panoramaogrodnicza

też sieję i zbieram, pogram jak zdobędę 150 pucharów, czyli już niedługo
a doskonale wiem jakie miałam średnie w poprzednich eventach z kośćmi więc się nie łudzę....

a z czym tu walczyć? walka jest jak czyjeś życie od tego zależy, a to jak takie sobie klikanie, nic poważnego

 

z samodyscypliną, aby zebrać i pograć

 

ćwicz się ćwicz, może tylko bardziej poważną dziedzinę sobie do tej samodyscypliny wyszukaj
gdzieś czytałam, że pracować nad sobą z dobrym skutkiem można do 28 roku życia, potem to "orka na ugorze", więc już niewiele czasu Tobie zostało....

 

Masz rację trudny jest, raz na jakiś czas mógłby taki być, ale to zaczyna być norma. Dobrze, że pnącze i ulepszenie fabryki w środku stawki, no i że z wylotkami nie ma kłopotu.
Posiałam idę spać, dobrej nocy.

 

Wieczorkowo,jutro skończę teraz mam 24390pkt.
System unikania stritów przyniósł spektakularne przyspieszenie.

Na razie w głowie nucę torreadores,wróciłam własnie z Carmen w Teatrze Wielkim

 

Chyba też go wypróbuję Dobranoc.

 

Wstawać śpiochy, kto w niedzielę rano wstaje temu BP daje.


Na 12 godzin, ale jest, 3 razy obrócę, jest szansa.
Dzień dobry bardzo.

 

gratuluję masz szansę na skończenie eventu

jestem na 65 poz robię co mogę a mogę tyle ile umiem wykorzystać możliwości gry

koło działa w stosunku do mnie na określonych zasadach
pokazuje mi na co je stać a daje sól drut i inne takie cuda
ostatnio dopieściło mnie sg i pd

czekoladka walentynkowa czeka nie zapomnijcie odebrać


milej niedzieli

.

 

Chylę czoła ja własnie skończyłam średnia 119,4

 

Brawo Elu, ja zdobyłam pnącze i ulepszenie, ale jeszcze raz podkusiło mnie zakręcić kołem i dało wreszcie +100% do stodoły, no to jeszcze pogram trochę. Dzień dobry Wszystkim

 

Alu gratulacje ,jednym słowem koło dziś łaskawe,

Pamiętajcie o kalendarzu i rzemiośle

 

Tylko o ile w szukaniu przedmiotów miało się wpływ na ilość punktów, to tutaj niekoniecznie się ma...
Bywają rozdania, że mam 2 generały na 5 rzutów, a bywa że są 3 pary na 5 rzutów. Sposób gry ma znaczenie, ale nie przeważa o wszystkim i chyba dlatego ludzie się tak burzą

No w końcu wskoczyły Wam te "żółte pióra" super
Ja tam dawno nie śpię, za 10 min. zbiór

Gratuluję! U mnie ostatnia prosta, ale raczej jutro skończę

 

Moje od początku było oporne, a dzisiaj rano to tak od niechcenia, kilka zielonych było to zakręciłam, nawet nie zauważyłam, że zielone się skończyły i na imprezówki przełączył, skąd ta imprezówka się znalazła nie wiem, chyba mam jakiś item imprezowy, no i bęc jest, ucieszyłam się jak małe dziecko.
Trzymam kciuki, żeby Tobie też się udało.

Super, piękny widok, gratuluję.

Dzięki.
Gratki Alu, czyli kasyno nasze.

Tak tamten wymagał od nas wymiernej pracy, nauczyłeś się, zdobyłeś, nie nauczyłeś Twoja strata, a tu jednak ten łut szczęścia by się przydał, a u mnie z tym nie najlepiej. Tak sobie myślę, że zapiszę się do Ciebie na korepetycje.
Złoty ząbek dał mi 1,2,5,6,6, co robisz?

 

Pierwsza myśl - wybieram 5
Ale nie wiem jak stoisz z bonusami (bo najpierw szłam pod kątem bonusów)
Ja tam czasami zdaję się na intuicję

 

Bonusy u mnie tak wyglądają.
A ja zostawiłam 6,6,5,
oddałam 1,2, dostałam 3,4 i już dalej nie grałam, wzięłam strita.

 

I nie próbowałaś na dużego strita? Bo skoro byłaś zdecydowana na strita, to można było wykorzystać ten jeden rzut

Skoro tak masz z bonusami, to 5tkę bym jednak odpuściła.
Łatwiej było mi wybierać jak nie miałam wszystkich bonusów - teraz u siebie muszę lecieć "z głowy"

Ja to zawsze mam dylemat jak dostanę fulla, czy grać dalej na karetę/generała czy odpuszczać. Czasem odpuszczam, czasem gram dalej

 

No widzisz jakie błędy solę.
Tak sobie myślę, że Ci nasi oszuści są jakoś zaprogramowani, zaczęłam zapisywać te rozdania, może wyjdzie jakaś prawidłowość.
A jak z ręki dostajesz strita to grasz dalej, czy odpuszczasz?

 

• Jak dużego, to zostawiam,
• małego z bonusami zostawiam (ale próbuję szczęścia na dużego)
• małego bez bonusów, gram dalej - wybieram parę (jeśli nie mam z niej potencjalnych bonusów z karety czy generała) albo wybieram pojedynczą kość (też pod bonusy)

Te strity dość często wyskakują na początku i wodzą za nos, że będzie szansa na dużego, a potem figa z makiem

Edit:
Poniżej przykład mojej gry ze stritem z ręki. Co prawda pofarciło mi się pod koniec

Spoiler: screen

 

No widzisz, to ja nie mam duszy hazardzisty, takiego od razu brała.
Teraz mam 2,2,2,5,6. Co byś brała?

 

2,2,2 ale chuchnij na szczęście przed rzutem

Mały strit ma stosunkowo mało punktów - czasem po wymianie wyjdzie para, czasem trójka, czasem kareta.
Ogółem wychodzi wtedy więcej punktów niż z bezpiecznego strita.