panoramaogrodnicza

Mam jak to ja pytanko
Nie tylko do Piotra ale przy okazji jego udziału w konkursie mi się nasunęło .
Czy jest inny sposób niż ciągłe odświeżanie strony by obserwować czy brać udział w takim konkursie jak ten dzisiejszy ?
Wczoraj nie miałem czasu ale dziś nie ukrywam usiadłem z ambitną misją zdobycia honorowego punkciku
Tyle ,że po trzech zagadkach poszedłem zrywać róże a całość sobie posłuchałem i pozgadywałem już po zawodach . Nawet kilka znałem głównie tych naszych krajowych ale nim mój komp odświeżył to już była zagadka i dwie trzy odpowiedzi

 

Brawo Piotrek gratuluję. Brawo, brawo, bravissimo.
Statuetka dla Ciebie. Dla nas jesteś najlepszy.

 

Też bym chętnie się dowiedziała - bo ja tylko odświeżałam
Tyle dobrze, że mój net nadążał i śmigał naprawdę jak wiatr

 

W ogóle piosenki Coldplaya są świetne, słuchając "Clocks" na słuchawkach przenoszę się w inny wymiar

Dziękuję

Ja odświeżałem z uporem maniaka - jak odświeżyłem i zobaczyłem, że nie ma nowego posta, ale strona dalej się ładowała, to zatrzymywałem odświeżanie i tak w kółko, to było ciężkie
Czy jest lepszy sposób? O to by trzeba było spytać raczej Chrisa, może on coś będzie wiedział

 

I jeszcze dla Piotrka Odgłosy paszczą

 

....a ja wiem kiedy grają, a kiedy nie.
Piotrek, świetny występ w trudnym technicznie konkursie. Podziwiam i szczerze gratuluje, bravo!

 

Viva la Vida to był pierwszy utwór, jaki usłyszałam Coldplay i odtąd z niecierpliwością czekałam na każdy kolejny. I nadeszły - A Sky full of Stars, Adventure od life time, Hymn for the weekend. To bardzo ciekawy zespół. Czasami przypomina mi Outcast - jest taki nieprzewidywalny. Niby jest utwór, grają, śpiewają i nagle...wchodzą takie nuty...takie dźwięki...
Piotrze, gratuluję

 

Coldpleyów to ja najbardziej uwielbiam to (chociaż w konkursie tytułu bym oczywiście nie przytoczyła ):

 

Dzięki

Z najnowszego album najbardziej lubię Up&Up no i Hymn for the Weekend - ten utwór mógłby się nie kończyć nigdy Muszę nadrobić zaległości w ich starych płytach, bo są tam takie perełki, ja ta,

której wcześniej nie znałem
Ich muzyka jest taka, że każdy znajdzie coś dla siebie - mają utwory zarówno delikatne, jak i mocniejsze.


A to, co zrobili na SuperBowl rok temu z Beyonce i Bruno Marsem, jest mistrzostwem świata. Lady GaGa w tym roku zrobiła show, zaśpiewała. A oni zrobi coś ponad to, połączenie muzyki ich z kilkoma sławnymi artystami było naprawdę genialne. No i znowu się rozpisałem o muzyce To teraz, żeby tak zmienić klimat, pójdę obejrzeć Preselekcje Włączę telewizor pierwszy raz od nie pamiętam kiedy

 

No to już poznałeś
A ja sobie włączyłam w tv Seksmisję - sama nie wiem po raz który to będę oglądała

 

ja tv to w ogóle nie oglądam ale czasem świątecznie bywają wyjątki

preselekcje - błagam u nas i tak nigdy chyba już nie wyślą kogokolwiek odpowiedniego do konkursu bo się zawsze "znawcy" pseudo znajdą kto i jaki talent ma jechać - jakby tam kurcza tylko talent się liczył
u nas to zatrzymali się lata temu o co kaman w tym konkursie

Miss Agent leci - Sandrę B uwielbiam

 

Specjalnie poleciałam po słuchawki, żeby posłuchać...to jest właśnie cały Colddplay, ale nie znałam wcześniej tego utworu.

Pisz, rozpisuj się, to także mój ulubiony temat, podobnie jak muzyka filmowa.

Seksmisję można oglądać zawsze i wszędzie, to jeden z tych filmów, które przeszły do historii, chociaż większość filmów Machulskiego można zaliczyć do tych, których się nie zapomina i chętnie ogląda.

Szczególnie po filmie Speed
A ja oglądam Rodzinę Soprano

 

O tak - Seksmisję znam na pamięć Nawet przerwa reklamowa nie jest mnie w stanie z rytmu wybić przy oglądaniu
Uważam go za jeden z kultowych filmów, zresztą nie ja jedna
A ku mojemu zdziwieniu coraz częściej okazuje się, że są tacy, którzy tego filmu nigdy nie oglądali.. Mam wrażenie, że traktują go jak coś z cyklu "W starym kinie" - pamiętacie takie cuś?

 

Dobry Wieczór Piotr Gratki i nie spekulować na mój temat zajechana jestem jak
koń Dobrej Nocy życzę

 

Wstyd się przyznać, ale pamiętam.

 

eee tam wstyd - ja też pamiętam i pamiętam, że bardzo lubiłam

 

Też pamiętam i prowadzącego bardzo lubiłam - z taką pasją opowiadał o filmach

Dobranoc Karinko . .

 

No to witamy w klubie
Też lubiłam, można było obejrzeć stare przedwojenne filmy. Pamiętam też prowadzącego - Pan Janicki. To leciało chyba w niedzielę?

 

Pamiętam - klasyk

A czemu wstyd
super filmy
ciekawe dialogi , humor i te piosenki
''Ach jak przyjemnie kołysać się wśród fal
gdy szumi szumi woda i płynie sobie w dal''

 

Facet był super , a kiedy leciało nie pamiętam - starsza pani jestem i sklerozę mam już chyba .