Raszple 50+

Witam i miłej soboty życzę U nas świeci słoneczko ale jest chłodno Dzisiaj BB

 

Dzien dobry Dzięki oczywiście za kawę ..i inne rarytasy U mnie też było słoneczko, ale się zmyło i mam wrażenie , że za chwilę lunie i to fest.
..................
Jak leci BB? Chyba nikomu nie udało się pobić rekordu Krysi z najwyższym bobrem? Ja doszłam do tych żółtych, przedostatnich Grażynko - nie odpowiedziałaś, czy należą, się Wam gratulki, nie szkodzi i tak życzę bycia razem w zgodzie, szczęściu i zdrowiu jeszcze raz tyle lat

 

Dzieńdoberek
Grażynko ja również gratuluję Tobie i Twojej połóweczce tylu lat wspólnie spędzonych
Ja również indywidualną część eventu zakończyłam i czekam co będzie z globalem, bo narazie dość kiepsko to wygląda, ale pożyjemy, zobaczymy
Życzę Wam miłej soboty, chociaż pogoda u nas w Wa-wie paskudna, zimno i deszcz
No i do potem....
No i oczywiście Danusiu ślicznie dzię kuję za kawusię

 

Witam wieczorową porą
Dziewczynki dziękuję bardzo za serdeczności i jakoś to do mnie nie do końca dociera, że to już tyle lat wspólnego "iścia" przez życia, z górki i pod górkę, ale zawsze do przodu

trochę poświętowaliśmy, wczoraj kameralnie, rodzinnie a dzisiaj z najbliższymi znajomymi

dokręciłam trochę SP, to jutro coś tam jeszcze pomiksuję...

spokojnej nocy i kolorowych snów

 

Grażynko ja również gratuluję i życzę długiego iścia dalej Kolorowych snów , do jutra

 

Bry wieczór, dzięki za poranną kawusię. Grażynko wspaniała rocznica, gratulacje!!! Ja jutro 13 tego września mam 35, a mój mężulek dzisiaj wyjechał do pracy, szkoda, nie poświętujemy razem. Życzę spokojniutkiej nocki.

​

 

Witam o poranku i miłej niedzieli życzę Alu, gratuluję 35 rocznicy i życzę iścia dalej razem

 

Hejka, witam, przed chwilą wróciłam ze szpitala od mamusi. Dzięki Danusiu za kawkę i gratulki. Mój małżonek się śmieje, że jeszcze będziemy razem 40 lat w zdrowiu i szczęściu, oby mu się spełniło. Teraz już pozostaje mi życzyć wszystkim spokojnej nocki i miłych snów.

​

 

Nie zaglądałam na forum , ale myślę o Was Raszpelki ..i nie tylko. Buziaki

 

Pozdrawiam serdecznie Raszpelkowo, gratulki raz jeszcze dla Grażynki i Ali za imponujący staż iścia razem.. i tak jak Ania, wpadłam dopiero przed pójściem spać, ale jesteście przy mnie blisko, zawsze mam Was niedaleko w mojej głowie.. Dobrej nocki, do jutra.

 

Alu, wszystkiego najlepszego, a te 5 lat do 40 zleci jak z bicza trzasnął i tak sobie pomyślałam, że te związki wrześniowe są szczęśliwe
Danusiu, Tobie też dzięki za życzenia

dobranocki

 

Miłego poniedziałku Dzisiaj nasz samochód odmówił posłuszeństwa Mąż pojechał do pracy autobusem

 

Witam, jeszcze raz dziękuję za gratulki z okazji rocznicy. Dzisiaj idę zaś popracować do ogrodu, mam zamiar wykopać marchew i może pietruszkę, a potem zostanie już tylko seler i por, no i na koniec nawożenie i skopanie działeczki. Dostałam już obornik od zięcia brata, który ma nieduże gospodarstwo rolne. Trochę się jeszcze popracuje na działeczce, ale te końcowe roboty to już nie dla mnie, nie dałabym rady z moimi stawami, to już męża kolega mi zrobi. A ja Wam wszystkim życzę miłego dnia. Oj zapomniałam Danusiu podziękować Ci za kawkę i ciacho, dzięki .

