Survivor 21: Egypt

I z tym to się nie zgodzę. W F6 miałem plany, żeby zrobić jakiś duży ruch z moim HII, czyli użyć go na Ani, a nią namówić żeby głosowała na Ciebie (zapewne by się zgodziła, bo była i tak na wylocie) Powiedzmy że nie użył byś HI, o którym nie wiedziałem (tak jak Stachu, też nie użył HI przez pewność siebie) Wtedy zbudował bym sojusz F3 z Fifim i Amy, gra mogła by potoczyć się zupełnie inaczej.

Pytania:
Jaki jest wasz ulubiony kolor i potrawa?

***
Teraz na serio

Channel:
Jak myślisz, czy gdybyś nie nawiązała mocnego sojuszu z Jadem, była byś w F3? Jeśli nie to kto by mógł być na Twoim miejscu?
Czemu nie masz Jada na avatarach, a on Ciebie tak? <>

Lustigio:
Pamiętam, że kiedy Irma wysłała mi wskazówkę do HII, dość mocno zasugerowałem Ci że zdobyłem HII. Zorientowałeś się czy nie?
Czemu chciałeś zrobić blindside na mnie?

Jade:
Czemu masz Channel na avatarach?
Co to znaczy "paszton t."? (piszesz tak na swoich kartkach do głosowania )
Dlaczego nie powiedziałeś że Stachu=Matiz?
Dlaczego mi nie ufałeś?
Justynie napisałeś, że odpadnie. Mi nie. Dlaczego?
Gdyby nie to że bardzo mocno "zasojuszowałeś" z Channel, wziął byś ją do F3?
Jeśli nie, to kogo?
Gdybym nie zdobył nagrody za dziennik w F6, to wyleciał bym już wtedy?

Matiz napisał:
"Mówisz komuś, że idziemy do finału i żeby mieć większe szanse zabieramy jeszcze amebę.(...), a on ci wbije taką kosę w plecy, że nie zdążysz się obejrzeć i już cię nie ma. A po wszystkim powie, że ty przed finałem zrobiłbyś mu tak samo, bo byś się bał go wziąć do finału. Błąd mój drogi kolego – brałbym cię nawet, gdyby było ryzyko przegrania z tobą."

Mi zrobiłeś dokładnie to samo. Tylko że to była moja "pierwsza edycja" a Matiza 26. Czy skoro już teraz traktujesz mnie jak zagrożenie, to będę eliminowany tak szybko jak Matiz? I nie będę mieć szans na finał, "bo zagrożenie"?

***
Póki co to tyle. Pamiętajcie że odpowiedzi muszą wyczerpywać temat.

 

Na pewno użył bym HI w F6 bo to była ostatnia okazja do tego by użyć mojej Mozaiki

1.Pamiętam tę rozmowę. Prawdę mówiąc to miałem jakieś podejrzenia co do tego, że mogłeś znaleź to HI ze wskazówki od Irmy, ale nie byłem do końca pewny czy to ty znalazłeś ten ukryty immunitet. Pewności nabrałem dopiero na radzie w F7 gdzie podczas naszej rozmowy byłeś bardzo pewny tego, że Brandy nie ma żadnego HI i go nie użyje. To była dla mnie taka wskazówka co do tego, że to właśnie ty zdobyłeś ten ukryty immunitet.

2.Chciałem wykonać na tobie blindside ponieważ stopniowo przestawałem Ci ufać. Jeszcze kilka rad wcześniej chciałem by iść z Tobą do finału, ale wszystko się zmieniło na radzie w F7 gdzie zdobyłem już tą pewność, że masz HI. To, że nie powiedziałeś mi wprost o tym sprawiło, że straciłem do Cb zaufanie. Po za tym często chyba od F9 mówiłeś, że chcesz iść ze mną do finałowej trójki, bardzo często to powtarzałeś jak byś chciał uświadomić mnie, że jest to prawda. Wydawało mi się to po prostu podejrzane. Chciałem wyelminować Cię z zaskoczenia już na radzie w F6, ale wiedziałem o tym HI a sprawę rozwiązało to, że dostałeś nagrodę za dziennik, więc twoja elminacja przesunęła się o jedną radę do przodu.

 

Ok, również mam pytanie. Od tego zależy któremu z was udzielę mojego poparcia.
Kto chciał się pozbyć Yotta i na niego zagłosował?

 

Pytania ogólne od Matiza:
1.Trudno ocenić dokładnie na której radzie mogła odpaść każda z wymienionych osób Wydaje mi się, że każde z was mogło zajść odrobinę dalej. Myślę, że gdybyś grał jako matiz to mógłbyś zajść 2 może 3 rady dalej. Co do Pati to odpadła na radzie ponieważ nie była w sojuszu BB gdyby grała jako Pati to w tym sojuszu zapewne by się znalazła, został by on poszerzony. Trudno domyślić się co stało by się na radzie całego plemienia BB, ale jeśli by ją przetrwała to uważam, że mogłaby zajść do F7 czy F8. Co do Django to nie znam go, ale zauważyłem, że irytował kilka osób już na początku także myślę, że odpadłby tak samo ewentualnie 1 może 2 rady później.

