panoramaogrodnicza

A do włosów to nie ??? Do zobaczenia

3 godziny mi wągry z twarzy potrafi wyciskać z przerwami na papierosy, bo pali A patrzeć na nią nie lubię To jest dla mnie diabeł wcielony razem z tymi parowańcami do twarzy i w ogóle Nudzę się przez 3 godziny najczęściej we wtorek i w środę nic do szkoły nie umiem

 

Ja nigdy nie miałam wałków do włosów - zawsze się zastanawiałam - po co się tak męczyć - przecież i tak śliczna jestem rozczochrana czy uczesana .

 

Czytaj Potop, czytaj To niezła przygodówka jest, a może i dowiesz się jak dziewczyny zdobywać

Tyż mam półdługie, i już powinnam się wybrać na małe farbowanko, bo wyglądam jakbym uciekła z cyrku z tym co mam na głowie. Układać się układają, ale siwiznę na odrostach widać

Na papieros Twój czy kosmetyczki??? Hęęęę?

Ja mam włosy proste, grube i odporne na kręcenie.. Raz w życiu tylko spałam na wałkach - jak do komunii szłam i zamarzyły mi się takie piękne, pofalowane.. No i rano miałam pięknie poskręcane, więc przeszczęśliwa byłam, ale długo nie wytrzymały w takiej formie, i po południu już się wyprostowały Ale chwila szczęścia była

 

Jej - na szczęście kosmetyczki

 

a się przejmujesz już odrosty nikogo nie dziwią co druga tak ma
można sobie zygzakowaty przedziałek machnąć
ja już sobie sama maluję w domu
a te celebrytki modelki wszystkie na ścianki i pod ścianki wychodzą z przeróżnymi kolorami odrostów

 

No!!!

Fakt, teraz taka moda, że teoretycznie mogłabym udawać, że tak właśnie ma być

 

Jak ja tak miałam - to mi dzieciaki fryzjerkę do domu zamówiły - wyobrażcie sobie - siedzę na środku pokoju , a po bokach widownia
czułam się jak te celebrytki - i te zachwyty po - bezcenne .

 

Kochane dzieciaki
Ja mam koleżankę fryzjerkę.. I dawno temu - jak była pracownikiem gdzieś tam - to urządzałyśmy sobie spędy babskie - i ona nas strzygła, farbowała i takie tam, myśmy sobie plotkowały, popijały, podjadały, cuda wianki wyprawiały A ona biedna na nogach cały czas.. Super było
A potem się odważyła i swój salon założyła.. No i teraz każda już indywidualnie do niej do salonu lata i spędy fryzjerskie się skończyły.. A szkoda, bo świetnie było

 

Z 5 łąk klonów i bananowców wypadło 13 kuponów - całkiem sporo A oto nagrody, które dostałem
- 4 TNZ
- 3 SNZ
- 8 000 TPD
- kombajn 12 h
- 9 SP
- 13 SN
- 38 400 PD
Nadrabiam małpy a dookoła chili posiane

 

Do mnie też to było ?
O rany jak fajnie .

 

Przeszedłem na poziom 229 na Baha

 

gratulacje Tomek !!!!

 

Dziękuję !!! Coraz bliżej do 300 lvl !!! Może zanim wprowadzą nowe poziomy (jest chyba 400), to dojdę do końca

 

Hehehe Noo oczywiście że tak

Gratulacje Tomku
I za Potop się bierz - to 3 tomy są A ferie już się kończą..

 

Jeszcze 921 ZB i wszystkie posągi odkryję

Gdyby to nie było tak bardzo opisowe, poszłoby szybciej Do zobaczenia

 

To mój rytuał rano wygląda tak: wstaję, przemywam twarz, przeczesuję włosy ręką i gotowe Tyle

 

Też mam takie 3/4, ale jakoś daję radę, bez wałka.

A ja mogę podziękować moim super genom. Jak to ja mówię prędzej pewnie wyłysieję niż osiwieję.

 

A mój wygląda tak - wstaję , szybki prysznic , przeczesuję włosy grzebieniem , balsam na ciało , krem na twarz , no jeszcze zęby myję .

 

No dobra, zęby to też myję

 

Niektórzy nie myją , ale to ich problem , no nie .