W oczekiwaniu na kolejne GT

sama nie czytaj, bo się jeszcze nie potrzebnie strachu najeszjak nie możesz się doczekać to wsadź głowę do rodzinnego, powinien Ci powiedzieć co i jak

i nie siedź za dużo w oazach, bo jeszcze pewną mamą zostaniesz, chociaż u nas to i ładna nazwa jej będzie pełna miłości oazowa mama praca pewna,łatwa, miła i przyjemna i nie jest powiedziane,że na nocki a i klientela zawsze się chętna znajdzie np 4 barany albo 4 koguty tfu znaczy się owieczki lub kurki

 

oby się tylko ktoś nie zapytał, jak pani siedzącej na skraju lasu:
- czy pani ranna?
- nie całodobowa

 

weekendu życzę
wszyscy klonowaniem zajęci
cisza aż w uszach dzwoni
moje maleństwa jak nigdy postarały się o potomstwo

 

Motto na dziś

 

gratulacje ,moje zwierzaki to nieroby więc siedzą w stodole bo szkoda na nich super paszy

 

Gratulacje laski Fajne przeskoki
U mnie niestety brak przeskoków, ale misja z gęsiami zrobiona, teraz tłuke kukułki

 

dziękuję
moje zwierzaki zawsze uważałam za leniwe nieroby a tu taka niespodzianka

 

u mnie przeskoki były tylko o jeden poziom więc dałam sobie spokój wolę pooglądać cudeńka innych farmerów bardziej mnie to relaksuje niż moje własne osiągnięcia w tej dziedzinie

 

Ty lepiej od razu się przyznaj,że w korytku z wodą rozpuściłaś im niebieskie tabletki..A do perfum feromony dodałaś

 

tylko ja zadnej forsy nie wydalem

 

Bry wszystkim


U mnie gęsi dzisiaj jakieś liche wychodzą. Wczoraj miałam niezłe okazy, ale sushi odciągnęło mnie od gęsi i musiałam odpuścić miksy na farmie A dzisiaj póki co kiszka A mogło być tak pięknie i niezły dorobek Tak to jest, jak człowiekowi zachce się dziwnych rzeczy na kolację

 

U mnie przeskoków brak, ale uparłam się na różowe gęsi, więc wrzucam je do tych oaz, ale one oporne jakieś są.
Jedyny sensowny przeskok to ze zwykłych wielbłądów mumia mi wyskoczyła.

 

a co dajesz do środka? bo ja cały czas eksperymentuję i daję ogórki, rybki, wasabi, glony, dynię, tykwę i ciekawa jestem co Ty dajesz, bo może odgapię

 

Zanim Aga napisze, to ja podpowiem Dzień dobry
Ogórek, kapustka pekińska, łosoś wędzony, paluszki surimi, avokado, imbir marynowany - różowy, trawka cytrynowa, troszkę czarnego sezamu i oczywiście wasabi

 

dziękiimbir marynowany dla mnie jako dodatek mniami też wolę różowy, ale wypróbuję trawę cytrynową i kapustę pekińskąpaluszki surimi mi w sushi nie smakują, natomiast w zupce tak, resztę dają tak jak Ty jeszcze lubię np tuńczyka tylko o niego trudno, takiego świeżego,ładnego, zresztą jak go dopadnę to większość na tatara idzie

 

Ja dorzucę jeszcze selera naciowego i sos czosnkowy.
Wiem, że sos czosnkowy w sushi to dziwactwo, ale świetnie się komponuje, o czym dowiedział się znajomy po kilku próbach proitestów

 

ja to jeszcze krewetki daję i kawior i z dziwactw to też czasem daję pasty abba(?) jakoś tak kawiorowe itp, natomisat nie pasują mi serki typu philadelphia i majonezy, to do sushi mi nie pasuje, zresztą ja cały czas eksperymentuję i nowe dodatki daję z różnym skutkiem jedno lepsze drugie gorsze ale eksperymentalne rolki to zawsze margines tych, które lubimy

 

Nie odgapisz, bo ja kupuję gotowce Spróbuj z krewetkami, paluszkami krabowymi i kawiorem.

Z nieba mi spadłeś Bo ja nie mam nic do napisania Tylko nie marynowany imbir Tego nie jestem w stanie przełknąć

Ja kupowałam z majonezem i z sosem a'la Tysiąc wysp. Pyszne były


Podziwiam, że Wam się chce w to bawić Może czas najwyższy zacząć własną produkcję, a nie iść na łatwiznę? Hmmm...
Jestem leniem i ułatwiam sobie życie, jak tylko mogę

 

ja też szłam na łatwiznę, ale do czasu w sumie łatwo i szybko i się robi ryż się gotuje, w tym czasie kroję i szykuję dodatki jedyna trudność to dobór zalewy do ryżu, bo trzeba znaleźć proporcje takie, aby nam smakowały zawijanie w sumie jest proste, ze 2 rolki i już wiadomo o co chodzi i cierpliwość potrzebna i takie domowe jeszcze lepiej smakują a i do tego winko śliwkowe schłodzone i pycha wyżerka

 

Naczytałem się ... i głodny jestem. Drżyj lodówko, nadchodzę ...