panoramaogrodnicza

Ewa to kamień spadł z serca ,dobrze ,że tak szybko wynik

 

dobry dorwałem 3 krakeny, a propo można je postawić na nawiedzonym domu super

 

Przyniosłam dla Ani 500 przepysznych wypieków


500 słodyczy


1500 ptaszków


No i na koniec 200 ze szmaragdami

 

Cieszę się razem z Tobą, brawo.
To co 240 do końca roku?

Kawę zabieram i podejrzewam, że na jednej się nie skończy. Coś mi głowa szwankuje.

Kobitki zawsze mają pod górkę.

No to kłopot z głowy.

A faktycznie dzisiaj Halloween. To trzeba coś przygotować na wieczór.
Dzień dobry

 

Dziękuję Łukaszu ,ja myślałam ,ze pobiegniesz ze mną

Elu wyzwania są w tej grze niezbędne

 

U nas szybko robią .

Masz rację , bez tego nudą by wiało i po co wtedy grać ?

 

Iza staram się, ale zadyszkę łapię , muszę też zwiewać przed Rysiem

 

Gratuluję Iza

Cieszę się razem z tobą, że nie ma tej zarazy
Zdrówka życzę Tobie i każdemu kto odwiedza ten wątek

 

Dziękuję , też się cieszę .
Mąż jest w grupie podwyższonego ryzyka , więc radość tym większa .

 

Dziękuję

 

Trochę żelków zostało chce ktoś?

 

Ja chcę , lubię żelki.

 

Mawiają że niezdrowe, ale paznokcie i nie tylko, mocniejsze
Ja czasem grzeszę

 

E tam , niezdrowe , bzdura , smaczne są .

 

Od deseru zaczynamy?
To chociaż usiądźmy do stołu.

 

Ławeczkę dorwałam poczekam aż cmentarz otworzą
lampki zapaliłam ale zimno

ale chyba wejdę i się ogrzeję- strasznie zimno dziś - pewnie dlatego że pełnia
U mnie mgła pełnia i prawie mróz brrr

 

Właź, właź, rozgrzejemy się szlachetnym napitkami.



Może ktoś się jeszcze skusi?

 

Wypiłam dziś 1 lampkę czerwonego wina , mąż mi towarzyszył .
Twierdził , że trzeba test uczcić . Tak ględził , że w końcu się zgodziłam .

 

A ten pająk to jadalny? czy to bonus do stodoły?

 

No, okazja była nie lada, a i dezynfekcja odśrodkowa przy okazji.

Pająk? Pająk jest jad..., jad ..., jadowity.
A jak Ci brakuje to możesz zabrać do stodoły.