Raszple 50+

Heja Dziewczynki
zalapałam się na śniadanko i na ciacho
sadzonki kupiłam po 3 i wielkie DNO
bardzo dziękuję za śliczną sukienusie - tu mam więcej niż w szafie
buziaki

Sorki napisałam od wnuka---frytka77

 

Witam, witam Kochane grono Raszpelek MOD-ków i gości w niedzielne przedpołudnie u nas dzisiaj od 4-tej rano przez 3 godzinki trochę popadało nareszcie bo już myśleliśmy ,że zrobi się pustynia Sahara , Danusiu i Mireczko dzięki za specjały kulinarne teraz nic tylko wcinać i błogo odpoczywać jak to nazwała Grażynka pozwolić sobie na nicnierobienie hihihihihi.
W tym dobrym nastroju życzę Wam Kochaniutkie milutkiej niedzieli i słoneczka, do potem . Hejka!

Przesyłam Ci myśli słoneczne
wietrzykiem cieplutkim pachnące,
by zawsze Cię ogrzewały
jak gorące promienie słońca.
Gdy chmury czarne zasłonią Twoje niebo,
przegoń je podmuchem wietrzyka
silniejszym od tamtego.
Nie pozwól by ciemność błękit zasłaniała
i nieba cudownego widzieć nie pozwalała.
Łap Słonka promyki z moimi
dla Ciebie ciepłymi słowami.
Sięgaj po nie ilekroć potrzebujesz
a natychmiast obecność moją poczujesz.
z netu.
​

​

 

Też czuję się dopieszczonaDzięki za kawę z boczkorostami, i za śniadanko..dobrze, że nie w realu, bobym wchłonęła wszyściutko, nie bacząc na skutki Wpadłam na chwilkę i zmykam, dziś mam parcie na gary, będę troszkę kucharzyć, do potem

 

Witam serdecznie .
Danusia jak zwykle kusi słodkościami , dobrze że blisko nie mieszka -byłabym stałą bywalczynią na kawce z dodatkami . Tylko jak by się to obeszło z moim zdrowiem??
Prosiaczek jestem , dopiero teraz dziękuję za nową , uroczą kiecuszkę , jest śliczna / jak pozostałe/
Słonko świeci , a ja dopiero przecieram oczęta. Pospałam po nocy w pracy - spokój był jak dawno , dawno temu..
Dzisiaj mój wnusio Karolek nocuje u mnie bo Gabi jutro bladym świtem jedzie na kolonie zuchowe do Brodnicy , szkoda Młodego bez potrzeby budzić raniutko.
Muszę się pochwalić , Gabi otrzymała promocję do 5 klasy z czerwonym paskiem a babcia dumna jak pawica.
Krysiu - motylka złapałam , jest śliczny.

 

a mi się przypomniało, że miałam kiedyś taką sukieneczkę, zaglądam do szafy i .......jest
Aniu, widzę że mamy wnusie w tym samym wieku szkolnym i tak samo zdolne, bo Hania też ukończyła IV klasę z czerwonym paskiem

 

Witajcie w niedzielne popołudnie Raszpelki
Mnie coś ostatnio kompik szwankuje, więc nie wiem jak często będę tu zaglądać, bo mojego synalka trudno złapać do pomocy, ciągle zajęty Próbuję coś sama działać ale nie wiem jak mi to wyjdzie
Trochę się zdziwiłam Aniu, że Twoja wnusia po 4 klasie jeszcze jedzie na kolonie zuchowe, u moich dzieciaków w hufcu dzieci od czwartej klasy są już harcerzami.
Moja córcia na obóz też niebawem jedzie, oczywiście jako kadra, wyjeżdża 3go na kwaterkę, potem w niedzielę wraca i 6go z dzieciakami, w pracy będzie miała urlop. Raczej nie bardzo wypocznie, poprostu inny rodzaj pracy no i na powietrzu .
Pozdrawiam i spróbuję zajrzeć później

 

Gratuluje Grażynko - miło tak się babciom pochwalić.
Taniu - Gabi uczestniczy w Hasperii / chyba się nie pomyliłam/ to taka drużyna przy parafii , tam jeszcze jest zuchenką .
Ogródeczek zasiliłam i moooocno podlałam.

