Opinie Radosna wyprawa piracka

Myślę, że nie. Chyba mając możliwość obrobienia farmy 2 razy dziennie to i pnącze jest niedostępne - nie liczyłam, tak na oko

 

Do całości zabraknie ciut ciut ale na chwilę obecną mam 120 zadań pnącze i inne fanty cóż...
Nie przykładałem się za bardzo Fajniutki evencik robiony spontanicznie
Pozdrowionka i powodzonka

 

Moje narzekania były przedwczesne. Wychodzi na to ,że będzie pnącze .Od 45 kroku potrzebne mniejsze ilości .
Błędem z mojej strony było oddanie desek na lewa stronę i dlatego bieda zrobiła się na prawą stronę .
Będzie OK.

 

Przed chwilką zebrałem ostatni zbiór i udało mi się ukończyć event w całości.



Koszyczków nie kupowałem, w nocy się przebudzałem, a im bliżej było końca tym bardziej odpuszczałem.
Powodzenia walczącym!

 

U mnie 111 zadań zrobionych.
Kilka jeszcze zaliczę, ale i tak jestem zadowolona

 

Udało się zdobyć pnącze ale tylko dzięki lewej stronie eventu
jak dla mnie prawa strona jest dla osób z mocno rozbudowanym tropikiem

 

Cześć, czołem, czuwaj.
Witam WBW.
Niestety tego eventu nie można ukończyć bez kupowania koszyka i to tego największego.
Możesz się z tym nie zgodzić, ale wychodzi prosty rachunek z czasów wzrostu roślin.
Ja też zbierałem w nocy i to codziennie, a jednak eventu nie dokończę.

 

nie masz racji, bo ja też skończyłam i misję i 150 zadań i niczego nie kupowałam, może pomyliłeś się w liczeniu...

 

To może sama policzysz?

 

Nie zgadzam się.
Jutro rano kończę wszystkie 150 zadań bez kupowania ani jednego koszyczka.

Najlepiej policzył to wszystko hlnrys.

 

Gratuluję Zosiu skończenia eventu
i również potwierdzam, że ten event da się zrobić niczego nie kupując. Brakuje mi już tylko 80 szt dyndusa, który zbiorę za 4:30 godz.

 

dzięki
i nawet się specjalnie nie starałam, zwykle spałam w nocy po 7 godzin (czasem mniej, bo siałam też na noc dydnusa z wodą, to zależało od tego co miałam zaplanowane na następny ranek), wysiałam za dużo roślin, a o wylotkach to już pisać nie będę bo mam ich duże nadmiary

nie musze liczyć, policzyłam zgrubnie (z nadmiarem) przed eventem i wyszło mi ok. 20 godzin zapasu

 

Dzień dobry a może dobry wieczór

Jestem z siebie bardzo dumna, pnącze dorwałam dziś rano, przy okazji zgarnęłam fl i coś tam jeszcze uszczknę bez żadnej spiny, bez kupowania czegokolwiek i bez nocnego wstawania, zielsko zbierałam jak mi się przypomniało 111 zadań za mną
Ogromnie gratuluję wszystkim którzy już są po evencie

Miłego wieczoru

 

109 zadań zrobiłam czyli lewą stronę i mam pnącze o florki. Reszta rośnie na polu i czeka na dyndusa. Potrzebuję go trochę bo stoję na zadaniu 35.
3mam kciuki za walczących i gratuluję tym co skończyli w całości 2 zadania (misje) bez kupowania

 

nie wydałam ani grosza na koszyczek, zresztą do eventów nigdy niczego nie kupuję na start

właśnie odpaliłam pnącze i sieję dalej
zrobione 106 zadań i jutro o 13.10 ostatni zbiór pryzmojagody i koniec eventu; to nic, że prawie rzutem na taśmę
najważniejsze, że sama dałam radę bo się dobrze przygotowałam z moimi obliczeniami

 

I florki już w skarbcu.



Na polu dyndus, do zebrania za 3:19 h.Zobaczę ile się uda jeszcze zrobić.

Bawię się dalej. Może bonus do żniw wyhaczę. Jest tuż tuż. A zielska potrzeba będzie zdecydowanie mniej.

Do miłego.

 

dwa zasiewy jagody (jeden na polu) i po sprawie. Nareszcie

 

No to pnącze mam,rano sobie z resztą odpalę Reszta mało ważna,jak się po nocy siedzieć nie chciało i zegarka pilnować.Po prawej stronie kończę na 26,bo się pomylałam i nie to zielsko na noc wysiałam Zresztą już bym nawet za wiele nie ugrała...

 

Od początku siałam dłużej rosnącą, bo miałam zamiar nie robić eventu. Siałam tak żeby pole nie stało puste i coś tam oddam. 2-3x dziennie jak miałam czas, nawet na małym polach (!) Dodałam w niedzielę wszystko na prawą stronę i olśniło mnie, że jednak robię przypilnowałam ze zbiorami i dziś prawa strona zrobiona (po 50 idzie szybciutko). Na styk ale do pnącza się doczłapię robiąc event na bardzo bardzo odwal się. Myślę, że jak ktoś się przyłożył (bez nocnego wstawania oczywiście) to spokojnie do 100 dobrnął. Może w tym evencie chodziło o zrobienie 1 strony w całości. Gdybym miała 2 strony rozbabrane po trochu to nic by z tego nie było.

 

Pnącza nie będzie pomimo że siałam i zbierałam punktualnie, no cóż, po nocach to ja śpię a nie pracuję na farmie.