Unga-Bunga

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika blau_grana, 25 sierpnia 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    gonitwa za Igą, to jak na razie nie jest gonitwa....
    za daleko, żeby Iga poczuła oddech na karku
    jakby SaBa miała wszystko co potrzebne do rejestracji jako nr.1 to już by była
    więc jednak brakuje - sporo
    samo wycie nie wystarczy


    powinni na turnieju zrobić mixt - tenisista/ka + osoba towarzysząca
    np.
    MargaRyna z Uszatym vs
    Fritz z Barbie
    lepiej by się oglądało, niż stękania -owej vs -awej vs -ewej
     
    Ostatnie edytowanie: 4 września 2024
    zzizzie, bona53 oraz grakula16 lubią to.
  2. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Wyjec chyba uważa, że ma szanse - no nie teraz oczywiście, ale w niedalekiej przyszłości.
    Ale znalazłam taki komentarz gdzieś na necie: wystarczy, że coś pójdzie nie tak - i zaraz zacznie się walenie rakietami w kort, a Wyjec z demona zmieni się w Smerfa Marudę.
    I to jest prawda, z dnia na dzień może dojść do takiej zmiany ;)

    Piękny pomysł xDxDxD... ale niewykonalny.
    Barbie na to nie pójdzie, nie tylko zmarszczki wynikające z ekspozycji na słońce, ale do tego może się trafić - o zgrozo - siniak 8)
    Widziałeś gdzieś posiniaczoną Barbie...?
    (Chyba jeszcze nie ma Barbie-ofiary przemocy domowej 8)).
    Gorzej, że na widok Fritza z Barbie MargArynka wpadłaby w szał i ja nie wiem, kto jako pierwszy dostałby rakietą w baniak xD

    ***

    Ech koniec wakacji, wracają moje nietenisowe streamingi.
    Straszna rzecz uzależnienie.
    Kiedy ja się wyśpię - w grobie się wyśpię 8)

    ***

    To w końcu jak będzie, Muchova raczej, prawda...?
     
    bona53 i grakula16 lubią to.
  3. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    szanse SaBy są odwrotnie proporcjonalne do formy Igi
    im forma gorsza, tym lepsza gra MargaRyny....


    tylko taki schemat będzie funkcjonował, bo na Igę w szczytowej formie nie ma mocnych

    gdyby Barbie zwietrzyła zasięgowy interes, to i siniory niestraszne....
    ale Barbie jako ofiara przemocy domowej to świetny pomysł!!

    w końcu Lego zasponsorowało kontrowersyjną pracę Libery....
    samo się nie odważyło

    jak mawiał Coluche:
    "można się śmiać ze wszystkiego, ale nie ze wszystkimi"



    Muchova bez 2 zdań
    i trudno sobie wyobrazić żeby Navarro znalazła sposób na SaBę
    wszystko wskazuje na finał Iga vs MargaRyna....

    a Pegula, wqurzona tymi samymi pytaniami o tatusia-miliardera, pojechała na mecz metrem....
    ale to była akcja promocyjna

    xDxDxD...
     
    bona53, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Baaardzo trafne spostrzeżenie, zapamiętam na przyszłość. I chylę czoła, serio.

    I znowu: jakie to mądre, to co powiedział Coluche, nie znałam tego, bo Coluche tak raczej sprzed moich czasów.
    Też do zapamiętania, i to jak... wielkie dzięki za ten cytat :)

    A Barbie jako lalka do ubierania i czesania to w sumie całkiem fajny pomysł.
    Ale ta ewolucja prototypu coraz bardziej mnie przeraża.

    Barbie od Fritza może by się i dała przekonać, ale podejrzewam, że Fritz by zaprotestował.
    On jest chyba bardzo dumny ze swojej Barbie ;)
    Trochę dziwne, tak ogólnie to całkiem smakowite z niego ciacho i mógłby się postarać o coś mniej plastikowego.
    No ale panna Morgan Riddle - poza tym, że jest ozdobna - jest też zapewne niekłopotliwa w obsłudze i niewymagająca.
    Odnoszę wrażenie, że doskonale wie, po której stronie jest chlebek masełkiem posmarowany ;)
    (Cóż, elementarny survival, nie...?)

