Raszple 50+

Alu i faktycznie masz szczęście jak przebiegnie Ci czarny kot?
ja staram się przystawać na widok czarnego kota(to nie jest powiedziane że nie lubię kotów)
a jeśli chodzi o 13 to gdzieś ona koło mnie krąży
Wszystkim życzę kolorowych snów i spokojnej nocy
dobranoc
u teściowej na działce jest sąsiadka, która dokarmia koty,one jak ją zobaczą jak podjeżdża autem robią wokół niej wianuszek i tylko jej się nie boją, dobrze już wiedzą,że dostaną zaraz jedzonko

 

Piątek i 13-ty to zawsze była dla mnie fajna zbitka..witam grzecznie po nieobecności.. przepraszam, ale czasem lepiej przeczekać, coby nie przekazywać niedobrych emocji...
.............................................
Alu , nie staję do konkursu z Twoimi trzynastkami, ja tylko bardzo ważny egzamin zdawałam w piątek, 13-tego, zaczął się o 13 -tej..i zdałam najlepiej w grupie, miło to wspominam, ale w totka już wtedy nie wygrałam, limit był pewnie wyczerpany
Mirka - takie niespodzianki, jaką zrobi Twój synuś - bezcenne..zawsze marzyła mi sie działka do "byczenia" a nie do harówy, ale los postanowił inaczejJak miałam dostęp, to był zasuw, bo rekreacji na niej nie było, oj nie..a potem nie było działki i finito. Teraz już sama nie wiem, czy chcę tak na serio..pewnie tak. Ewent pomalutku do przodu, zbieram czasem dwa razy, dziś uda się trzeci raz i mam zamiar puścić talarki na Super paszę, złote bananki i pnącze - nad resztą się zastanowię, czy chce mi się nadal siać. Buziaczki moje miłe .
Acha - Grażynka wraca do nas niedługo, za dwa dni.

 

Witam wieczorkiem. Anetko nie wiem czy mam szczęście, jakoś nie zwróciłam uwagi, ale na pewno nie miałam żadnego nieszczęścia przez przebiegającego czarnego kota . Tak Tereniu kręcą się te trzynastki koło mnie , ale jak próbuję zagrać w totka to ciężko coś trafić, nawet trójki nigdy nie miałam, tak to już jest, nie ma pecha, ale i wielkiej wygranej też nie ma . Dziewczynki mam pnącze z itemami, na noc posiałam cebulę, bo brak mi rogów. Zyczę Wszystkim dobrej i spokojnej nocki.

 

witam wszystkich
u nas pogoda się zepsuła,wczoraj lało jak z cebra i tylko dwa razy zagrzmiało
głowa mnie dzisiaj boli,chyba na zmianę ciśnienia,zaraz zrobię kawę i oczywiście zapraszam na kawę
tylko nie piekłam ciasta,bo idzie w boczki
życzę Wam miłego dnia pozdrawiam

 

Witam i miłej soboty Pnącze już działa i SP też w stodole Teraz rzucam toporkiem na luziku Teraz zbieram na ZB

 

Dzień dobry. U mnie pochmurno, ale nie spadła ani kropla deszczu, a jest tak potrzebny bo sucho, jak kosiłam trawę to wyglądałam jak murzyn, a szczególnie nogi, bo miałam rybaczki dresowe, to możecie sobie wyobrazić jak ładnie wyglądałam . Za chwilę zbieram cebulą, zobaczę ile rogów wypadnie? Dzięki za kawkę. Miłego dnia życzę i dużo rogów no i 100% celności w rzutach toporkiem.

