Raszple 50+

Aż się cieplej zrobiło na duszy, że jesteś, że zajrzałaś Mireczko....
to prawda, że kiedy odchodzą bliskie nam osoby to trudno jest się z tym pogodzić.... ale dobrze, że masz wokół siebie osoby, które Cię wspierają....a najbardziej w tym wszystkim pomagają nam nasze wnuczęta, które jeszcze nie mają tej świadomości, ile sprawiają nam radości...

Trzymaj się cieplutko i wszystkiego dobrego

 

Witam Was cieplutko Wszystkie Raszpelki, a szczególnie ściskam Mireczkę i też ogromnie się cieszę, że wróciłaś
Evennt u mnie powolutku leci do przodu, ale do końca jeszcze sporo brakuje, mam jednak nadzieję, że się uda. Gratuluję tym co mają go już za sobą
Buziaki dla wszystkich

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki jak to cudownie ,że Mireczka jest znowu z nami , Mireczko dzięki za wspaniałe śniadanko ściskam Cię i uściskaj ode mnie swoich bliskich no i buzilki dla naszej Majeczki . Danusiu dzięki za codzienną wspaniałą kawusię wysiorbałam zaraz jak wstałam.
Mireczko Twoja wnusia wyrosła jak na drożdżach a jak pamiętamy była taką okruszynką .... jak ten czas leci... a było to tak niedawno .
U nas zrobiło się wietrznie i chłodno ale jeśli mam wybierać to wolę to co jest teraz niż te upały bardziej mi odpowiada pogoda w tej chwili no może mogło by mniej wiać ale nie można mieć wszystkiego hihihihihihi.
Kochaniutkie życzę milutkiego popołudnia i do potem . Hejka!

 

Dobry wieczorek. wpadłam tak późno, bo zrobiliśmy sobie wyjazd do Galerii a tam to pół dnia mało. Jak wróciliśmy to na szybkiego obiadek, a potem poszliśmy z małżonkiem do kościółka bo za tydzień nasza 35 rocz. ślubu, a jego już niestety nie będzie. Sorki dziewczyny tak się rozpisałam nie dziękując za smakowitości , jakie tu zostawiłyście, dzięki, dzięki, jeszcze raz dzięki. Witaj Mireczko na ławeczce, wreszcie jesteś, stęskniliśmy się bardzo. A ta Twoja Majeczka jaka już fajniusia i duża. Nasze wnuczęta to są wielką pociechą dla nas babć, oj jak smutno by bez nich było. Życzę spokojnej nocki i kolorków na noc, nie wiem czy dzisiaj jeszcze zajrzę bo wychodzimy w gości. Dobranoc.

​

 

Majeczka rośnie w górę Witamy Cię Mireczko i mam nadzieję że będziesz z nami Event skończony , robię porządki na polach Ja dzisiaj miałam przeprowadzkę z działki wróciliśmy mieszkać do bloku Koniec lata Miłego wieczorku

 

Wpadłam na "dobranockę".. a tu tak miło, Mira się odezwała, dziewczyny też przysiadły na ławeczce Nasza forumowa wnusia już taka duża i fajna - chodzi już? No w sumie nic dziwnego, przecież już ma roczek z trzema miesiącami Też mi cieplej na duszy, że zguba się odnalazła.. Spadam do łóżka, oczy same mi się zamykają, do jutra

 

Jeszcze ja zawitałam na ławeczkę co by życzyć Wam Kochaniutkie dobrej i spokojnej nocki , miłych snów i do jutra bo i mnie Morfeusz porywa do spania jakaś senna się zrobiłam , buziolki . Hejka!

 

Witam po cichutku żeby nie obudzić Raszpelek Miłej i spokojnej niedzieli życzę

 

Witam niedzielnie kochane. Pakuję dla mamusi wyprawkę , a potem wyjazd do szpitala. Wrócimy późnym popołudniem i niedziela minie jak z bicza trzasnął. Danusiu dziękuję za kawkę, w realu też wypita, no i za ciacho pyszne aż ślinka leci. Zmykam, pewnie do wieczorka .

Witam wczesnym wieczorkiem.
Wróciliśmy przed 18 tą. Zmęczeni, senni, po drodze lał deszcz i zimno tylko 8 st. Mężulek poszedł do pieca wrzucić łopatkę węgla, świat to widział, dopiero były upały a za chwilę będziemy palić żeby dogrzać mieszkanko. U mnie w domku tylko 20 st. a my lubimy 23, jesteśmy zmarzlaki . A i w łazience chłodno do kąpieli. Miłego wieczorku.


