panoramaogrodnicza

i nadal większość boso chodzi
to ja już widzę czemu szukamy sandałów

 

Apropo bosych stóp

Odkąd pozycję człowieka w społeczeństwie zaczął określać między innymi jego ubiór, „przywilej” chodzenia boso przypadł w udziale biedocie i niewolnikom. Nawet tam, gdzie wysoka temperatura sprzyjała zrzuceniu obuwia, mieszkańcy zakładali na stopy sandały. Również we współczesnych czasach codzienne chodzenie na bosaka kojarzy się głównie z ubogimi, mało rozwiniętymi regionami świata, ewentualnie z niektórymi subkulturami i kręgami artystycznymi. Tymczasem chodzenie boso ma swoje niezaprzeczalne plusy, które warto wziąć pod uwagę.
Ludzka stopa przez długie lata ewoluowała w naturalny sposób, nieograniczana w zasadzie żadnymi więzami, zwłaszcza na tych terenach, gdzie królowały wysokie temperatury. Ale i w chłodniejszych krainach buty naszych przodków dalekie były od modeli ustawianych na współczesnych sklepowych półkach. Pierwotne buty przypominały bardziej futrzane owijacze, przez co mniej krępowały ludzką stopę. Im bardziej zaawansowane technologicznie stawały się buty, tym bardziej zmieniała się mechanika ludzkiego chodu i biegu. Gdy chodzimy lub biegamy na bosaka trafiamy w podłoże środkiem stopy albo palcami, ale te same kroki w butach zmuszają stopę do pierwszego kontaktu z ziemią za pośrednictwem pięty, co z kolei powoduje większe obciążenie stawów i ryzyko kontuzji.
Stopa najbardziej cierpi wtedy, kiedy górę nad wygodą bierze chęć atrakcyjnego wyglądu nawet kosztem własnego zdrowia – zakładamy pantofle z mocno zwężanym czubkiem, wysokie obcasy, ciężkie koturny. To wszystko powoduje, że stopa ułożona w tak niewygodny sposób, pozbawiona pełnego zakresu ruchów, zwyczajnie zaczyna się buntować, czego wyrazem są obrzęki nóg, bolesne odciski, otarcia, halluksy, żylaki, a nawet zwyrodnienia stawów. Poza tym stopy uwięzione w butach są pozbawione powietrza, a więc bardziej podatne na wszelkie infekcje i grzybice.

 

Witaj
grę to jakoś prędzej czy później ogarniesz ale forum nawet nie próbuj

-----------
A co się działo co przegapiłam

 

A kiedy?

 

A wcześniej

I złapaliście coś ciekawego i tanio w balonie ?


Brakuł rządzi
tylko 40 papugowców i będzie mój

 

Brakuł i Bukan Magellana, którego zresztą u mnie brak
Trafiłam parę drzewek za jabłonki

 

A wcześniej, nic co warto by zapamiętać i wspominać

 

no rządzi - masakra

mnie to koleżanki zasypały muszę zwierza nakarmić i farma i dęba stanęła

no i co ja mam z nimi zrobić

 

u mnie takich ofert nie ma....
szukam podstaw sandałowców - duuuuuuuuuuużo, ale pewnie wszyscy tak szukają

to u mnie tylko za różowe hamaki

 

I dobrze Ci tak

A to też i róż klej i coś jeszcze było różowego

-----
Kto pamięta ile rośnie ze skrzatami melon i miechunka

 

niestety straciłam linki co moich ulubionych, bo miałam reset systemu w komputerze i nie umiem znaleźć tego liczydła
Elka powinna mieć w notesie zapisane

 

A poradziłam sobie inaczej posiałam kolczoch

 

Agniecha to tak po damsku - kuchennymi drzwiami
zrobię kiedyś taka dokładna tabelkę, ale nie w najbliższym miesiącu

 

Kupiłam brakuła za trzy jabłonki mroczne

 

super

 

bardzo dziekuje za motylki

 

nie wiem jak u Was, ale wygląda na to, że króliki da się zrobić samymi medalami....
jedynie te 5000 oddaje zwierza, bo medal wart 10000 to szkoda przepłacać...
w balonie u mnie nic ciekawego....
bukan za 3 cisy....

 

swietna ta krolowa, już wiem jak to działa, nie można agresywnych ruchow robic, tylko delikatnie cool 5 gierek zrobionych i chyba jakiś item wpadl czadowo

 

dziękuję Szalonej Kobiecie za zwariowane różowe zagrody
bukana nie mam sama, ale zaraz coś poszukam czego Ty szukasz

 

Proszę Cię nie wysyłaj nic
W razie jeszcze jakiś braków napisz
Psów niestety nie mam różowych