Opinie Przyjęcie urodzinowe

Było ciężko, nawet bardzo. Ale dało się zrobić. Siejąc 5 razy dziennie eventowego chabazia komplet zielska uzbierał się bez żadnych dopalaczy poza tym zdobytym jako nagroda cząstkowa w którymś z początkowych etapów eventu. Niestety wypadajek brakło i na koniec musiałem wywalić kilkaset kropli SN. Samo rozegranie takiej ilości gierek też było koszmarem. Rozłożyłem to na 3 dni, ale i tak miałem dość. Wysiadał nie wzrok, bo po którymś razie myszka kierowała się we właściwe miejsce nawet bez zastanawiania, ale ręka. To były wyścigi przy pomocy myszki i to w najstraszniejszym wydaniu. Nawet Kubica w rajdzie F1 nie jeździ 145 okrążeń!

 

u mnie 147 zadań gier zrobionych, zielska zostało jeszcze jeszcze 12tys , za to ewentówki zabrakło i zostałam na kroku 97

 

A ankiety nie zadowolenia Władza jakieś nie ma? Nas nie słuchają ale może was.... To już przestaje pomału być zabawne...Może trzeba wysłać sygnał górze,że farmery na oparach ciągną...Kasa jest ważna,wiem ale chyba nie na tyle,żeby nas cisnąć,jak cytryny...

 

Miałem okazję testować event przed jego startem i wypowiedzieć się na jego temat. Miałem sporo uwag i część z nich została uwzględniona w wersji, którą wszyscy znamy. Nie mogę zdradzić szczegółów, ale powiem tylko tyle: co Ty wiesz o wyciskaniu cytrynki...
Opinia graczy po zakończeniu eventu również zostanie przekazana w ciągu najbliższych dni.

 

Oj jo-jak mawiał krecik Nie łudzę się,że to coś da ale zawsze warto spróbować...

 

To fajnie, ale która opinia...?
Bo przeczytałam tu niepokojąco dużo zachwytów na temat tej katorgi

 

no i co z tego że po ewencie?????przecież to już musztarda po obiedzie, ja poproszę wcześniej

 

Taka uwzględniająca zachwyty i lamenty oraz proporcje pomiędzy nimi.

Ciężko przed eventem pisać, co myślą o nim inni. Natomiast swoją opinię opartą o wersję dostępną na koncie testowym i nadesłane dane przekazałem w wyznaczonym terminie. Sądząc po treści otrzymanej odpowiedzi i zmianach, jakie zaszły przed uruchomieniem ostatecznej wersji eventu, mój raport został przeczytany i część zawartych w nim uwag uwzględniona.

 

Ostatecznie event udało się zrobić bez ostatniego zadania po prawej czyli nie wzbogaciłam się o 25 florków. Ale - zrobiłam ile mogłam . Dużo za dużo siania ale gierki mi się podobały. Poćwiczyłam spostrzegawczość. Początki były takie sobie ale trening czyni mistrza

 

to ja dodaję swoją opinię....zależało mi na zebrach, ewentówka bez problemu ale wypadajki totalna masakra, zrobiłam po lewej 114 gierek, i potem poległam, nie wiem od czego to zależy bo mam dość wysoki poziom myślę na farmie bo 202, i jak nie kupię, a już nie kupuję w sklepie to muszę obejść się smakiem

Twoje posty połączyłam. Jeśli chcesz odpowiedzieć Graczowi, swoją treść zamieszczaj proszę bezpośrednio pod cytatem, wszystko w tym samym poście.
Poćwiczyć możesz w >>tym wątku<<
MOD_Marion

 

Osiągnąłem zakładany cel: florki z lewej i prawej strony.
Nie miałem zbyt dużo czasu na grę, więc korzystałem z czego się da: bonusy z koła, wzmacniacze żniw, trochę (1200 SN) i SP.
Podczas trwania ewentu zdobyłem ponad 200 mln PD /TPD i sporo nagród dodatkowych.
Powinienem się cieszyć, ale większe od radości jest zmęczenie.
W realu dwa dni wesela z poprawinami potrafi nieźle dać w kość i po imprezie marzymy o luźnych ciuchach i spokoju.
Wiem, że nie muszę robić nowego ewentu, myślę jednak, że dobrze byłoby po takich długich urodzinach nacieszyć się w spokoju zdobytymi nagrodami...
p.s.
jest mały plusik: po takiej masakrycznej ilości roślin do wysiania, trochę milej patrzę na żółty groszek i żółtą różę w spółdzielni...

 

nie pocieszają mnie takie wpisy, to ja straciłam 1500sn i nic z tego nie wyszło, czas odpuścić bo ta gra jest dla wybranych

 

Miniony event dla mnie : nieomal niewolnicze przywiązanie do gry ( co cztery godziny melduj się na farmie i nie śmiej zapomnieć), totalne lekceważenie graczy ,nie mających możliwości grania np. podczas pracy.
Farma ,kiedyś chwila wytchnienia i relaksu podczas zabieganych dzionków, obecnie, nie skomentuję ,musiałabym użyć dosadnego słowa.
Wiem teoretycznie mogę nie brać udziału w tym ,czy w tamtym evencie ,ale to eventy nadają farmie pewną dynamikę .
Widząc zadowolenie części graczy śmiem domniemywać ,że za chwilę zamiast siać 90 tysięcy badyla powiększy się skala wyzwania, bo czemu nie ?
Tak mam dość siania ,że nawet faq do następnego eventu nie przeczytałam.

 

Właśnie odkryłam tajemniczości z eventu i mam kucyki i wierzbę całolistną Super, Floriany też przydadzą się. Niestety poszło ok 3 tys SN, bo nie miałam chęci na pilnowanie z zegarkiem w ręku czasu, że nie wspomnę o mln SG straconych na nawóz oraz pospieszne robienie misji w celu poszukiwań imprezowych

 

To i ja się uzewnętrznię.
Jak dla mnie rośliny za dużo do wysiania nawet dla tych co kupują pomocników, że o zbierających
ręcznie nie wspomnę. Dropy b.oszczędnie wypadały a nie bardzo był czas na sianie długo rosnących
nawet tych uszlachetnionych. Gierka, no cóż, nie wszyscy jesteśmy tacy sami - jeden jest sprawniejszy manualnie,
kto inny bardziej spostrzegawczy a inny lubi zadania na inteligencje.
Nie ukończyłam eventu, ztn. prawej strony, nawet miałam wysianą roślinę-zostało ok.18 tys. brakło dropów.
Ze względu na swoje preferencje i zdolności a też i ułomności
/ pomimo okularów i tak nie dowidzę a i ręka nie chce współpracować z okiem/
grałam w znajdź 10 przedmiotów. Po prostu nie miałam innego wyboru, bo ten co był jak dla mnie to żaden wybór.
I tak z "kacem" i to wcale nie po urodzinowym ponczu "wykidajło" wywalił mnie z przyjęcia, a event przeszedł do historii.

 

dziękuję

 

Event zakończył się już jakiś czas temu, dziękujemy wszystkim za opinie. Temat zamykam i przenoszę do Archiwum.