    Zależy skąd jechała. NY to jest naprawdę miejsce, gdzie każdy mądry człowiek jeździ metrem, bo tylko metro w miarę gwarantuje skuteczne przemieszczanie się bez stania w korkach.
    Biedna ta Pegula - wszyscy wiedzą o kasie tatusia i mają pretensję, że córka innym zawodniczkom honoraria podbiera, choć nie powinna.

    Aha, wiem, wiem że Muchova.
    Niech będzie Muchova.
    Ale wygrana Navarro byłaby bardzo zabawna, nie uważasz...? ;)
     
    Ostatnie edytowanie: 4 września 2024
    bona53 lubi to.
  5. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    poczytaj o nim....zrobił wieeele dobrego - więcej nie zdążył....niestety
    o polityce nie można pisać, ale bardzo trafnie zaproponował Francuzom, że jeśli uważają cały ten polityczny grajdoł za cyrk, a polityków za błaznów, to niech przynajmiej wybiorą prawdziwego błazna, czyli jego

    "nie pij i nie prowadź, bo możesz rozlać piwo"

    to też jego powiedzenie

    najjaśniejsza postać we Francji lat 80....
    do dzisiaj nie wyjaśniono okoliczności jego śmierci

    a to jego program:

    Polityka: Prezydent Coluche zauważył, iż polityka niezbędna dla zapewnienia wyboru prezydenta Coluche'a stanie się całkiem zbyteczna natychmiast po jego wyborze. (...) [Dlatego:]
    1) Znosi się politykę.
    2) Dotychczasowi politycy, pozbawieni racji bytu mogą się starać o miejsce w muzeum figur woskowych. (...)

    Kobiety: Pełna równość. Zniesienie rodzaju żeńskiego w języku i w gramatyce francuskiej. Zniesienie hańbiącego słowa „kobieta”. Zniesienie uprzywilejowanego słowa „mężczyzna”.[1]



    też mi się tak wydaje - dopóki kanapka nie spadnie masłem do podłogi....

    i znowu będzie cytat...tym razem kasiastej znajomej:

    "lepiej płakać na tylnym siedzeniu limo z szoferem niż w zatłoczonym metrze"

    a Pegula może tego potrzebować po meczu z Igą - nawet za cenę stania w korkach


    [;)
     
    Ostatnie edytowanie: 4 września 2024
    bona53, zzizzie oraz grakula16 lubią to.
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Już zaczęłam czytać, trochę mi panie na korcie przeszkadzają.
    Ale te cytaty, które podrzuciłeś, wyraźnie dowodzą, że on był moją bratnią duszą :inlove:xD
    (Swoją drogą argument o rozlaniu piwa pewnie lepiej może trafić do kierowców pod wpływem xD)

    Na kanapki też są sposoby 8)
    Focię przyniosłam, bo ta konkretna Barbie uważana jest za królową TWAGs czyli tenisowych żon i narzeczonych.
    Trochę starawo wygląda, nie uważasz...? Jak na 26 lat:

    [​IMG]
    Po zmniejszeniu foci nie widać która dziunia czyja, ale to mogę dopisać po meczu.


