panoramaogrodnicza

U nas było piękniutko około 7 potem temperatura wzrosła na tyle ,że cały snieg z drzew spadł

 

Nie liczy się wiek, liczy się jakość

 

Basiu poćwicz to wycinanie na zwykłym obrazku farmy, ustawione obok siebie odrobinę zachodzą na siebie, ale to zupełnie nie przeszkadza.

Dzisiejszy dzień spędziłam poza miastem, tam cały dzień było bajkowo.

 

Bry wieczorowe
Uf nadrobiłam trochę i was poczytałam
Gratki za okrągłe poziomy na fermie i wyspie
A teraz juz dalej zmykam

 

Ej no nie zmykaj tak szybko, bo nawet dobry wieczór nie zdążę powiedzieć.

 

Nie znikaj, tylko opowiedz, jaka pogoda u Ciebie. Czy już trzeba płozy do kół przyczepiać, czy jeszcze nie

 

Spoko śniegu ani widu ani słychu jak zykle, wszędzie juz go widziano tu tylko jednego dnia troszkę co z nieba poleciało ale z deszczem bo nawet nie zdołał minimalnie pokryć trawników a o chodnikach czy jezdni nawet nie wspomne, no ale wiesz do odpowiedniego dnia może być różnie

 

patrzę sobie prze okno i widzę szaro buro, sucho, brak śniegu brak deszczu, może wiatr, pewnie zimno, no tak termometr pokazuje +2 to i tak się ociepliło

 

nie wiem gdzie wy mieszkacie ja nawet na działce bałwana ulepiłam i to ogromnego



dobry

 

wielkopolska pozdrawia

 

Ej no tyle śniegu to ja nawet przez całą poprzednią zime nie widziałam a o tej juz nie wspomnę bo jeszcze wcale go nie było

 

A mi tam wcale nie szkoda tego, że ni ma śniegu, bo potem się błotsko do domu przynosi i co chwilę trzeba myć podłogi, bo jak się wytrze, to się lepi

 

a nie prościej mieć dywanik przy drzwiach i nie wchodzić w butach na podłogę

ale ja też nienawidzę śniegu

 

Śląsk sie kłania

a ja za to uwielbiam snieg mrozną ,zimę a podłogi i tak trzeba myc czy zimą latem,jesiena czy wiosną nie uniknione

 

No ale latem to ma większy sens, bo nikt Ci zaraz nie nabłoci

 

Jak tego bałwana pokazałaś, to miałam takie podejrzenia
Nie bez powodu dzisiaj też miałam tego pana w planach. Nic nie wyszło, bo jak usiadłam na chwile z kawa, to koteczka wlazła mi na kolana i zasnęła

 

o tej porze to nie tylko koteczki śpią
u mnie śnieżek prószy nareszcie jest biało
na bałwana nie wystarczy może na jego miniaturkę

dzień dobry

.

 

U mnie też prószy ale zaczyna być ślisko na drogach, bo już się dziś ślizgałam
Nie na nogach, tylko na kółkach - autem i .. to uczucie, gdy się ślizgasz i tracisz (chwilowo) panowanie nad samochodem.
Myślisz: wyrobię czy nie wyrobię? Gdzieś walnę czy nie walnę?
Czuję niby przypływ adrenaliny, ale w takich chwilach głowa jest bardzo spokojna - taki paradoks

 

Oj lepiej nie wal, bo pod koniec 2018 już jednemu kolesiowi z mojej rodziny się to zdarzyło Ale i tak dość szybko naprawił całkowicie prawie


Dobry

 

Cudny. Ulepimy dziś bałwana ....
Dzień dobry, pukam od rana i pukam i pozamykane, nie chcieli mnie wpuścić.