Raszple 50+

Dzięki Mireczko za kieckę - zanim ją ubrałam, troszkę popsociłam, ale już leży dobrzeDanusiu - dzieki za kawę, ostatnio siorbię zimną wieczorkiem, ale bardzo miło, że jestDziewczyny - pojęcia nie mam jakim cudem drugie żabki znalazły się u mnie w pasku..jedne doskonale pamiętam kiedy mi się wykluły, ale drugie? Skleroza straszliwa, bo nie wiem nic na temat ich pochodzeniaPodobno od przybytku głowa nie boli, więc Mireczko kochana - proszę przyjmij je ode mnie na G&T - skoro nie weźmiesz bociankówA tak na marginesie, to bardzo chcę dokonywać podobnych odkryć, nie mam nic przeciwko np. kogutom, które nagle by się u mnie pojawiły..Do potem Raszpelkowo

 

Jestem!!!!!!!! Wróciłam z pracusi , nawet nie było tragicznie.
Nie mam żabek , boćków ale Włodek ma koguty - będą moje

 

Witajcie Raszpelki... MOD-ki... i nie tylko... ​

mi się oczka zamykają... chyba przez to wczorajsze czuwanie... mykam do łóżeczka... kolorków nocnych życzę Wam...

Tereniu... dzięki za żabki... musisz jeszcze poprawić kieckę... krzywo leży...

​

 

Witam i pięknego dnia życzę Mireczko, dzięki za nową , cudną kieckę !!!!

 

Witam pięknie i słonecznie - słoneczko zalewa złotym blaskiem pokój i tak miło się zrobiłoDanusiu - dzięki za codzienną kawę - dziś się nie spóźniłam zanadto i ciepłą piję
Mireczko - kiecka już leży dobrze i bardzo cieszy moje oko A szafa pomału się zapełnia kreacjami - już mam kiecuszki prawie na każdą okazję!! Nic , tylko się przebieraćMoże dojdę do takiej wprawy, że i vpx mi kawałów nie będzie robił
Do zobaczyska później, teraz wyspaceruję mamuś, zrobię zakupy i zabiorę się pomalutku do papierzysk - nowy miesiąc się rozpoczął, buuuu...
Pełnia dzisiaj, startuję pod cerebera

 

Danusiu - dzięki za kawę.
U mnie też słonko świeci , rozpakowałam moje truskawki z agrowłókniny - kwitną jak szalone.
Miłego dnia .

 

Heja Dziewczynki
Wpadłam na ławeczkę przywitać się
Też startuję do cerberka
buziaki

 

Napiszcie mi proszę o co chodzi z tym cerberem? Z czym to się je , ja naprawdę mało kumam.
A tutaj Anita i Tereska o nim piszą .

 

Hej RaszpelkowoAniu - cerber jest do kupienia w sklepie Jacka i ma swoje miejsce na pnączu, - pnącze do zdobycia w misji Upiorne zakupy. Ale zanim on tam stanie, to może się przydać na wyspie skarbów, bo cerber daje 450 punktów na Bahamę..a pozatym nie ma limitu zakupów - możesz tego cerbera zakupić wiele razy, o ile zdołasz wyhodować rolinki, trochę ich trzeba
Miałam kłopoty ze zbieraniem roślinek, co je zebrałam , to wywałało mnie z farmy, a jak się przelogowałam, to rośliny apiać stały na polu - cyrk. Napisałam wściekły list do pomocy technicznej, pewno było takich więcej, bo pełnia przedłużona o 5 godzin.
Dobrej nocki dziewczynki - zmykam...a i pochwalę się, że Felutek ma o wiele lepsze wyniki .. już tylko śladowe ilości białka w moczu, więc nawet katar, który mnie dziś znowu dopadł nie jest w stanie mnie zdołować

 

Tereniu ,wielkie dzięki .
Dobrej nocki.