2.Staszek- myślę, że raczej nie zagłosujesz na Channel ponieważ doceniasz grę i to, że ktos wykonał ruchy także wydaje mi się, że twój głos pójdzie na Jada albo na mnie, to będzie zależało jak sam napisałeś w swojej mowie jurosrskiej na tym który z nas będzie lepiej odpowiadał na pytania
Yottskry- podobnie jak u Cb, nie wierzę by zagłosował na Channel, jego głos pójdzie albo w moją stronę albo w kierunku Jada
Irma- szczerze mówiąc to nie mam pojęcia jak zagłosuje, może Channel dla odmiany
Justyna- tutaj wydaje mi się, że głos oparty będzie na sympatii do danego finalisty, więc zapewne głos nie powędruje w moją stronę, ale nie jestem pewny czy po tym jak namówiłem Jade do elminacji Justyny to ona na niego zagłosuje, więc zostaje Channel
Brandy- myślę, że po tym jak była wkurzona na Jada i Channel po elminacji Yotta to myślę, że otrzymam jej głos
Amy- tutaj też nie jestem pewny, ale, że jej głos może powędrować do mnie albo Channel
Patryk- mam jakieś takie wrażenie, że zagłosuję na Jada, ale jednocześnie wydaje mi się, że jego głos mogę zdobyć również ja czy Channel
Filip- myślę, że moja relacja z nim rozwinęła się na tyle, że zagłosuje on na mnie mimo, że go oszukałem

3.Po pierwsze byłem bardziej aktywny od moich rywali w finale. Świadczy o tym moja ogólna aktywność w grze czyli rozmowy a także to, że wygrałem nagrodę za dziennik w F6. To udowadnia, że moje zaangażowanie w grę było większe niż pozostałej dwójki finalistów.
Po drugie jako jedyny z finalowej trójki podczas trwania gry posiadałem HI i nie było to zwykłe HI tylko special HI.
Po trzecie dzięki mojej dobrej grze socialnej wiedziałem co się dzieje w grze i mogłem wykonywać ruchy, które zaprowadziły mnie tutaj, ruchy takie jak elminacja Crystala, Twoja elminacja czy elminacja Yotta. Ponadto wydaje mi się, że miałem lepsze wyczucie gry niż moi współfinaliści.

4.Po pierwsze nie zrealizowałem jednego z moich celów na tę edycję. Było to indywidualne zwycięstwo w zadaniu o immunitet, chciałem nawet wygrać kilka zadań a nie udało mi się niestety wygrać żadnego zadania.
Po drugie wydaje mi się, że moja mowa finałowa mogłaby być trochę lepsza, myślę, że mogłem bardziej szczegółowo opisać poszczególne rady.

 