​

 

Dzien dobry wszystkim babeczka z ławeczki...po wczorajszej burzy dziś dzień uroczy ,słoneczko świeci niebo błękitne jest chłodniej ale za to klarowne powietrze...event sie robi...jutro zimna Zośka i ogrodnicy...akurat mam Zofię w rodzinie i będzie przyjątko..spokonej soboty ...​

 

Dzień dobry drogim paniom

Proszę nie narzekać na pogodę! U mnie powoli trawniki zaczęły schnąć, dobrze więc nawet jeśliby cały weekend padało. Nie wspomnę, że najlepiej żeby padało codziennie nocą (prócz weekendów, bo przy ognisku gupio siedzieć z parasolem), a w dzień było piękne słoneczko. Tego to nawet na FA "sie nie da"
A temperatura spadła nieznacznie, z 18 stopni w cieniu do 16 stopni wszędzie (zachmurzone, więc cienia nie ma)
Słoneczko zresztą co jakiś czas się przebija.

Dobry czas na posadzenie zakupionych roślinek. I upaćkanie kolejnej pary ogrodniczek

Miłego popołudnia

 

To wszystko prawda bo u nas też trawa schnie w oczach Deszcz bardzo potrzebny ale nie zimno !!!! Zapowiadają 4C w nocy to będzie przy gruncie znacznie mniej Alu napisz jak wypadły rogi z cebuli !!!!

 

Witam pięknie "rodzynka" w babińcu, czyli w Raszpelkowie.. a pogoda pięknie opisana - bo u mnie to samo, marzy mi się nocny deszcz bijący o szyby, po południu zelektryzował mnie okrzyk - pada!! Ja buch na balkon, a tam nawet kropelka nie spadła!!! Owszem, na chodnikach cosik tam kurz uklepało troszkę, ale deszczem stanowczo bym tego nie nazwała.. i przy tym słucham prognozy pogody, jak to leje w mojej okolicy i lać będzie..Chyba jakieś krasnoludki zawiesiły nad moją okolicą parasole Nawet koty nie fatygowały się, by zejść z balkonu!!
..............................
Z ewentu wzięłam superpaszę, złote bananki, pnącze hula a krety kopią i żłopią kawę.. ciekawe co wykopią, sprawdzę późnym wieczorkiem - do potem Raszpelki. MOD - ku - również fajnego weekendu życzę

 

witam wieczorowo ...właśnie wróciłam ze spaceru połąkach ..nazbierałam kwiatków ...konwalie z akcentem niezapominajek otoczone krótkimi kwiatkami bzu białego ..piekny bukiet a jaki pachnący...kiedyś dawno dawno temu były tam działki ale teraz jest łąka czyli Użytek ekologiczny.,..rosnątam storczyki szerokolistne są zające ,kuropatwy i sarniaki spotyka się lisy ,słychac krzyk bażantów ,czajki podlatują go góry ...miło spacerowac tym bardziej że tego nikt nie kosi....są wokoło trasy rowerowe..kiedyś były zaskronce.salamandry kumaki nizinne ,remizy..dziś nie widziałam tych okazów...Sa[pacer udany..event czas zbierac.....

 

dobry wieczór
ja nie narzekam na pogodę tylko dlaczego przez cały tydzień była piękna pogoda
a przyszedł weekend pogoda się zepsuła?ale deszcz też jest potrzebny.
Życzę Wam kolorowych snów i spokojnej nocy
dobranoc

 

U mnie wczoraj padało pod wieczór była taka burza i taki deszcz że dziś na spacerze jak byłam jeszcze na łąkach było mokro a dzis piękne słonko ..nie usiedziałam w domu musiałam wyjśc chocby na chwilkę..

 

Witam wieczornie... wróciłam z działeczki... cała szczęśliwa... pogoda znowu mi dopisała...

do samego wieczora byłam na działeczce... ale nie mam zamiaru odpuszczać innym przyjemnością... uwielbiam również przebywać nad wodą i w lesie... jutro z rana wypadzik na ryby... oby tylko pogoda dopisała... pogodynek coś o ochłodzeniu mówił...

dziś mieliśmy pierwszych gości na grilla... koleżanka z mężem... było sympatycznie...


oglądam konkurs Eurowizji... finał... kibicuję naszemu Szpakowi... pięknie śpiewa... bajkowych snów... Dobranoc...

niebieskie r...