    A to święta racja, z powrotem limo z szoferem i szlochem 8)


    EDIT: Ech :cry::cry::cry:
    Fatalny mecz Igi, 41 niewymuszonych błędów.
    Skąd to się wzięło?!
    Tyle dobrego, że nie MargAryna z nią wygrała, dopiero by się białoruski wyjec puszył z dumy :wuerg:


    EDIT 2 czyli świetny komentarz pod newsem na pewnej polskiej stronie:

    Zabawne, że nie typowano Świątek w gronie głównych faworytek tego US Open (po RG gra mniej stabilnie), ale gdy przegrała w ćwierćfinale (czyli zaszła dalej niż przed rokiem) to wieś, która nie ma zielonego pojęcia o tenisie, wzywa Igę do wymiany trenera a właściwie całego sztabu szkoleniowego. Nic to, że Iga w WTA Race jest pierwsza, że przegrała w tym roku 8 razy czyli najmniej z całej czołówki, wieś wie swoje.
    Czy Iga gra teraz troszkę słabiej niż na wiosnę? Każda zawodniczka bez wyjątku ma swoje wzloty i upadki na przestrzeni sezonu. Przy czym Iga nadal w tym gronie gra najrówniej. Nie jest numerem 1 dlatego, że wylosowała taki numer, ale wsi tego wytłumaczyć się nie da.
    Czy Iga wiecznie będzie numerem 1? Oczywiście, że nie. Tak jak Sabalenka nie była wiecznie numerem 1. Można wręcz powiedzieć, że Sabalenka numerem 1 była tylko kilka tygodni. Ale nie skończyła z tego powodu kariery. Czy wieś to rozumie? Nie, nigdy tego nie zrozumie, bo wieś nie słynie z rozumienia czegokolwiek. Wieś hejtowała Małysza, hejtowała Kowalczyk, teraz hejtuje inną osobę lepszą od wsi. Na tym to właśnie polega - jesteś lepszy od wsi, to będziesz przez wieś hejtowany.
     
    Ostatnie edytowanie: 5 września 2024
    bona53, grakula16 oraz AladdinSane lubią to.
  7. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    no więc właśnie!! - "niewymuszone" błędy to realni zwycięzcy tego spotkania
    stres, kiedy było 3:0 w pierwszym secie dla Peguli, zainstalował się w głowie Igi (było widać)
    najwyraźniej Iga nie lubi grać pod presją, kiedy trzeba odrabiać straty
    dobrze jej idzie jak musi obronić piłki meczowe, a nie jak trzeba "ciułać....
    padła psychicznie, bo te 41 "niewymuszonych" nijak nie da się wytłumaczyć
    Pegula nieźle serwowała, ale to nie ona wygrała mecz - Iga pokonała się sama!!
     
    Ostatnie edytowanie: 5 września 2024
    bona53, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A autostrada się skończy za kilometr-dwa, bo jest dopiero w budowie.
    Iga mimo wszystko w skali sezonu gra najrówniej, tylko 8 przegranych.
    Wyjec szybko wyleci z autostrady, ten zryw nie ma szans się utrzymać.
    A wtedy Iga spokojnie przyjdzie i pozamiata.
    Uff jak to dobrze że ta nieszczęsna Olimpiada nie jest co roku 8)
     
    bona53, grakula16 oraz AladdinSane lubią to.
  9. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    naprawdę nie wiem skąd ta niemoc u Igi....
    grała jak z nut - i to nie tylko dlatego, że przeciwniczki jej na to pozwalały
    była agresywna i precyzyjna
    rozumiem, jakby przegrała, bo ktoś był tego dnia lepszy
    ale tak nie było!!!!
    Iga podłożyła się sama - mało agresywna, każde kolejne uderzenie coraz mniej precyzyjne
    auty kilkometrowe....jak nie Iga!!

    i tak ma najlepszy bilans w tym roku, ale ta nagła niemoc dziwi....
    tym bardziej, że nic nie zapowiadało takiego spadku formy
    a finał był w zasięgu rakiety
    na tym poziomie to nie powinno się zdarzyć
     
    bona53, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Bo ja wiem... przemęczenie, znużenie - ale nie fizyczne, tylko psychiczne. Coraz gorzej znosi presję, ta koszmarna olimpijska presja nie minęła bez śladu.
    A teraz wielkoformatowy hejt wszędzie, tekst panny Collins to zapoczątkował (ależ to wredne babsko, znacznie wredniejsze, niż by się można było spodziewać). Mam nadzieję, że Iga tego wszystkiego nie czyta, ktoś jej powinien założyć blokadę rodzicielską.

