panoramaogrodnicza

Drogie Panie , przyjąłem, że te życzenia, skierowane są również do mnie i bardzo dziękuję, za to że się chciało, za kreatywność, za dowcip, za to że jesteście.
Podpisano: idealny mężczyzna, wsłuchujący się w Wasze pragnienia

​

 

Dobry Wieczór

 

Dziękuję.

Kijanki się wyległy, za moment będą małe żabki.
A Ty wiesz Tomeczku, że płazy w Polsce objęte są ścisłą ochroną gatunkową i takie przygarniecie jest niedozwolone.

To już wiemy jak wyglądasz.

 

Przecież wypuszczę je do wody jak dorosną Nie chcę po prosti, aby teraz były samotne w swoim malutkim stawie, który niedługo pójdzie na budowę jak wszystko - trzeba im szybko wilgotne lokum znaleźć

 

Dobry wieczór

Złapałam czas to i jestem

Najpierw najważniejsze z okazji Waszego święta dla fajowych mężczyzn

''Wszystko co było Twoim marzeniem,
co jest i będzie w przyszłości
Niech nie uleci z cichym westchnieniem,
lecz
niech się spełni w całości ''
​

Trochę późne ale szczere
--------------------------
Event właśnie przed chwilą zrobiłam
Jutro będę miała spokojniejszy dzień to poczytam Was
dziś to łeb mi pęka i nie dam radę tego przewijać ,a już coś fajnego napisać

Miłego wieczoru i wysokich miksów

 

Za wysokie miksy dzięki (oby się mocno spełniło) i za życzenia też Dobranoc wszystkim mówię I gratki skończenia eventu - ja dzisiaj pozbyłem się "zagrożenia" z robotyki, też jakiś wyczyn Ale ten nauczyciel to jakiś dziwny jest - lepszy jest nowy od infy

 

gratulacje Agniecha


zrobiłam co miałam do zrobienia, zwierzaki na noc nakarmione, klatki wyczyszczone, idę odpocząć
dobrej nocy wszystkim

 

A wiecie, co jest najfajniejsze? Że te żaby z tych "tutejszych" kijanek będą skakać jak narciarze normalnie Może nawet dalej Takie wszystkie 4 łapiszcza rozpłaszczone i "Drzewko - leceeeeeę do Cieebieeeee" Dobranoc teraz na serio.

 

Doberek

 

Doberek. Karinko czy Ty pracujesz, nawet w sobotę, czy to kwestia przyzwyczajenia ?
Sobota, cichutko, hmm pewnie polujecie na kolorowe pawie.
Przed chwilą nawet nad moim szarym targiem przeleciał słoneczny.

Cieszę się Aguś.

 

Doberek wszystkim !
Aga fajnie , że zrobiłaś cały ewent .

Ja już nie poluje na pawie , coś mnie nie lubią i marnie w oazach się sprawują .
Wczoraj zajęłam się krowami , ale doszłam do teksańskiej i skończyła mi się sp .

 

Słoneczne sobotnie dzień dobry
Wstałam niedawno, no odsypiałam calutki tydzień. No i rzeczywiście będę ganiać za pawiami - naklonowałam ich trochę. Ale co jak co - klonowania nie cierpię.. Frustracja totalna u mnie z przeskokami jest.. Powinnam się chyba przyzwyczaić, ale zawsze mam nadzieję, że będzie lepiej.. Na 228 różnorodnych miksów wpadł mi jeden joker.. Drugiego zgarnę z drzewa i koniec będzie tego klonowania.. I koniec eventu mam nadzieję
Skończę śniadanko i biorę się do roboty

Miłego dnia moi mili

 

Wchodzę od czasu do czasu na targ, ale u mnie ciągłe szaro.
Ewent zrobiony, więc nie mam takiego parcia, że muszę koniecznie coś zdobyć.
Mam trochę duchów, więc jak cena się wywinduje to sprzedam.
Na razie zwykłe po 14 000, a duchy po 18 000.

Mam wrażenie, że u mnie na początku ewentu było trochę lepiej, z naciskiem na trochę.
Nic powyżej magicznych nie miałam. A w tym drugim BB całkowita klapa, zero przeskoków.

 

A ja lubię posiedzieć w oazach i tu jest problem , bo mimo porażek mnie tam ciągnie . Teraz mam dylemat , czy kupić sp. , czy się wstrzymać

mam trochę kolorowych pawi , ale nie sprzedam , do misji się przydadzą , no i wachlarze robię pomału .
Krowę truskawkową chciałam do zupy wrzucić , ale jeszcze daleko droga do tego .

 

Masz rację, że do oaz ciągnie.
Ten pierwiastek, z jednej strony niepewności a z drugiej nadziei jest fajny.
Nagromadziłam super paszy jak nigdy. Po raz pierwszy zrobiłam ewent spokojnie.
A teraz walczę sama ze sobą poklonować coś jeszcze czy nie.
Trochę spróbowałam, ale bez żadnych przeskoków, więc na razie się waham.

Też nie chcę sprzedawać, no chyba, że cena bardzo bardzo podskoczy.
Raczej poluję na okazyjne promocje, ale z marnym skutkiem.

A kto by nie chciał?

 

Mnie ciągnie od czasu jak mogę na kartę sp . kupić , bo teraz to już z misji mało mogę wyciągnąć .
Młyn długo robi , a jak mam zwierzaki wystawione to dla nich paszę kręcę .
Tyle misji ze zwierzakami kolorowymi mam nie skończonych , że szok .

 

A u mnie na targu też całkiem szaro - duchy już można wystawiać powyżej 36tys., ale nie trafiłam jeszcze na żadną ofertę..
Ale za to kilka wachlarzy kupiłam za jakieś grosze

No bo ciągnie do tych oaz nie powiem Ale efekty marne - a jak tak czytam sobie co ludziom wypada, to aż nie do wiary dla mnie
Ale fakt - zawsze jest ta nadzieja, że coś inaczej i fajniej będzie
No i kiedyś może będzie.

 

dzień dobry
u mnie czas na śniadanko, więc zapraszam


skończę ogarniać farmę i idę na spacer
moja pierwsza całkowicie wolna sobota (poza krótkim urlopem) od listopada....

to tak jak prawie wszyscy za pawie kupiłam kukułkę w kasku do tej misji z drzwiami w tytule, wczoraj udało mi się sklonować nietoperza Draculi ze zwykłych, ale zostawiłam go bo jak trzeba będzie coś z nietoperzy oddawać w tym evencie co teraz będzie, to skąd potem wezmę....
a dziś za nocny urobek z pawi uzupełniłam stodołę na wyspie (wg tabelki Zgredka zmodyfikowanej lekko przeze mnie)

 

Tym nietoperzom to chyba będziemy oddawać to co w młynie zrobimy , chyba , że coś znowu pokręciłam .

 

też tak zrozumiałam, ale czarnego nietoperza zostawiałam na wszelki wypadek... zawsze go mogę oddać do misji za kilka dni, ostatni taki już mi został do oddania