pietruchin48

Temat na forum 'Kto jest kim - gracze' rozpoczęty przez użytkownika pietruchin48, 3 listopada 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Też smacznie i zdrowo.
    Sezon truskawkowy zasadniczo kończę.
    Kilka słoiczków dżemu, zimą mi o nim przypomni.
    Trochę pomroziłam. a mrożę w/g szkoły moich rodziców.
    Truskawki zasypane cukrem miażdżę tłuczkiem do ziemniaków :D. Niezbyt dokładnie, żeby pozostały spore kawałki.
    Do pojemników i do zamrażarki. Odmrożone smakują jak świeże, mniam
     
  2. agniecha$

    agniecha$ Chodząca legenda forum

    Spróbujcie podlewać kwiaty tylko wieczorem :)
    dłużej będzie ziemia nawodniona

    ranne podlewanie nie jest zbyt dobre
    robi się sauna zamiast w korzenie ona ucieknie przez parowanie ,
    dodatkowo ziemia zbija się w kamień i do tego naraża się roślinki na ''oparzenie ''


    a tak swoją drogą
    wiecie że jak do czegoś się przyzwyczaimy to już tak chcemy ;) roślinki też tak mają xD
    *** ​

    Dzień dobry [​IMG]
     
  3. antonina-farmerska

    antonina-farmerska Chodząca legenda forum

    Aga na moim balkonie poranne podlewanie jest niezbędne bo nie wytrzymują do godziny 13 z wilgotną ziemią
     
  4. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Ten hydrożel to super wynalazek
    Tylko teraz. kiedy skrzynie, donice pełne kwiatów, nie mam pomysłu, żeby go dosypać.
    A w tym roku wpadła mi w oko kufea
    [​IMG]
    dokładnie taką mam biało - fioletową.
    Drobniusie kwiatuszki kwitną i kwitną.
    Śliczna i chyba łatwa w uprawie, no i chyba wieloletnia:oops:
     
  5. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Z łapą na sercu przyznaję że choc balkon mam pięknie ukwiecona nie moja to zasługa .
    Sporo więcej mógłbym powiedzieć o florze nadwodnej . Lata obserwacji i ciekawości .
    Zawsze podglądałem drzewa , krzaczorki czy kwiaty na wyprawach a potem wyszukiwałem cóż takiego wypatrzyłem .
    Dawno temu leksykon i encyklopedia dziś bez porównania łatwiej z internetem w garści .
    Wpadły mi w oko jakis czas temu mało ozdobne za to całoroczne uprawy balkonowe . Nawet lubią zimno ;)
    [​IMG]
    Petunie i piwonie...
     
  6. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Przygruchałam istoty niezagrożone twoją odmianą petunii i piwonii

    [​IMG] [​IMG] [​IMG]

    Jeśli z tego związku wynikną jakiej jajaxD, to nie ruszaj.
    Poczekaj, daj się wykluć.xD
    A czeka cię dużo naturalnego nawozu.
    Może spreparujesz coś z czym i będzie przynęta na rybki albo nawet wielorybki;)

    Ślina, chleb, gołębie łajno
    chętnie rybki twe przygarną.
    Jeśli tego będzie mało,
    dolejemy piwka całą
    butelczynę albo dwie,
    ile tam rybeńka chce :)
     
    Ostatnie edytowanie: 30 czerwca 2022
  7. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Nie wiem czy napisałaś o tym bo wiesz czy przez przypadek ale własnie gołebie odchody są częstym dodatkiem do zanęt zawodniczych .
    Dosyc drogim zresztą . Hodowcy gołebi zbierają to skrupulatnie i przekazują fachowcom którzy suszą , prażą a potem mielą na drobniutki proszek . Pakowanie i do sklepu . Około 10 zeta za 40 deko od krajowych producentów, te uznanych zachodnich firm dwa razy tyle.:)
    [​IMG]
    Kilka ostatnich produkcji z Bielan.
    Ta powinna sie spodobać się jednej z naszych Ulubionych Farmerek;)
    Powstał na zamówienie pewnej dziewczynki i zamieszkał w okolicach Londynu:)
    [​IMG]
    Ta parka to prezent dla nieco starszej dziewczyny . Mieszka znacznie bliżej bo w Legionowie:)
    [​IMG]
    A to już dodatek zamiast kwiatów do prezentu dla pary młodej na której weselu balowałem nie tak dawno :).
    Panna młoda wypisz wymaluj za to młody odwalił numer i do kucyka zapuścił dodatkowo brodę :p
     
