panoramaogrodnicza

Pamiętasz jak Ci narzekałam o szczypiorku? Że wrzucam do szklarni a tam żadne bonusy nie wpadają?
Spróbowałam jeszcze raz i wpadły wszystkie (oprócz jednej miłości do wody), jeden za drugim. Młot o dziwo też


To teraz tylko czekam na Twoją/Waszą narzekającą litanię do gryki

Wcale nie w szkole jak w szkole się coś złapie, to nawet na L4 się nie idzie

Babcia skądś przywlokła i polegli wszyscy w domu.
A że byłam osłabiona, to pewnie u lekarza złapałam drugie coś
Po raz pierwszy od 14 lat mam antybiotyk

 

​

Ja Ty to pamiętałaś, że 14 lat bez antybiotyku ?
Moja pamięć tak daleko nie sięga

Poza tym kupując jedzenie myślę, że raz po raz trafiasz na mięso z antybiotykiem tylko o tym nie wiesz ;(

 

Dzień dobry
niestety na szybko, więc nie dam rady podrzucić ani kawy ani ciasteczka

No brakuje mi tylko dwóch najważniejszych ulepszeń, ale się zawzięły i za ciorta nie chcą wpaść , takie to uparciuchy

No to niedobrze, że tak Wszystkich złapało, choć może w sumie jak już przechorujecie Wszyscy to później się Was nie będą czepiały wirusiska, zdrówka Dla całej Rodzinki życzę

 

Jak człowiek młody, to głupi
mnie to choroby omijały z daleka, więc jako uczeń w pewnym momencie się wkurzyłam, że ciągle jestem w szkole. Powiedziałam, że chciałabym być chora żeby przez tydzień poleżeć w domu. Noo... to jak to sobie powiedziałam to dostałam takiej anginy ropnej, że nawet śliny nie umiałam przełknąć To właśnie wtedy miałam ostatni raz antybiotyk.
A takiego wydarzenia człowiek szybko nie zapomni

O tak, teraz to ja do końca roku szkolnego chcę być zdrowa Dzięki

Za mało jak z nich takie uparciuchy, to trzeba bardziej pokrzyczeć



To już nie będzie poranna kawa, ale co tam
Kto ma ochotę, ten się częstuje

 

Dobry wieczór bo niby jeszcze połowa dnia ale już ciemności egipskie kawę wypiję kolejną, choc dziś w miłym gronie zjadłam śniadanko z herbatką zimowa

 

Witam
Zależy na ile

 

A co, marzą Ci się mroczne pola całe w gromnicach?
Dobry wieczór.

Kawa nieporanna jak najbardziej, choć mam dzisiaj na koncie dwie całkiem realne i tak jak mówi Iza

i było super, trzy gracje w berku, a nawet była jazda na rowerze z targu ze skrzynkami jabłek, na top jak znalazł.

 

Tak a,ze rzeczy nie sa tanie stad propozycja sandalow...

 

tez w miłym towarzystwie zjadłam śniadanie i jeszcze dostałam na wynos pyszności domowej roboty
na zabawę w berka nie miałam siły śniadanie było zbyt obfite



.

 

Zbyt dużo nie mam, ale jak będzie GT to pogadamy.

 

spoko

 

Zwykłe czy XXL te kaktusy mają być?
A to G&T już niedługo, że takie pokątne biznesy organizujesz...?

 

moga byc zwykle
kiedy bedzie nie wiem,ale przygotowywac sie juz mozna w oczekiwaniu na szarlat bo gryka juz mnie nie interesuje

 

Postaram się zapamiętać, jak co to przypominaj.

Szarłat i gryka.
Hmm.
Fascynujące
Jak to dobrze, że mnie to nigdy nie spotka

 

Spoko
casus Cardamona kusi i chyba nie tylko mnie..jakbys jechela na tym samym wozku mialabys podobne podejscie

 

Mam nadzieje, że jak by zzizzie jechała na tym samym wózku, to -norbijas- by jej nie zepchnął na zakręcie
Sorry taki czarny humor mi się od rana załączył.

 

Dzień dobry.
A propos wózków to idę popchać własny.
Widzę, że na poradnik się nie doczekam.

 

Ja to się poważnie zastanawiam czy w ogóle robić ten event.
Pnącze z PD/TPD aż tak mnie nie rajcuje.
W sklepiku też szału nie ma

Na początku była fajnie z tymi łatkami, ale potem miałam ich dość.

Edit:
właśnie doczytałam o guziku wymiany. Jeśli można wymieniać łatki, to może jednak złapię trochę SP i gwiazdek?
Miśki mnie poratują z guzikami

 

A ja mówię pas i odpoczywam , a w zasadzie to posieję sobie niezmiennie grykę

 

A to leż w tej gryce i stukaj mln pd ooo tralalala
..................
I gdzie nie pójdę, to ten sam temat wszystkich gryka opętała.
Jednych na pd, innych pewnie na Top, który co roku jest przecież taki beeei tak połowa nie startuje
Wybacz że na Ciebie trafiłoale to takie nudne, gdzie by nie wejść to gryka już niedobrze się zaczyna robić.
No i w sumie to przykre, że wszyscy robią to samo, w sensie ja też, ja też, jak on/ona/oni to ja też
Gra ktoś jeszcze inaczej? czy tylko pod pd?
Też sobie posieje grykę ale jak uzupełnię inne wcześniejsze stany ja i tak mam szklarnie popsutą od lat, tak jak kółko.

Może powinno się otworzyć wątek i zadać pytanie: kto ma dostępną grykę a jej nie sieje?
....

Dobry