SMOD_Atena

Aj tam zaraz bezmyślnie
Hmmm tylko wiesz ja w tamtym dziale z pytaniem to chyba poraz pierwszy byłam jako ta co pyta a nie ta co pomaga

 

A zauważyłam, że często zanim ja coś "wyprodukuję" to Twoja odpowiedź już jest Ale to dobrze, mam przynajmniej pewność, że dobrze chciałam odpowiedzieć

 

hahaha przez Ciebie lapka oplułam noo. Oj czasami uda mi sie komuś w czyms pomóc. A ze sie wepchnę przed Ciebie czy kogoś innego z władzy to juz inna sprawa Ale zauważyłam ze tez często odp jest w tej samej minucie równocześnie

 

Takie wpychanie może mieć ciekawą przyszłość, w moim przypadku skończyło się to dołączeniem do Ekipy, czyli ten tego....mundurek zamawiać dla Ciebie też?

 

No proszę bardzo następna, no wiesz chyba że ten mundur to od starego forum jakos mnie dorwać nie może Jakoś tak nie po drodze mi z nim

 

No to jak mundurek Ciebie nie może dorwać to Ty dorwij mundurek

A wiem, wiem, tak z pozycji Gracza to luźniejsze gatki są i w ogóle łatwiej jest

 

hmmm, ciężka sprawa

Oj i to jest to, nikt nie ma żalu kiedy nie znasz na coś odp, chcesz to komuś odp i pomożesz, nie chcesz lub nie znasz odp to siedzisz cicho, nikt nie marudzi ze jest problem a Ciebie nie ma na forum, chcesz to jestes nie to nie itd.

 

No coś w tym jest, chociaż czasami i Graczom od Graczy się obrywa za dobre chęci, różnie bywa ale jednak większość potrzebujących potrafi docenić starania a jeśli nawet nie to najważniejsze, że zawsze ktoś pomocny jest na posterunku

 

Oj no cos wiem na temat oberwania Nawet sowa potrafi przylecieć, no ale to juz bardzo sporadycznie

 

Ale my się nie zrażamy bo lubimy pomagać

Jak tam eventy Aga u Ciebie? bo ja już mam powoli dość, sieję i sieję i końca w tej tygodniowej misji nie widać. Wypstrykałam imprezówki, trafiłam 1 x 100 % upraw, zużyłam 2 bonusy na 100% i jeszcze mi brakuje prawie 14 tys. Już nie wiem czy ja taki żółw już jestem czy to te badyle tak długo rosną

 

Wiesz, nie warto sie zrażać bo ktoś sie trafi co coś przykrego napisze. Jeden sie taki trafi a 10 innych podziękuje za pomoc

Kochana u mnie event daleko w tyle, bonusów 0 a jeszcze przez chorobę mało co aktywna jestem od piątku zaledwie 2 zbiory na dobe robię, bo rano potem późnym popołudniem no i najczęściej ten wieczorny juz nie zdołam bo padam przed zbiorami i dopiero znowu rano zbieram . Niestety daleko w tyle jestem i nie wiem jak to sie zakończy

 

No to zdrowiej szybko
A ja teraz spojrzałam na wymagania jeszcze raz, bo wcześniej jakoś tak nie przyjęłam do wiadomości wszystkiego i nie dziwię się już, że tak to się ślimaczy bo tego badyla do wszystkich zadań potrzeba ponad 50 tys.
Czyli nie jest ze mną jeszcze tak źle
Aga to 2 zadanie (złote i diament) czyli 2 tys. badyla można odpuścić, ja chyba tak zrobię bo nie ma tam nic ciekawego

 

Dzięki
No badyla sporo do wysiania, zobaczę ile zrobię tyle zrobię, trudno, nic na siłe Choć zazwyczaj kończe wszystkie eventy no ale skoro teraz bedzie inaczej to nic nie poradzę

 

Ja też właśnie jakoś tak mam, że jak już zacznę robić jakiś event to chcę zrobić wszystkie zadania, no chyba że jak w tym przypadku to 2., myślę, że sobie daruję
A już kiedyś miałam taki plan, że co niektóre eventy, w których nie będzie jakichś mega petard będę odpuszczać, ale zawsze jest coś co warto zdobyć i z planowania nici

 

Ech to juz stary nawyk, event jest to sie go robi, chyba za bardzo do tego sie przywykło

 

Dokładnie, już nam w krew te eventy weszły i jako nałogowe Farmerki (ja już prawie 9 lat uprawiam tę moją farmę) trochę ponarzekamy ale jednak robimy

 

NO staż mamy chyba ten sam. Ja choć początki były z większymi lub mniejszymi przerwami ale gram od początku Ech juz chyba pora na jakiś odwyk sie zgłosić gdzieś do AA

 

Odwyk u mnie nie ma szans, za bardzo uzależniona od farmy jestem żeby tak chociaż udało się od tych eventów odpocząć kilka dni to już byłoby coś, ale na to też się nie zapowiada w najbliższym czasie, może kiedyś się uda

 

NO od eventów to raczej nie odpoczniemy bo jeden pogania drugi i tak w koło

 

To fakt i wydaje mi się, że dopóki laptop nie odmówi posłuszeństwa albo nie nawiedzi mnie jakiś inny kataklizm to o hamaczku nie mam co myśleć
Ale właśnie mój sprzęt już też jest wymęczony i muszę pomyśleć o jakimś konkretnym czyszczeniu w serwisie żeby jednak za szybko nie odmówił współpracy, bo odpoczynek odpoczynkiem ale bez laptopa to jak bez ręki