Raszple 50+

Witam popołudniowo!!!
​

Nie zaglądałam do spółdzielni, komiks nie ucieknie, naczytałam się o jakichś niebotycznych ilościach zwierząt do jakiegoś eventu, nie mam takich ilości zwierzaków w stodole. Poczekamy to zobaczymy? A tak w ogóle dziewczynki życzę Wam dużo zdrówka bo te przypadłości to nic przyjemnego, więc się kurujcie abyście szybko doszły do siebie. pozdrawiam resztę dziewczynek i życzę miłego popołudnia!

​

 

Witam , witam O jakim komiksie piszecie nic nie znalazłam Ledwo żyję ale żyję

 

Danusia, komiks jest w spółdzielni.

 

dopiero wpadłam do domu z pracy , zmokłam i przemoczyłam buty - pada śnieg z deszczem - brrrrrr.
Napiszcie proszę o co kaman w młynie z tymi zdjęciami - za mało mam czasu na szukanie.

 

Witam wieczorem Kochaniutkie to właśnie te zdjęcia trzeba produkować w młynie jak paszę aby wyprodukować trzeba oddawać rośliny i chyba zwierzęta ( tu nie jestem pewna) do misji na czas w spółdzielni po oddaniu otrzymamy negatywy do produkcji zdjęć tak wyczytałam jak coś po kićkałam to poprawcie .
Danusiu dzięki za kawusię i coś słodkiego .
U nas jak do tej pory to nic nie pada ale cały dzień był pochmurny i brzydki.
Kochaniutkie życzę kolorków na sen i dobrej nocy, do jutra. Hejka!

 

Witam wieczorkiemDzień u mnie też pochmurny i brzydki, przewiało mnie na wylot...a tam rozgrzeję się zaraz w łóżeczku..A komiks nie zając, nie zwieje, ma być tam na stałe..Narazie nie mam zamiaru go ruszać, bo te zdjęcia trzeba wykręcać w młynie, a tam zajęte - na okrągło chodzi superpasza - mam abonament i co 4 godziny 1 szt gotowaJak kiedyś będę się bardzo nudzic,( w co wątpię) to może zajrzę do tego komiksu, na razie on taki bardzo nieatrakcyjny dla mnie..jutro nowa zagroda? A kiedy , do jasnej ciasnej będzie się można powymieniać tym co się dusi w pasku? Czekam na ten G&T i nico
Dosyć narzekania, wszyscy u mnie już śpią, pewnie i ja niedługo do nich dołączę - kolorowych snów Raszpelkowo

 

Komiksu nie tykam---beeee
ten z antypodów nie zły -ale na końcu kiwi
DOBRANOC

 

no to ...dobrej nocki **))

 

Ja też życzę kolorków sennych, trochę się zasiedziałam u sąsiadki.Teraz już bardzo późno, ale zajrzałam na chwilę i trzeba spadać do łóżeczka. Dobrej nocki życzę.

​

 

Wpadłam się przywitać i życzyć Spokojnego Dnia

 

Witam , witam i zapraszam na poranną kawkę Ja mam 2 komiksy nie ruszone Miłego i słonecznego dnia życzę

 

Dzień doberek i dzięki za kawę Danusiuteż nie tknęłam pierwszego komiksu - teraz oba się zakurzą Dzień mam szary, ale może później wyjrzy słoneczko? nie tracę nadziei..do potem Raszpelkowo

 

​

Dzieńdoberek... zapowiadali śniegi a u mnie wiosna...

ale tutaj gwarno od 2 dni... tak jak za dawnych czasów... aż miło...

wczoraj do południa byłam z tatą u ortopedy... kontrolna wizyta... lekarz bardzo miły... obejrzał dokładnie... a jak zobaczył, że tato chodzi osłupiał... następna kontrola za pół roku...
po południu były wnusie mojego staruszka... okazjonalnie... siedzieliśmy do późna... były śmiechy i łzy... ale te z radości... nawet tatko usiadł z nami na chwilę... ale co miłe szybko się kończy... dziś trzeba było ogarnąć całe mieszkanko...

PORANNE PRELUDIUM
Jadwiga Z.

Jeszcze cicho, jeszcze szaro i mgliście,
jeszcze drżą krople rosy na liściach,
jeszcze wiatr przyczajony śpi w trawach,
jeszcze milczą w szuwarach i żaby.

Jeszcze słońce drzemie chmurą spowite,
różowiejąc nieśmiało przed świtem.
Jeszcze ptaki nie wszczęły swych treli,
aby śpiewem doniosłym weselić.

Jeszcze hamak pajęczyny się chwieje,
co ją wczoraj tkacz dziergał misternie;
nie dostrzegły i muchy zasadzki
z lepkiej przędzy uwitej znienacka.