  8. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Przypadek sprawił, nigdy nie domyśliłabym się, że te gruchole mogą przyczyniać się do produkcji czegokolwiekxD

    Śliczne, śliczne:inlove:

    Kłapouchy:inlove::inlove::inlove::inlove:xD
     
  9. dantic3

    dantic3 Chodząca legenda forum

    dzień dobry :) nareszcie trochę chłodniej
    na 1000 % wiedziałam ze tak napiszesz :Dale to nie ja;) to Andzelina :)
    udanej soboty wszystkim życzę :)
     
  10. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    A po czym to poznać?
    No wypisz, wymaluj Ty!:D
     
  11. dantic3

    dantic3 Chodząca legenda forum

    kiedys Ann miała taką kieckę :)
    to nie moje uchola :D
     
  12. agniecha$

    agniecha$ Chodząca legenda forum

    Cudowne
    piękne
    fajne
    można ruszyć w krainę fantazji i niezłe do tych rękodzieł opowiadania sklecić

    a Sticzusia zrobiłeś dla Ann ;) się ucieszy
    ale pewnie by wolała dużego :pxD

    A nie
    a Stich
    AnnDżelina lubi to :D
    *****

    Dobry niedzielne [​IMG]
     
  13. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    no to heja tubylcom
    Pytanko małe mam, hm, do farmerów z wieloletnim doświadczeniem.
    Co sprawia, że w grze jesteście przez całe lata?
    Moja odpowiedź na to to pytanie, to............miłe mi przyzwyczajenie.
    Każdy dzień rozpoczynam ( między 4-5, bo jestem rannym ptakiem:)) od farmerskich obowiązków.
    Trudno mi sobie wyobrazić, żeby miało być inaczej. Czyli pobudka, początek dnia, zaczynam rozrywkowo.
    Potem przegląd internetowych wiadomości, potem praca. Powrót po pracy rzadko skłania mnie do farmerowania.
    No ale są eventy, non stop.
    Rzadko z nich rezygnuję. Posiadając różne farmerskie zasoby, po tylu latach siłą rzeczy, nadrabiam nimi sianie lub zbieranie wypadalców.
    Od dawna nie było dla mnie eventu, który stanowił by wyzwanie. O! Trudny! trza się wysilić, żeby zaliczyć!

    Zatem pytam siebie i was. Co to jest, że nas przy farmie trzyma:)
    Przypuszczam, że ilu farmerów, tyle powodów;)

    Sama sobie zadaję pytanie dlaczego od Farmeramy lubię rozpocząć dzień.
    Przyzwyczajenie? Zwyczaj?
    Zapewne.
    Ale dlaczego właśnie to?
    Rano musi być obróbka farmy.
    Potem, w ciągu dnia, już są inne ważniejsze zajęcia.
    Wieczorem farma idzie w odstawkę, bo po prostu się nie chce.
     
    Ostatnie edytowanie: 7 lipca 2022
  14. agniecha$

    agniecha$ Chodząca legenda forum

    No no dobre pytanko bardzo
    ale czy aby małe ;)

    Nie mam wieloletniego doświadczenia
    gram dużo krócej niż wielu innych farmerów
    ale czuję się farmerką całą gębą :D
    ***

    No właśnie
    co sprawia że jesteśmy latami w grze ?
    że nam się chce zajrzeć
    codziennie
    a nawet kilka razy dziennie
    pilnować ,liczyć ,oceniać ,szukać , wybierać ,układać ,zbierać ,gonić , zaliczać itp

    Rano pobudka
    skoro świt i przy kawie
    trza się szykować do roboty czy brać za inne obowiązki
    a jest ten czas na obróbkę farmy
    i chęć !