​

 

cześć, PracusieJa dzisiaj bumelowałam... potem poszłam zrobić sobie pazurki : a teraz już muszę zająć się zarabianiem pieniążków, bo termin oddania papierów mnie goni - umówiłam się na jutro A umawiając się w ogóle nie wzięłam pod uwagę mojego lenia
.......................
Pozdrówka dla wszystkich tu wpadających, no i spadam, bo już nie mam pretekstu, by nie popracować

 

Buziaki dla Was*)
Na co się teraz "zasadzacie " na farmie. Gonię w piętkę i nie wiem co robić , siać i zbierać czy hodować???

 

witam wieczorkowo
a ja dzisiaj pojechałam sobie w odwiedziny do moich kochanych wnuczek i od razu przegoniłam lenia w kąt, tylko nie wiem jeszcze na co spożytkuję zgromadzoną energię....

Aniu, w najbliższym evencie - Oktoberfest będziemy zbierać wypadajki z zasiewów i drzew i można wystawić zagrody z psiakami, bo będziemy je wkrótce kolorować...

dobranocki

 

Ja już też nie wiem co robić na farmie, pewnie Grażynka ma rację. Nie mam za dużo tych psiaków (zagród) i paszy dla nich, chyba bym musiała kupować, ech życie. Jakoś nie chce mi się dzisiaj siedzieć, więc życzę spokojnej nocki, aaa ładne te fotki z pazurkami.

Dobranoc !!!



​

 

Witajcie wieczorkiem Kochaniutkie Raszpeleczki nie było mnie przez kilka dnia na ławeczce w piątek wieczorem niespodziewanie przyjechał mój TŻ a w sobotę i w niedzielę musiałam się zająć gotowaniem dla zięciunia i wnuka bo na weekend przyjechał z internatu córka jest jeszcze we Włoszech chociaż miała już wrócić tydzień temu ale jeszcze trafiła jej się robota więc została i nie wiem kiedy wróci a w niedziele miałam jeszcze w domu wnuka z narzeczoną też przyjechali na obiad i zostali prawie do wieczora mąż pojechał dzisiaj i trzeba go było spakować i tak mi zleciało no i musiałam zrobić porządki bo w domu było jak by wiatr przeleciał , teraz mogę spokojnie posiedzieć przy kompie.
Co do ewentu to ciekawa jestem czy się uda zakończyć to ogólne a co do BB to ze zwykłych borsuków wyhodowałam prehistorycznego a w innych zwierzakach nic szczególnego tak jak zawsze bez przeskoków.
Dziewczęta śliczne dzięki za kawusię i pyszności jak tylko wpadałam na chwilkę to zawsze się częstowałam .
U nas w tej chwili pada dość mocno deszcz i wieje ,.... mogło by dobrze popadać to może by zaczęły by się pokazywać grzybki bo ciepło jest.
Kochaniutkie życzę kolorowych snów i dobrej nocki, do jutra. Hejka!

 

Bry wieczórWystawiłam drzewa.. wszystkie baobaby, żeby naprodukowały nawozu, a potem jak leci. Pieski mam w stodole, bo swego czasu kupowałam , jak były tańsze na targu i pchałam do pucharów i tak jakoś zostały Nie mam pól, a mam premium, tak jak chyba Ala, i drzewa zbierają mi się same.
..............................................
Wczoraj zrobiliśmy kuku naszym radnym i głosowałam w licznym gronie na budżet obywatelski..tzn na projekty, które ich nie interesują, a nas, i owszem. Głosowałam na przeznaczenie 2.000 zet dla blblioteki książki mówionej.. na ścieżkę dla biegaczy i "kijkarzy" nad Wartą.. na budki lęgowe dla nietoperkow. To są naprawdę nieduże pieniążki, a od lat nie można się było doprosić o dofinansowanie tej biblioteki - to jedyna możliwość czytania( słuchania) przez niewidomych i niedowidzących, którzy nie mają kasy na kupowanie sobie audiobooków. No i pochwaliłam się Wam.. A jak zrobią porządek na paru km brzegu Warty, by człek nie bał się zapuszczać w chaszcze, to może zacznę tam chodzic z kijkami? Kto wie, może i pobiegam? Buziolki, Teresa

 

Witam o poranku i miłego dnia życzę Znowu trzeba zacząć poszukiwania zaginionych Raszpelek