Łąką płyną gdzieś niemrawe motyle,
poruszając żaglami leniwie,
kołysane na falach zieleni
z każdą chwilą – jaśniejszą w odcieniu.

Niecierpliwy wiatr zaczyna już dyszeć,
lekko pieszcząc gałęzi klawisze.
Wszystko tkwi w słodkim oczekiwaniu
na radosne preludium – świtanie...
​

witam tutaj już dziś zaglądających... Anitkę... Danusię... i Tereskę... oraz tych, którzy wpadną później...
komiks zrobiłam... ale pisze, że w 28%... nie kapuję tego... nagrody mizeroty... na drugi raz doczytam lepiej...
z niewiedzy rozpoczęłam nowy event, który zaraz znikł... trzeba mieć chyba po 100 sztuk różnych zwierząt... ale nie jestem pewna... bo jak szybko się pojawił to tak szybko znikł... doczytałam, że to co zrobiłam mi nie przepadnie... była nagroda 3x TS... niestety z nich dostałam misie... myszy... szopy... nic nadzwyczajnego... do paska...

miłego weekendu...

 

Heja Dziewczynki
kawusię i zakąski łykłam---dziękuję
z 3Ts z gierki dostałam wymarzone bobry++ pomarańczowe pszczoły i pomarańczowe świnie no to spełnienie marzeń
buziaki

 

Witajcie .
Zakupiłam dwa TS jutro zobaczę co mi przyniosły.
Zaraz lecę do pracy.

 

Witam Was, moje kochane Raszpelki
moje dziewczynki już w domu Asia pomału przyzwyczaja się do warunków domowych i stara się ogarnąć całą tę sytuację związaną z pojawieniem się nowego członka rodziny małą Tonię póki co, interesuje tylko matczyna pierś
już nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę tę małą istotkę

 

Heja Dziewczynki

Mam mammmmm KIWI
ale nadal brak wilków i kogutów
buziaki

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki późnym wieczorem Danusiu dzięki za poranną kawusię i pyszne ciacho ja też jakoś nie ruszam komiksu i też mam już drugi w zapasie nie bardzo mi się chce go ruszać no bo rzeczywiście nagrody są bombowe .
nową misję zaczęłam ale trochę mi brakuje zwierzaków to szybko nie skończę .
Anitko masz szczęście przyjmij gratulki ja zawsze z zakupionych TS wygrywam to co zazwyczaj mam.
Dzisiaj miałam wizytę u kardiologa oczywiście prywatnie na 17-tą ale o godzinę się przedłużyło czekanie dopiero do domu wróciłam około 20-tej zmienił mi leki i za miesiąc do kontroli.
Kochaniutkie życzę kolorków na sen i spokojnej nocy, do jutra. Hejka!

 

QUOTE="frytka77, post: 358901, member: 2416"]Heja Dziewczynki

Mam mammmmm KIWI
ale nadal brak wilków i kogutów
buziaki[/QUOTE]
Gratulki!!! jak miło coś takiego przeczytaćJa z tego eventu, który zrobiłam ( no bez kiwi oczywiście) poztawiłam 3 toi toje i wysypało mi do paska moje zagrody marzenia: pomarańczową stajnię i ul oraz , a jakże bobry z plusikami
Zaraz odkryję 4 budki, na które się szarpnęłam, i jestem bardzo ciekawa, co tam kret wykopie

Cieszę się z Twojego szczęścia

Mirka - gratuluję Ci i podziwiam, nic dziwnego, że lekarzowi opadła kopara..a to zaprocentowała Twoja ciężka codzienna praca przy rehabilitacji tatki..
............
u mnie mamuś mi niestety ciut podupadła znowu.. mam nadzieję, że te parszywe pogódki mają w tym swój udział, bo nie wychodzimy na razie na spacery, jak pogoda się poprawi, to rozruszam znowu rodzicielkę Idę zaraz do łóżeczka, spać mi się jeszcze nie chce, ale się zagrzeję i poczytam co nieco, kolorowych snów, Raszpelkowo
Edit: Odkryłam budki i mam tzw "mieszane uczucia" : na 4 budki dostałam 2 x krety, 1 x liski...a czwarta wyłoniła się wilcza jama nie miałam wilków, więc chyba się cieszę? ale te inne budki.. no nic, mogłam przecież dostać pomarańczową stajnię, czy kolejne bobry.. Buziaczki dziewczynki.
PS Krysiu, żeby się leczyć, trzeba miec końskie zdrowie, by wytrzymać kurację..

 

Dobry wieczór i dobranoc miś Ala mówi Wam. Cieszę się jeżeli ktoś jest szczęśliwy a smucę jak nieszczęśliwy. Kupiłam 2 TS i były dwa ule pomarańczowe, a wilków nie mogę się dorobić już nie wspominając o kiwi. Życzę pięknych marzeń sennych.

Dobranoc!!!

​