rzec - brzydko wybalansowany.
No naprawdę nie wiem, jak ja dotąd żyłam bez tego słowa

 

Czyli jakieś pozytywy z tego ogłoszenia jednak są

 

No drugi pozytyw to namiary na ten konkretny obszar galaktyki, w którym przyszło nam siać marchewkę i relacjonować ten jakże fascynujący proces tu na forum

Swoją drogą jak to dobrze, że już dawno temu przestałam zbierać złote banany wiadomo na co (ciszej nad tą trumienką).
Gdybym się nadal uwijała na wyspie jak jakaś mróweczka, moje poczucie wybalansowania byłoby znacznie bardziej dotkliwe.
A tak, to cóż... pomijając solidarność z farmerską bracią, moje własne odczucia oscylują wokół... hmm... tralalala

 

No moje uczucia zostały wybalansowane(uczucia mogą być wybalansowane? ) Z bananów przecier sobie zrobię albo ciasto bananowe Półtora roku ciężkiej roboty na Bahamie psu na krawatkę się zdało

 

Bardzo przepraszam. Moja sunia twierdzi,że do jej białej krawatki żadne banany ,okupione w dodatku ciężką harówą farmerów,nie były potrzebne.Tym bardziej złote...

 

Witam,

tak sobie przeczytałam ten biuletyn i doszłam do wniosku, że zespołowi Farmeramy w czterech literach się poprzewracało, usuwają wszystko co się graczom podobało, że niby niszczy balans (ja nie mam balansu, jestem tylko graczem ). Będą wprowadzac nowe "ulepszenia" oczywiście za pieniądze i tego też im nie mam za złe, to jest biznes. Co mam za złe to pazernośc, ta gra nie jest aż tak dobra, aby tyle pieniędzy w nią inwestowac. Gram/ grałam w inne gry i zwykle 8-10 funtów na miesiąc wystarcza aby wychaczyc fajne dodatki premium. Tutaj 8 funtów jest za 300 florków, za które wiele nie zdobędziesz, sam zestaw pomocników w promocji to 8 funtów. Pazernośc ich zgubi,

 

Wybalansowanie wybalansowaniem.... Ale mnie przed chwilą rzucił się w oczy tekst Perfekcyjnej Pani Domu "Radosław najlepiej wygląda nago". Cóż za wyzwolenie Może powinna gdzieś próbkę Radosława w najlepszym wydaniu umieścić?

 

Zastanawia mnie również nowośc, którą chcą wprowadzic : dzielnice magazynów. Wie ktoś co to niby ma byc? Mam nadzieję, że nie limit na objętośc magazynów (niski jak darmowy standard, grubszy za florki), bo to by zamieszało w balansie i sporo starych graczy by odpłynęło. Ciekawi mnie jeszcze kiedy za "balans" opcji "Automatyczny zbiór owoców" się wezmą, bo akurat ta opcja nie przyczynia się do balansowania gry wcale a wcale (sama z niej korzystam). Argumentowanie zmian "balansem" gry jest niezbyt trafione, a chytry 2 razy traci

 

Dzień dobry
Wczoraj optymistyczne wieści... dziś za oknem +10 C... a jutro? A jutro - piątek, piąteczek, piątunio

Przynajmniej tego nikt nam nie zabierze...

Miłego dnia, Kochani! I niech żaden nieszczęśliwy matoł nie zdoła zepsuć Wam humoru!


P.S. Mam wolną działkę za płotem. Jest ktoś zainteresowany? Możemy furtkę w płocie zrobić, żeby bliżej na kawkę było biegać

 

Ostatnio gdzieś oglądałam jak wyśmiała Radosława, że nie umie majsterkować i wkręcić żarówki Teraz pewnie mu cukruje bo dostała szlaban na wybalansowanie

Dzień dobry Oczekusie Miłego dnia

 

no nie wiem czy bym chciala Doda juz Radzia prawie nagiego pokazywała - jak dla mnie to niewymownej nie urywa ale kwestia gustu

 

Radosław najlepiej wygląda nago...?
A taki na przykład Wiesław od tyłu
Zbysław powiedzmy z prawej...
... a Mścisław z dołu.
Fascynujące info i jakże potrzebne w gospodarstwie domowym
Ten nagi Radosław to kto będzie mniej więcej...?