jestem tylko
o niebo mniejsza
od Twoich dłoni

oddycham
niezbędnym światem
gdy
zamykasz mnie
wczorajszą kartką
jutra

z głębi opuszczonych okien
ujarzmione światło
rzeźbi spojrzenia
niewinnej
nocy

a Ty znów
bierzesz mnie czystym
zrozumieniem

lubię to...

i wielbię, gdy rozbierasz

niebieskie
granice mojego cienia

Anna Kowalczyk



​

 

Miłej i pięknej niedzieli U nas w nocy padał deszczy nie za duży ale dobre i to Teraz świeci słoneczko ale jest chłodno

 

Witam. Danusiu z cebuli ładnie wypadły rogi, już dokładnie nie pamiętam ile razem, ale z jednego było 41 z drugiego 39, a reszty nie wiem, ale więcej jak z roslinki eventovej. Dzieki za kawkę babeczkę. U mnie nie popadało ani trochę. Wczoraj już nie wchodziłam na ławeczkę bo wróciłam bardzo późno. Dzisiaj u mnie zimno, idę zaraz włożyć kilka drewienek do pieca i odkręcę ze 2 grzejniki co się zrobi trochę przyjemniej w domku. Życzę miłej niedzieli.

​

 

witam wszystkich
u nas deszcz nie pada,ale jest zimno za ledwie tylko 9stopni
próbuje słonko wychodzić,ale się chowa za chmurki
życzę Wam miłej niedzieli pozdrawiam

 

Witam babeczki z ławeczki...zimny front dotarł i do mnie ale słonko świeci ...niezapomminajcie że dziś Zimna Zośka...idę zbierac eventówki

 

​

Witam niedzielnie... pogoda nie nastraja... niby słoneczko przebija się zza chmur, ale jest zimno... nawet trochę popadało... a u nas dzieci szły do Komunii św... szkoda dzieciaczków bo zmarzły... ale serduszka ich na pewno się radują...
staruszek rano pojechał jak zawsze na rybki... ja zostałam w domu... trochę zaniemogłam... ale jest już dobrze...

​

dziś mamy Zielone Świątki... Dzień Polskiej Niezapominajki... i zimną Zośkę...

Zosią wszystkiego najlepszego... z niezapominajką w tle...

Niezapominajki

Namaluj miłością najpiękniejsze słowo,
drżące obietnicą, uśmiechnięte majem,
wpisz je srebrną rosą w zieleń szmaragdową
i w błękitne płatki niezapominajek.

Darowane szczęście nazwij po imieniu,
niech w wiosenne niebo marzeniem pofrunie,
niosąc na złocistym, słonecznym promieniu,
niezapominajek modry pocałunek.

Kiedy w błękit kwiatów sen miłości wprzędziesz,
to czas przemijaniem nie zdoła jej zatrzeć,
bo ciągle, jak Feniks, odradzać się będzie,
w niezapominajkach zostając na zawsze.


Kurek Jan Lech



​

Danusiu... dzięki za kawkę i ciacho... ale te truskawki apetycznie wyglądają...

Alu... ale Tobie wypadło tych rogów z cebuli... jestem ciekawa ile mi wypadnie... też ją posiałam...

Anetko... Ninko... witajcie w zimną Zośkę... cały tydzień ma być chłodny... brrr...

evencik prawie z górki się toczy... pnącze uruchomione... super pasza... złote bannanki... TS zagrody i drzewka już sprzątnięte spod nosa Wikingów... hihihi... zastanowię się co jeszcze im podebrać... miłego wieczorku...

​

 

Witam wieczorkiem. Wiecie, że mam już pościelone łóżeczko . U mnie przeplatanka, raz słoneczko, a drugi deszcz, ale słabo pada, poszłam zobaczyć, to pod ziemniakami było sucho. Teraz świeci słoneczko i mżawka, dobrze, że nie było burzowych nawałnic, ale zimno niecałe 8 st. Od czwartku już ma być cieplej. Zmykam poczytać i spać, jakoś mnie muli. Mireczko, fajna sprawa, taka działeczka rekreacyjna, podoba mi się. Życzę wszystkim spokojnej nocki.

​