​

 

Witam wieczorem całe Raszpelkowo . Danusiu dzięki za poranną kawusię i pyszne ciacho mniam,mniam .
U nas dzisiaj bardzo wiało i padało a na dodatek przez całe popołudnie nie mieliśmy prądu chyba coś wiatr uszkodził dopiero wieczorem nam włączyli prze to miałam byle jaką niedzielę .
Ewent wczoraj skończyłam na całe szczęście teraz postawiłam na noc sadzonki bo z TS - zagród miałam same badziewie a myślałam ,że dostanę żółwia ale niestety nie .
Kochaniutkie życzę kolorków na sen i dobrej nocki , do jutra . Hejka!

 

Dobrej nocki, Słoneczka..padam na twarz, niedziela była deszczowa i wietrzna, a ja mimo, że to niedziela, to sobie popracowałam.
Kolorowych snów, do jutra
Nie przypuszczałam, ze tak bardzo odkręci się pogodowa wajcha, tu tropikalne upały, a za dzień, dwa słotna i chłodna jesień.. też mam w domku chłodno i chyba włączę klimę, ale na pogrzewanie

 

Witam w jesienny poniedziałek i zapraszam na gorącą kawkę - hihihihi U nas też wczoraj wiało i padało - za oknem prawdziwa jesień

 

Och Danusiu, Twoja kawa to jest to, co tygrysy lubią najbardziejDzięki , rozgrzało mnie trochę, na zewnątrz wieje i na zmianę mżawka, albo słoneczko nieśmiało się wychyla Na razie się ciut opylam, w realu zaraz sobie zrobię kawe..czarną , gorzką i gorącą. Jak wpada ktoś, kto słodzi, to muszę na gwałt szukać cukierniczki - to sprzęt przeze mnie nieużywany Do potem Raszpelki, miłego dnia, na razie spadam

 

Dzieńdoberek Raszpelki Okropna ta pogoda, zupełnie jakby był listopad, a nie początek września , ja jednak naprawdę kocham ciepełko, podczas upałów tak nie narzekałam
Event skończyłam dopiero dziś rano,a bałam się, że się nie uda, ale farma była dziś dla mnie rano łaskawa z wypadajkami i obdarowała mnie równo taką ilością jaką mi brakowało
Miłego wieczorku życzę i buziole

 

Buuuuuuuuuuuuuuuuuuu , wróciłam z działki... no i córcia nie dała rady- ewentu nie skończyłam!!!!!!!!
Byłam zła jak diabli, ale powiedziała , nie mogła tego diabelstwa ogarnąć. a brakowało mi tak mało - no trudno .
Może kiedyś będę mogła zdobyć ostatni item na drzewo.
Buziakuję *)

 

Dobry wieczór. Dziękuję Wszystkim za gratulki i przy okazji życzę spokojnej nocki. Oglądamy mecz, teraz przerwa, ale za chwilę druga połowa. Jutro mam USG cycków, zobaczymy co wyjdzie, trzymajcie kciuki. Dobranoc.

​

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki , Danusiu dzięki za poranną kawusię wpadłam na chwilkę aby Wam życzyć kolorków i dobrej nocki i spadam bo kibicuję naszym , do jutra.Hejka!

 

Pobudka Alu, wszystko będzie dobrze

 

Alu będzie dobrze.. musi byćDzien doberek wszystkim i ciepełka życzę, bo zimno się zrobiło jak czort,,. Aniu, napisz który item, nto na G&T będzie całe Raszpelkowo szukać w balonie..coś tam na wymianę zawsze się znajdzie. Ostatnio znowu łażę po ścianach, pewnie skoki ciśnienia dają mi w rzyć Do potem Raszpelki, wpadnę wieczorkiem, może Ala coś już napisze

 

Hejka !!! Jestem, dzięki za kciuki, wszystko dobrze, nie mam obciążeń genetycznych, ale nic nie wiadomo? Jak Ci lekarz mówi, że jest jakiś guzek i żeby zrobić USG, byłam dobrej myśli, ale czasami taka iskierka gdzieś tam mrugała, a może jednak to coś złego? Jestem po i cieszę się, że doktor nic niepokojącego nie zauważył. Z tego wszystkiego zapomniałam podziękować za kawkę Danusi, jak wróciłam to zaraz w realu wypiłam. Do później Raszpelki.