Opinie Raj piratów

U mnie 51/44 nadzieje na pnącze są

 

JA skończyłam wczoraj. Nie lubię przedłużać, moje dyniowe pomogły. Nie wiem, czy umiem je oszczędzać. Tym bardziej, że z picolaka misio z zajączkiem. Do bani z takim kumplem Ani pożytku, ani ozdoby. Ale cóż.
Ciekawe, kiedy pełnia będzie. Bo miała być, a coś cicho...
Ale evencik zrobiony, pnącze owocuje, jakby ktoś pytał

 

Finito

 

65, 75, już niedaleko do skrzyneczki

 

75/65 jedziemy równym rytmem pnącze odpalone

 

nie wiem bo juz nie licze ktorego juz piccolaca otworzylem, tak na oko to grubo ponad 200, jak zwykle tylko smieci, nawet cylindra iluzjonisty nie ma o florenowcu to moge tylko nadal marzyc, predzej inni beda miec ich po piec niz ja jednego

 

Event skończony. Nawet udało się zrobić Piaski Czasu. Picolak straszny. Tych nieumarłych potworków mam mnóstwo.

 

jutro we wtorek pełnia od10.00

 

Długo to trwało ale bieg ukończyłem nagrody zdobyłem.Dzisiaj zdobyte dwa Piccolo, ciekawe czym mnie zaskoczą

 

50/53, do pnącza doczłapię ale Piccolo niestety odpuszczam. Koło dało 100% i +1 ale życie nie pozwoliło pilnować zbiorów, zresztą szkoda pogody.

 

Mimo turbulencji udało mi się złapać pnącze jeszcze sieję z nadzieją, że i pikolaka uda mi się capnąć, ale daleko mi jeszcze do niego. Niemniej event uważam za zaliczony

 

Dzisiejsze 2 Piccolo dały 1x Chomicza muchołapka i 1x Tańczący z liśćmi...

 

z ostatniego pikolaka dostałam kijkiem pogo koniec z rajem piratów

 

Jeszcze jeden zasiew i całość będzie skończona miałam nie robić, ale tydzień bez eventu taki jakiś dziwny, więc machnęłam całość z pierwszego piccolo tańczący z liśćmi, zobaczymy co da drugie!

 

Event skończony, 10 skrzyneczek wystawionych, bo zawsze lepiej hurtem, większa ciekawość - i radość. Powodzenia jeszcze zapracowanym

 

Event przeszedł do historii.

 

Uff udało mi się zadowolić wymagania piratów piccolo odebrane Ukończyłam cały event, aż nie wierzę łoł szaleństwo Pełne kończenie eventów jest uzależniające super uczucie, nie zawsze jeszcze mi się udaje, ale i tak jestem z siebie dumna, że jednak daję radę

 

Czy tylko ja nie umiem okiełznać tego eventu?
Bardzo brakuje mi roślin, a niby zbieram, niby +1 do zbioru było, a nawet do kombajnów chyba nie dotrę, nie mówiąc już o pnączu...
Nie wiem dlaczego tak jest?

 

pnącze zdobyte , starczy

 

Współczuję, może się jednak uda, ale to pnącze wcale takie zachwycające nie jest. Za dużo tych roślin potrzebnych do eventu, ja użyłam w sumie aż 3 razy dyniowy, na kole też chyba wykręciłam + do zbiorów na 24 h - a i tak męczyłam się do wczoraj. Ze skrzynek nic ciekawego, tradycyjnie kumpel i jakieś drobiazgi. O drzewku florenowym to mogę pomarzyć jeszcze ze 100 lat