    W każdym razie coś na pewno jest nie tak - a ja się tylko martwię, czy team zdoła jej pomóc.
    Ba, czy potrafi to zdiagnozować.

    No ale nie popadajmy w czarną rozpacz, teraz dłuższy odpoczynek, później Azja... no i Finals majaczy w oddali. Czasu sporo, a naprawdę nawet najlepsi czasem przegrywają.
    Osobiście dalej wierzę w Igę... i baaardzo szanuję i lubię tę dziewczynę.
     
    bona53, grakula16 oraz AladdinSane lubią to.
  11. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    ponad 2 x więcej "niewymuszonych" niż CoCo podwójnych błędów serwisowych....
    a myślałem, że te 19 to bardzo dużo
    ale talent Igi jest wielki, więc czasami coś zatrzeszczy....

    o to, że wróci to ja się nie martwię

    szkoda tylko tego turnieju, bo był w zasięgu
    te 3:0 na początku na pewno podkopało zaufanie i wiarę w siebie

    jest szansa na "amerykański" finał, ale Saba zrobi wszystko, żeby tak nie było
    więc finał może być "wschodni"
     
    Ostatnie edytowanie: 5 września 2024
    bona53 i zzizzie lubią to.
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No szkoda turnieju, pewnie. Ale i tak jest lepiej niż rok temu (o czym hejterzy nie pamiętają oczywiście).
    Pierwszy gem, Igi serwisowy - gdyby to wygrała, reszta poszłaby na pewno lepiej.
    To musi okropnie deprymować, przegrać własny pierwszy gem.

    Wiesz, Wyjec - jak sam piszesz - na autostradzie.
    A co jeśli ta autostrada się urywa za zakrętem...?
    Wyjec rozpędzony, fakt.
    Ale ja nie wierzę w taki nowiutki dożywotni super mental.
    Jedna porażka i wrócą podwójne błędy serwisowe 8)

    (Wschodnie Finals...? Nie, błagam, odpukaj i spluń przez lewe ramię czy co tam trzeba jeszcze zrobić.
    Ja mam już naprawdę szczerze dość tego "Wschodu" w światowym tenisie.
    Gdyby nie... hmm... hojne dary przyjmowane przez pana Simona, Wschód siedziałby na wschodzie i nawet nosa by nie wystawiał.
    Nawet taki Kazachstan 8))
     
    bona53 i grakula16 lubią to.
  13. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    pierwsze gemy serwisowe w liczbie 2 Iga przegrała - to musi zdeprymować
    zaczynasz o tym myśleć, jak do tego doszło, a kolejne pkt. lecą....
    w drugim secie wyraźne oznaki zniecierpliwienia
    a zniecierpliwienie skutkuje brakiem precyzji i wiary w siebie

    trudno, zdarza się....szkoda, że tak gładko


    Saba pewnie już się cieszy, że w finale Igi nie będzie
    Navarro jak najbardziej w zasięgu
    i ucieszy mnie, jak Muchova rozniesie Pegulę
    jakoś to nie moja bajka ta dziewczyna!!

    duża szansa jednak na "wschodni" finał
     
    bona53 i zzizzie lubią to.
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ja też wolę Muchovą od Peguli, Pegula ma w twarzy coś średnio sympatycznego... ale nie chcę się czepiać, nigdy mi się jakoś strasznie nie naraziła.

    Wschodni finał US Open pewnie będzie (choć nadzieja umiera ostatnia), ale mnie chodziło o finał wyścigu czyli o WTA Finals.
    Tam to bym jednak prosiła o jak najmniej bezpaństwowców prosto z traktora 8)
     
    bona53 i grakula16 lubią to.
  15. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    no to tylko przypomnę nieśmiało kto wygrał zeszłoroczne Finals.....Iga!!

    a kto wicemistrzynią?....Pegula

    a jaki był wynik meczu obu pań?.....miotła, wycieraczka i bajgiel w 2 secie....

