panoramaogrodnicza

U mnie wyczyn nad wyczyny, żeby tyle uzbierać, ale Ania uważa, że to lepiej otworzyć na raz więcej. Zobaczymy, otwieram ....
**************
A wyniki doświadczenia takie są:
Ze 100 skrzynek:


Ze 163 skrzynek:

 

Będzie kiedyś potrzeba to sie otworzy a tak to zobacz, zwierzaki w stodole mam, zawsze też na pola ustawiam jak jakiegos gatunku jest najmniej no i tu ich troche sie uzbierało do tego w innych skrzyneczkach, to jak by była potrzeba to zawsze jest koło ratunkowe
Oddania fakt z ciekawości no i w poszukiwaniu klonu wysokiego otwieram miedzy 10 a 20

Ja swoje jeszcze zostawiam, niech nabierają mocy, wiesz czym więcej ich tym więcej jednorazowo czegos tam dojdzie

No marniutko. Ale ja też jak te otwierałam to właśnie różnica między ilością skrzynek o otrzymaniem farmerek była niewielka

 

To przez ten strajk ... człowiek nie strajkuje i dostaje różne zadania. Szkoła ma zapewnić opiekę, więc siedzę i pilnuję. No mało mi brakuje do tego nocowania. To i tak dobrze, że do przedszkola mnie nie dali

No to powiem Ci, że średniawo z tą drugą paczką.
Ja jeszcze robię tak, że sprawdzam potencjalnie dobry czas na otwieranie. Otwieram pojedynczo 3 skrzynki i jak idą w miarę średnie wyniki, to wtedy otwieram. Choć w sumie robię tak głównie z SG. FM mam dużo, więc je po prostu otwieram jak zejdę poniżej 4 tys.

Dziś dzieci chyba pomyślały, że będę ich nową panią, bo ciągle do mnie przychodziły, a obok mnie przecież była ich pani

"proszę panią, a mnie boli kolano"
"proszę panią a on mnie uszczypnął"
"proszę panią a oni się wygłupiają" (a nic nie robili )
"proszę panią a mogę to zostawić, ,bo <tu tysiąc powodów>" (sprzątali zabawki)
"proszę panią a jestem zmęczony i już nie umiem" (mieli rysować kolorowankę, jak pochwaliłam to zaraz nabrał sił i zrobił kolorowankę i narysował 3 traktory, autobusy i co tam jeszcze chłopcy rysują )
Albo po prostu ktoś przyszedł i czeka na moją reakcję, pytam się o co chodzi, a toto stoi z wyczekiwaniem w oczach

W ogóle jednej dziewczynce wypadł ząb i momentalnie wszystkim dzieciom się zęby "ruszały"
Nieee.... ja się nie nadaję do takich maluchów
Tęsknię za prowadzeniem lekcji ze starszymi dziećmi

 

No widzisz, prawdopodobnie większe zaufanie w nich zbudziłaś niż obecna pani

 

Na drugi raz tak zrobię.
A tak ogólnie to nie mam szczęścia do farmarek, nie jestem aż taka rozrzutna, a mam niewiele ponad tysiąc.

No wiesz musiały Cię wypróbować. Pamiętam jak dziś, jak dziewczynka z znienacka rzuciła mi na ręce szczurka i patrzyła jak zareaguję, zdziwiona była, że nie wrzasnęłam.

 

Ania przy zębach pamiętaj,żebyś sama nie naruszała ciągłości tkanek jak nie masz pisemnej zgody rodziców.Nawet jak krew cieknie po wardze
Jak sobie sama wyrwie to nic, jak ty to może oprzeć się o sąd ,wiem co mówię miałam taki przypadek jak pracowałam w szkole

 

Krew się lała, to fakt ale nic nie ruszałam i nigdy nie będę miała takiego zamiaru

 

Doberek .

 

Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych

​

 

dzień dobry

kawa na Ciebie zawsze można liczyć

dziękuje bardzo i wzajemnie wesołych i pogodnych świat w miłej rodzinnej atmosferze

.

 

Hmm , różnie to ze mną bywa , ale jak mam chwilkę to owszem z kawką zawitam .

 

Bry i milutkiego piąteczku życzę

 

Mamy piękny, słoneczny piątek. Dzień dobry wszystkim.

 

Doberek ,dziękuję Ci Ewo za kawę kolejną dziś z przyjemnością wypiję.
Idę krzesać mazurki

 

A nie ma za co .

 

no no, zdolniacha widzę z Ciebie

 

Witam

Życzę Wam
smacznego jajeczka , kruchego ciasteczka
rodzinnego świętowania i wielkiego koszyka od zająca
zdrowia niezawodnego
i mokrego dyngusa

​

I co tam słychać ?
Rzadko kiedy święta poza domem
i cały czas mam wrażenie że czegoś zapomniałam
obym siebie nie zapomniała zabrać

***
Nie wiem czy zajrzę na farmę
także przepraszam sąsiadów za brak prezentów

zajączek szczodry Wam to wynagrodzi

 

wszystkich gdzieś wymiotło hehe, co za ludzie tylko by gotowali piekli i sprzątali

 

Niestety taki czas, można na chwile wpaść i zaraz trzeba zmykać

 

Dopiero co umyłem jedno okno z dwóch i jestem zdyszany...

Dobry