pietruchin48

No pewnie!! Sama dołożysz korniszony i chrzan i święta gotowe. A jaja same się przecież gotują.

A Marzenka konkretnie!!! Bardzo jestem ciekawa odpowiedzi.
A co będzie jak sam w nią wpadnie?

 

A czemu ktoś ma tam wpadać , przecież dużo miejsca jest do przejścia ?

 

no a jak, muszę wiedzieć czy wpaść
a jak wpadnie sam to tak samo trzeba liczyć

 

Ewa! Nie ma co pytać. Jest propozycja wpaść, to wpadamy! Jak będziemy wychodzić z piwniczki.
Mam nadzieję tylko, że nie tak nam bedzie pomagał

[ciach]

Post edytowałam, obrazek usunęłam ponieważ był na nim zakaz kopiowania, podlega ochronie praw autorskich.

SMOD_Atena.

 

Ja popatrzę , panicznie boję się wody i skakać nie będę , ani wpadać . Jak byłam mała , to się topiłam i trauma została do
teraz

 

ale czy wychodząc z piwniczki to damy radę wpaść do studni?

 

Ewa akurat nie musisz się obawiac tej studzienki Ona jest po to by złapać te latające jak burza i przelatujące jak przeciąg przez mieszkanko Czasem robią to jeszcze z pretensją !!! A to że śniadanie zostawiła i więcej nie będzie bo przelatywała w kolacje i nie było zapłaconego rachunku ! A to że była całych 6 sekund i nikt się nie odezwał ! A to że lakier zmieniła na pazurkach i nikt nie zauważył ! To takie Kwiatki będę wyłapywał ! Chyba że sam tam się wpakuję po ciemaku A z ta kielbaską prosze przystopujcie dzisiaj !!! Gulp , gulp , gulp ....... to mój przełyk tak lata !!! Słychać ? Głodówkę mam do jutra !!!

 

jak głodówkę masz to chyba dobrze że śniadania nie było, co by Cię ono nie kusiło
chyba że głodówkę masz bo śniadania nie było

I nie odpowiedziałeś jak długo i za ile będziesz z tej studni wyciągał?
bardzo mnie to interesuje? rozważam wpadanie do niej do świąt

 

To ja bardzo przepraszam , ale nie wiedziałam , na badania idziesz ? Czy narozrabiałeś i zamknęli na kłódkę lodówkę

 

nic dodać nic ująć

Mam badanka i nie ma co przepraszać tematy kulinarne są fajne gdy w takim miejscu jak to spotykają się ludzie z różnych stron ja zawsze uwielbiam poczytać i choć wyobrazić sobie jakąś potrawę ktorej nie znam Od zawsze staram się spróbować wszystkiego co gdzieś tam jest jadane na codzień a dla mnie to zupełna nowość Mam nadzieję że przy okazji Wielkanocy opowiecie o takich daniach

 

Jak będziesz po badaniach , bo twoje gulgoty w Bydgoszczy już słychać .

 

również z chęcią poczytam a może i będę miała czas by zrobić i spróbować

Ja już nie mogę się doczekać śniadania( choć u mnie to takie bardziej śniadanio-obiad)Wielkanocnego

 

Dobranoc kochani , czas na mnie , bo rano muszę być na najwyższych obrotach .

Buziaki , pa .

 

To jedyna możliwość, żebym ja wpadła, bo wtedy idę zygzakiem Nie wiem jak to jest u Ciebie. Ale jeżeli bede się Ciebie trzymała, to mur beton razem wpadniemy. Bo jak ja sie uczepię, to nie puszczam.

Popieram! I jeszcze jak będziesz wyciągał? Koniecznie muszę to wiedzieć.

U mnie podobnie! Zasiada się do śniadania i.........kończy śniadaniem

Dobranoc Ewuś.
W twoją umiejętność bycia na najwyższych obrotach, nigdy nie zwątpię. Tu zresztą same takie przypadki są.
I właśnie dlatego, Piotrze, czasami przelatują jak wichura.

 

chyba odpowiedzi się nie doczekamy

no przecież poco się w święta męczyć

 

Oj! nie doczekamy!!! Choć cierpliwe będziemy!

No właśnie!!!! Niech w święta sam żołądek sie męczy.
Ale zwróć uwagę Marzenko! Piotr czeka na ciekawe świąteczne przepisy!!!! Bo, jak twierdzi, sam lubi próbować swoich sił w tej materii!
No to raczej mamy temat do świąt!

 

to nie wiem czy jest sens tak szybko się tam pakować bo jak do świąt nie wyciągnie?

jako że jest dziś na głodówce to męczyć go nie chciałam opowiadaniem o jedzeniu

 

No nie! Szybko nie! Będzie odpowiedź, to zdecydujemy czy wpadamy do studni czy też nie.

Dziś nie oczywiście! Ale wszystko przed nami
Odpuścimy sobie galaretę z nóżek, bo na niej to Piotr sie zna. Wiem to skądinąd. A i Tobie ten temat jest obcy

 

galarety to ja lubie ale tylko takie oblane czekoladą
do innych się nie zbliżam

 

No, no!!! Ja też.
Ale i mięsna nie jest zła. Ja lubię.
A Piotr, przy gotowaniu takiej galarety mięsnej, zawsze obgryza i obciamkowuje kostki. Wiem to na pewno!!!