Matiz:
1. Czy gdybyś nie dowiedział się, że jestem matizem to czy planowałbyś mnie eliminować? A jeśli tak, to szybciej, czy później?
Włączyłby się wtedy tryb <zabić_trolle> i poleciałbyś po Duncunie, przed Fantagirro. Bardzo dobrze udawałeś Stacha, ale to postać zbyt ekscentryczna i anonimowa żeby ją zostawiać na dłużej.
2. I vice versa - czy gdybyś od początku gry, od dnia zerowego wiedział, że jestem matizem, to czy gra mogłaby się potoczyć tak, że doszlibyśmy razem do finału?
Wtedy byłbym pewnie bardziej skłonny do rozmów z Tobą, więc MOŻLIWE, że tak.
3. "matiza można nazwać siłą zadaniową", qrcze, każdy to mówi, a nigdy, dosłownie nigdy to się nie sprawdza. Gdybyś powiedział, że "Brandy można nazwać siłą zadaniową", albo nawet "Sam siebie - Jade`a - mogę nazwać siłą zadaniową - to by była prawda. Ale ja? Wygrałem zadanie z Afryką i już siła zadaniowa? Nie, nie myślę tak. Jestem głupi i nie widzę siebie wygrywającego zadania tak jak ty w Egipcie, czy Kamel w Hogwarcie Dlaczego przylepia mi się łatkę siły zadaniowej, kiedy w pobliżu mnie są trzy osoby lepsze zadaniowo niż ja?
Radziłeś sobie w zadaniach plemiennych, wygrałeś zadanie z Afryką, wygrałbyś zadanie z państwami, dlatego myślę, że łatka "siły zadaniowej" jest do Ciebie przypięta z sensownym argumentem.
PS. Uwierz, mieliśmy iść do finału i ani przez myśl mi nie przeszło - a wypominała mi to większość jury i nawet Kamil - żeby coś przeciwko tobie knuć. Myślałem, że uważasz tak samo, ale widocznie się pomyliłem.
Nie mogłem być wtedy tego taki pewny, mogłem myśleć, że wyjawiłeś mi prawdziwą tożsamość, aby uśpić moją czujność.
Pytania ogólne:
1. Jak daleko zaszedłbym ja i każdy inny "nowicjusz" gdybyśmy grali pod znanymi wam dobrze nickami [typu staszek-matiz; django-krasnal; fanta-pati itd.]?
Matiz zaszedłby dalej, krasnoludek dalej, z Patrycją trudno stwierdzić, bo w tej edycji było dużo osób, które z nią najlepszego kontaktu nie miały, a trolle, których tożsamości nie znam trudno ocenić, bo nie wiadomo kim by były.
2. Pytanie, które każdy uwielbia - jak myślisz, na kogo zagłosuje każdy z jurorów i dlaczego?
Yottskry - byliśmy kumplami przed edycją, mieliśmy iść do finału, ale go zdradziłem. Jednak nie wydawał się jakoś mocno zdenerwowany więc jako, iż z Lustigio też się dobrze dogadywał myślę, że zagłosuje na mnie/Luist
Irma - jak napisała w RP, nie wie co zrobi, ja też nie wiem co zrobi, ale myślę, że solidarnie zagłosuje na jedyną kobietę w finale
Justyna - w większym lub mniejszym stopniu przyczyniłem się do jej eliminacji, jednak zareagowała na eliminacje spokojnie, a z racji naszych kontaktów sądzę, że zagłosuje na mnie
Brandy - nie darzy sympatią ani mnie ani Lustigio, a z Channel zna się w prawdziwym życiu (jak to brzmi xd), więc zapewne zagłosuje na Channel
Amy - przez całą grę wiernie "wykonywała moje rozkazy", nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek wyraziła swojej własnej woli, pewnie słyszała, że nazywam ją "amebą", więc zagłosuje na Lusta
Patryk - Został zdradzony przeze mnie i Lusta, jedynie Channel go nie okłamała, ale z racji małej ilości pytań do Channel wnioskuję, że nie chce na nią głosować
3. Podaj trzy argumenty dlaczego to ty powinieneś/aś wygrać, a nie dwie pozostałe osoby? Żadnego owijania w bawełnę, konkrety, krótko, zwięźle i na temat.
Od początku obrałem strategię, która dała mi możliwość spokojnej gry. Nie musiałem pisać dzienników, szukać HII jak inni. Na zadaniach nie musiałem się starać, ale chciałem pokazać, że potrafię wygrywać. Kamel wspomniał, że jestem pierwszym, który oddał II w F5 i nie odpadł. Jestem lepszy w zadaniach od moich oponentów, co też jest na plus.
4. I pytanie myślę najbardziej ciekawe na dziś - podaj dwa argumenty, dlaczego NIE powinieneś/aś wygrać tej edycji.
Nie powinienem wygrać tej edycji, ponieważ nie starałem się w zadaniach plemiennych oraz przestałem pisać dzienniki. Drugim argumentem jest to jak się przez całą edycje zachowywałem. Pewność siebie. Pisałem swoje poglądy publicznie, bezpośredniość w rozmowach. Jednak wszystkie te argumenty na nie - można uznać za pozytywne. To wszystko profity z mojej gry, którą Wy wszyscy widzicie jako chamską, ale z mojej perspektywy dzięki niej jestem teraz w finale.


Patryk:
Czemu masz Channel na avatarach?
Pozwól, że na to pytanie odpowiem później.
Co to znaczy "paszton t."? (piszesz tak na swoich kartkach do głosowania )
Paszton t. to Pashton Tax IV - postać którą wykreowałem w innej edycji na innym forum, zamierzam zagrać jako Pashton jeszcze w jakiejś edycji.
Dlaczego nie powiedziałeś że Stachu=Matiz?
Nie powiedziałem tego, ponieważ uznałem, że nie każdy musi o tym wiedzieć, uszanowałem Matiza, jeśli chciał to by komuś powiedział. Tak samo z FantagiRRo, do momentu kiedy odpadła nikomu nie powiedziałem dosłownie że wiem kim jest.
Dlaczego mi nie ufałeś?
Wynikało to z faktu, iż nasz kontakt był słaby, rzadko rozmawialiśmy, a jak juz to o pierdołach, polepszył się dopiero w okolicach F7.
Justynie napisałeś, że odpadnie. Mi nie. Dlaczego?
Napisałem Ci xd Nie chciałem blindsidować Justyny, ponieważ była bezbronna. (tak wiem Ty też byłeś bezbronny xd)
Gdyby nie to że bardzo mocno "zasojuszowałeś" z Channel, wziął byś ją do F3?
Tak, wziąłbym. Nie licząc mało aktywnego początku, zagrała lepiej niż w BB, ustawiła się ze mną, ale nie była mi ślepo oddana.
Gdybym nie zdobył nagrody za dziennik w F6, to wyleciał bym już wtedy?
Najprawdopodobniej byś odpadł, po co mielibyśmy ryzykować, że wygrasz następne zadanie, a potem następne? Dodatkowo radziłeś sobie dobrze w zadaniach co zwiększało szanse, że Ci się powiedzie.

