Raszple 50+

Aniu kompocik uwielbiam ale na Twoje dania się skusiłam, byłam w sklepie już Prezenciki już tez mam ale nie mam kiedy zapakować, jakoś wszyscy razem do domu wracamy a jak ja rano wstaję to jestem cichutko jak myszka (gdzie tu szeleścić papierami) Anna-Maria???? ( u mnie już demencja Aniu)

Kawcię podam i zmykam

 

Witam i ciepłego dnia życzę !!!! Do kawki zostawiam ciasteczko

 

Tak z samego rana na słodko? A później (po świętach ) znów odchudzanie

 

Witam. Dziękuję za kawkę. U mnie pada deszcz i śnieg się rozpuścił. Za chwilę biegnę do córci na pazurki. Miłego dzionka życzę.

Zapraszam na śniadanko...

​

 

Witam przedświątecznie. Ja już się urlopuję aż całe 2 dni.
Dzisiaj placki czekają na mnie sernik i makowce. No i może z orzechami ciachnę "wiewiórkę". Jutro pierogowe sprawy załatwię.

 

witam

do domu wróciłam na sam początek eventu i od razu zabrałam się za robotę...
-zrobiłam zadania w spółdzielni
-posiałam badyla eventowego
-posadziłam 2 nowe drzewka (nie miałam żadnego)
-odebrałam prezent od Franka (podrzucił itemik na pnącze)
-odebrałam pakiet przeprosinowy
-odpakowałam prezenty z poprzedniego eventu,
-aktywowałam pnącza
-odebrałam zimowe przysmaki ze skrzynki
badyl będzie gotowy przed 22, to wolny czas wykorzystałam na relaks...

spokojnego wieczoru życzę

 

Marysiu, ja jak ja, ale głównie moje dziewczyny w barze. Ja jestem tylko dodatkiem, jak sytuacja wymyka się spod kontroli
Oglądałam już filmiki co koty potrafią zrobić z choinką i w tym roku będzie stała za oknem na tarasie. Nie chciałabym, żeby Tośka skończyła, jak kot Griswoldów
Piosenkę znam, ale filmu nie kojarzę.
Mnie ten utwór kojarzy się zawsze ze Świętami

Rozumiem Madziu, że danie będzie i białe i czerwone wytrawne czy słodkie?
Zajrzyj do mojego domku, może sobie przypomnisz, a może Jej już nie było, jak Ty nastałaś

Ja też dziś byłam Jaki kolor?

Nie ma to jak pracować i mile spędzać czas.
Eventu nie zaczęłam, bo od rana gonitwa/nie na farmie niestety.
Miłego wieczoru

 

na święta czerwone kocie oko

 

Ha...to tak jak ja

 

Grażynko - bardzo Ci dziękuję za rozpiskę. Kompletnie wyleciał mi z głowy pakiet przeprosinowy.
A dzięki Tobie go mam.

No proszę. A ja już w "depresję" wpadłam.

Ten film to "To właśnie miłość"

Spoiler: film

Gra tam cała plejada świetnych aktorów.
Film składa się z wielu wątków. Smutnych, wesołych, romantycznych.

Jest tam jedna scena na której zawsze płaczę.
Jest to moment gdy Emma Thompson odpakowuje prezent od męża.
Jak ta scena została przez nią zagrana. Mistrzostwo świata.
A swoją drogą, ile kobiet potrafiłoby tak się zachować jak ona.
Film warto zobaczyć.

Chris Rea ma bardzo ciekawą barwę głosu. Lubię słuchać jego piosenek.
Tej, którą wkleiłaś, nie znałam. Bardzo ładna.

PS
Mariolko - a czemu Ty tak ukrywasz swoją sygnaturkę. Śliczna jest.

 

hej kobietki u mnie prezenty zapakowane ale zabrało mi to dużo czasu , dziś rano biegnę po recepty a póżniej już tylko kuchnia i... pierogi , ciasta i marynowanie mięska.choinka błyszczy od światełek , podobnie balkon i cała reszta domu .kocham te święta a szczególnie Wigilię, no i oczywiście te błyszczące oczka wnuków kiedy rozpakowują prezenty . miłego dnia dla Was wszystkich .

 

Witajcie o poranku.
Aniu zaraz poczytam bo naprawdę nie pamiętam Ja dziś oblatuję cmentarze bo później czasu brak i wieczorkiem (dopiero) ubieramy z wnusiem choineczkę.

Miłego Wam życzę

 

Witam i miłego dnia Raszpelki Ja dzisiaj będę cały dzień w kuchni !!!!

 

Danusiu to może dla mnie ukręć jakiś makowiec? bo ja mam "lewe ręce" Serniczki, pierniczki ale makowca za nic nie potrafię

 

Postaram się upiec !!!!! Brakuje mi jednego itemu !!!!

 

Witam wieczorkiem. Ja dzisiaj też spędziłam cały dzień w kuchni, no i choineczka też już ubrana i mruga do mnie kolorowymi światełkami.
Życzę dobrej i spokojnej nocki....

 

My chyba wszystkie spędziłyśmy dzisiejszy dzień w kuchni
I tak mi się jakoś skojarzyło...

No i stało się...małą choinkę zastąpiła duża. A ponieważ Pan Mąż nie miał czasu to ja pojechałam, kupiłam, a PM odbierał. I przywiózł...3.10m.
Musimy ją podciąć, niewiele, jakieś 70cm. Na to wszystko PM zakupił lampki również w niewielkiej ilości...500szt.
Będzie wesoło
Ale dziś i tak wkurzył mnie/delikatnie mówiąc/ kurier/klęłam, jak książę pan po francusku/, bo przywiózł prezent od moich synów dla PM, postawił go przy ladzie i wyszedł. Moja kelnerka przyniosła mi go, ja niosę go do samochodu, a tam wszystko brzęczy. Musiał zorientować się, że zbił szybę na obrazie i zwyczajnie zwiał. I teraz musiałam dzwonić do firmy dostawczej/20min. przełączania od konsultanta do konsultanta/podawać nr, adres itd. po to, żeby się dowiedzieć, że kurier już dziś nie przyjedzie, żeby to odebrać, dopiero w środę. Sporządzi protokół, muszę to wysłać mailem do firmy, która paczkę nadała, na tej podstawie oni będą reklamować. Efekt taki, że PM nie będzie miał prezentu

 

Przykra sprawa

 

Witam i zapraszam na wspólną kawkę Miłego dnia życzę !!!!Wczoraj piekłam mięski i gotowałam galaretkę a dzisiaj piekę makowce i będę robić pierogi i uszka !!!!

 

Witajcie. Ja w końcu choinki nie ubrałam wczoraj Zwalili mi się goście (tacy co to świąt nie obchodzą) i siedzieli z pięć godzin! No myślałam że szału dostanę, żadna robota przy nich. Dziś za to od rana mam podwójną robotę.

Aniula to zaszalałaś z tą choinką A z kurierami tak jest, dwa lata temu dostarczyli mi biurko dla wnusia uszkodzone i jeszcze nie chcieli przyjąć reklamacji bo dzień później otworzyłam.

Miłego dzionka....