panoramaogrodnicza

Ja osobiście na pewno będę za to trzymał kciuki, bo nie ma nic gorszego niż problemy ze zdrowiem (młody jestem, ale coś o tym wiem). A kłopoty sprzętowe też łatwiej rozwiązuje się bez chorób

Dobranoc wszystkim w tę wigilijną dobę

 

Dzień dobry
Zdrowych i spokojnych świąt

jest kod na święta od BP

XMAS21

 

Dzień dobry
Zdrowych, spokojnych i radosnych
Świąt Bożego Narodzenia
dla Wszystkich odwiedzających ten domek.
I żebyśmy się Wszyscy spotkali tu za rok.

 

i prezent jest mega..sporo pd + wejsciowki

 

Da się pikolo schować ponownie do paska?
Przed wykluciem, rzecz jasna.
Kurka, źle postawiłem.

 

Zdrowych spędzonych w gronie najbliższych świąt Bożego Narodzenia

oby przyniosły radość z bycia razem wspólnego śpiewania kolęd
i atmosfery która naładuje akumulatory na poziomie duchowym i fizycznym
Drodzy domownicy wam i waszym bliskim życzę zdrowia trzymajcie się


.

 

Zdrowych Świąt

 

Niech te święta tak wspaniałe,
będą całe jakby z bajek.
Niechaj gwiazda z nieba leci,
niech Mikołaj tuli dzieci.
Biały puch niech z nieba spada,
niechaj piesek w nocy gada.
Niech choinka pachnie pięknie,
no i radość będzie wszędzie...

Wesołych Świąt

 

Wiele jestem w stanie zrozumieć, ale żeby tutaj taka cisza....

 

Dzień dobry ,poświątecznie poniedziałkowo,ale trochę na luzie.
Kawa na dobry początek,bo potem GT

 

Dzień dobry


A takie tam
Jak tam święta, udane czy rodzinne ?

 

Święta róznie, Wigilia przy dużym stole u mnie, w pierwszy dzień u swatów a drugi w domowych pieleszach tylko z najbliższymi

Świeta w cyfrach
150 pierogów, 250 uszek,6 litrów barszczu na domowym zakwasie6 litrów kompotu z suszu i tort makowy dla wielbicieli maku

 

Bry poświąteczne

Święta miłe, udane, rodzinne, bez pośpiechu, na swoich zasadach

Pamiętajcie, że dziś koniec sezonu, wykorzystajcie żetony sezonowe w sklepiku

Miłego powrotu do rzeczywistości po świętach lub leniuchowania poświątecznego (w moim przypadku leniuchowanie, bo wolne do końca roku)

 

U mnie Wigilia u cioci, pierwszy dzień u babci a drugi dzień w domu, ale mama pojechała do cioci, bo miały umówione Święta z koleżanką (tradycyjnie coś jej jej siostra wcisnęła...). I kiedy to zjeść jak jeszcze swojego żarcia mamy od pioruna i ciut ciut oraz tego od babci Dobrze, że w tym roku nie jechałem do drugiej babci (o przyczynę lepiej nie pytać, bo i tak rodzinnych brudów tu nie wywlokę, wreszcie się tego oduczyłem), bo już w ogóle bym chyba do lutego na jedzenie nie mógł patrzeć a tak to chociaż jakoś się zmobilizuje Ale właśnie dzięki temu, że do tej drugiej babci nie pojechałem, to Święta były miłe, rodzinne, bez kłótni czy kłamstw, po prostu udane, czyli takie jakie powinny być (co jest przełomowym momentem po tym jak co roku mi tej atmosfery w pewnych momentach przy stole drugiego dnia brakowało, szczegółów specjalnie nie podaję) Poza tym, po co jeździć gdzieś gdzie czuję się niekomfortowo i żadnego pożytku z tego braku komfortu nie ma... W ogóle wtedy bym nie odpoczął, nieprawdaż?

PS. Wiedzieliście, że to już Tales z Miletu w starożytności stworzył powiedzenie "Nie mów nikomu co dzieje się w domu"? Aczkolwiek w dzisiejszych dziwnych czasach to nie mam bladego pojęcia, czy więcej z tego pożytku, czy szkody.

 

Dzień dobry

Kawa oczywiście mniam

Święta oczywiście spokojne , domowe

Wesołego po świętach i byle do wiosny

 

wreszcie mam...

 

Gratulacje zaraz pokropię

 

krop krop...jak tak dalej pojdzie to przy nastepnym gt znikna z mojej farmy mucholapki