pietruchin48

Dzień dobry !
Pięknie u mnie , słonko świeci , gorąco , prawdziwe lato .
Duchów nie szukałam , sam przychodził przez pewien czas .
Poczytałam OO do nowego ewentu i...............hm , znowu siania od groma i troszeczkę .
Miłego dzionka .

 

Witajcie

Dotarłam wreszcie do domu,ogłoszenie poczytałam wcześniej w biegu, ze stodoły tylko słonecznik? Chyba muszę jeszcze raz poczytać dokładnie

Puściutko tu az wszystkie psy pozasypiały

 

wszyscy pracujecie , to kto ma być ?
a ze stodoły tylko słoneczniki i fura siania i jakieś kanistry będą wypadać , które będziemy przerabiać na paliwo , którego są 3 rodzaje . Jakieś latanie w górę i w dół , albo tylko do przodu i mam taki mętlik , że hej .

 

jeszcze nie rozgryzłam tego latania góra dół,może w czasie eventu mi się rozjaśni,, a jak nie rozjaśni to tej opcji używać nie będę,bo chyba nie trzeba

 

góra , dół to jak chcesz nagrody wybierać . Ja tam lecem prosto i na paliwie xxl .

 

też nad takim rozwiązaniem myślałam,zobaczę tylko gdzie są lepsze nagrody na górze czy na dole,może nie ma specjalnej różnicy

 

Dobry Wieczór
Event określają jako trudny a ostatni średni udało mi się zrobić w ostatniej chwili więc się zastanawiam czy jest sens zaczynać sianie badyla ? Szczerze mówiąc jestem w fazie przesytu tym sianiem sianiem sianiem . Pnącze jest nawet interesujące do zdobycia ale czy realne ? Chyba że bedziecie wspierać w wolnych chwilach

 

zawsze można iść w linii prostej bez udziwnień, jak na razie to w pierwszym wyścigu zauwazyłam że warto wzlecieć w górę po 15 super pasz

 

Ja nie wiem na razie nic , jutro jak trochę wysieje ewentówki to zobaczę jak to jest w praktyce .

 

jutro albo pojutrze to i ja też się przekonam, ale jak już przejrzałam nagrody to 1,2 i 3 wyścig polecę górą, a 4 i 5 dołem na największym paliwie,chyba ono najbardziej ekonomiczne jest

a tak w ogóle to licencje pilotów macie, ja nie mam, to nie wiem czy mnie wpuszczą żeby polatać

 

Troche trzeba nasiać ,wyprodukować i zrobić kilka próbnych lotów dla wprawy ,potem jakos pójdzie albo i nie

 

Też myślę na nim , tym xxl latać .

Masz rację , jak polecimy to już pójdzie . Ja myślę , że latanie to nic trudnego , bo by nam nie dali samolotów .

 

Tylko , że ja się do latania nie palę a co dopiero do pilotowania Mam uprawnienia do 1 m nad ziemią więc będę latał nisko i bardzo powoli !

 

Jak wsiądziesz i polecisz ,i poczujesz ten pęd we włosach [ chyba, że nie masz ] to już pójdzie .

 

Ewa zapomniałaś już jak lataliśmy balonem !!!
Nie chcę czuć żadnego pędu za wyjątkiem po ale to raczej nie na farmeramie

 

nie ważne jak byle do celu

co tam balon
to musi być czad

 

Oj jakby mnie tam ktoś ułożył to nie tylko czad by było czuć !!!

 

Fajnie się patrzy , ale ja żywa bym z tego nie wyszła , więc tylko popatrzę , boję się wysokości , no nic na to nie poradzę .

 

W Peru jest taki hotel,

zawieszony nad przepaścią

zasypiasz i budzisz się z niezapomnianym widokiem




a jaki widok z toalety

 

Byłaś ? jakie wrażenia ? a swoją drogą mają fantazję nie ?