W oczekiwaniu na kolejne GT

Nie lubię upałów, ale wszystkim, którzy idą na urlop życzę ładnej pogody. Tobie również
Ja muszę jeszcze ten tydzień przetrzymać w ciasnym, dusznym pokoiku, a od przyszłego tygodnia idę na zastępstwo do klimatyzowanego sekretariatu
A urlop dopiero od 10 sierpnia. Tylko planów wyjazdowych, chęci i siły brak

 

A ja już się obawiam tych upałów, bo w pracy już mam gorąco, że co chwile łażę do automatu po zimną wodę. Niby klimatyzacja jest, ale to raz na jakiś czas z góry polewa wodą

 

Justyś raz jeszcze Witaj słonko miło było pogadać chwilkę
lecę na kolację

 

A dziękuję bardzo Pierwszy tydzień spędzimy w domku, ale jeziorko mam 10 min busem albo 20 rowerem, więc podejrzewwam, że dziecku się nie wymigam... A nad wodą chłodniej Drugi tydzień nad polskim morzem - Międzywodzie

Też mam w pracy gorąco - niby hala wielka, ale góra z blachy i szkła i jest mega duchota, a jak włącza klime to straszny hałas, aż głowa boli

 

Obiad o 13, to kto by tam chcial frytki i pizze o 15
Ciasto czekoladowe na stol, do tego cos slodkiego do picia i heja
Tym razem zrobilam dodatkowo mufiny serowe z szynka, ale skusili sie tylko rodzice, w przyszlym roku sobie odpuszcze takie strarania

Tez zignorowalam uroczyscie. Jak maja wpasc to i z darmowych to zrobia.

 

JAAAAAAAAAAAAAA zwlaszcza fryteczki.... to już wiesz,kogo nie zapraszać
ale impreza się udała? Młody zadowolony?

 

A frytki z piekarnika jesz (domowe oczywiscie, nie ze sklepu)? Bo frytkownicy nie mam, a na oleju w garnku to jakos tak... zapalu nie mam, zeby smazyc
Impreza sie udala, jak zwykle. Goscie dopisali, wybawili sie za wszystkie czasy Dzieciaki padly jak muchy zaraz po kapieli Syn nawet sily juz nie mial, zeby nowe skarby poogladac spokojnie.

 

najważniejsze, że solenizant szczęśliwy uściskaj Go ode mnie, bo buziaki nie przejdą u dużego faceta
frytkownicy też nie mam kocham zdrowe frytki z MC donalda, a w domu domowe w garnku smażę a i tak przytyć nie mogę

 

To ja odwrotnie- wystarczy, ze na frytki spojrze i spodnie sie nie zapinaja
Dlatego robie w piekarniku, w smaku fajne i malo tluszczu wymagaja.

Dobrej nocy Wszystkim

Bry
Co tu tak cicho? Kawe w samotnosci trzeba pic
Na rozpoczecie letniego cos przynioslam:


i jeszcze maly dowcip:
Łowi rybak ryby, ale nie chcą brać. Siedzi tak mocząc sobie kija przez pięć godzin głodny, niewyspany i mokry, bo tu jeszcze deszcz zaczął padać i w końcu powiada:
- Kurczaczki!!! Jakbym nie wiedział, że to uspokaja nerwy, to bym to wszystko rzucił w cholerę!

 

Witam i na kawkę się wpraszam

też na frytki mam odruch Pawłowa na sam widok robię się głodna....nie zależnie kiedy się objadłam
a już po 2h od obiadu to sporo by się zmieściło

a ten dowcip o rybkach to dla tych co puszczają mężów samych????

 

Kawa lepiej smakuje w towarzystwie, milo, ze przyszlas

Obrazek jak obrazek, nie trudno sobie wyobrazic odwrotna sytuacje Moze powinnam wrocic do lowienia w jakims fajnym towarzystwie

 

Bry przy kawusi

TS-y nawet udane. Trochę XXL wpadło (klony palmowe i wianowłostki też), 2 achachy, jarząb domowy Tylko rokitnika brakuje do kolekcji. Sam kiedyś wpadnie do mnie

Ciekawa jestem dzisiejszego eventu.

Obym nie miała tak jak ten po prawej


Powystawiałam wczoraj zagrody z TS z czasem powyżej 20h, może coś z nich wyleci
Buszując w pasku znalazłam 2 TS-y i wyszły z nich orły i czerwone kameleony

 

Dzień dobry wszystkim
A nie mówiłam ze rybach jest fajnie.Patrząc na obrazek wróciły wspomnienia,wspomnienia,fajne wspomnienia ehhhhhh

 

a ja jeszcze z innej beczki....czy wraca Wam obornik o ile nie sprzeda się na targu??

 

A Tobie nie wraca?
Ja nie sprzedaje, wiec nie wiem

 

Dzień dobry

Jeżeli jest miejsce w oborniku, to powinien wracać:

Naprawa błędów
A nie dopisuje u Ciebie? ...... może miałaś pełny zbiornik i nie dopisało.

 

Nie wiem, bo nie sprzedawałam go w ostatnim czasie.
Teraz poluję na truskawki od samego rana. Zachciało mi się naleśników

 

wraca tylko do pojemności 100szt, a obornik mam na 300


naleśników farmowych czy w realu???

 

Farmowych Raczej truskawki z targu do prawdziwych naleśników nie byłyby mi potrzebne
Ale w realu też bym sobie zjadła Mniam

Eeee, nie napisałam, że poluję na targu nr 13 na truskawki Sorry

 

cos malo ofert truskawek na naszym targu wszyscy nalesniki na obiad robia?