Laevia:
Ja chciałem się pozbyć Yotta, ponieważ niebezpieczni blisko zżył się z potencjalnym (czyt. wielkim xd) zagrożeniem, przez co sam stał się dla mnie zagrożeniem. Jednak ja na niego nie zagłosowałem
Lustigio:
Justyna- tutaj wydaje mi się, że głos oparty będzie na sympatii do danego finalisty, więc zapewne głos nie powędruje w moją stronę, ale nie jestem pewny czy po tym jak namówiłem Jade do elminacji Justyny to ona na niego zagłosuje, więc zostaje Channel

Chłopie co Ty za głupoty pleciesz. Nigdy mnie na nic nie namówiłeś. Masz niską elokwencję, wydawało Ci się, że przekonujesz mnie i inne osoby, ale po chwili te osoby przekonane przez Ciebie od razu pisały do mnie czy aby na pewno chcę wywalić X. Całą Twoja gra tak wyglądała, a teraz przypisujesz sobie prawie każdą eliminacje do "TWOICH POMYSŁÓW"? Jedyna rada którą MOGŁA być Twoim pomysłem, było wywalenie Crystala, kiedy byłem w przeciwnym plemieniu, tamtą radę pozostawiłem Twojemu plemieniu jednocześnie dbając, aby odpadł właśnie Crystal.
Boję się przebiegów, już sobie wyobrażam fragment, w którym "jestem Twoim pionkiem i słucham Cie z zamkniętymi oczyma".

 

Jak wszyscy to i czas na moje pytanka.
Channel. 1.W rytuale przejścia napisałaś, że Maxi była bardzo pozytywną osobą. Skąd o tym wiesz skoro jak wiemy nie rozmawiała z nikim.
2. Napisałaś także, że "miałaś strategię". Na czym ona polegała? Chciałabym abyś ją dokładnie opisała.

Lustigio: 1.Zauważyłam pewną niezgodność w mowie Twojej i mowie Jade. Co sądzisz o sojuszu osób z BB. Był taki czy jednak nie?
2. W odpowiedzi na pytanie Matiza napisałeś: "Brandy- myślę, że po tym jak była wkurzona na Jada i Channel po elminacji Yotta to myślę, że otrzymam jej głos" Dlaczego tak myślisz? Na Ciebie byłam wtedy też wściekła, bo mnie zdradziłeś, nie licząc tego, że to ja byłam głównym celem tej rady. Po za tym to ty wpadłeś na pomysł podziału głosów.

Jade. 1.Na wstępie chciałabym zauważyć, że Ty, jak i Channel i Lustigio jesteś w finale. Jedni z was zasłużyli bardziej, drudz I jakoś nie zauważyłam by ktoś atakował Cię, a tym bardziej używał twoich odpowiedzi w swoich, po to by pokazać się w jak najlepszym świetle. Kultura jednak jakaś powinna być zachowana. Więc nie uważasz, że pisanie czegoś takiego, nie jest przejawem hipokryzji z Twojej strony?
2. Pisałeś, ze Amy była "Twoją Amebą". Nie uważasz, że przekazanie Immunitetu Lustigio stwierdza, że jednak nie była?
3. Nie wiem dlaczego tak kurczowo trzymasz się tego, że miałam mocny sojusz z Yottem, skoro sam Twój sojusz z Channel jest bardzo podejrzany? Coś jeszcze się za nim kryje, bo zauważyłam jak ją bronisz, pisząc, że nie wykonywała ślepo Twoich rozkazów.

Czekam na bardzo wyczerpujące odpowiedzi

 

Lustigio
1. czemu wpadłeś na pomysł abym to ja odpadła?
2. czy nasz słaby kontakt przyczynił się do tego?
3. dlaczego uważasz że Jade knuł tyle samo co ty?

Jade
1. dlaczego uważasz że mój głos oddam akurat Tobie względem naszych dobry relacji?

Channel
1. czy to prawda że dzieki Jadowi jesteś w finale? dużo osób tak twierdzi. jest taka ewentualna możliwość?

 

Brandy:
1.Na wstępie chciałabym zauważyć, że Ty, jak i Channel i Lustigio jesteś w finale. Jedni z was zasłużyli bardziej, drudz I jakoś nie zauważyłam by ktoś atakował Cię, a tym bardziej używał twoich odpowiedzi w swoich, po to by pokazać się w jak najlepszym świetle. Kultura jednak jakaś powinna być zachowana. Więc nie uważasz, że pisanie czegoś takiego, nie jest przejawem hipokryzji z Twojej strony?
Na innym forum, gdzie grałem w większej ilości edycji takie "atakowanie" jest jak najbardziej normalne, tutaj jest inna kultura dlatego rozumiem, że dla Was wygląda to trochę chamko. Krytykuję Lusta, ponieważ nie podoba mi się to, że przypisuje sobie rzeczy, których nie powinien.
2. Pisałeś, ze Amy była "Twoją Amebą". Nie uważasz, że przekazanie Immunitetu Lustigio stwierdza, że jednak nie była?
Na której radzie Amy oddała mu II?
3. Nie wiem dlaczego tak kurczowo trzymasz się tego, że miałam mocny sojusz z Yottem, skoro sam Twój sojusz z Channel jest bardzo podejrzany? Coś jeszcze się za nim kryje, bo zauważyłam jak ją bronisz, pisząc, że nie wykonywała ślepo Twoich rozkazów.
Chodzi tu o to, że Ty byłaś dla mnie zagrożeniem, więc Yott po części też. To trochę dziwne, że nikt nie zaczął knuć, aby rozdzielić mnie i Channel.