    Pegula wdeptana w kort!!
     
    bona53, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Nie bądź taki nieśmiały, też to doskonale pamiętam :inlove:

    A swoją drogą takie pytanie mam, też nieśmiałe: czy ktoś mógłby się tak na serio zająć mentalem Igi, tym razem bez osaczania, bez izolowania, bez monopolizowania...? Nie jest to pochodzące prosto ze wsi - jak w tym cytacie powyżej - wezwanie do wywalenia całego teamu, ale ten mental mnie naprawdę niepokoi. I wahania mentalu też. To nie pierwszy raz się dzieje - więc może warto byłoby jednak coś z tym zrobić, a jak się nie potrafi, to przyjąć kogoś do pomocy...?

    I jeszcze coś: pewien mój znajomy, też pasjonat tenisa, sugeruje, że Iga powinna mieć przy sobie kogoś bliskiego, autentycznie życzliwego - może nie chłopaka (Iga chyba jednak jeszcze za dziecinna, a poza tym romanse w otoczeniu kamer to nie jej styl), ale jakąś prawdziwą przyjaciółkę...? Bo ona ma tylko panią Abramowicz, która - no cóż, nigdy mi się za bardzo nie podobała, a teraz to już w ogóle.
    OK, wiem, Idze to najwyraźniej odpowiada... ale jakaś przeciwwaga naprawdę by się przydała, nie uważasz...?
     
    bona53, AladdinSane oraz grakula16 lubią to.
  17. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    trudno o jednoznaczną odpowiedź w temacie wahań mentalu Igi - nie mamy dostatecznej wiedzy i nie znamy uwarunkowań treningowych, sposobu i zakresu działań mających za zadanie "wykuć" solidny mental....
    nie znamy Igi - nie wiemy jak ona reaguje na to wszystko i jak silnie to przeżywa.
    to prawda, że w porównaniu z poprzednim meczem, to musiała trafić na wyjątkowo paskudny dzień, żeby tak niezdarnie i nieskutecznie zagrać.
    te 41 "niewymuszonych" nie biorą się jednak znikąd....
    to jest 10 gier "za darmo"

    z kolei jak wszystko ci wychodzi to i mental się cieszy i pomaga.

    to musi być mocno frustrujące jak "wysadzasz" piłki metr za linią

    i nie pomaga schemat: odwrót, mini przebieżka (2-3 kroki), i zapominamy jak najszybciej....
    a następna? - taka sama!! -
    prosty smecz w dół siatki!!
    a potem znowu forhend - jej zabójcza broń - 3/4 kortu odkryte,
    Pegula w przeciwległym narożniku próbuje wystartować,
    a Iga prosto w korytarz!!
    takich błędów to u niej jeszcze nie widziałem!

    Plan B pewnie nie był omawiany

    może to jednorazowa skucha niekoniecznie wynikająca z błędów Ekipy?
     
    Ostatnie edytowanie: 5 września 2024
    bona53, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Bo ja wiem, chyba już ją trochę znamy. Tzn wiemy, jak standardowo reaguje i wiemy, że potrafi złapać ten swój rytm.
    Że przeżywa chyba aż za bardzo, też niestety mogliśmy się zorientować.

    Ale naprawdę to już któryś raz tak jest, że pierwszy mecz w miarę, drugi-trzeci super, czwarty tragedia albo nagła poprawa sytuacji w ostatniej chwili. No w każdym razie taki schemat.
    Jeśli psycholog dobrze znający klientkę nie potrafi sobie poradzić z taką - bo ja wiem - blokującą frustracją, to może jednak trzeba poszukać pomocy innego specjalisty.
    (Zresztą tak bliski i nieustający kontakt terapeuty z klientem - 24/7 przez większość roku, kontrolowane wspólne wizyty u fryzjera itd - to jest moim zdaniem naruszenie zasad, których terapeuci powinni się trzymać... no ale w PL nikt tego nie reguluje, terapeutą może zostać każdy.)

