Raszple 50+

Również witam wieczorowo. Kupiłam gęsie zagrody żeby choć trochę tych gęsi mieć, mam już 100 , ale zanim będzie BB może się uzbiera 200 i jakoś skończę ten event. Przed 21szą. wróciłam z cmentarza, trzeba podlewać kwiatki bo wszystko schnie z braku deszczu. Jutro chciałam kosić trawę, ale nie mam zapału. Mireczko również mocno Cię utulam i wierzę, że będzie wszystko dobrze i tatko szybciutko wróci do domku. Dziewczynki dzięki za zimne wspaniałości, zaraz przyjemniej jak się coś takiego wszama nawet wirtualnie, ale ślinka cieknie, trzeba chyba sobie zaserwować w ciągu dnia mrożoną kawkę. Ja piję zimną wodę z lodówki, ale jak się takiej zimnej napiję to za chwilę całą wypocę, lepiej by było pić ciepłe, ale weź pij ciepłe jak na dworze gorąco. Życzę spokojnej nocki i słodkich snów.

 

Mireczko - utulam serdecznie.
Dalej odpoczywam , chociaż dzisiaj popsuło się autko - siedzi w warsztacie.

 

Witam, w Raszpelkowie ławeczka pusta .

zapraszam na kawkę mrożoną z likierem.

A jeśli komuś zimno to na gorącą



​

 

Witam
ależ miałam koszmarna noc przed 2 rozpętała się burza i zaczęło padać,a trzeba wiedzieć że Kyoto bardzo boi się grzmotów i bezpieczniej czuje się na klatce schodowej i tak nam minęło do 5 rano, koteczek na korytarzu, ja przy uchylonych drzwiach jestem zmęczona, ale nie ma czasu na spanie
Mireczko, trzymaj się cieplutko, tatko jest pod dobra opieką i trzeba wierzyć, że wszystko się unormuje
Alu, dziękuję za zestaw napojów
muszę się zastanowić, co by mnie tu na nogi postawiło

 

Dzień dobryNo to miałaś wesoło, ja zresztą też - moje też się boją burzy i o spaniu mowy nie ma.. pierwsza burza była też koło 2, potem trochę spokoju i jak usypiałam , zaczęło się piekiełko na nowo.. do czwartej rano głaskałam po łebkach i mówiłam, żeby się nie bały.. ale to są domownicy, a domowników się nie olewa, tylko im pomaga Teraz piję w realu mocną, czarną , gorzką i gorącą..wiadomo kawę i to mnie stawia na nogi na jakiś czas.
....................
Mireczko, doliczyłam się, że najmniejszy itemik też mam podwójny, nie wiem jakim cudem, tak więc do przesłania na G&T stoi u mnie : dwa malutkie - jeden Grażynka, jeden Mirka, oraz średni dla Tani
niniejszym rozpoczynam listę przesyłową

 

U nas też była burza o 4. Przebudziłam się , ale zaraz zasnęłam. Teraz jest bardzo duszno , nie ma czym dychać.
Kawę popijam również w realu , co prawda bez likieru.

 

Witam Raszpelki i miłego dnia U nas nie było burzy ale pokropił deszczyk Dalej jest parno i ciężko oddychać Troszkę popracowałam rano na działce bo później nie da rady Mireczko, utulam i na pewno będzie dobrze ...

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki milutkiego dnia życzę dzięki za kawusię mrożoną wczoraj mnie nie było na ławeczce cały dzień spędziłam w przychodni po tym moim upadku bardzo mnie boli więc wczoraj wybrałam się do mojej doktorki ona oczywiście skierowała mnie do chirurga a tam kolejka do rejestracji potem kolejka do doktora potem ze skierowaniem od niego do RTG musiałam poczekać na zdjęcie i potem znowu do chirurga ze zdjęciem pooglądał jest małe pęknięcie i obicie okostnej przepisał leki i do domu wróciłam około 19-tej a wyjechałam o godz.9-tej przyjechałam obolała spocona i głodna miałam dość jedynie cieszę się ,że nic nie mam połamane teraz tylko smaruję się i łykam leki .
Mireczko utulam Cię ale leciutko i bądź dobrej myśli Twój tatko jest pod dobrą opieką wszystko się unormuje i będzie dobrze.
Aluniu czy ja mogę się wpisać do Ciebie w kolejkę po średni itemik bo tylko mi takiego brak już się do ciebie uśmiecham.
U nas w nocy też była burza z gradem nawet mi połamało róże i powywalało doniczki narobiło bałaganu troszkę uprzątnęłam ale nie mogę zbytnio wiele zrobić bo problem ze schylaniem po troszkę przez kilka dni uporządkuję.
Kochaniutkie jeszcze raz milutkiego dnia i do potem . Hejka!

