Unga-Bunga

Teraz sobie przypomniałam,że też coś takiego w rogu ogrodu się pokazało. Sąsiad nawiózł sobie lepszej ziemi do ogrodu i z tą ziemią przytargał podobne paskudztwo. To było kilka lat temu , a czym mąż zwalczył to Ci nie powiem nie wiem.

 

zgadza się, rozrasta się z rozlogów​

gdzie się dało, potraktowałam roundupem, ale na trawniku się nie da

 

Tak ...przypomniałam sobie. Mąż przekopał róg ogrodu i miało to bardzo długie korzenie, które dokładnie wybierał. Wyrwać się tego nie dało.

 

to dokładnie to samo świństwo

 

Jedyna opcja: chwastycydy i zasiać trawę na nowo ;/ Ręcznie nie wyrwiesz...

 

no to mnie pocieszyłaś, ale mam nadzieję, że kilkukrotny oprysk starane pomoże

 

No różnie może być ;/

 

Na farmerowym targu byłam...nudy...nudy...nudy Już dawno żadnej okazji nie trafiłam. Kiedyś było fajnie , botowcy rzucali towar po grosiku , to się na jakiś przerzut trafiło i coś się wyłapało....to były czasy. Teraz przez regulamin i restrykcje ze strony BP zabawa się skończyła

 

Marzycielka....
na moim targu właściwie nigdy nie było takich okazji

 

godia17 każdy kij ma dwa końce: kupiłaś taniej, ale drogo nic nie sprzedałaś. Gospodarkę rozwaliły takie działania. Ja tam wolę jak jest teraz. Na bobrach zarobiłam ponad 30 mln.

 

Mili....30 mln ja to "bidna bidulka" i takiej kasiory to na oczy nie widziałam
Niby masz rację, ale wiesz jaka to dla mnie radość była jak na przerzut trafiłam i tysiące roślinki za 0,10 sg kupiłam radość i szczęście niepojęte, a jaka zachęta by po targu biegać

Chyba już sobie pójdę...jakiś film może

i żeby było miło

 

Wszyscy sie na targu dorobili a ja się załatwiłam . Za drogo gęś puściłam, przy BB nikt nie kupił to i teraz nie kupi, 400 tys. w błoto.
Miłego wieczorka życzę .

 

Godia, ShakeWave papa. Ja na lapku jakiś film i jednym okiem zerkam, bo dopiero 2 dzień mam nowe okulary i jeszcze wzrok przyzwyczajam.

 

Dobrej nocy, Dziewczyny

 

Witam popoludniowo.
ooo ale wieje pustkami.
Chyba wszyscy walca z chwstami
Jak sie jeden wda to juz pozamiatane i ciezko sie pozbyc.
Mam nadzieja ze sie uda jak nie to prosze dac znac.Mam w sasiedztwie projektanta ogrodow wiec moze cos wiedziec na ten temat.

Zycze milego popoludnia.

 

Witam wszystkich, jak by co to Piotruś prosi DUŻO POMPONIKÓW oj bardzo dużo

 

Witam

Ja nie walczę. Mam pełno chwastów w ogrodzie, ale nie mam ani parcia ani potrzeby walki z nimi. W nogi nie kłują, a jak się "trawę" skosi to i tak wygląda jak piłkarska murawa No... prawie Dopóki oset nie rośnie jest ok
Ale jak najbardziej, życzę powodzenia w ich zwalczaniu

A co do eventu, to ja głupia cieszyłam się z braku limitu czasu na celowanie piłeczkami, a zapomniałam, że przy "szczodrości" mojej farmy, jeśli chodzi o wypadajki, to za dużo sobie nie poceluję Dla przykładu: zasadziłam wczoraj wszędzie drzewa (miałam zapas orzecha) tj.: na łąkach i w lesie trop. Wypadły mi 63 pompony Także Piotrze....

....jestem z Tobą

 

Witam cieplutko
chyba wszyscy proszą o duuuuużo pomponików
ze wszystkich polan zebrałam 180, za chwilę jeszcze mam sekwoje do zebrania, ale to nie jest rewelacja
z wyliczeń Oreczki:
"Tak podsumowując to co wiem o evencie i to co zaplanowałam sobie zdobyć to potrzebuję:
3565 talarków
zakładając, że z każdej piłki premium ustrzelę maksymalną ilość talarków to:
3565 : 54 = 67 piłek
a to się równa wypadajek:
67 x 60 = 4020 płatków z pól
67 x 30 = 2010 pomponików z drzew"

o matko, to chyba do zdobycia w miesiąc....
Piotr, Marian, pochwalcie się jak lecą płatki z pól z pnączem, odpalę dopiero późnym wieczorem, treaz uciekam

a o skutkach odchwaszczania napiszę pod koniec tygodnia, sama jestem ciekawa, czy podziała

Magda , wyłaź z krzaczków

 

Witam WBW
I nie wyjechałam....2 osoby zaziębione (ja 2) i 2 z anginą = 39 stopni , no to amen , odkładamy , szkoda
Więc event robię sama, krasnal wolny!

 

Czxeść, czołem, czuwaj.
Witam WBW.
Jeśli chodzi o pompony, to rewelacji nie ma. Ja - 175 szt, a Piotr - 180.
Obydwaj mamy wystawione sekwoje na 2-ch polach, a reszta prawie same XXL-ki.
Na głównej z małych drzew wypadło mi 28 szt, a na dzikiej i leśnej po 42 szt. Ale licząc zwykłe XXL-ki, to powinno być więcej niż z dużych - oczywiście dobowo.