    Fakt, to była jakaś Iga sprzed Igi, dość to przerażające.
    A plan B powinien być pod ręką w każdym meczu, nawet takim niby to z góry wygranym.
    Zwłaszcza wtedy, kiedy zdarzają się takie sytuacje, jak ta w meczu z Pegulą.
    Z drugiej strony - Wiktorowski chyba próbował jakoś Igę nakierować na właściwy tor, a ona jakby tego nie rozumiała... koszmar jakiś.

    Oby. Ale naprawdę miałam takie drobne déjà vu - zresztą dlatego właśnie do ostatniej chwili liczyłam, że Iga włączy tryb turbo.
    A jeśli takie rzeczy się zdarzają częściej niż raz w ciągu paru miesięcy, to moim zdaniem team nie jest tu bez winy.

    Biedna Iga, ten mental był w strzępach. Skarżyła się ostatnio na hejt, różne panie Collins i nie tylko jeżdżą sobie po niej ile wlezie... samoocena poniżej poziomu morza...?
    No to już jest zadanie dla terapeuty, nie...?

    ***

    Mój biedny junior, Amerykanin z polską mamusią i wielki fan Igi, uchodzi w swojej klasie za specjalistę od tenisa.
    I teraz na jutro dostał złośliwe zadanie bojowe: ma przeanalizować mecz Iga vs Pegula tak, żeby nie zmieszać z błotem własnej idolki i jednocześnie nie urazić swoich amerykańskich kolegów bez polskiej mamusi.
    Współczuję dziecięciu.

    ***

    A za pół godzinki Wyjec vs Navarro.
    Aż za dobrze wiem, która z pań jest faworytką.
    Ale (jak wspomniałam) nadzieja umiera ostatnia - jazda, Emma!
     
    Ostatnie edytowanie: 5 września 2024
    bona53 lubi to.
  19. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    Saba dociągnęła do końca!!
    niezła odporność na stres
     
    zzizzie i grakula16 lubią to.
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O tak.
    Farmakologia czyni zdumiewające postępy, zwłaszcza za odpowiednio sowitą zapłatą.
    Ale to tak na marginesie (chwilowo, bo o kasie jeszcze tu będzie).

    ***

    Taka sobie drobna prawidłowość: US Open wygrywa ta zawodniczka, która najszybciej odpadnie z Wimbledonu.
    Warto sprawdzić, dokładnie tak było w ostatnich latach.
    To samo dotyczy oczywiście zawodniczek doznających na Wimbledonie straszliwych kontuzji już w przedbiegach (oraz - w tym sezonie - nie biorących udziału w Olimpiadzie).

    ***

    Aladdin, jeszcze takie spostrzeżenie, które kieruję szczególnie do ciebie, bo odnoszę wrażenie, że jesteś fachowiec także w branżach takich, jak budowanie marki.
    Jeśli sprawujesz autorytarne/dyktatorskie rządy w wyjątkowo niepopularnej i powszechnie krytykowanej firmie i masz jedną jedyną mocną światową markę o rosnącej globalnej rozpoznawalności, to co robisz...? Ano inwestujesz w tę markę, bo to jedyna inwestycja z prawie pewnym i wysokim (choć oczywiście niezupełnie finansowym) ROI*.
    W tym przypadku efekty inwestycji są zauważalne od chwili, kiedy pewien (dość przypadkowy, jak podejrzewam) uczestnik procesu budowania marki wyszedł przez balkon.
    Ciekawe, czy kiedykolwiek poznamy prawdę.
    No ale to nie jest temat na to forum 8);)

    ***
    Wracam do moich własnych problemów:eek::cry:
    Ale się odezwę, jak się pojawi ciekawy temat ;)


    _______
    * Return On Investment (ang.) - zwrot z inwestycji (info dla Władzy - zero brzydkich słów w tym akronimie).
     
    AladdinSane lubi to.