 

Rozumiem Aniu najwyraźniej w ZHP jest inaczej. A swoją drogą mój niepełno 6 letni wnuk też się wybiera na kolonie zuchowe. Zastanawiamy się czy da sobie radę i czy nie trzeba go będzie wcześniej zabierać.
Aniu jakoś tak ciężko mi się przyzwyczaić, że na kiecce nie masz małpki. Kiedyś od razu rozpoznawałam Was po ciuszkach, nie musiałam czytać nazw, a wiedziałam, która napisała

 

Witam wieczorkiem Rano padało a po południu piękne słoneczko i ciepełko Nie trzeba podlewać działeczki Z nowości TS trafiłam rokitnik i baobab Kolorowych snów do jutra

 

Witajcie kochaniutkie wieczorem , ja kupiłam po 7 sadzonek i niestety nic nie trafiłam i nie mam amherstii, jarzębu,baobaba,i teraz tych najnowszych też nie trafiłam nie mam szczęścia do żadnych nowości .
U nas dzisiaj też troszkę popadało i dobrze bo już było okropnie sucho .
Aniu i Grażynko gratuluję bardzo zdolnych wnuczek ja też Wam się pochwalę że mój wnuczek od córci w piątek skończył gimnazjum co prawda nie jako orzeł ale wymarzył sobie aby się dostać do Katolickiego liceum o profilu wojskowym i w sobotę miał egzaminy sprawnościowe zaliczył bardzo dobrze i się dostał do tej szkoły nawet przechodzili też testy muzyczne to będzie grał w szkolnej orkiestrze , do szkoły startowało bardzo dużo młodzieży a przyjętych zostało 45 osób ponad połowa odpadła jest to szkoła bardzo renomowana po jej ukończeniu młodzież ma duże możliwości dostać się na wyższe szkoły wojskowe lub służb mundurowych teraz pozostaje mu się tylko uczyć.
Rozpisałam się ,Kochaniutkie życzę Wam spokojnej nocki i słodkich snów, do juterka . Hejka!

 

Gratulacje Danusiu ja niestety nie miałam tyle szczęścia co ty (jak zwykle zresztą i co było do przewidzenia).
Życzę wszystkim kolorowych snów i spokojnego następnego tygodnia. bo jutro niestety znów go kieratu . tylko dzieci i młodzież mają wakacje.
Wszystkim babciom gratuluję wspaniałych wnucząt, szczególnie Kryysiowemu wnukowi, bo sama pamiętam jak trudno dostać się do wymarzonej szkoły średniej i ile to stresu dla młodzieży i ich rodziców. A jak już mówimy o dostawaniu się do szkół, to też mogę się pochwalić, że mój jak już wcześniej pisałam niepełno 6 letni wnuk od września idzie do 1 klasy i jego rodzice postanowili wysłać go do klasy sportowej (pływackiej), też była rywalizacja i egzaminy, no i nasz maluch dostał się . To już nie te czasy, że do pierwszej klasy idzie się do rejonówki, teraz rodzice już od samego początku myślą wykształceniu dziecka i o doborze szkoły na odpowiednim poziomie, sprawdzają rankingi i.t.p Oj czasy się zmieniają
Jeszcze raz dobranoc

 

witam na początku tygodnia
na farmie wszystko stoi nie zbierane i czeka na event ciekawa jestem jak to wszystko będzie wyglądało w praktyce, bo ryb nie łowię, a i sprytu chyba na tyle nie mam
najbardziej chciałabym zdobyć pnącze, bo itemkami kiedyś może podczas G&T będzie można się wymienić
i znowu masakra z tymi TS-ami, żadnej nowości
i jak już tu jestem, to i kawkę zapodam
miłego dnia życzę

 

Witajcie Raszpeleczki pozdrawiam bardzo cieplutko u nas jest bez słoneczka ale tak duszno jakoś , Grażynko dziękuję za kawusię i coś słodkiego . Z tymi TS-ami to czysta ściema wyda się dużo florków a nowości żadnych a tych z kokosa to już przesada bo same starocie wszystko powędrowało do paska .
Kochaniutkie życzę Wam milutkiego i radosnego dnia , do potem. Hejka!

 

Oj , to mnie się powiodło , chyba pierwszy raz. Jak już pisałam mam tamandrynowce a z nowości rokitnika. Dostała mi się amsteria i kowhai / ojej palce i język można połamać/
Popadało , ale jest duszno - wystawiłam swoją palmę na deszczyk - niech i ona coś od życia ma.Oczywiście w deszczu zbierałam ślimaki , jestem pewna że to nie koniec ataku tego diabelstwa na mój ogródek. Wypowidziałam im wojnę ze dwa lata temu , jak wyzarły mi wszystkie słoneczniki.
Z rozpędu pozbierałam plony , ale nic zawsze z nowych coś wyskoczy , co ma być to będzie.

 

Gratulacje dla wszystkich dumnych Babć Nowe pokolenie ma więcej szans od nas i naszych dzieci - i miło patrzeć, jak je wykorzystują.
...............
Też najpierw pozbierałam, a potem pomyślałam o ewencie.. no nic, to nie koniec światra, jeszcze sporo wypadnie. U mnie jest parno i duszno, ale nie pada, utargałam się jak niosłam kocisko w transporterku do weta. Ogonek się ładnie goi i będę miała luz - następna kontrola w środęDo potem Raszpelkowo, idę w gary..

