W oczekiwaniu na kolejne GT

Jak czytam w evetowym, że ktoś 3 perfumerie trafił to mnie zalewa.... Ah ten mój poczciwy serwer.

 

a ja wcale nie chce tej perfumerii ,chcialabym cos rozowego trafic...perfumeria by mi pasek zapchala a rozyk by sie przydal na polko i bylby z niego uzytek..

hahahaha Monia mnie by zalalo jakbym rafila 3 badziewiaki perfumerie wole cos przydatnego

 

A ja polecam Ośrodek Wypoczynkowy Zakopiec w Zakopanem, byłam wiele razy, zupa koperkowa mniam

 

witam cieplo
serdeczne zyczenia wszystkim zosiom,
nooooo i oczywiscie gratulacje dla tetuni i wszystkich oczekujacych za aktywnosc - ten watek to strzal w 10, hmmmm chcialam powiedziec 1000 !!!
pociag dla mnie jest rozrywka przednia (przywozi co prawda pomarancze i zoltki - jada sobie z powrotem, ale co ktorys kurs mam niespodzianke w postaci np. kocy czy hitow )
dzis rano na dobry weekend pociag podarowal mi ... perfumki i jezdzi dalej

natomiast u mojego polowka pociag jest zaczarowany. przywiozl mu m.in. 2 perfumerie, koce, 2 rozowe obory, rozowy kurnik, rozowe osly, rozowe i czerwone kroliki, czerwone kameleony. stawia po 3 ladunki i przy kazdym zbiorze ma co najmniej 1 roz. w jego pociagu chyba maszynista jest jakas kobieta, ktora lubi rozowy kolor

 

ja już różowe trafiłamto teraz chcę perfumerięalbinosów i narzędzi trochę w stodole mam, to sobie pojeżdzę jeszcze

 

Proszę,masz kilka,na jakiś czas powinno wystarczyć No chyba,że marka nie taka?

 

moje największe szczęście , moja córcia trafiła dwie różowe zagrody strusi i perfumerię

 

Biere.

O różowościach to nawet nie marzę. U mnie tylko czerwone osły warte uwagi. Reszta... Hmm...

 

o kurcze to chyba bylam ja, teraz chcialabym te obrzydliwe rozowosci

 

Aż na głos parsknęłam śmiechem Musiałam sprawdzić czy ta odpowiedź była skierowana do niej czy do niego To chyba facet. O jezusieńku Ja na jego miejscu nie przyznałabym się do zielonego "ptaszka"

 

Nie, to nie ty byłaś.

Czytałam, czytałam, Monia ma fantazję

 

Pewnie dlatego w końcu trafiłam ta perfumerię, że wczoraj ponarzekałam na pociąg Widać to pomaga

 

pogratuluj corci

a ja jezdze i jezdze tym moim skladem (wypuscilam ich juz okolo 30, nawet albinosy mi juz przetrzebilo, a mialam ich ponad 200) jak sie trafi jakas rozowosc to dobrze, bede sie cieszyc, nie trafi sie - plakac nie bede. bardzo lubie te pociagi (chociaz wole z drzewkami) i jezdze nimi calutki czas do samego konca bez wzgledu na efekty

 

Perfumeria nie dla mnie. Wyjeżdżam dzisiaj na Podlasie bez dostępu do netu. Wracam w niedzielę wieczorem. Płakać nie będę. Niektórzy mają dwie to może w gt podzielą się. Ja mogę podzielić się bobrami: 17 dostałam z pociągu i jedne pom kury.Uśmiechy ślę

 

Sołtysie , wbijaj się do mnie . Daczy nimam ale wigwam możemy zmontować ,nad stawem oczywiście ,cobyś czuł się jak w domu

 

Witam wszystkich serdecznie Wszystkim Zoskom naj,naj,naj ale pracujcie tak zeby nie padalo dzisiaj bo bedziemy mieli przekichana pogode przez lato
Dla TETUNI duzo zdrowka i usmiechu za wspanialy pomysl
A teraz do rzeczy :ludziska trzymajta mnie bo,bo,bo nie wiem co zrobie .Wczoraj same krypty i mleczarnie dzisiaj trufle i guano ale nam utylizator zafundowali wrrrZadne czary-mary nie pomoga jak nam badziewie wysylaja ,sie wnerwilam juz od rana no . Klakiery tylko maja co trzeba a farmery ciezko pracujace nici na brzoskwince

Gosia ja haftowalam czerwone ptaszki-karmazyny ,niebieskie -jakies tam ale o zielonych to nie slyszalam .Hmmmm-ptaszek Wladza powiada


Twoje posty połączyłam.Jeśli chcesz coś dopisać,to korzystaj proszę z opcji "Edytuj"przy pierwszym swoim poście.
Proszę zapoznać się z poradnikiem --->KLIK
Tutaj można poćwiczyć --->Wątek do ćwiczeń

SMOD_Atena.

 

A jeśli można się zapytać z pewną dozą nieśmiałości, bo jak wszyscy dobrze wiedzą że strasznie nieśmiały zemnie chłopczyk, to konkretnie gdzie to jest gdzie mam się Wbijać ?

 

Hmm...chyba znalazłam swoje szczęśliwe miejsce:


Nie jest to różowe, ale z tego to akurat się cieszę.

 

ty sie zastanow co pokazujesz bo klakierem zostaniesz.....
ja juz screenow nie wrzucam i nie melduje ,bo widze ze tu sie coraz mniej przyjemnie robi...

 

Eee...tam nie będę się takimi rzeczami przejmowała.

Trochę ładunków już wysłałam, perfumerii nie mam, nic różowego mi się nie trafiło...to tylko czerwona zagródka.