 

Witam w słoneczny poranek i słoneczka na cały dzień życzę Tereniu, wielkie dzięki ja też nie wiedziałam

 

Heja Dziewczynki
Wpadłam na kawkę i ciacho a teraz dalej na grabienie liści
buziaki

 

Witajcie pracusie..
Anitko uważaj na odciski

 

Bry wieczór RaszpelkowoAle Was wywiało...mnie zresztą teżDzięki Danusiu za kawę, idę zaraz lulu, pnącze stoi szare, ale jeszcze dwie , trzy pełnie i się zapełni
Kolorowych snów Robaczki - pamiętacie - Ewa tak nas nazywała...dziś Ewa skoczyła na 96 poziom - gratulki - Teresa

 

Heja Dziewczynki

Odciski mają się doskonale
Cerberka nie zdobyłam --będzie po następnej pełni
Na dzisiaj kończę z farmą
Ewcia GRATULACJE
Dobranoc --życzę by Morfeusz Wam sprzyjał

 

Witam i miłego dnia życzę Raszpelki gdzie Was wszystkie wywiało Dzisiaj zaczynamy nowy event

 

Zaraz Danusiu poczytam , jestem w tyle.
Tak naprawdę to nie powinnam wiedzieć kiedy dzień się kończy , albo noc zaczyna - gonię w piętkę.
Ewuniu - gratulacje - tęsknię.

 

Dobranoc RaszpelkiEvent rozpoczęty, dziś rozmnożyłam roślinki, ale jakoś beż spinania się...policzyłam sobie te 60 tysięcy PD i z palcem w nosie można to zrobić, ale z SN, SNZ z baobabów i z dżemikami, pomyślę o tym jutro..pralka nadal jest tylko meblem w łazience, mieli przyjść, ale podobno nie dostali jeszcze przesyłki z fartuchem ( uszczelka przy drzwiczkach). Pobrano mi dziś krew na testy , coby sprawdzić co mnie uczula, kasa wyskoczyła z portfela, bo za takie tempo trzeba płacić ale i tak jestem na plusie, bo kocisko lata z drugim diabełkiem po chałupce i ani myśli chorować
Kolorowych snów..

 

Witajcie Raszpelki... MOD-ki... i nie tylko... ​

No i zaczęła się prawdziwa jesień... zimnisko na dworze... przemarzłam trochę w terenie... dobrze, że pacjenci tacy pogodni... cieplej na serduszku się robi... niestety przyszłam do domu a tu ziąb... nie napalone... ktoś powiedział palaczowi, że nie musi jeszcze palić... afera się zrobiła z tego...
niestety... staruszek przeziębiony... dobrze, że tato czuje się dobrze... ale zaszczepiłam go przeciwko grypie... jak złapie przeziębienie to dzięki temu łagodnie je przechodzi... ooooo... nareszcie ciepełko w mieszkaniu czuć...

​

Danusiu (jgronowicz) i Ewuś... gratuluję przejścia na następne poziomy...

Anitko... Cerberka też nie zdobyłam... ale za późno o nim się dowiedziałam...

Aniu... mam to samo... czas goni mnie... a ja czas... nie możemy się spotkać, żeby razem odpocząć...

Tereniu... trzymam kciuki za testy... obyś nie miała dużo alergenów uczulających... a co do ewentu... trzeba czytać ze zrozumieniem... niestety nie zrobiłam tego... włączyłam zegar i klapa... guła jedna... dopiero teraz zasiałam roślinki...


a gdzie nasza Krysia jest... Nataszki i Grażynki też nie widać...


EDIT:

Tym razem pewnie już się położę.... śpijcie dobrze... Dobranoc...

​

 

Heja Dziewczynki
Wpadłam się przywitać i na śniadanko a tu nic nie ma --buuu buuu
Evencik powoli do przodu
Czyżby Nastka i inne koleżanki zapadły w sen zimowy albo co?
buziaki