Justyna:
1. dlaczego uważasz że mój głos oddam akurat Tobie względem naszych dobry relacji?
Wiem, że z Lustigio miałaś słabe relacje, a argumentem Twojego głosu nie będzie tylko sympatia.

 

Pytania od Brandy:
1.Oczywiście, że sojusz osób z BB istniał i nie ma co do tego najmniejszej wątpliwości. Jest to jedno z przekłamań w mowie Jade. Pisze on tam , że miał swoją armię pionków co prawdą oczywiście nie jest. Prawda jest taka, że Jade jechał praktycznie cały czas na grze z osobami z BB a mógł przecież odpaść już na radzie na której wasze plemiona wyelminowały Duncana lub podczas rady gdzie odpadła Aszlejka. Ja nie bazowałem tylko na sojuszu ludzi z BB jak on a starałem się rozwijać moje więzi z innymi graczami co zaowocowało moimi sojuszami z Fantagirro, Duncanem czy Filipem. Dobrym przykładem tego, że istniał sojusz ludzi z BB jest rada na której odpadła Fantagirro. Była to w waszym plemieniu jedyna osoba spoza ludzi, które grały w BB ( nikt nie wiedział, że to Carmen ). Naprawdę myślę, że ta rada to doskonały przykład na to, że sojusz BB istniał, chyba, że istniał jeszcze jakiś inny powód dlaczego Fantagirro odpadła, ale domyślam się, że tak nie było.

2.To prawda, byłaś wkurzona na każdego z obecnej finałowej trójki, ale wydaje mi się, że po naszej rozmowie ta wściekłość z Cb zeszła, natomiast na Jada czy Channel byłaś wściekła na tyle, że do końca walczyłaś i próbowałaś przekonać mnie bym zagłosował razem z Tobą przeciw niemu. Myślę, że to, że jesteś nadal bardziej zła na pozostałą dwójkę finalistów oraz to, że potrafisz obiektywnie ocenić grę, więc myślę, że to powoduje to, że swój głos oddasz akurat na mnie.

Pytania Justyny:
1.Wiedziałem, że masz dobry kontakt z Jadem, więc mogłem podejrzewać, że będzie wolał grać z Tobą a nie ze mną i w konsekwencji gdybyś nie odpadła to mogło to doprowadzić do mojej elminacji w przyszłości dlatego wolałem działać zapobiegawczo.
2.Oczywiście, że tak
3.Bo prawda jest taka, że on knuł tyle samo co ja, myślę, że Jade nie zrobił nic o czym bym nie wiedział.

 

Matiz
1. Z racji mojego niewielkiego doświadczenia, jak już wspomniałam, opierać się na opinii i pomysłach osób bardziej doświadczonych ode mnie,chcąc uczyć się od najlepszych, choć nieraz się z nimi nie zgadzałam i nie postępowałam tak, jak sądzili inni, np. sprzeciwiłam się Jadowi i nie zagłosowałam na Brandy, ponieważ uważałam, że to będzie dobre rozwiązanie.

Patryk :
1. Myślę, że wtedy bardziej skupiłabym się na sojuszach z innymi i miałabym szansę być w F3. Jeśli nie byłabym to ja, to na pewno byłby to ktoś z osób angażujących się bardziej ode mnie w grę, trudno powiedzieć dokładnie kto.
2. Wielokrotnie pytałam się Jade, czy mogę ustawić jego zdjęcie na awatarze, ale nie zgodził się.

Laevia
Ja również chciałam pozbyć się Yotta, ponieważ według mnie był dużym zagrożeniem i bardzo angażował się w grę.

Brandy
1. Napisałam tak, ponieważ miałam okazję kilka razy z nią pisać i wydała mi się bardzo sympatyczną osobą, która po prostu nie ma wystarczająco dużo czasu na grę.
2. Moja strategia polegała głównie na zawieraniu sojuszy( np. z Jadem) i eliminowaniu osób, które mogłyby być potencjalnym zagrożeniem. Najpierw chciałam, aby wszystkie wkurzające trolle zniknęły z gry. Starałam się być miła i lubiana przez wszystkich, a jednocześnie kombinować za ich plecami.

Justyna
1. Na pewno sojusz z Jadem ułatwił mi wejście do finału, jednak sądzę, że nie tylko to przeważyło. Starałam się w zadaniach, a także utrzymywać dobry kontakt z ludźmi.

