panoramaogrodnicza

Bry w końcu słoneczne

Od razu się lepiej funkcjonuje, jak z rana wita Cię słoneczko

Wszystkim życzę dobrego i słonecznego dnia

 

Łukasz słoneczko jest ,wczoraj padało cały czas na zmianę deszcz, śnieg i znowu deszcz.A nad ranem wiatr przegonił i wyjrzało słonko

 

Doberek.
O silosie pamiętacie ? Kalendarz , sezon .
Miłego dnia życzę .

 

Dziękuję Ewuniu za przypominajki, silos działa na najwyższym poziomie, dziś będzie pierwszy zbiór itemów z procentami

 

Aj nie tłumacz go. Jest pomysł, może będzie zabawa.

Dzięki.

Przez rok ciułałam grosz do grosza i są miliardy.

Nie wiem jak u Ciebie, ale mój targ jest martwy, ożywa jedynie przy ewentach, w których coś potrzeba ze stodoły.

Dzięki za przypomnienie.
Dzień dobry.

 

Dzień doberek

U mnie niestety pochmurno i wietrznie
Śpiący dzień się zapowiada
Tyle sobie zaplanowałam a ciężko mi się ruszyć, jakiś leń mi na plecy wskoczył
może dlatego że na farmie cisza się zrobiła, eventy pokończone i sianie do stodoły
szarłat ulepszony na maksa tylko się cieszyć, a do misji z szarłatem siania po kokardkę
Silos mam na 5-gwiazdkowy , czy tak ma być ?
Ok idę po kawę bo zasnę, bo tu nikt nie zrobił

 

Ach ja dopiero z kawą przyszłam. Najpierw poleciałam na pole, co by te moje florenowce zobaczyć, ale niestety nie tym razem.

Też tak mam i tak ma być. O silosie nie potrzeba już pamiętać tylko odpalać i zbierać profity.

 

Dzięki za przypomnienie. Silos sobie darowałem na starcie, ale w kalendarzu, sezonie i neonkach biorę udział

 

I tak powinno być

O masz Ci los, o sezonie i kalendarzu pamiętałem, a o silosie zapomniałem, lecę narzucić ulepszenia, dzięki Ewo

Elu, a czym Cię zaskoczyły tym razem Piccolo?

 

Pracuję nad metodą, jak lepiej czy pojedynczo, czy parami, czy może całą gromadę pikolaków wystawić.
Wczoraj wystawiłam 15 skrzynek, w sumie wyszły niezłe łowy, ale florenowca nie ma.
Najbardziej cieszę się z opryskiwaczy, bo już myślałam, że się nigdy nie doczekam, a tu aż dwa się trafiły. Teraz w sumie mam trzy, co prawda do pięciu jeszcze daleko, no ale już bliżej niż dalej.

 

sytuacja tak wygląda że ja też nie wiem kiedy i jak działa mój targ
muszę się nim zainteresować


.

 

Nie tak jak w zeszłym roku, ale zaglądam dość często. U mnie jakikolwiek ruch jest tylko w czasie ewentów. Teraz na przykład pięknie sprzedają się chomiki i rekiny, surowce do paszy i sama pasza. Co prawda jest sporo handlarzy, myślę, że właścicieli 5 opryskiwaczy albo czegoś mniej legalnego, którzy wystawiają po kilkaset sztuk każdego gatunku zwierzaka dając ceny dumpingowe, ale nie takie, żeby opłacało się kupić. Jednym słowem trzeba lawirować.

 

Dobrze mieć babcię w domku , prawda ?
Jak mnie demencja dopadnie , to domownicy tego domku będą mi przypominać .\Idę sok robić do obiadku .

 

Pewnie ,że dobrze,każda pamięć dobra
Ja ostatnio o kawie zapominam.

 

W realu czy tutaj ?

 

W realu nie ,bo dziś wieje jak w kieleckim Tylko tutaj

 

Dobry

mnie od wczoraj głowa dokucza ale dziś troszkę lepiej

Ewie skoku na wyższy szczebelek
Eli bogactwa
I innym za osiągnięcia
Wielkie gratulacje

***
piccolo dało wieczne poszukiwanie skarbów i kijka pogo
więcej skrzynek nie będzie
nie umiem tyle wysiać eventówki

a tak poza tym jest jak jest

 

U mnie też wieje jak diabli .

Pięknie dziękuję .

 

Florenowca nie ma ale pozostałe całkiem zacne zdobycze .
A opryskiwacze super, że wyskoczyły aż dwa .

Wspaniale, nie tylko dobrze .

 

U mnie dalej ponuro, wietrznie i czasem deszczowo

Z moich picolo .... kosiarz trawy, kijek pogo, uczen ingrid, iluzjonista, poszukiwacze skarbów
Więcej grzechów nie pamiętam, widać nie były godne, aha Dyniowy ale to dawno
Jeszcze dwa do wystawienia, ale brak miejsca
Fajnego wieczorku Wam życzę a ja idę dalej ziewać ,dziś miałam dwie lewe ręce do roboty, ale coś tam zrobiłam