pietruchin48

Temat na forum 'Kto jest kim - gracze' rozpoczęty przez użytkownika pietruchin48, 3 listopada 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. marzena5275

    marzena5275 Chodząca legenda forum

    super masz avka nic nie zmieniaj, chyba że chcesz

    Ja na chwilę Was opuszczam,później zajrzę
     
  2. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Ale w żadnym przypadku, wręcz nie wolno Ci:)
     
  3. kybek93

    kybek93 Chodząca legenda forum

    Jasne ... myślałam ,że już mnie macie dosyć ...
    Ja bardzo przywiązuję się do .... kotków , hihihi
     
  4. dantic3

    dantic3 Chodząca legenda forum

    no tak winko beze mnie wypili :D i dobre humorki mają na obiadek chyba nie zdążyłam na działce dziś pracowałam i jestem zmęczona ,ale po drodze kupiłam suszarkę

    [​IMG] wpadnę pózniej może na kolację :)
     
  5. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Pewnie że nie zmieniaj avka Helenko jest w nim coś optymistycznego dla wszystkich a Psotka to mini sznaucerka mojego brata ale może być moim zdaniem i dla małej kici byle nie była taka rozdarta jak tamta sunia. Plotka , Bajka , Glinda, Gadka to od pogaduszek z naszego pokoju, Metka to od miejsca w którym się znalazła , Hestka, Westka, Mari to od imion bogini domowego ogniska i co tam jeszcze opcji jest milion. Ale może być pierwsza myśl Psotka bo pasuje mi do każdej z Was . A Dantic jak zawsze potrafi się znaleźć . Dzięki powoli ściągniemy tu wszystko co potrzebne w takiej mecie .
     
  6. kybek93

    kybek93 Chodząca legenda forum

    Dantic tak nie śpiesz się z tą kolacją bo trzeba naczynia pozmywać... hihihi
    Przyniosłam płyn do mycia naczyń bo winka to już nie ma ..[​IMG]


    Pietruchin TY nas się już nie pozbędziesz ... zobaczysz jak namącimy Ci ...w życiu ... hihihi
     
  7. dantic3

    dantic3 Chodząca legenda forum

    no Helenko nie wiem czy będe jesc kolacje w kuchni dzisiaj musze dla gości popichcić to zapachami sie najem :D dobrze ze przyniosłaś płyn :D
    bo ja przytargałam zlewozmywak co by sie juz lepiej szklaneczki po kawusi myło

    [​IMG]
     
  8. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Jeszcze troszkę i przenoszę się tu na stałe :)
     
    Ostatnie edytowanie: 4 listopada 2015
  9. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Ale widzę, że nie narzekasz z tego powoduxD
    Sam dobrze wiesz, jak baba raz wlezie, to już niczym nie wypędzisz
     
  10. becia1989

    becia1989 Chodząca legenda forum

    Helenko nawet nie myśl o zmianie avatara, piękny jest. Psotka pasuje jak ulał, jeśli mogę się wypowiedzieć na ten temat.[​IMG]coś słodkiego przyniosłam :D.
     
  11. kybek93

    kybek93 Chodząca legenda forum

    O rety - udało się ! Nie ma jeszcze nikogo ! Wiecie co muszę szybko ogarnąć chałupkę bo Psotka chyba trochę narozrabiała.No już nic nie widać dowodów brak... hihihi. Zostawiam karmę i kuwetkę ... hihih


    [​IMG][​IMG]

    Zmykam stąd co złego to nie ja ...Pietruchin
    PS. Becia avka nie zmienię a deser przepyszny , hihi
     
  12. becia1989

    becia1989 Chodząca legenda forum

    [​IMG]

    Bry chłodnawo (no, ale to listopad), kawę zostawiam na rozpoczęcie nowego dnia, o śniadanie pewnie się Marzenka zatroszczy.
    Marzenko piękny avek, chociaż muszę powiedzieć, że tego "wodnikowego" bardzo lubię.
    No to spadam, czas się do pracy zabrać, muszę dzisiaj trochę zaległości nadrobić.
     
  13. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Dzień Dobry.
    Helenka oczywiście ranny ptaszek. Zdążyła już i Psotkę oporządzić i na forum pośmigać.
    Dzięki za kawę, Beatko. Równie wspaniale wygląda jak pewnie smakuje. Co do śniadanie w wydaniu Marzeny, to nie jestem pewna, bo dziś już pracuje.
    Przyszło mi do głowy, że czegoś tu brakuje więc bezzwłocznie przytargałam. Dla Piotra ten mebel oczywiście:D



    [​IMG]


    A ten to kto?