Twoje posty połączyłam. Jeśli chcesz coś dopisać, to korzystaj proszę z opcji "Edytuj"przy poprzednim swoim poście.
Proszę zapoznać się z poradnikiem --->KLIK
Tutaj można poćwiczyć --->Wątek do ćwiczeń

SMOD_Atena.

 

Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Nigdzie nie powiedziałem "armia pionków". Armia owszem ale nie pionków, pionkami były Filip i Amy. Nigdy OFICJALNIE nie było sojuszu ludzi z BB. Twoje wypowiedzi są całkowicie pozbawione sensu, np. podkreślony fragment. Masz klapki na oczach i ciągle tylko SOJUSZ Z BB, SOJUSZ Z BB. Myślisz, że swoją gre opierałem tylko na ludziach z BB? Czytałeś dokładnie moją mowę? Miałem kontakt ze Stachem, Fifim, Amy, Fantagirro. Miałeś sojusz z Duncunem, okej. Więc czemu nie próbowałeś go ratować? Nie tłumacz się tym, że byłeś w innym plemieniu. Skoro miałeś taką władzę, czemu nie przekonałeś ludzi żeby zagłosowali inaczej. Przecież można mnie było wywalić, tak twierdzisz. Czemu na mnie ludzi nie skierowałeś? Nikt mnie wtedy nie chciał wywalić. Ty nie miałeś nic do gadania. Miałeś sojusz z Fantagirro. I znowu. Przecież mogłeś mnie wywalić! Nie zrobiłeś tego. Nie mogłeś nikogo przekonać. Nikt by mnie nie wywalił. Wolałeś trzymać się mnie. Ty analizowałeś wszystko ze mną - ale ja Tobie nie mówiłem wszystkiego. Niby to Ty prowadziłeś ostrożną i podstępną grę. Co to za podstępy, kiedy śpiewasz mi o wszystkim czego się dowiadujesz. Twoim najlepszym ruchem w tej edycji była gra ze mną. I tyle. Przez całą grę nie miałeś nic do gadania, siedziałeś tylko i pisałeś te swoje dzienniki przypisując sobie wszystkie zasadzki, nie-zasadzki itp.
Twierdzisz, że Twój socjal był świetny, tymczasem cn. 2 osoby, z którymi pisałem stwierdziły, że Cie praktycznie nie znają i nie ufają. Uprzedzam odpowiedź, ja nie twierdze, że mój socjal wymiatał.

PS:

ok masz moją zgode xd

 

dziękuje ! jutro spełnię twe życzenie !

 

Odpowiadając na pytanie Patryka.
W trakcie edycji mój kontakt z Channel się bardzo rozwinął... Poczuliśmy coś ku sobie i tak się stało, że teraz.. jesteśmy razem. Tworzymy parę, związek, itp.
oficjalnie xd

 

No to kongratulejszyn
I proszę Channel o odpowiedzi na moje pytania do wszystkich

 

Pytania ogólne od Matiza. (przepraszam, że tak późno)
1. Jak daleko zaszedłbym ja i każdy inny "nowicjusz" gdybyśmy grali pod znanymi wam dobrze nickami [typu staszek-matiz; django-krasnal; fanta-pati itd.]?
Myślę, że Ty, będąc w sojusz BB miałbyś szansę dojść o wiele dalej, tak samo jak każda inna osoba, która się ukrywała, bo nikt nie lubi trolli. Nie jestem pewna co do Patrycji, ponieważ całą edycję trzymała się z boku, nie próbując nawiązać ze mną sojuszu.

2.  jak myślisz, na kogo zagłosuje każdy z jurorów i dlaczego?
Stachu - myślę, że raczej zagłosuje na Jada lub Lustigo, bo nie wykonałam tak znaczących ruchów jak oni.
Yott - myślę, że jego głos pójdzie na Lustigo bądź Jada,ponieważ z nimi lepiej się dogadywał.
Justyna - dobrze się z nią dogadywałam, podobnie Jade, więc jej głos albo pójdzie w moją stronę albo w jego.
Brandy - myślę, że zagłosuje na mnie, ponieważ mamy dobry kontakt, a za Lustigo ani Jadem nie przepada.
Amy - nie mam pojęcia na kogo zagłosuje. Nie miałyśmy dobrego kontaktu, więc pewnie na Lustigo bądź Jada.
Irma -również nie mam pojęcia na kogo zagłosuje.
Patryk - jako jedyna go nie zdradziłam, więc może na mnie.
Filip - nie rozmawiałam z nim prawie w ogóle, więc przypuszczam, że jego głos pójdzie w stronę Jada bądź Lustigo.