    Mnie to chyba motywuje do gry
    może ten klik -klik -klik
    taka odskocznia do nocnych przemyśleń wyciszenie przed trudami dnia
    może małe sukcesy farmerskie nie ważne że wirtualne
    nastrajają pozytywnie
    powodują uśmiech
    lepsze samopoczucie
    i w chwili zamknięcia farmy gdy wkręca nas wir codzienności
    jakoś tak nam lekko na duszy

    A może zwykła a jednak nadzwyczajna ciekawość

    co tam urosło , ile przybyło , co nowego będzie
    taki swój kawałek '' ziemi ''
    bo lubimy zaliczać mieć bo to nasze bo cieszy
    a może nawyk taki zwyczajny jak poranny papieros xD

    [​IMG]
    myślę że zawsze było takie cuś z czym jesteśmy całymi latami i nam się chciało
    teraz gry różne bo taka moda :pxD
    ale wcześniej kiedyś tam np
    gazeta codzienna !!! i nie tyle ważna była treść
    spacer do kiosku - rozmowa z nieznanym a jednak znanym panem
    po drodze zakup świeżych bułek - droga do domu wśród drzew ( kiedyś chodniki otaczały drzewa :inlove:mało jest teraz takich )
    kakao mleko zależy - i przegląd gazety ( czytać jeszcze nie umiałam ) to dla rodziców hehe
    szelest papieru ten zapach
    nie wiem co mnie w to ciągnęło ale uwielbiałam to
    chyba przyzwyczajenie - rytuał - spacer -gazeta - ten miły pan zza okienka
    ???
    nastrajał ? mobilizował ? nawyk ? czy jednak coś więcej ? - zanim szłam do szkoły

    albo np teleranek ;) bez niego nie było niedzieli

    Może człowiek musi - powinien mieć
    taki swój czas ''odskocznię '' swój świat - własny świat , stwarzać fajne własne wspomnienia z czymś / kimś


    dlatego że w grze nic się nie zmienia że jest tak samo
    ''świat gry '' jest ten sam
    i go znamy i wiemy jak będzie i co możemy oczekiwać
    bo przecież mało kto lubi zmiany

    a może to a może tamto ?
    No sama jestem ciekawa zdania innych :)


    Dobry farmerskie [​IMG]
    Nie zapomnijcie o kalendarzu :)
     
  15. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    :inlove::inlove::inlove::inlove:
    To chyba kompletna odpowiedź. Nic ująć, nic dodać.
    Wszystko się chyba sprowadza do rytuału, który jest człowiekowi bezwzględnie potrzebny.
    Jaki by on nie był, rytuał to moc.

    "Panie dyrektorze, dyrektor Wardowski zawsze o 11.00 pijał herbatę (…).
    ‒ O, jedenastej pijał, tak? Więc proszę sobie zapamiętać, że ja będę pijał o 12.15!

    – tak dyrektor Stefan Karwowski określił jakąś ważną część siebie po przejęciu dyrektorskiego stanowiska w serialu „Czterdziestolatek”.
    Może był to dla niego nawyk, a może właśnie rutuał.
    Bo jeśli sami nawykowi nadamy ważność, rangę, szczególną wartość, to....wpadamy w rytuał:D
    Z jednej strony jesteśmy "zwierzakiem", stadnym. Potrzebujemy kontaktu z innymi, ale z drugiej potrzebujemy też kontaktu z samym sobą.
    Niestety, codzienność nam tego nie ułatwia, musimy robić mnóstwo rzeczy trudnych, nudnych, wpadamy w rutynę.
    Rutyna nie jest zła, jeśli mobilizuje nas do poszukiwań i nie staje się dla nas niszczycielską nudą.
    Inna rutyna xD, która sprawia nam przyjemność, nie jest nudna, a tym bardziej niszczycielskaxD
    Przyjemna, zatem ważna, nie odrzucamy przyjemności dobrowolnie.
    W ten sposób ładujemy nasze psychiczne akumulatory.:)

    Ma to też swoje pułapki, dlatego, przypuszczam, że wszyscy czasami robimy sobie przerwy, krótsze lub dłuższe.
    Lub wpadamy w inny, równie przyjemny, rytuał.