     
  14. dantic3

    dantic3 Chodząca legenda forum

    na kolacje sie nie zjawiłam bo dużo roboty miałam ale wpadłam powiedzieć wam dzien dobry i znowu muszę zmykać a bujak do Piotrusia zajefajny :)

    [​IMG] :D

    to ja dorzucę Piotrsiowi fajkę NIECH SOBIE POPYKA
     
    Ostatnie edytowanie: 5 listopada 2015
  15. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    [​IMG] Też się przydadzą:).
    A śniadania jak nie było, tak ni ma:(Może Piotr zrobi;)

    A skoro już wszystkie akcesoria są, to szykuj się Piotr do opowieśći.
    Może o złotej rybce na początek?
     
    Ostatnie edytowanie: 5 listopada 2015
  16. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Taaaaaak taki fotel to od dawna moje marzenie jest . Fajkę z chęcią popykam ale bez przypalania bo zbyt wiele kosztowało mnie rzucanie palenia . Mam jeszcze chyba nawet tytoń do fajki z superowym aromatem :)okulary to raczej swoje jeszcze tylko jakieś dziadkowe bambosze mi dajciexD i komu tu opowiadać bajki skoro wpadacie jak po ogień ?
     
  17. becia1989

    becia1989 Chodząca legenda forum

    Śniadania nie było :oops:, wszyscy zajęci w balonie, a że pora obiadowa się zbliża to przyniosłam:
    [​IMG]
     
  18. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    :D a już mi kiszki marsza grały, mniam, super jadło.
    Piotr, kobiety trzeba umieć na dłużej zatrzymać:D Ciekawa opowieść to jeden ze sposobów;)
    A na bambosze jeszcze nie czas. I niech Ci się do nich nie śpieszy;)
     
  19. empatyczna

    empatyczna Chodząca legenda forum

    Witaj..
    [​IMG]
    Bambosze Ci podrzuciłam o fotel sie postaraj i bajki opowiadaj chętnie poczytam jak znowu zawitam w te stronyxD
     
  20. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Na dobry początek, choć to nie moje autorstwo:(;), no może z drobnymi poprawkami.

    Był sobie żebrak, zwany Jules. Jak wielu podobnych mu żebraków wiódł życie spokojne i raczej nudne. Wędrował od miasta do miasta, od sioła do sioła, nie przejmował się dniem jutrzejszym, brał to, co dzień mu przyniósł i dali dobrzy ludzie. I chyba taki stan rzeczy mu odpowiadał, bo nie robił nic, żeby go zmienić. Wędrując po bezdrożach Bretonni podziwiał piękne krajobrazy, lasy, wzgórza, pełne ryb i rusałek jeziora... Nad jednym z takich jezior zasiadł raz żebrak Jules z zamiarem złowienia kilku ryb na posiłek. Sklecił prowizoryczne wędzisko i jak to często w takich opowieściach bywa, złowił rybkę i to nie byle jaką, tylko złotą. Złota rybka, zgodnie z przyjętą przez złote rybki tradycją obiecała, że spełni trzy życzenia żebraka, byle tylko żebrak zwrócił jej bezcenną wolność.
    - A cóż ja bym mógł od ciebie chcieć, złota rybko? Jestem ubogi, ale zdrowy i szczęśliwy, niczego więcej nie potrzebuję - odpowiedział szczerze żebrak i wypuścił rybkę do z powrotem jeziora.
    Rybkę po prostu zatkało takie postawienie sprawy przez żebraka. - Coż to za wspaniały człowiek! - zachwyciła się rybka. Jaki wielkoduszny ! Zasłużył na to, aby jakoś mu wynagrodzić jego dobre serce ! Muszę coś dla niego zrobić... Zostanę przy nim, póki nie wypowie trzech życzeń i wtedy mu je spełnię !
    Rybka czekała cierpliwie całe popołudnie, potem wieczór i całą noc, ale nie usłyszała żadnych życzeń żebraka. Dopiero rankiem następnego dnia Jules przebudził się, wygrzebał ze swego szałasu, przeciągnął, ziewnął i rzekł:
    - Aaaa...,byleby pogoda była ..!