 

Witam, ależ oczywiście Krysiu możesz tylko muszę chyba sobie gdzieś nagryzmolić żeby nie zapomnieć. Eventu na razie nie ruszam, czekam BB no i rozmnażam gęsi. Mam nadzieję, że później zajrzę na ławeczkę.

Już sobie zanotowałam.

 

dzisiaj już trochę chłodniej, trochę popadało i wieje przyjemny wiaterek
Krysiu, cieszę się, że ten nieszczęśliwy upadek nie zrobił większego spustoszenia w Twoim organizmie i z biegiem czasu wszystko się zaleczy, tylko proszę nie forsuj się i uważaj na siebie

a na farmie, czekam na BB, a nadwyżką gąsiorów handluje na targu rozpakowałam skrzyneczki narzędziowe i przywieszek starczyło na jedną walizkownię

już teraz życzę miłej nocy, bo nie wiem czy dzisiaj nie pójdę przez koteczka spać z kurami

 

Już jest BB

 

Alu, dzisiaj zaczął sie event hodowlany, a BB zgodnie z ogłoszeniem:


Piątek 10.07.2015, godz. 18:00


Niedziela 12.07.2015, godz. 22:00

przepraszam, nie widziałam tego :


Środa 08.07.2015, godz. 20:00


Czwartek 09.07.2015, godz. 18:00

i prawdę mówić, nie wiem o co chodzi, ale może to zmęczenie materiału

 

Ja też tego nie widziałam tylko poszłam sobie poczytać i już sama nie wiem, ale ktoś napisał, że dzisiaj o 20 tej. A nigdzie nie widziałam informacji o tym dzisiejszym BB, tylko o tym piątkowym jest.

 

Witam wieczorkiem. Tak jakoś dziś u mnie po i przedburzowo, powietrze aż trzeszczy i mimo, że nie jest gorąco, to trudno wytrzymać, A co do BB, to jest pod spodem dopisek o dodatkowym od dziś do czwartku..pewno decydenci uznali, że ludki rzucą się na superpaszę bez promocji. Ale gęsi bardzo ładnie mi przeskakują, postawiłam dwie zagródki i na misję spokojnie wyleci, co trzeba,
..............
Dziś znowu w ramach poprawiania nastroju wlazłam do CCC i były przeceny 50 %.. kupiłam fajne skórzane sandałki Lasockiego, za 140 zet bez grosza bym się nie skusiła, ale za 70 - czemu nie? Oczy mi się kleją, mam nadzieję, że tej nocy nie będzie większych atrakcji, kolorowych snów Raszpelki

 

Witam Raszpelkowo wieczorkiem i rzeczywiście BB się zaczęło Aluniu dziękuję za średniego itemka już teraz tylko czekać na G&T i możliwość przekazywania. Grażynko to Twój kotek dał Ci w nocy popalić ale chyba dzisiaj to w dzień odsypiał mam nadzieję ,że w nocy też będzie spał i da spać domownikom.
U nas dzisiaj też było bardzo przyjemnie wiaterek chłodził a słoneczko się od czasu do czasu tylko pokazywało zza chmurek i zbyt mocno nie grzało.
Ja jeszcze troszkę pohoduję gąski i pójdę nynać a Wam kochaniutkie już teraz życzę spokojnej i dobrej nocki,miłych snów i do juterka . Hejka!

 

Ja już też powoli zmykam, późno się robi. U mnie dzisiaj deszczyk leciutko pokropił i koniec, bez upału, ale ciepło. Życzę spokojnej nocki.
Krysiu nie ma za co, jak mam to dam. Jeszcze mogę komuś oddać. Uciekam pa,pa.

 

U mnie teraz miło , powietrze daje dychać.
Maciejka tak pięknie pachnie -ummmmmm. Cudownie.
Utulam na noc i dobrej nocki życzę.

 

Witam
Krysiu, to prawda, po ciężkiej nocy Kyoto przespał prawie cały dzień, a i nocka spokojna była i dzisiaj jestem w dobrej kondycji

skoro wczoraj wieczorem przegapiłam BB, to dzisiaj skoro świt wystawiłam całe pole oaz i zmiksowałam te gęsiory
poszło sprawnie i pnącze już uruchomione

 

Witam o poranku i miłego dnia Zaczęłam robić evencik

 

Witam bardzo serdecznie całe Raszpelkowo i nie tylko cieplutko pozdrawiam u nas dzisiaj jest juz chłodno ,wietrznie a teraz nawet troszkę pada deszczyk , Daneczko dzięki za poranną kawusię .
Ja ewencik zaczęłam ale brakło mi paszy poczekam do jutra to sobie coś dokupię i skończę jeszcze jest trochę czasu.
Kochaniutkie życzę milutkiego dnia i do potem . Hejka!