3. Podaj trzy argumenty dlaczego to ty powinieneś/aś wygrać, a nie dwie pozostałe osoby? Żadnego owijania w bawełnę, konkrety, krótko, zwięźle i na temat.
a) zapewniłam sobie miejsce w finale, bo wiedziałam z jakimi osobami się kontaktować, żeby nie odpaść
b) wygrałam jedno zadanie indywidualne
c) nigdy nie byłam na celowniku, zawsze wykorzystując fakt kłótni pomiędzy innymi graczami i utrzymując dobre relacje ze wszystkimi.

4. Podaj dwa argumenty, dlaczego NIE powinieneś/aś wygrać tej edycji.
A) nie byłam tak aktywna jak moi współfinaliści
B) nie pisałam wielu dzienników

 

Wszyscy sądzą, że zaszedłbym dalej.
2, 3 rady dłużej, dalej, a nawet o wiele dalej.

Lu - dlaczego tylko 2 lub 3 rady? Czemu nie dłużej?

Lu, Jade, Channel - interesująca sprawa z tym sojuszem BB. Jeden uważa, że nie było takowego sojuszu, bądź był tylko z nazwy, bo nie z członków. Drugi, że ten sojusz istniał, był tak nazwany, bo ludzie wchodzący w skład byli z BB. A trzecia też używa nazwy "sojusz BB". Ktoś rozjaśni tę sytuację? Zapowiada się ciekawy finisz, kłóćcie się o fakt istnienia, bądź nie takowego sojuszu!

Skoro już jesteśmy przy całym tajemniczym "sojuszu BB". Jade - skoro wiedziałeś kim jestem, skoro wiedziałeś że istnieje sojusz z osobami z BB, bądź nie - nie wnikam już w to - to czemu nie zaproponowałeś mi czego większego? Może nasza współpraca zaowocowałaby jeszcze łatwiejszą drogą do finału? Twoje II, moje HII. Wystarczyłoby kilka dni dłużej, żebym ci powiedział, że mam HII, w dowód mojego oddania.

No i skoro już jestem przy tobie Jade...

Widzisz, ja jestem głupi i nawet myśl mi nie przeszła w stylu: "uśpię jego czujność tym, że mu się wyjawię". A to dowodzi, że jesteś mądry, patrzysz obiektywnie na wszystko i masz mniej bądź więcej taktycznych myśli. To wszystko składa się na jedno - jesteś chyba faworytem tego finału. Nie mniej jednak odpowiedz mi na jeszcze jedno pytanie. Czy nie mogłeś mnie chociaż uprzedzić, że ktoś planuje na mnie głosować? Tak jak piszesz, że uprzedzałeś innych? Bo skoro cały pomysł wyszedł od Lusta, a ty byłeś ze mną w sojuszu, to wiesz... wypadałoby, żebyś...

 

W tym wypadku zgadzam się z Lustigo, ponieważ taki sojusz jak najbardziej istniał

 

Bardziej na odwrót, nazwy nie było, ale ludzie faktycznie byli - jednak nie tylko. O to w tym chodzi, to nie był tylko sojusz ludzi z BB, grały też inne osoby, które przetrwały dłużej niż "ludzie z BB". Nie założyłem nigdy większego sojuszu niż 3 osobowego. Lustigio wcześniej podał stwierdzenie "pakt o nieagresji". Tę grupę ludzi właśnie związałem takim paktem. Sojuszu nie było, mogłem eliminować każdego z BB, reszta się na to zgadzała. Jeśli byłby takowy sojusz to czy ludzie zgadzali się na eliminacje "sojuszników" przed Amy i Filipem? Jedynie Channel i Justyna na Brandy nie zagłosowały, co rozumiem, ale nadal wtedy miałem przewagę. Mam tutaj pytanie do Brandy - sama się domyśliłaś czy ktoś Ci powiedział, że na Ciebie głosujemy?

Tutaj zadecydowało to, że postrzegałem Cię jako zagrożeniem. Nieważne czy jako Stachu czy matiz, wiem że piszesz dzienniki, radzisz sobie w zadaniach, masz dobry socjal. Z Brandy właśnie miałeś dobry socjal, zauważyłem to podczas rady z Duncunem.

Widzę, że psychologia Lusta zaczyna działać i wierzycie, że to on wszystko wymyślił xd Po połączeniu nie zblindowałem tylko Justyny, która wiedziałem, że jest bezbronna, nie chciała się nawet bronić. Jednak Ty byłeś zupełnie w odwrotnej sytuacji. Podejrzewałem, że masz HII (ale nie że 2 ), jesli dobrze pamiętam zrobiliśmy podział między Ciebie, a Irmę. Początkowo zagłosowałem na Ciebie, ale z racji remisu w dogrywce zagłosowałem na Ciebie i Ci wtedy o tym powiedziałem. Co prawda nie napisałem, że to od początku był mój zamiar, ale nie okłamałem Cie po raz drugi, bo wiedziałem, że to było niepotrzebne (z tego miejsca przepraszam Patryka, że jego i tak zblindowałem, wiedząc że i tak nie ma sie czym bronić)

 

Szkoda że tak późno, i jeszcze w nawiasie mogłeś jeszcze czcionkę zmniejszyć DDD

Jade- nie wiem czy zrobiłeś to specjalnie, czy przeoczyłeś, ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie (to ostatnie po cytacie Matiza)

Pytania:
Lustigio, Jade (do obu) To jak w końcu było? Kto wpadł na pomysł żeby wyeliminować Brandy i Yotta? Z tego co pamiętam to pierwszy napisał do mnie Lust, ale z drugiej strony Jade nigdy mi nie pisał, kogo wywalić więc równie dobrze mogłeś tylko przekazać mi info od Jada.

