panoramaogrodnicza

dokładnie to posiałam, bo zdąży urosnąć do 23

 

I ja witam miło. I dziękuję .

 

A do tego farma jest najlepsza, wiem coś o tym.

Też mam playowski i powiem szczerze, nie narzekam za bardzo, pewnie, że nie cały czas ale zebrać to tu to tam daje radę.

O to chyba złudzenie apteczne.

Pięknie, gratki.
U mnie dzisiaj były bonusy na działce, słoneczko, błękit nieba, ciepełko i grabki, miotła i odkurzacz.
Ledwo żyję, A ewentówki ciągle rosną.

 

Poczekaj chwilę aż się pozbieram z podłogi
Ta gra słów wyszła Ci idealnie

 

Bry. No to jestem, chyba juz częściej. Ktoś troszke tęsknił? Oj musze postarać sie nadrobić i choć troszkę zobaczyć co sie w domku działo

 

Aga bój się ,bo mam focha na Ciebie .Zamknąć sie na trzy tygodnie i teraz bry tylko mówić

 

Odwiedzaliśmy, ale domek zamknięty na cztery spusty

 

Agucha, aleś nam stracha napędziłaś, porwali Cię czy co?
Jak zobaczyłam lajki od Ciebie to odetchnęłam, uff, dobrze, ze jesteś.

 

E bo to jest w wielkim skróconym streszczeniu no co poradzisz moda taka

ale jaka siła w takim jednym słowie po takim długim milczeniu
i jak mocno nabiera znaczenia

 

No troszke nadrobiłam, ale sporo stron jeszcze zostało do nadrobienia. Oj nawet nie wiedziałam że tyle czasu zleciało

Ej no nie fochaj sie no toż to nawet nie wiedziałam że ktoś choć odrobinę będzie tęsknił

Aj tam zaraz zamknięty, domek dla gości zawsze otwarty a nawet jak cos to klucz tam gdzie zwykle, zawsze śmiało można wchodzić

Też sie cieszę ze juz dane mi było wrócić do was, mam nadzieję ze juz na dłużej

---------------------
Uf nadrobiłam całość ale miałam tych zaległości
To teraz tak w skrócie
Gratulacje za wyszczę szczeble, szczególnie te 200 i 500 Przeróżne zdobycze i inne sukcesy
A jeszcze dziękuje za wszystkie wysyłane eliksiry mimo mojej nieobecności

 

Pewnie,że tęsknił.Wycie przy pełni słychac było na Spitsbergeniea Agucha z wiosną zawitała.Zdejmij to futro ,bo się przegrzejesz

 

Wiesz u mnie zimy i tak nie było wcale to choć teraz na obrazku jeszcze mogłam popatrzeć

 

Szukałam kawy z kotkiem (z okazji powrotu Aguchy ) ale znalazłam pieska, który mnie powalił na łopatki
Komu taką kawę?

Spoiler: Kawa :D

 

Piesek
mnie to przypomina bardziej świnkę morską lub chomika

ten krzyżyk , pewnie cel dla łyżeczki albo języczka

Dzień dobry
piękny słoneczny dzień czyli koniecznie mus zaliczyć wyjście z domu

albo czary albo rzeczywiście działają te zwiększone puchary bo mam bez wysiewania długo rosnącej rośliny nie licząc to co na start więcej wypadajek niż potrzeba na obiad

 

Był podpisany, że piesek, więc napisałam piesek
Ale mnie też w pierwszej chwili pieska nie przypominał

Obiad to ja zjem w porze kolacji

 

[QUOTE="ania1713, post: 1986157, member: 66380"

Obiad to ja zjem w porze kolacji [/QUOTE]
No ja tez

 

Kawa, jak najbardziej, jeszcze masaż by mi się przydał.

Jadę do Ciebie, u mnie zimno i wietrznie, słonecznie to wczoraj było.

U mnie też z obiadkiem nieźle, gorzej ze zdjęciami, cały dzień będę pstrykała.
Dzień dobry.

 

Tak jak ten pan?

 

Dobry

Rysiu - ten Pan to chociaż je Ja ostatnio na farmie nic nie jem

 

Doberek ,mnie tez bardziej chomika niż pieska ,ale kawa jak najbardziej.
Mnie obiad podano już wczoraj.

Zdjęcia się robią a przy tzw.okazji dostał mi się dzięciołek