 

Witam Raszpelki i słoneczka życzę Kawkę wypiłam w realu i tą wirtualną - dziękuję Grażynko Teresko zostań z nami już podaję obiadek Ja dopiero rano postawiłam zagrody ale nic dziwnego - skleroza Skosiłam już część trawki jak odpocznę dalej do koszenia U nas gorąco i parno

 

​

Witam serdecznie... u mnie wzloty i upadki... ale to tak już będzie... nie będę Was zanudzać...
w tym tygodniu mało mnie może będzie widać... od jutra do piątku będę pracować do 18... zaczęły się urlopy...

​

...koty dwa



budzisz o poranku sens współistnienia
wypijasz szybko kawę i w życie gnasz
kluczysz potem po ulicach... umazanych
ciężarem kilku niewygodnych kłamstw

jak artysta rozkojarzony, natchnienia szukasz
na paczce papierosów, słowa zapisujesz
niezadowolony z siebie, idziesz jednak dalej

a nocą...
w knajpie, ze szklanką whisky na stoliku
chcesz zagłuszyć... rzeczywistość swego bytu

ale gdybyś chciał tylko przeczekać swój żal
będę tu...
przypilnuję Twego snu, byś spokojnie spał.


i rano…
Twoje zniechęcenie... w ognia żar zamienię
i zaczaruję ból... w koty dwa
niech łaszą się do siebie
jak Ty i ja.

autor: ciche myśli​

dziękuję Grażynce za kawusię... a Danusi za tak pyszny obiadek...

muszę się pochwalić... staruszek wczoraj wrócił znad jeziora dopiero w południe... ale z jaką zdobyczą... szczupakiem... kolacja była wyśmienita...

gratuluję Babciom takich zdolnych wnucząt... ja muszę trochę poczekać na to... moja wnusia będzie miała dopiero 14 miesięcy... łomatko... co z niej wyrośnie...

​

hurrra... z TS mam nowości... i na farmę... i na bahamę...

a z pierwszego rzutu wędką złowiłam pnącze... aż oczy szeroko otworzyłam...mam 4 płotki i 1 okonia... teraz czekam na przynęty... jak mogę prosić to o piórka... słabiutko coś wypadły... ale evencik dopiero się zaczął... powodzenia wszystkim życzę...

 

Witajcie za wszystkie smakowitości i Grażynce i Danusi stokrotne dzięki
Gratulacje Mireczko za pnącze mnie też się poszczęściło, 2 łowienia i 2 tęczowe pstrągi i naklejka eventowa już w albumie nic w sumie nie daje, ale pamiątka jest
Mireczko masz rację piórka słabiutko lecą, więc i ja o nie poproszę. Przepraszam dziś wysłałam robale, ale jeszcze tego nie wiedziałam jutro się poprawię

 

Witajcie, ja znowu zalatana. Wpadłam na chwilę bo jeszcze muszę słoiki gotować, całe popołudnie siedziałam i obierałam te darowane 5 wiader jabłek żeby się nie zmarnowały. Przekręciłam na grubych oczkach przez maszynkę, teraz upycham w słoiki i zagotuję no i finito. Dziewczynki gratuluję zdolnych wnuków, moje też zdolne tylko jeszcze nie mają świadectw z czerwonym paskiem bo są zamali ( I i II klasa ), ale mają świadectwa opisowe ( wspaniale ) tak, że dobrze, że te wnuczęta nam wszystkim uczą się dobrze. Nie wiem co posiać lub jakie zagrody postawić bo jakoś mało tych wypadajek i nie wiadomoo kiedy człowiek sobie połowi? A przyznam się, że też miałabym chrapkę na pnącze , którego Mireczko z całego serca gratuluję, a teraz zmykam do roboty .

 

Witajcie wieczorkiem u nas dzisiaj było cieplutko i duszno ale nie padało przez pół dnia grzebałam przy moich kwiatach trochę mi się nazbierało chwastów ale już mam z głowy bo ponoć ma być upalnie od środy to ciężko by było coś robić .
Przed południem ja też z rozpędu wszystko zebrałam a zapomniałam ustawić zagrody i mam je tylko na leśnej polanie , jutro z rana muszę ustawić trochę więcej a co do łowienia jeszcze nie próbowałam muszę najpierw wyprodukować przynęty ale mam bardzo malutko pióreczek słabiutko wypadło mi z zagród.

Tereniu dobrze że Twój kotek już dobrzeje będziesz miała jedno zmartwienie mniej .
Mireczko to musiałaś już troszkę wyprodukować przynęty ,że rybki wylosowały Ci pnącze gratulki a Twoja Majeczka już fajna dziewczynka jak ten czas leci dopiero była maleńką kruszynką.
Kochaniutkie życzę milutkiego wieczoru , udanego połowu , dobrej nocki i słodkich snów, do juterka . Hejka!