I skoro sprzeczacie sie o to czyjego autorstwa były blindy, to kto jako pierwszy wpadł na pomysł żeby mnie wywalić?

 

Jade:
Musiałem się odnieść do twoich słów. Armia to słowo nacechowane negatywnie. skoro piszesz o armii ludzi, kreujesz się na takiego generała, który wszystkim rządził a ludzie z BB plus tam kilka osób było twoimi pionkami. Błąd Cały czas o tym piszesz, piszesz jako byś ty wszystkim sterował od początku do końca a paliło Ci się pod tyłkiem nie raz i ja byłem jedną z osób, która Cię ratowała na niektórych radach gdzie BYŁEŚ realnie zagrożony. Próbujesz się wymigać i zaprzeczyć faktom odnośnie sojuszu BB. Sojusz BB ISTNIAŁ i nieważne jak ty go tam nazywasz czy nie, ważne, że FUNKCJONOWAŁ. Po za tym zaprzeczasz sam sobie bo piszesz w mowie, że sojusz BB nie istniał a teraz piszesz, że nie było OFICJALNIE sojuszu BB, więc musiał istnieć nieoficjalnie. Mogłeś elminować każdego z BB ?? Ciekawe, to czemu nikt z BB nie odpadł przed połączeniem nie licząc autogłosu Pablo. Bałeś się każdego spoza tego sojuszu. Skoro miałeś taką super władzę i wywaliłeś każdego to przecież mogłeś ich wywalić wcześniej taką Justynę Tak swoją grę opierałeś tylko i wyłącznie na osobach z BB i matizie. Piszesz, że miałeś kontakt ze Stachem, Fantą, Filipem czy Amy, może i tak, ale myślę, że z ostatnią trójką miałem lepszy kontakt niż ty. Survivor to taka gra gdzie nie wtrąca się w rady innych plemion Jade i nie chciałem naruszać tej zasady, rada innego plemienia to sprawa tego plemienia w tym przypadku plemion. Oczywiście, że można było Cię wywalić Jade, na radzie na której odpadł Duncan dostałeś głosy od Duncana i Fantagirro, ludzie z BB ratowali Ci skórę w każdej sytuacji gdy byłeś zagrożony. To jest oczywiste kłamstwo, że nikt nie chciał Cie wywalić, na tamtej radzie był to Duncan i Fanta ( a przecież miałeś z Fantą kontakt, więc raczej nie wyszedł Ci on na dobre skoro na Cb zagłosowała ). Na kolejnej radzie gdzie odpadła Aszlejka też mogłeś odpaść, byłeś ich celem i znowu ratowały Cię osoby z BB takie jak Brandy, Ja czy Channel. Gdy odpadała Fantagirro to byłem w przeciwnym plemieniu Jade. Tak nikt by Cię nie wywalił, doprawdy, po połączeniu również ratowałem Ci skórę tym razem przed Brandy a myślę, że spokojnie mógłbym już w F8 przekonać do tego planu Filipa, Amy czy myślę, że nawet Patryka, który chciał mnie wywalić później, ale wolałem grać z Tobą i wiesz dobrze dlaczego, po prostu Brandy była większym zagrożeniem i tyle. analogiczna sytuacja była w F7 gdzie mogłeś niby zagłosować przeciw mnie z Brandy a jakoś tego nie zrobiłeś. ciekawe czemu skoro miałeś taką władzę, mogłeś wywalić mnie a potem zagłosować na Brandy, bałeś się, że nie będziesz mieć głosów ? To ty wolałeś trzymać się mnie. Po za tym skoro miałeś taki super kontakt z Matizem to czemu tak łatwo dałeś się przekonać do jego elminacji i nie próbowałeś go bronić. Ciekawe czego mi nie powiedziałeś. Nie miałem nic do gadania, serio ?? Tobie tak się tylko wydaje. Ciekawe kto pisał Ci, że mnie nie zna i mi nie ufa. Co 2 osoba, więc hm połowa castu. Proszę wymień te 10 osób, które Ci tak pisały. Po za tym nie twierdzę, że mój social był świetny tylko dobry, sam przekłamujesz moją mowę Jade a mi to zarzucasz. Strasznie próbujesz umniejszyć moją grę.
Matiz:
Zaszedłbyś 2 3 rady dalej, tak do F9 albo F8 ponieważ ludzie zorientowali by się jak wielkim jesteś zagrożeniem i mógłbyś odpaść.

Kłótnie odnośnie sojuszu BB wyżej