Opinie Tajemnice ziół (III)

Do pnącza zostało 10 poszukiwań skarbów ,raczej zdążę zrobić .Ostatnio za mało czasu mam na granie ,ale nie poddaję się .Gratuluję tym co skończyli i trzymam kciuki za tych co jeszcze robią tak jak ja

 

Och dziękuję
Dzisiaj w domku 23 stopnie C. i lekki przewiew ( robię przeciągi ) Wczoraj popołudniem było 29 i duszno obrzydliwie, wiatraki nic nie dawały. Złamałam się, pozamykałam okna , wywaliłam rurę od prądożercy za okno i włączyłam z bólem ( o finanse) klimatyzator. Po kilku godzinach obniżył temp. tylko do 25 stopni, ale ten chłodny powiew od niego był bezcenny...

W związku z powyższym złapałam dziś biedronkę u Renza i robię Kozisława

 

Masz, jak w bajce. U mnie duszno i strasznie gorąco. Wiatraki nic nie dają i jeszcze straszą pasożyty, więc sobie darowałam.

 

Prawą stronę eventu udało mi się skończyć wczoraj i do tego zarobić jakieś 170 mln. Dziś dotłukłam resztę gier. Szklarni miałam nadmiar już wcześniej, ale te gierki mimo, że szybkie i proste też mogą w końcu zbrzydnąć, więc rozłożyłam je sobie na dwie części. Teraz sieje resztę badyla i mam nadzieję, że jeszcze parę milionów na koncie przybędzie. Ceny już mocno spadły, ale i tak na jakieś dodatkowe waciki się uzbiera

 

Prawa zakończona, a do końca lewej brakuje mi 41 sztuk kleju
Szklane odłamki już w nadmiarze.

Nadwyżki idą na targ, choć cena już nie powala.

Burza się zbliża.

 

To jest event przy którym na początku warto sprzedawać calusieńki badyl i czekać z robotą, a pod koniec za drobnicę kupić co trzeba
Evencik mi się oczywiście podoba i mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będzie powtórka z rozrywki.

 

Event skończyłam wczoraj i też doszłam do wniosku, że bardzo mi odpowiada jego formuła Robi się szybko, sprawnie, nie wymaga żadnych nakładów - zrobiłam go nie używając ani jednej szt. SN czy SNZ i bez żadnych bonusów innych, niż wygrywane po lewej stronie planszy. W dodatku pozwala naprawdę godnie zarobić na targu
Sieję sobie teraz żółty groszek i aż mi dziwnie, że do końca eventu jeszcze 3 dni, a ja już mam luzik... Ostatnio rzadko trafia się taka gratka...

 

ja też się wreszcie wycwaniłam i opychałam wszystko co miałam po cenach 125tys+. Przytuliłam ze 150 baniek, event prawie skończony (została lewa str ale to już na pełnym luzie), sieję sobie do misji.

 

Nie chwalcie tak tego eventu, bo kotlet odgrzewany po raz trzeci może być już niezjadliwy Mogli by dać jakiś nowy event, na którym można krocie zarobić - od razu targ by się rozruszał a może by te najwyższe ceny zostały nawet do końca jego trwania (w sensie eventu, nie targu)

 

Też lubię ten event, natomiast jestem trochę rozczarowany tym, że wymagania są małe i nagrody dosyć słabe. Jakby trochę wymagania podnieść, dać lepsze dynksy w nagrodach to i zarobek na targu był zacny. Plusem jest to, że uzupełniłem zapasy zwierza i już przywróciłem farmę do normalnej pracy

 

A ja robię tylko lewą do pnącza i liczę na to, ze brakujące 8 szklarni będzie rano

 

Bo to była wakacyjna wersja eventu, siódme poty wycisną z nas innym razem (tym razem robiła to pogoda ).

 

Jeśli chodzi o pnącza i nagrody to chyba I edycja była najlepsza. A teraz niestety bez szału, choć zarobek cieszy.

 

Dopiero dzisiaj zaczęłam siać rośliny, bo real był tak zajmujący, że nie było czasu. Na początku eventu w obawie, że nie zdążę kupiłam trochę roślin (niestety dosyć drogo)
No i udało się wysiać wszystko, ale to dlatego, że były takie zbiory, że z małego pola miałam 18 roślin. Skończyłam cała prawą stronę a z lewej brakuje mi tylko 4 kroków. To co wydałam na targu już mi się zwróciło, a teraz już licznik SG jedzie na plus.

 

"weszłam" na forum poczytać jak wam idzie bo właśnie skończyłam i nadwyżki wystawiłam na targ i poszły w oka mgnieniu. dobrze że zaczęłam czytać bo większość pisze "event skończony , pnącze odpalone" , jakie pnącze??? zapomniałam o nim

 

Eh! Jednak nie zarobię na evencie. Te niskie ceny za zielsko zniechęcają wystawiania go na bazar !!! To wszystko wina BP, że zmniejszyła ilość potrzebnych wypadajek. Może ceny wzrosną pod koniec eventu, ale to tylko nadzieja.

 

taaa no ba heh a czyja ma być w końcu ta gra do BP należy

ech a to liche nagrody, a to zarobić się nie da, a to nie petarda czy tym podobne, ale jakby był przycisk zrób jeszcze raz

Gdzie te eventy, które były motywacją do zrobienia? ech- wiem nie wrócą - bo kto dziś by przetrwał, gdyby były 2 eventy na miesiąc

Jeden taki, drugi owaki, ale w sumie jeden za drugim lub nawet razem, można wybierać/przebierać itp.

No i qpka była na targu prawie za darmochę

Taki "lichy" ten event, że go machnełam i ja

 

A mnie się podobało, właśnie skończyłam, nie wysilając się zbytnio, 64 godziny przed końcem.
Nie pamiętam jak było w czasie poprzednich, więc nie powiem czy teraz było lepiej czy gorzej, ale szansa i na stracenie i na zarobienie kasy była i wtedy i teraz.

Ja wiedziałam, że tak będzie.

 

I ja też skończyłam...Uff

 

Jak to nie zarobisz??? A ile Cię kosztuje wysianie tych roślinek? Bo mnie pomimo spadku cen nadal się opłaca.Nie podlewam s.n ani zośką. Tylko woda i nawóz od moich zwierzaków. Cmj mam zapas z pnącza .