    Dzień dobry, sobotni:inlove:
     
  16. AnnDżelina

    AnnDżelina Chodząca legenda forum

    Cud miód i orzeszki- szczena mi opadła - Mój Kochany Sticzuś:inlove::inlove::inlove::inlove:- cudnie wyszedł:inlove:
    Gratulacje Ogromne dla autorki pracy- chylę czoła.

    Czy On już jest sprzedany?- info jakieś puścić proszę- kiedyś odczytam:cry:

    Ja może przypomnę nie tylko swoją słabość do eksperymentu 626 którego przygarnęła mała dziewczynka i nauczyła dobroci i miłości, ale również fakt, że ta bajka ma dla mnie szczególne znaczenie, nie dlatego że mam bzika na punkcie kosmicznych bajek :pi takie tam, ta miłość do Sticza zrodziła się zupełnie przypadkiem, ale z ogromną siłą i zaraziłam się tym uczuciem od mojego dużego już dziecka - dziecku z czasem ciut przeszło a mamusi zostało :pxD- w każdym razie nie musiałam oglądać wielokrotnie jak inne bajki, by akurat historia Sticza, a w sumie On sam wylądował na stałe w szufladce umysłu:p

    Było przerobione niemalże wszystko z wizerunkiem Sticza - nie mam pojęcia co się z tym stało- wiele przepadło, a Sticz w "szufladce został" :music:

    Z czasem Sticzuś zyskał partnerkę- *Angel- (*Andzia- jakby tak potocznie trza było tłumaczyć:p- eksperyment 624 tuż przed Nim- ale kontynuacje nas tak już nie "ruszały" jak pierwotny oryginał i cz1.
    [​IMG]
    Zwykle tak bywa nie?- pierwsze wrażenie, nie do wymazania:music:

    Zresztą Sticzuś czułości nie lubił :p[​IMG]
    Został z nimi z czasem dopiero oswojonyxD
    Nie lubił czułości i bał się panicznie wody- zupełnie jak moje dziecko w określonym czasie i wieku:pxD

    Ale w miarę został "uleczony":p- kobiety mają moc :pxD
    [​IMG]


    Uszy Sticzuś miał zacne nie powiem, ale kłapouchym nie był- do słynnego kłapouchego też miałam sentyment- nawet nosiłam go przypiętego do plecaka :D

    W sumie obaj byli niebiescy i obaj mieli mega uszy :D:inlove:

    Jednak jednemu częściej sterczały, a drugiemu odwrotnie :pxD
    [​IMG] :inlove:
    Któż się nie zgodzi, że można było kochać ich obu :p

    Ach co to były za czasy:inlove:- chyba się starzeję :p
    I te integracje




    *Aloha (*cześć)- Do "zobaczenia":inlove:
     
  17. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Czytam Was Mili czytam .
    Jestem choć po cichutku .
    Pożegnałem swoją Ukochaną Bubcię kilka dni temu a wciąż tak bardzo jej brak.
    16 lat najcudowniejszej bezineresownej przyjaźni i miłości .
    Pewnie każdy kto ma stworzonko twierdzi że to własnie ono jest najsuperowsze .
    Ale nie macie racji .
    To Bubcia była najwspanialszą psicą świata.
    Wiem że wielu osobom którzy lubią lwy i inne zwierzątka zrobi sie troszkę smutno ale nie piszcie tutaj o tym bardzo proszę ...
    Piszcie o czymś innym ja chetnie poczytam.
    A może Ktoś jak ja jeszcze nie miał małpiego itemu w ofercie?
    Mam florki na 2 sztuki chetnie się wymienię .
     
    dantic3 lubi to.
  18. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Piotrze ja chętnie napisz gdzie mam wysłać ,ja mam dziś.
     
  19. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    To fajnie . Na farmę pietruchin48 poproszę . Ja spróbuję jeszcze gdzieś dozbierać 6 florków to wyslę dzis z pietruchina a jak nie dam rady to jutro lub pojutrze z ciernika bo tam mam kasę ale jeszcze nie było itemu .
     
    krasnoludek10, dantic3 oraz olgs3 lubią to.
  20. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Wysłałam.